Telenowele

Natalia · Wysłany: 15:15:28 07-11-09 Temat postu:

Ulka z słodkiej ciapy zmieniła sie i troche chyba zamkneła w sobie
ale każdy po czymś takim ,by sie napewno w jakiś sposób zmienił

Marek znowu tak jakby ją oszukał w jej oczach nie wyjeżdzając ,
obiecał jej to .

Został żeby jej po cichu pomagac ,ale ona o tym nie wie .

Meggie · Wysłany: 21:53:01 09-11-09 Temat postu:

Właśnie, szkoda, w dzisiejszym odcinku Ulka była pewna, że te całe targi mody przywrócił Piotr.

A z Markiem prezentuje się o niebo lepiej.

<3

Marisela · Wysłany: 22:45:34 09-11-09 Temat postu:

Meggie · Wysłany: 23:31:54 09-11-09 Temat postu:

Może w końcu będą jakieś emocje. Negatywne co prawda, ale lepsze takie niż oglądać i się nudzić.

Summer · Wysłany: 16:22:27 10-11-09 Temat postu:

jeeeee dobrze Sebastian jej nagadał! xDDD lubię go za to : D

Marisela · Wysłany: 16:35:02 10-11-09 Temat postu:

Iris · Wysłany: 16:41:00 10-11-09 Temat postu:

Mówiąc szczerze to Ulka bardzo sie zmieniła ... dla mnie aż za bardzo , kiedyś była miła , sympatyczna ... była Ulą - prostą kochaną dziewczyną z Rysiowa, którą polubiłam ...
A traz stała się zimną damą ... Podobną do Pauli... najbardziej widać to kiedy jest z Markiem , dawna panna Cieplak nigdy nie byłaby tak oschła . Nie pozwoliłaby żeby Marek odszedł z firmy dla niej , a nawet jeśli to nie miałaby pretensji o to , że do niej (firmy) przychodzi.

mam nadzieję, że Ulka opamięta sie i znów bedzie tą samą Ulcią którą pokochaliśmy

Meggie · Wysłany: 19:24:05 10-11-09 Temat postu:

Marisela · Wysłany: 22:08:20 10-11-09 Temat postu:

Meggie · Wysłany: 13:57:27 11-11-09 Temat postu:

Marisela · Wysłany: 14:28:11 11-11-09 Temat postu:

Piotr jest jak dla mnie taki "nijaki". Ale cóż to jej wybór

nie mój.
Ciekawi mnie tylko czy gdyby taka sytuacja miała miejsce w realu to czy taki facet jak Marek czekałby, pomagał i miała nadzieję że "ona" wróci czy dałby sobie spokój. Mnie się wydaje że odpuściłby sobie

Może jestem pesymistką

a_moniak · Wysłany: 18:10:46 11-11-09 Temat postu:

Irytuje mnie ta postać, teraz zrobiła się za bardzo pewna siebie, wielka pani która rządzi..

zupełnie inna postać niż Ula przed metamorfozą... zmieniajac swoj wyglad Ulka zmieniła też zuepłnie swoje zachowanie które w ogóle mi sie nie podoba..

Meggie · Wysłany: 18:17:08 11-11-09 Temat postu:

Nikomu się nie podoba nowa Ula. Chcieli ją zmienić, to zmienili tak, że nikomu nie pasuje.

Marisela · Wysłany: 19:34:47 11-11-09 Temat postu:

Wiecie co taki już chyba to jest stereotyp. Zwykle tak jest w telkach że główna bohaterka po jakiejś konkretnej metamorfozie (w tym wypadku wygląd zewnętrzny Ulki) gubi gdzieś po drodze swoje dawne "ja" włącznie z rozumem.
Tamta Ulka już dawno wybaczyła by Markowi i dała szansę. Ta natomiast myśli że całkowicie wyleczyła się już z Markoholizmu do czego oczywiście próbowała przekonać również Maćka tylko jakoś dziwny miała wyraz twarzy jak Iwonella - Salmonella powiedziała jej że Marek zaciągnął ją do łóżka (rzecz jasna stek bzdur

) i jest bezwzględny gdy czegoś chce.
Jakby faktycznie wyleczyła się z Markoholizmu nie zrobiłoby to na niej takiego wrażenia i widać że było jej przykro jakby miała się za moment rozpłakać (bo niby ją to samo spotkało ze strony Marka tylko z małą różnicą - Marek ją kocha)

Meggie · Wysłany: 20:40:41 12-11-09 Temat postu: