Telenowele

Luimelia · Wysłany: 21:34:36 11-05-17 Temat postu: Paweł i Teresa

Teresa 1 miłość Pawła wraca i namiesza mu pewnie w życiu. Myślicie że na dobre? Czy tym razem uda im się być szczesliwymi? 10lat temu Teresa była starsza rodzina wtracała sie w ich zwiazek a teraz nie ma kto sę wtracac Paweł jest dorosły

Ciekawi jak potocza sie ich losy?

Aktualnie

Stokrotka. · Wysłany: 23:10:48 13-05-17 Temat postu:

Przy drugim podejściu (po próbie samobójczej Pawła, śmierci Krzysztofa i małej intrydze Agnieszki) rodzina już się nie wtrącała i w pełni zaakceptowała ich związek. Para nawet planowała ślub tylko Teresa potraktowała Pawła jakby był nikim i po prostu nie wróciła z sanatorium będąc już w nowym związku. Także jak mniemam to ten właśnie facet okaże się teraz jej mężem. Swoją drogą nie ma kobieta szczęścia, bo Tadeusz, ojciec jej córki też aniołkiem nie był. A skoro Ala ma gdzieś wyjechać (chociaż na dłuższą metę raczej planowana jest jej śmierć) to ewentualny związek tej dwójki jest jak najbardziej prawdopodobny. Oboje sporo w życiu przeszli i nagle znowu staną obok siebie. Nie oszukujmy się, przez tyle lat scenarzyści co chwilę mydlili nam oczy wielką miłością Pawła do Magdy, a on tak naprawdę nigdy nie podjął żadnych zdecydowanych kroków poza pustymi deklaracjami i łóżkiem przy każdej okazji. Ożenił się dopiero z Joanną (małżeństwo, które rozpadło się praktycznie na samym początku przez chore ambicje) a później z Alą (wielką miłością też bym tej relacji nie nazwała). Paweł po prostu zbudował stabilny związek oparty na zaufaniu i wsparciu. I żeby było jasne - na miłości też, ale nie takiej za którą można iść w ogień. Co ciekawe Ala tak jak kiedyś Teresa ma córkę. Różnica polega na stosunku obu dziewczynek do partnera matki. Agnieszka zachwycona nie była (przynajmniej do czasu) Basia wręcz wybrała Pawła dla Ali (i być może tutaj scenarzyści nam coś szykują). Dlatego uważam, że wielką miłością Pawła była Teresa. Od początku mieli pod górę, stawiali czoło różnym problemom, rozstawali się ale jednak do niej wracał nie tylko z deklaracjami i namiętnością jak do Magdy, ale i z czynami (wspólne mieszkanie, zaręczyny, walka z chorobą Teresy). Teraz oczywiście nie musi być tak samo. Z resztą dopóki jest Ala to nawet nie ma się co łudzić, ale myślę, że taki powrót do korzeni jest szykowany. I tym razem tej parze się uda.

Oj strasznie się rozpisałam, ale mam nadzieję, że choć trochę zrozumiale.

Luimelia · Wysłany: 9:28:37 14-05-17 Temat postu:

No ja własnie tego nie rozumiem dlaczego Teresa zostawiła Pawła dla innego, skoro tak bardzo go kochała? Może teraz jest dla nich właśnie szansa? Ciekawa jestem czy wróci też wątek Agnieszki swoją drogą fajnie by było ją zobaczyc po tylu latach

Wracając do Pawła i Teresy no to na pewno ona będzie miała problemy z obecnym mężem i będzie własnie gdzie biegać? Do Pawła.. Teraz ani dziadkowie ani mama Pawła nie bedzie się mogła przeciwwstawiać bo Paweł nie jest juz dzieciakiem jest dorosły więc żadnych przeszkód oprócz męża Teresy nie ma.. Chciałabym właśnie ich zobaczyć na ślubnym kobiercu ale scenarzyści pewnie nie dopuszczą do tego chocbym chciała żeby Teresa i Paweł po ponad 10latach powiedzieli sobie "TAK" no to nie wiem czy tak to pójdzie oboje są teraz z dużym bagażem przeszłości. W przeszłości łączyła ich miłość którą rozwaliła własnie Teresa przez ucieczke do innego.
Ala też może się wtrącić lub jakaś obecnie zakochana w Pawle i wtedy będzie mieszanina. Czy uczucie w Pawle się obudzi? Hmm kto to wie ale patrząc na te proma i to jak Teresa i Paweł ze soba rozmawiaja czy patrzą no to mozna powiedzieć Iskrzy! Miłość do końca się nie wypaliła i z jednej i z drugiej strony

Trzeba tylko czekać na odcinki

A one chyba już nie długo xD Więc wracam do ogladania "Emki"

Stokrotka. · Wysłany: 17:33:58 19-05-17 Temat postu:

Myślę, że Teresa zostawiła Pawła, bo tamten mężczyzna po prostu był bogaty. To mi się w sumie nie bardzo trzyma charakteru tej postaci, ale możemy zwalić jej zachowanie na traumę związaną ze śmiertelną chorobą. Z resztą pewnie wspólne przeżycia z sanatorium ich do siebie zbliżyły. Być może dopiero później Teresa zorientowała się za kogo tak naprawdę wyszła, ale nie chciała już kolejny raz mieszać Pawłowi w życiu. Jakby to wyglądało gdyby nagle do niego wróciła? Uwierzyłby w jej miłość czy raczej pomyślałby o tym że jej nie wyszło i szuka ratunku?
Raczej nie zobaczymy tej samej aktorki w roli Agnieszki. O ile w ogóle ta postać znów się pojawi. Ale tutaj bym się nie czepiała, bo wystarczy że dziewczyna będzie szatynką.

Teoretycznie to za drugim razem nikt się temu związkowi nie sprzeciwiał. Nawet Barbara dała Pawłowi pierścionek zaręczynowy dla ukochanej a razem zamieszkali z Marysią. Przeszkód więc nie było. Pojawiły się dopiero podczas wyjazdu Teresy do sanatorium i jej późniejszych kłamstw, przeciągania powrotu itd.
Ala nie jest zagrożeniem dla Pawła i Teresy, bo jej już praktycznie nie ma. A to uczucie raczej nigdy nie umarło tylko zostało uśpione i głęboko przez Pawła schowane. Pytanie tylko kiedy on dojdzie do tego wniosku - w przyszłym sezonie czy może za dwa albo cztery.

Luimelia · Wysłany: 20:04:57 19-05-17 Temat postu:

Obejrzałam odc 1304 na necie oczywiscie nie wytrzymałam i musiałam!

To jak Paweł podczas jazdy samochodem wspominał swój związek z Teresą było słodkie i ten jego usmiech a potem znowu zobaczył Terese w sprzeczce z kontrolerami pomógł jej wiadomo że mąż Teresy -Mariusz jest prokuratorem i jej chyba zagraża w czymś no cóz Teresa wróciła z problemami, ale czy cos miedzy nia a Pawłem sie wydarzy? Hmm ciężko wyczuć napewno Paweł nie bedzie chciał zdradzic Ali a Teresa cóż..Gdzies to uczucie w nich się tli jednak 1 odc to za mało żeby cokolwiek powiedzieć

Stokrotka. · Wysłany: 18:03:37 24-05-17 Temat postu:

No dobra, jestem po odcinku (zawsze oglądam w TV) i mogę już odpowiedzieć na Twój post.

W ogóle to bardzo się cieszę, że jest z kim podyskutować.

Może zacznę od początku. Scena Pawła z sekretarką i rozmowa o pierwszej miłości już zwiastowały, że coś się wydarzy. Także chyba tylko Zduński był zaskoczony gdy zobaczył Teresę siedzącą na przystanku.

Ich spotkanie po latach bardzo mi się podobało. Niby nic szczególnego - po prostu ludzie, którzy kiedyś byli dla siebie ważni nagle znowu się zobaczyli. Pewne zagubienie, niedowierzanie im towarzyszyło. Aż w końcu Teresa dała Pawłowi buziaka w policzek. Ta scenka coś w sobie miała. Tak jak pisałam. Niby nic a jednak coś.

Okazuje się, że w rodzinie nic nie ginie.

Dlatego Teresa zapewne od dziadków Pawła (lub ewentualnie od Marysi) ma o nim świeże informacje. Wie, że się ożenił, że ma córkę założył firmę. On natomiast o niej żadnych informacji nie miał. Widzowie dowiadują się, że Teresa ma spory konflikt ze swoją córką. Agnieszka zniknęła, nie zostawiła żadnego namiaru. Myślę więc, że także i tę postać zobaczymy ponowie na ekranie.

Wygląda na to, że mężem Teresy nie został mężczyzna dla którego kilka lat temu zostawiła Pawła, ale ktoś zupełnie inny. Tamten był przecież biznesmenem a ten jest prokuratorem i to dość wpływowym. Z tego co można wywnioskować na ten moment to ów mąż nie traktuje żony zbyt dobrze. Nieważne, że dał jej i jej córce nazwisko i dach nad głową. Nie pozwala żonie pracować i poszukuje jej. W każdym razie Teresa bardzo się go boi skoro ucieka przed nim do Pawła i przyjmuje od niego pieniądze.

Ciężko cokolwiek powiedzieć po tym jednym odcinku. Ale wątek Teresy i Pawła tym razem nie skończy się dramatem. Tym razem pewnie zabiją dla nich dzwony. Uczucie łączące tą parę nie umarło co było widać w ich scenach. Na pewno nie wróciło teraz, ale przypomniało o sobie. I będzie stopniowo wracać. Przeszkodą stanie się - tak jak przed laty - mąż Teresy. Jestem jednak bardzo pozytywnie nastawiona jeśli chodzi o przyszłość dla tej pary. Przeszkodzić może tylko rezygnacja któregoś z aktorów.

Mam nadzieję, że te moje długaśne posty Ci nie przeszkadzają.

Karolinka92 · Wysłany: 19:08:12 24-05-17 Temat postu:

Fajne te spotkanie po latach, nadal mają dla mnie "to coś", czego Paweł i Ala nigdy nie mieli i mieć nie będą. Z jednej strony miłość, która może góry przenosić (przynajmniej przed laty), trudna i pełna emocji a z drugiej związek raczej z rozsądku i chęci ustatkowania się, niż z wielkiej miłości. Może i obie kochał, ale na pewno inaczej. Nie wiem w jaką stronę pójdą scenarzyści i czy coś z tej wielkiej miłości Teresy i Pawła zostało ale mam nadzieję, że nie zniszczą tego wątku

Luimelia · Wysłany: 19:22:24 24-05-17 Temat postu:

Stokrotka. · Wysłany: 21:19:26 24-05-17 Temat postu:

Według mnie Ala i Paweł to zupełnie inny typ miłości niż Paweł i Teresa. Pisałam o tym kiedyś. Zduński ożenił się, bo chciał ułożyć swoje życie po wielu niepowodzeniach. Pojawiła się Basia, później jej mama i jakoś poszło. To nie była wielka miłość. Raczej rozsądek połączony z uczuciem. Teresa natomiast była pierwszą, szaloną miłością. Nie tylko namiętnością. W tym przypadku nie było mowy o rozsądku. Nie wiem tylko czy Paweł będzie w stanie kolejny raz zaryzykować i dać ponieść się uczuciom do Teresy. To jest pytanie na które mam nadzieję już niedługo poznamy odpowiedź.

Jeśli chodzi o powrót Sydor to oczywiście wiem, że nie każdemu się to podoba. No ale nie wszystkim musi się podobać to samo. Ja się cieszę, że ten wątek znów będzie obecny w serialu. Mam tylko nadzieję, że ciekawie go poprowadzą i nie pozwolą na powrót tej pary tylko po to żeby za chwilę znowu ich rozdzielić. Także naprawdę liczę na ciekawą historię z happy endem. Jestem ciekawa czy męża Teresy będziemy znali tylko z opowieści czy ujrzymy pana prokuratora na ekranie.

Luimelia · Wysłany: 18:52:35 25-05-17 Temat postu:

Na pewno go ujrzymy tylko ciekawe jak bedzie wygladał

Zaczełam ogadac stare odc z Pawłem i Teresa i musze przyznac ze te odc miały jakas magie w sobie

aż sie usmiech pojawia jak sie oglada

Stokrotka. · Wysłany: 11:53:38 01-06-17 Temat postu:

Fakt, stare odcinki mają niesamowity urok.

W sumie szkoda, że Teresa już się nie pojawiła przed wakacjami. Ale z rozmowy Pawła z Babcią wiemy, że wróciła do Szczecina. I skoro o niej wspomnieli to znaczy, że w przyszłym sezonie jej wątek będzie jednym z głównych w Emce.

Luimelia · Wysłany: 19:24:38 01-06-17 Temat postu:

Mam nadzieje bo to skandal jak dla mnie że wrzucili ją tylko do odc jednego i potem juz nic, ale zabawne bylo jak Paweł zapytał babcie o Terese a ta nie skapła się o jakiej Teresie mówi

A LUcek jak patrzył na Pawła chyba sie domysla ze wciaz on cos do niej czuje

Stokrotka. · Wysłany: 16:00:59 02-06-17 Temat postu:

Pewnie Teresa dzwoniła raz na pół roku i słuchała wszystkich plot z Grabiny.

Skoro Sydor wróciła na stałe to możemy liczyć na jej obecność w przyszłym sezonie. Z resztą wątek został wyraźnie zapowiedziany w tym pierwszym odcinku po przerwie z jej udziałem.

Luimelia · Wysłany: 19:20:19 03-06-17 Temat postu:

No ja mysle bo został mi niedosyt przed wakacjami xD Licze na duzo Teresy i Pawła i jakies romantyczne scenk

P@Tk@ · Wysłany: 10:09:44 13-06-17 Temat postu:

Moim zdaniem w ogóle do siebie nie pasują
Paweł powinien mieć młodą i atrakcyjną partnerkę szkoda że Majka (Laura Samojłowicz) odeszła byli naprawdę dobraną parą