Telenowele

brodzia · Wysłany: 0:27:15 21-11-16 Temat postu:

ale w ostatnim odcinku Julka (Siostra), też przybierała dziwne reakcje. Zwłaszcza na samym końcu..

martoslawa · Wysłany: 0:29:07 21-11-16 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 0:31:39 21-11-16 Temat postu:

stara, jak dojdziesz do ósmego odcinka to się wszystko wyjaśni i nie będzie śmieszkowania

Paweł żyje czymś innym niż miłością, przyjechał do wioski nie szukać miłości tylko załatwiać temat, a ona jest jak lep, gdzie on jej o niczym nie mówi! więc to się w ogóle nie trzyma kupy. Ona myśli ze jest jego wsparciem niezależnie od wszystkiego, a on traktuje ją jak dodatek

martoslawa · Wysłany: 0:36:21 21-11-16 Temat postu:

To muszę się pośmiać dopóki jeszcze mogę.

No właśnie uczucia między nimi też nie widać, może on chciał jakieś informacje od niej wyciągnąć i stąd ten romans.

Ale nie wygląda też na zakochanego w tej swojej byłej.

Paweł dobrze kombinuje z tymi próbkami krwi, co je Molenda podmienił.

brodzia · Wysłany: 0:38:45 21-11-16 Temat postu:

Rodzina Molendy to dziwny temat.. ale osobiście coraz bardziej mnie intryguje

Paweł wbił do wioski i niedość że cała ona zaczęła być skłocona, to niedługo wszyscy z tej wioski zginą przez/dzieki niemu

martoslawa · Wysłany: 0:42:36 21-11-16 Temat postu:

Mnie też oni jak na razie interesują coraz bardziej, oprócz tej Katarzyny, która jest trochę mdła.

Ciągle mi mówisz o jakichś trupach, a tu prawie końcówka 6 odcinka i trupów ani widu ani słychu.

Dziewczę na razie wpadło do jakiegoś bagna w lesie.

Nie pamiętam jej imienia.

brodzia · Wysłany: 0:45:36 21-11-16 Temat postu:

Zaufaj mi że będzie ich trochę

W sumie to dobre pytanie po co oni tą Katarzyne tam wrzucili? Co ona tam ma robic oprócz udawania szczęśliwie zakochanej?

martoslawa · Wysłany: 0:49:42 21-11-16 Temat postu:

Ufam, ufam, ale jestem trochę niecierpliwy człowiek.

Wrzucili ją, bo romans w serialu musiał jakiś być.

Ale może spełni jeszcze jakąś większą rolę.

Czemu te wszystkie bandziory i gangsterzy w serialach zawsze mają włosy potraktowane żeliwem?

brodzia · Wysłany: 0:55:02 21-11-16 Temat postu:

Może będzie akcja, ze ona zabiła Aśkę? Jest najmniej podejrzana, i nie wzbudza tez żadnych podejrzeń, do tego trzyma się z pawlem a swoje może rozkminiac

I dlaczego większość z nich musi mielić gumę do żucia?!

martoslawa · Wysłany: 0:57:19 21-11-16 Temat postu:

W sumie skoro jej mąż miał romans z Asią i ją kochał.

Hmm, coś w tym może być!

W ostatnim odcinku nawet wspomniała coś, że ma kochanki.

Z gumą do żucia też prawda.

Jestem po 6 odcinku.

Akcja się cały czas rozwija!

brodzia · Wysłany: 1:04:05 21-11-16 Temat postu:

Widzisz! Mamy trop

ona mogła się zemścić, a Paweł jej się nie przyznaje dlaczego
Aśka jest dla niego taka ważna i cała ta sprawa taka ambicjonalna i ona już węszy i opowiada ze on jest dla niej ważny pierdu pierdu. Tylko teren czysty

Paweł wyklucza polglupkow którzy nie byliby w stanie wpaść na to by obciąć jej włosy, a na dodatek w tym lesie ciagle pojawiają się nowe gadżety którymi martretowano Aśkę

martoslawa · Wysłany: 1:23:30 21-11-16 Temat postu:

Hahaha, może tak być, bo inaczej ta rola Cieleckiej rzeczywiście by nieciekawa była.

Zagrałaby taki po prostu dodatek?

Jakieś nowe gadżety się pojawią? Ulala. Kurczę, z tego co mi tu mówisz wynika, że kolejne odcinki będą super.

A jak tam po 9 odcinku? Nadal się boisz i jesteś sama w domu?

Trzymaj się tam!

Podoba Ci się plakat serialu? Jak tak weszłam na początku na filmweb sobie zobaczyć co to za serial i zobaczyłam miniaturkę plakatu, to miałam mocne skojarzenia z Dexterem.

A mi się wydawało dziwne w 1 odcinku to, że nie pokazali reakcji rodziców na wiadomość, że zginęła ich córka.

Jej ojciec jest dość dziwny jak dla mnie.

Myślę, że nie pokazując tej sceny mogli starać się coś przed nami ukryć. No przecież taka scena pojawia się w każdym serialu, to jest taka drama, że bez powodu by z takiej sceny nie zrezygnowali.

A pamiętasz tą scenę na komisariacie, jak jej matka wzięła do ręki jej szczotkę do włosów i sobie ją smyrała? To może mieć jakiś związek z tym, że Asia miała wycięte włosy. Ale ja teorie snuję.

Ale matka chciała bardzo, żeby córka studiowała medycynę, a ta miała inne plany, to nie jest dostateczny motyw, żeby ją zabijać, ale może wyjdzie coś jeszcze.

Ojciec Asi znowu nie wiedział o jej romansie ze starszym mężczyzną, ja tych dwoje mam za podejrzanych.

Jak Paweł rozmawiał z tym niby ojcem Asi, to powiedział, że mieli idealną córkę, a on na to "może dlatego nie żyje". Może rodzice po prostu byli zawiedzeni córką i tyle, może dowiedzieli się o jej romansie, że jest w ciąży, że chce wyjechać do Barcelony. Matce nie za bardzo podobał się pomysł tych stypendiów zagranicznych, a jak na stypie został wspomniany temat studiów, to się zdenerwowała jak mąż powiedział o innym kierunku dla niej niż medycynie.

Może matka tylko udaje, że akceptowała jej związek z Molendą.

Ten niby ojciec mógł się też dowiedzieć, że Asia nie jest jego córką... ale wyładowanie się za to na córce nie jest logiczne.

Ale ta nauczycielka też jest podejrzana. Dostała w końcu bukiet takich samych kwiatów, co Asia. Może ona też ma romans z Molendą i była zazdrosna o Asię.

I też nie wiadomo na co ona w ogóle w tym serialu jest.

martoslawa · Wysłany: 4:49:08 21-11-16 Temat postu:

Napiszę nowego posta, bo tamtego edytowałam już 6 razy, a teraz będę pisać o moich wrażeniach po 8 odcinkach.

Oglądam sobie teraz 9 i w sumie ciekawie się zaczyna.

Trupów rzeczywiście się sporo pojawiło, ale jakieś takie mało spektakularne, zabici jednym strzałem, łeee. Takie trupy mnie nie kręcą.

Powiem Ci, że już tych odcinków nie oglądam tak uważnie, jak pierwszych 3. Robię sobie inne rzeczy w międzyczasie, bo czasem nudno się robi.

Ale ten 9 odcinek jak teraz tam z boku widzę, zapowiada się bardzo bardzo dobrze.

Podobno na 10 odcinku ma być koniec 1 sezonu?

Może to rzeczywiście ten jej chłopak przyczynił się do jej śmierci.

On też jest na mojej liście podejrzanych.

Nie lubię tego komendanta, okropnie wygląda z tymi rozpiętymi koszulami tym wisiorkiem na szyi, troszkę mnie obrzydza.

Jasiu jaki strzał oddał w 8 odcinku, to raczej nie był jego pierwszy raz.

Tak sobie pomyślałam, że może być też tak, że my to się głowimy kto z tych bohaterów ją zabił, a tu się okaże że to jakaś przypadkowa osoba była.

Mało to psycholi chodzi po świecie?

To się Juleczka popisała w 9 odcinku, ale załatwiła ojca.

Ma dziewczyna siłę, jak tak mocno uderzyła ojca, to mogła też uderzyć Asię. Ale mam nadzieję, że zabójcą nie okaże się któryś z tych małolatów.

Paweł jakie dyktando wymyślił.

Ale proste wyrazy były, więc mam nadzieję, że nikt nie oblał.

Mam nadzieję, że nas jeszcze w 10 odcinku zaskoczą i to nie Julka.

brodzia · Wysłany: 8:21:25 21-11-16 Temat postu:

haha, ja też tak robię, wszystko muszę zapisać w trakcie oglądania, żebym o niczym nie zapomniała a potem post edytowany miliony monet razy i ktoś sobie myśli "co za matoł, jak można nie potrafić napisać kilku zdań bez edycji?" hahaha

dramat

Tak, będą się pojawiały gadżety i też kilka osób zginie w tym lesie, więc to trochę zaczyna przeradzać się w las niewyjaśnionych zdarzeń

Bałam się dlatego leżałam pod kołdrą a obok spał mój groźny pies, który lęka się bycia samemu i trzeba dotrzymywać mu towarzystwa

Szczerze mówiąc ani nie podoba mi się plakat, ani nie podoba mi się intro. Ale co do intro to ono jest sugerujące, nie sądzisz?

Ojcem Aśki jest ktoś inny i był motyw w którym jej matka rozmawiała z Pawłem i chciała żeby z tej ich miejscowości wyjechał

Wydaje mi się, że to jest zbyt oczywiste i takich akcji nie poruszą, mówię Ci - to jest ktoś kto tam jest najmniej podejrzany i gra obecnie po tej "dobrej" stronie. Udaje, że kogoś szuka, a tak naprawdę sam tym kimś jest i dlatego domino zaczyna się sypać i giną kluczowe postacie

Nie.. już byłabym bliższa spekulacji, że mógł jej sam dziecko zrobić niż to że ją zabił

Raczej kwestia uczuć damsko-męskich jest wątpliwa, to jest kryminał, więc tam Aśka z racji Molendy mogła wiedzieć więcej niż powinna, może to był jakiś straszak dla Molendy. On ma pełno szemranych interesów.. Kwestie rodzinne, tzn. ktoś się chciał zemścić ze względu na więzy krwi - to już bardziej, niż takie coś.. chociaż kto ich wie

Nauczycielka przydaje się w odcinku 9 kiedy znajdują w dziwnej pozycji Julke Molende, rola mało ambitna, ale może się zdarzyć, że może wyszpącić kogoś podejrzanego z uczniów, bo obydwoje z Pawłem robią akcje w szkole, on na darmo by się do niej też nie zatrudniał

Tego nie słyszałam, ale całkiem możliwe, bo "ceniące się"

seriale zazwyczaj mają 10-13 odcinków w serii

Policjant jest kretynem!!

Ciekawe dlaczego ojciec chciał jej szukać męża, a sam zabawiał się z laskami w wieku Julki

i ten chłopaczek który jest ich wyrocznią!! może on na coś trafi

martoslawa · Wysłany: 19:25:49 22-11-16 Temat postu: