Telenowele

martoslawa · Wysłany: 23:49:31 27-08-17 Temat postu:

Skończyłam oglądać serial i poza paroma wpadkami bardzo mi się podobał. Będę tęsknić! Szczególnie za Mateo, Clarą, Pedrem i Raulem.

Te postacie nie zawodziły przez cały serial, uwielbiam je.

Całość oceniam na 8/10.

Główna para często zawodziła, ale mimo to cieszę się, że koniec końców byli razem, nie wyobrażam ich sobie z kimkolwiek innym. Niby ten Carlos od Anny na początku wydawał się być fajny, ale wiadomo jak to się koniec końców skończyło...

To samo z Cristiną... na początku całkiem ją lubiłam, wydawała się być w porządku i było mi jej szkoda, że Alberto tak ją oszukuje i chce się z nią ożenić dla pieniędzy... Ale w trakcie trwania serialu diabeł z niej wyszedł, oszalała zupełnie.

Chyba skończyła najgorzej ze wszystkich, bo nie dość, że straciła rozum, to jeszcze się poparzyła.

Ale chociaż tyle dobrego, że tylko siebie zraniła wywołując pożar w galerii...

Mateo i Clara są niesamowici, gdyby nie oni to raczej bym nie dotrwała do końca serialu.

Oni mnie przy nim trzymali do końca i o mało zawału nie dostałam jak na początku 4 sezonu okazało się, że nie są już razem, a Mateo nie ma.

Całe szczęście szybko się okazało, ze ich uczucie nadal żyje, ufff, a Mateo jest całkiem blisko.

Oni są najlepsi, jedna z moich ulubionych telewizyjnych par.

Cieszę się bardzo, że nie mieli żadnych długo trwających dram... jedyną taka większa, którą pamiętam to ta po śmierci Alberta... wtedy Mateo zachowywał się jak burak. :< Ale też w miarę szybko się ogarnął i zafundowali nam genialną scenę oświadczyn!!! Aż nabrałam ochoty by zrobić z niej animki.

Ach, jak Mateo krzyknął tam, ze ją kocha na cały sklep, to o mało nie padłam.

Uwielbiam!

Mega pozytywna scena, zresztą jak każda tych robaczków.

Jedyne co mnie martwi, to to że w tym nowym serialu, kontynuacji Velvetu Clara i Mateo będą główną parą... oby mi ich nie zepsuli tak jak Any i Alberta!!! Naprawdę się o nich boję.

Ale jak ich zepsują, to najwyżej zapomnę, że ta nowa wersja w ogóle istnieje.

Jedną z lepszych scen Mateo i Clary był jeszcze jego striptiz.

Cudowne!

Albo jak uczył Clarę jeździć samochodem!!!

Oni to są udani, uwielbiam ich.

Rita się zepsuła niestety w trakcie serialu... Już nie była taka wesoła jak na początku... miała na to niestety wpływ jej choroba, mnie z rakiem pewnie też nie byłoby do śmiechu... Biedulka.

Ale jej związek z Pedrem i tak jest cudowny, uwielbiam to jak zawsze się wspierali.

Pedro zrobiłby dla niej wszystko i nie raz to udowodnił.

Synek Any i Alberta pewnie w przyszłości będą razem...

Trochę mi się to nie widzi... Cieszę się, ze Barbara wyjechała zanim zdążyli ją popsuć tak jak Cristinę na przykład.

No ale mimo to fajnie, że w ostatnim odcinku wróciła by zająć się Cristiną, jednak łączyła je prawdziwa przyjaźń.

Jestem zawiedziona, ze Patricia i Enrique nie zapłacili za to, że zabili Valentina.

Szkoda mi tego chłopaka, nie jego wina że zakochał się w takiej harpii.

I to chyba tyle... Wiele rzeczy jeszcze podczas oglądania serialu przeżywałam, ale nie komentowałam na bieżąco, więc teraz zupełnie wyleciały mi z głowy.

W każdym razie naprawdę będę za tym serialem tęsknić... i do niektórych scen wracać.

LuzPablo85 · Wysłany: 12:14:53 25-03-20 Temat postu:

Serial "Velvet" od 13.kwietnia 2020 r w Tvp1 pierwsze 2 odcinki w Wielkanocny Poniedziałek o 17.30 i 18.30 a od 14.kwietnia.2020 będzie emisja od poniedziałku do piątku o 18.00.

Cieszę się że ten hiszpański serial trafił w końcu do telewizji na pewno z ciekawością obejrzę ten serial w Tvp1 tylko mam nadzieję że nie będą kombinować z godzinami emisji.

Super a czy Wy będziecie oglądać ten hiszpański serial w Tvp1?

Liam · Wysłany: 12:58:45 25-03-20 Temat postu:

Ja oczywiście będę oglądał

Bardzo dobry serial. Mam nadzieję, że wykupili wszystkie 4. sezony

Fajnie gdyby jeszcze wykupili dwu sezonowy spin-off "Velvet Coleccion", bo go chyba na Netflix nie ma

Marcoss · Wysłany: 23:45:05 25-03-20 Temat postu:

Na Netflixie jest także "Velvet Coleccion"

Widziałem pierwszą serie i to jeden z tych seriali hiszpańskich, który śmiało można nazwać klasyczną telenowelą z wszystkimi jej wadami i zaletami. Widzom spragnionym latynoskich produkcji powinien się spodobać

Renzo · Wysłany: 1:08:50 26-03-20 Temat postu:

"Velvet Coleccion" ma tylko jeden sezon?

Na Netflixie dostępny jest też "Velvet Coleccion: Wielki finał" jako film

Liam · Wysłany: 13:07:57 26-03-20 Temat postu:

Dzięki, znalazłem. "Velvet" jest cały, wszystkie 4. sezony. "Velvet Coleccion" ma dwa sezony, a dostępny jest tylko drugi. Jak napisał Renzo jest też film "Velvet Coleccion: Wielki finał", który jest finałem serialu

Ciekawe ile zamierza wyemitować TVP 1

Osobiście będę oglądał bo o 18.00 i tak nic nie oglądam

Widziałem kilka odcinków w oryginale, kilka lat temu i fajnie się oglądało

Atahan · Wysłany: 15:31:30 26-03-20 Temat postu:

Też będę oglądał, a dokładniej dam mu szansę. Jeśli mi się spodoba, to będę oglądał dalej.

Hombree · Wysłany: 16:01:31 26-03-20 Temat postu:

Kiedy mieszkałem w Hiszpanii chyba przewinęły mi się jakieś fragmenty odcinków "Velvet" w tamtejszej telewizji, ale jakoś mnie nie zainteresowały. Po pierwsze: wolę raczej współczesne historie, a tutaj akcja toczy się w latach 50. Po drugie: hiszpański akcent, który jest dla mnie specyficzny i mimo wszystko wolę ten latynoski

Ale skoro to klasyczna historia, może się przekonam

Renzo · Wysłany: 23:49:50 26-03-20 Temat postu:

Też chętnie zerknę.

Atahan · Wysłany: 0:09:16 27-03-20 Temat postu:

Mogłem się tak szybko nie dowiadywać. Teraz jak maniak zerkam na YouTubie, żeby zobaczyć różne scenki itd. (pewnie przez to, że Turcy wszystkie swoje seriale dają na YT).
Tak więc jeszcze 18 dni do premiery. Przyznam, że zdziwił mnie start w Poniedziałek Wielkanocny z dwoma odcinkami.

Renzo · Wysłany: 1:11:55 27-03-20 Temat postu:

Ja sobie zerknę na pierwszy odcinek na Netflixie i zobaczę czy podpasuje

Liam · Wysłany: 0:22:21 28-03-20 Temat postu:

Serial nie wystartuje 13 kwietnia. TVP 1 zmieniło ramówkę. Na premierę będzie trzeba jeszcze poczekać.

Elysa Argento · Wysłany: 3:05:49 28-03-20 Temat postu:

Oglądałam już filmiki na yt by się trochę nakręcić do oglądania. No i się udało, główna para mnie totalnie kupiła

Czekam na emisję

Liam · Wysłany: 11:30:43 28-03-20 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 12:24:49 28-03-20 Temat postu:

No nic. Kiedyś pewnie dadzą. Przyznam, że póki nie pojawiła się informacja o emisji nie wiedziałem o istnieniu tego serialu, więc jak im się odwidzi i jednak wstawią w kwietniu, to obejrzę. A jak dadzą gdzieś raz w tygodniu wieczorem, to podziękuję.
Może posłuchali komentarzy widzów, którzy nie chcą żadnej (cytuję, ja tak nie myślę) hiszpańskiej szmiry, tylko turecki serial, albo powtórki od początku "Korony królów" lub jakiś archiwalnych seriali, jak dobrze pamiętam np. "Alternatywy". Te komentarze wyjaśniły mi, dlaczego od tylu lat utrzymują się powtórki "Miodowych lat" na TV6, mimo iż są emitowane nie po kolei. Aż sprawdziłem, w poniedziałek polecą odcinki: 82, 61, 90, 77.