Telenowele

Liam · Wysłany: 11:38:54 17-07-20 Temat postu:

Serial zakupiła arabska platforma shahid.vod

Natalijka · Wysłany: 23:38:27 17-07-20 Temat postu:

Zwiastun

https://www.youtube.com/watch?v=495QHFV-gkE

[link widoczny dla zalogowanych]

Liam · Wysłany: 11:43:11 18-07-20 Temat postu:

Pierwszy spadek

Jestem ciekawy jak to będzie jesienią. Osobiście obstawiam, że BY i SCK pożegnają się w październiku z widzami...

Natalijka · Wysłany: 11:46:54 18-07-20 Temat postu:

Obejrzałam wczoraj live, długi odcinek i większość było na tej wyspie ze zwiastuna i w jaskini. Ezgi to tak się wydzierała, że szok. I znowu te ubrania Ozgura. Ciężko mi to było zdzierżyć.

Elysa Argento · Wysłany: 19:37:06 18-07-20 Temat postu:

O proszę jakie wyniki. Moim zdaniem i tak trochę za wysoko.

Natalijka raz pisałaś, że Ezgi wygląda przy Ozgurze jak dziecko. Jak rzuciłam okiem na fragment 3 odcinka to zwróciłam na to uwagę. I miałaś rację. Dziwnie jakoś razem wyglądają.

Ja wręcz uwielbiam jak on ma jakieś dziwne okularki i tak je poprawia i robi miny jak niedorozwój

Natalijka · Wysłany: 20:14:52 18-07-20 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 20:24:27 18-07-20 Temat postu:

Dochodzi do tego jeszcze brak chemii między nimi.

Ale na Twitterze widziałam, że ludziom podoba się ta para, więc się już nie czepiam

Natalijka · Wysłany: 20:32:46 18-07-20 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 20:38:08 18-07-20 Temat postu:

Inni stwierdzą inaczej

Też trochę tego nie rozumiem. Ale często tak miałam, że sporo osób twierdziło, że w niektórych telkach latino to aż iskry lecą między protami. A jak oglądałam i nic takiego nie widzę

Next · Wysłany: 21:53:10 18-07-20 Temat postu:

Elysa Argento psychofanki cana, wystarczy sam can i już maja chemie.

Atahan · Wysłany: 23:14:02 18-07-20 Temat postu:

ODCINEK 2
Za wiele o pisaniu o nim nie mam, chociaż mi się podobał, było bardzo zabawnie. Jednak znaczną część poświęcono na taktyki, przy których ja, jako mężczyzna, nie raz waliłem sobie w czoło. Ale po Levencie pokazali, że te wszystkie taktyki nic nie warte, bo faceci też znają te taktyki kobiet i zakrywają ich taktyki swoimi taktykami.

Zaczyna mi się podobać relacja, która wytwarza się między Ezgi i Ozgurem. Nie jest to typowa miłość od pierwszego wejrzenia, nic z tych rzeczy. Ani też miłość z nienawiści do namiętności. Oni są na razie dla siebie przyjaciółmi, a nawet to zbyt duże słowo. On ma swój interes, ona swój i potrzebują siebie nawzajem, żeby to spełnić. Jestem ciekawy, jak zacznie rozwijać się ich znajomość, ale to pewnie zacznie się dziać dopiero na ślubie siostry Ozgura.

Ozan za to osłupiał na widok Deniz i chłopak stracił dla niej głowę. Ona jest jednak zbyt inteligentna na wszystkie taktyki, dlatego ma własne taktyki, którymi zawsze ubiega Ozana. Ostatecznie w gonitwie z Irem o awans udało się Ozanowi nawiązać dłuższą relację z Deniz, bo ta innego wyjścia nie miała, ale przyznam, że trochę mnie wkurza tą swoją negatywną energią. Za to Cansu żyje w mydlanej bańce. Za każdym razem wmawia sobie i innym, że to już jest ten moment, a Levent jej pokazuje, że jednak nie. I ona za każdym razem mu to wybacza. Szkoda, powinna wreszcie postawić na swoim, żeby się przekonać czy ten związek ma przyszłość.

Szkoda mi tutaj Sarpa Cana, a dokładniej jego roli, a dokładniej jej braku. On tylko ubiega o względy Ezgi i jedyne co robi w trakcie 2 godzinnego odcinka, to się zjawia kilka razy i próbuje z nią zagadać. To na korcie tenisowym, to w restauracji i ... i na tym koniec.

Trochę szkoda, że połowa obsady jest tutaj zamazanym tłem i mają do powiedzenia z 5 zdań na taki długaśny odcinek, a z drugiej strony bardzo dobry pomysł. Owszem Levent jest specyficzny, ale mnie nie irytuje, gdybym dostał losy tych wszystkich bohaterów, którzy tutaj są i głupie paplanie w stylu Muzaffera z "Erkenci Kus", jego matki, czy rodziców Sanem, to odpadłbym na starcie. A tak mamy losy tak naprawdę 6 bohaterów, całkiem przyjemnie rozpisane.

I bardzo fajnie ubierają tutaj Ozge, podoba mi się. Serkay też ma świetny styl w tym serialu, a reszta może być

Ocena: 8/10

Julia · Wysłany: 0:15:41 19-07-20 Temat postu:

Na szybko, bo późno!

Chwilami w pierwszej części odcinka miałam ochotę udusić Ezgi za jej "występy" na jachcie. Coś okropnego, najpierw kluczyki lądują w wodzie, później kubek z wodą na gniazdku i jeszcze pretensje do Ozgura, że to jego wina

Podobał mi się układ taneczny podczas nocy chny, jeszcze tak ładnego w tureckim serialu nie widziałam.

Ciotka z Leventem nie polubili się

,ona rozgryzła jego grę : wilk syty i owca cała

On nie ma zamiaru się żenić, a Cansu, niby doświadczenia , jest nie mniej naiwna niż Ezgi.
Chroń Boże przed takimi ciotkami

strzela oczami na lewo i prawo, nadstawia uszu i za grosz nie ma w niej taktu!

Zewnętrznie bardzo mi się podoba aktorka , grająca mamę Ozgura. No i jest typową turecką mamusią, która nawet w publicznym miejscu karmi swojego wyrośniętego i napakowanego skarba

Natalijka · Wysłany: 9:01:05 19-07-20 Temat postu:

Julia · Wysłany: 12:11:01 19-07-20 Temat postu:

Atahan napisał:

Juli Blueberry · Wysłany: 21:47:30 19-07-20 Temat postu:

A wiecie może dlaczego nie dodają już nowych odcinków na yt na strony "różnojęzykowe" i nie są już dostępne wcześniejsze odcinki z napisami?