Telenowele

Karolcia7 · Wysłany: 21:51:28 15-04-17 Temat postu:

Mam pytanie. Czy ma ktoś nagrane na płytach odcinki Tylko z tobą bo chętnie bym przegrała sobie od kogoś. Proszę o odpowiedź.

RutilaCasillas · Wysłany: 12:40:04 28-04-17 Temat postu:

Serial można odkleić bo już się skończył.

zamierzam obejrzeć go, jeśli będzie powtórka w tv , a jak nie to zacznę na necie:)

Maaarz · Wysłany: 15:26:56 02-06-17 Temat postu:

Myslicie,że tvp 2 puśći we wakacje powtórkę od początku?

polaku · Wysłany: 14:38:46 14-09-17 Temat postu:

Serial wraca i będzie emitowany od początku od 11 października o 12:50 (w paśmie "Tysiąca i jednej nocy"). Oczywiście w TVP2.

Reyyan · Wysłany: 22:08:53 14-09-17 Temat postu:

O to fajnie. Jak pierwszy raz było w tv to nie oglądałam. W necie skończyłam na 33 odcinku. Będzie okazja żeby dokończyć.

Matthias_96 · Wysłany: 23:24:59 14-09-17 Temat postu:

Może się skuszę i obejrzę po raz drugi

. Nawet ciekawy był z tego co pamiętam

.

Blackie · Wysłany: 7:47:51 15-09-17 Temat postu:

Jakby nie leciało w samo południe, tylko bliżej wieczora to bym popaczała drugi raz bo fajnie się było pośmiać z tych głupoli chacha

Na każdym odcinku śmiałam się w głos bo takie "tureckie problemy" odwalali w tym serialu że szok

No i z Yigita jest ciasteczko

więc serial miły dla oka hihi

Matthias_96 · Wysłany: 13:55:56 15-09-17 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 14:45:40 15-09-17 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 14:47:00 15-09-17 Temat postu:

[quote="Blackie"][quote="Matthias_96"]Ty to byś się ze wszystkich śmiała

.

ola650 · Wysłany: 20:06:12 16-09-17 Temat postu:

Ja uważam, ze Nur nie umywala się do Iclal. W sensie urody ;D

Sunshine · Wysłany: 20:41:04 16-09-17 Temat postu:

Szczerze mówiąc, to Yigit dla mnie średnio wyględny, nie w moim typie zupełnie, o wiele bardziej podobał mi się Firat, czy teraz Hakan w Nadzieja i miłość, albo Kerim w Grzechu Fatmagul. Poza tym, za jego wiecznie agresywne zachowania, w życiu bym z nim nie była. Nigdy go nie lubiłam, ta fasada szefa wszystkich szefów, podczas gdy naprawdę w kółko zachowywał się jak rozjuszony byczek, tylko mnie irytowała. Nie mówię, że Nur była super, ale on drażnił mnie do granic, kiedy ona tylko trochę. Iclal denerwowała mnie swoim przywiązaniem do Yigita, faceta, który jej nie kochał i nie chciał, nie mówię, że od razu powinna lecieć do Firata ( który by the way jako jedyny zachowywał się jak zakochany facet w tej telenoweli, zrobiłby dla Iclal dosłownie wszystko i nigdy nie przestał jej tego mówić, choćby nie wiadomo co robiła), ale trochę szacunku do samej siebie by się przydało.

Matthias_96 · Wysłany: 23:02:41 16-09-17 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 23:44:21 16-09-17 Temat postu:

Kasa jak kasą, ona miała obsesję najpierw na punkcie kasy i pozycji, potem na punkcie tego, żeby przez przypadek Nur jej go nie zabrała, bo była jak pies ogrodnika, a potem dopiero chodziło o dziecko. Zawsze miałam wrażenie, że ona w głębi serca naprawdę go kocha, a raczej jest do niego niezdrowo przywiązana, zależna, potem kiedy chciała się uwolnić i zacząć żyć ze swoich projektów, to jej matka robiła wszystko, żeby do tego nie dopuścić podjudzając ją. Myślę, że Iclal w pewnym momencie miał dość i chciała się uwolnić od Yigita i tej całej sytuacji, ale jej matka do tego nie dopuściła i w efekcie doprowadziła do jej załamania nerwowego. Nawet lubiłam Iclal od momentu, kiedy zaczęło do niej docierać, że Yigit myśli tylko o dziecku i Nur, a ją ma w nosie, ale skończyło się jak się skończyło.

Dla mnie Yigit od początku do końca jest winny tej całej sytuacji, może się wyklinać, że robił to dla syna, ale tak naprawdę, to nie chciał brać na siebie odpowiedzialności. Jeśli człowiek się rozwodzi i bierze ponownie ślub, to powinien być lojalny wobec kobiety, którą wziął za żonę, a prawda jest taka, że Yigit był lojalny wobec wszystkich, tylko nie wobec Nur. Nieważne jaka jest sytuacja, pewne decyzje mają określone konsekwencje i nie da się bawić w ich odwracanie, zwłaszcza w to co odwalał Yigit. Nur też nie rozumiem, ja bym się obróciła na pięcie i złożyła pozew o rozwód tego samego dnia, w którym dowiedziała się o powrocie Iclal, nieważne co by jej "mąż" nie mówił i nie robił.

Osobiście uważam, że kobiety są różne, zarówno wśród nich są łase na kasę małpy, ale wśród facetów nie jest inaczej, takich chcących żyć na rachunek kobiety jest multum, tylko, że przybiera to inne formy.

Matthias_96 · Wysłany: 9:38:54 17-09-17 Temat postu: