Telenowele

Julia · Wysłany: 0:11:35 01-12-19 Temat postu:

Kasjopeja napisała:

lucy · Wysłany: 15:14:59 01-12-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 14:51:44 02-12-19 Temat postu:

po 2 odcinku,sama nie wiem co mi nie pasuje,czy to,żw wszystko sie za szybko dzieje?
czy moze to ,ze jest troche chaosu,jak dla mnie,każdy ma jakies swoje sprawy i to,że służaca juz przejrzała Azize od poczatku,no przeciez ona czyta ludzi...

no dobra moze jest coś w spojrzeniu osoby ktora chce sie zemscic ale bez przesady...

a co do gry Hande jakas fanka jej nie jestem ale brakuje mi u niej ,gry ciałem,takim dołoswnym kiedy płącze,brak takich prawdziwych emocji.

ciekawe jaka tajemnice ma ta ciotka z ta sluzaca...

lucy · Wysłany: 15:15:13 02-12-19 Temat postu:

Odcinek 2 był lepszy od pierwszego i się nie dziwię, ze reyting poszedł do góry. Serial na to zasłużył.
Ilości i dynamiki akcji faktycznie mogłoby być mniej jak dla mnie, ale z drugiej strony odcinek przykuwa uwagę. Trudno było mi się od ekranu oderwać, no i przerwy, które miałam w planie musiałam przesuwać (oglądałam w trakcie robienia innych rzeczy). Akcja na początku po postrzale Balkana była trochę chaotyczna i scenarzyści mogli wymyślić lepsze rozwiązanie, ale jeśli absurd nie jest "kosmiczny" i jest podany w sposób zjadliwy to ja go kupuję i przymykam oko. Słabo też wypadł wątek z pielęgniarka, która miała Azize dostarczyć antidotum, bo średnio wierzę, ze bez problemu dotarła do kuchni w posiadłości, w której każdy z zewnątrz jest prześwietlany. Mogli pokazać sceny pokonywania przez nią kolejnych barier w dotarciu do celu ... byłoby realniej.
I na tym się kończą minusy, bo reszta buduje ciekawą akcję i swój klimat.
Azize jest postacią, która się kamufluje, więc emocje musi trzymać na wodzy. Świetnie Hande zagrała zimne poty i trzeźwość umysłu

lucy · Wysłany: 18:16:34 03-12-19 Temat postu:

Którą wolicie ? Tuna vs Yildiz
Ja na razie obie lubię. Każda ma coś w sobie.

Zastanawiam się kto jest największym czarnym charakterem

Siwy czy postać Duygu ? Ja obstawiam, ze Komisarzyk przejdzie na złą stronę mocy jak tylko do niego dotrze, że u Azize nie ma żadnych szans.
Ale oceniając postacie po tych 2 odcinkach to tutaj większość ma rogi.
Bo kto jest stricte dobry ? Azize, Kartal, Kuzey, być może Ceyda, Kucharka i na tym chyba koniec.

Ależ oni są sympatyczni

[link widoczny dla zalogowanych]

Next · Wysłany: 22:11:20 03-12-19 Temat postu:

Oglądałem dziś trzeci odcinek i powiem ze całkiem przyjemnie, rzekł bym że z odcinka na odcinek coraz lepiej. Miałem nosa że od początku mi się siwy nie podobał, szczwany lis wyszło sidło z worka.

Edit : Przewiduje jutro rating na poziomie 4.50 % , Wróżbita Maciej

Liam · Wysłany: 23:10:06 03-12-19 Temat postu:

Mam nadzieję na duży wzorst

Atahan · Wysłany: 9:31:56 04-12-19 Temat postu:

No to nie zgadliście. Spadek do 3,49%.

Next · Wysłany: 12:54:42 04-12-19 Temat postu:

No nie

Next · Wysłany: 12:56:58 04-12-19 Temat postu:

lucy · Wysłany: 13:20:26 04-12-19 Temat postu:

Niedobrze. 😱😢😭

Azize straciła w Total 0,46% i aż 1,46% w AB. Biorąc pod uwagę, że szefostwo Kanal D słynie z "nerwowości" taki upadek może oznaczać wszystko co możliwe, łącznie z usunięciem serialu z ekranu. Dlatego widownia Azize musi być przygotowana na każdą opcję.

Total:
1. Mafia nie może rządzić światem - 8,70%⬆
3. Kobieta - 7,31% ⬆
9. Cocuk - 4,66% ⬆
16. Azize - 3,49% ⬇
29. Nie puszczaj mojej ręki - 1,94% ⬇

AB:
2. Mafia nie może rządzić światem - 7,85% ⬇
3. Kobieta - 6,47% ⬆
6. Cocuk - 4,14 % ⬆
20. Azize - 2,20% ⬇
23. Nie puszczaj mojej ręki - 1,83%⬆

Atahan · Wysłany: 15:23:59 04-12-19 Temat postu:

Mnie te spadki nie dziwią. Atmosfera i klimat serialu są tak ciężkie, że aż nudne. Rozczarowałem się, bo za dużo tu mafii, a za mało jakieś ciekawej rodzinnej fabuły. Bo przecież każdy z moich sąsiadów, przy drzwiach zamiast zakładać kurtkę, to on się zastanawia, jaki pistolet zabrać. Chęć zemsty mogłaby być ciekawa, ale gdyby rodzina Alpanów była wpływowymi, ale NORMALNYMI ludźmi. Tak, jak w OHB Ateş chciał się mścić za decyzję Edibe o zamordowaniu jego rodziców. Rodzina Atahanów była patologiczna, ale to nie byli mafiozi, którzy mordowali z nudów. Atmosfera też była jakaś luźniejsza.
Zrezygnowałem z tego serialu po 1. Odcinku i nie żałuję swojej decyzji. Proci za wiele do zagrania nie mieli, a wszyscy członkowie rodziny Alpanów powinni iść się leczyć.

Liam · Wysłany: 17:58:38 04-12-19 Temat postu:

Wielka szkoda, że serial zaliczył spadek

Mam nadzeję, że to jednorazowo. Może jeśli w następnym tygodniu będzie spadek to warto pomyśleć, żeby przenieś serial na inny dzień zanim pomyślą by go zakończyć?
Mi się serial bardzo podoba. Zdecydowanie wolę taki klimat niż taki jak w "To moje życie!", która była zwykłą telenowelą i czym dalej tym gorzej. Klimat ciężki ale jednocześnie fajny i ciekawy. Proci mi się podobają.

lucy · Wysłany: 20:09:02 04-12-19 Temat postu:

Skoro Hekimoglu wchodzi we wtorek to Azize albo będzie przeniesiona, albo finał za tydzień.

Atahan · Wysłany: 20:11:26 04-12-19 Temat postu:

I właśnie ten telenowelowy styl w "To moje życie!" rozluźniał ciężką fabułę, jaką jest chęć zemsty prota, za zamordowanie mu rodziny Atahanów oraz historia protki, która nie wiem, że jest córką Mehmeta Emira Atahana. Tam, chociaż rodzina była patologiczna, to jednak przyjemniej się to oglądało. Oczywiście, tak tylko porównałem serial z OHB, bo tam też była chęć zemsty. W "Azize" scenarzyści popłynęli po same chmury stwarzając jakieś kuriozalne (żeby nie napisać innego słowa na p....) wątki. Wspomniana przeze mnie szafeczka pistoletów, albo basenik morderstw. To, że BalkOn przychodzi do domu i robi awanturę o byle co. To, że nestor rodu chodzi, jak naćpany i zabija wszystkich, którzy mu na drodze stoją... W "Icerde" też byli mafiozi. Przez Kebabci Celal, co on taki święty był? A mimo wszystko scenariuszowo i można było się pośmiać, i wzruszyć, i zirytować... Tutaj wszyscy chodzą, jak struci, jakby połknęli kij i nie mogli wykonać nawet gwałtowniejszych ruchów.

Poza tym, gdyby serial był wciągający, to ratingi szły by w górę, a nie w dół. I chyba Polakom też nie specjalnie przypadł serial do gustu, bo i na forum trochę emocje opadły, i na grupie FB też jakoś mniej ludzi komentuje "Azize".
Co do protów Ci wizerunkowo są świetni. Azize ładna, Kartal przystojny, ale tu jest kolejny scenariuszowy absurd. W szpitalu ledwo leżał tak na prawdę, a w domu już sobie chodzi, jak gdyby nigdy nic. Fajnie. Drugi Sinan Egemen - można spaść z urwiska i nic się nie stanie. Azize, a w zasadzie Hande jest śliczna, ale w roli protki, która nie jest słodką, zakochaną dziewczyną, a kobietą, które chce się mścić wygląda czasami nawet śmiesznie. I to nie jest moje wylewanie goryczy na aktorkę. Ona po prostu ma taki typ urody. No, ale wiadomo są różne gusta i gusty. Dla mnie powaga i oderwanie od rzeczywistości oraz ten specyficzny poziom patoli to za dużo. W tym 1. odcinku niby się sporo wydarzyło, a jednak bardziej spać mi się chciało, niż mnie to wszystko ciekawiło.