Telenowele

Marzenka20 · Wysłany: 12:36:39 16-11-18 Temat postu:

Ja niestety trafiłam na spoilery kiedy szukałam scen do moich filmików i wiem co się wydarzy. Zwykle tego unikam bo lubię jak seriale mnie zaskakują. Teraz staram się już sobie nie spoilerować.
Widzę, że Turcy sporo pozmieniali i to mnie cieszy

Nawet czasem się zastanawiam czy nie pozwolą żyć Cihan latami

Może w jej przypadku choroba nie będzie aż tak postępować ...

Podzieliłam sobie odcinki Litra na 40 kilkuminutowe części ( 2 h dla mnie to za dużo ) i tak w sumie z 5 odcinków powstało u mnie 12 części.

Wczoraj obejrzałam I i co mogę napisać?
Ta rodzina, jej relacje są tak ciepłe i piękne, że od razu przypominam sobie powiedzenie, że tam gdzie ludzie żyją w zgodzie to zawsze coś się złego przydarzy, a Ci co dzień w dzień się ze sobą konfliktują mogą tak przez całe życie i nic się nie dzieje...

Oczywiście szkoda mi było rozmarzonej Cihan, która jednocześnie snuła plany na przyszłość, a z drugiej strony czuła zaniepokojenie ze względu na swoją niezdarność

Najpiękniejsze sceny to oczywiście te z Mahirem

I ten charakterystyczny deszcz, który spłynął na oboje kiedy się poznali...jakby litr łez, jakby niebo płakało bo poznali się, a będą musieli się rozstać...

Matthias_96 · Wysłany: 13:13:39 16-11-18 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 16:35:08 16-11-18 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 17:24:15 16-11-18 Temat postu:

Powiem Ci, że po pierwszym odcinku sam odpaliłem internet i co nieco przeczytałem o tej chorobie. Przykra sprawa

.
Jak zrobią wątek fantastyczny, to kończę z oglądaniem seriali

.
Ja też bym chciał by udało im się stworzyć rodzinę, a choroba żeby powolutku jednak przybierała na sile, a nie nagle.

Ślub! Ślub!

Marzenka20 · Wysłany: 0:14:59 17-11-18 Temat postu:

Ja się tak w ogóle zastanawiam, wszyscy zafiksowaliśmy się na punkcie pary Cihan-Mahir, a tak naprawdę to chyba u nich na razie widać tylko przyjaźń... Wiadomo, ona zadurzona w Alim, a Mahir???
On się w niej zakochał czy może po prostu polubił i teraz mu jej szkoda...???
W sumie zaczął się koło niej kręcić dopiero jak się dowiedział o jej chorobie...

Matthias_96 · Wysłany: 13:35:59 18-11-18 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 23:48:48 18-11-18 Temat postu:

Wreszcie doczekałam się 6 odcinka!
Mam mieszane uczucia po.

Widać, że Mahir już jest zaangażowany. Z kolei Cihan coś podejrzewa z jego strony, ale nie chce tego zauważać... no i ta ostatnia scena. Niby pojawiło się u niej pierwsze zawahanie, co znaczy, że już nie jest tak zafiksowana na punkcie Alego, ale z drugiej strony coś ją nadal do niego ciągnie... Pewnie Mahir pójdzie teraz w odstawkę

no bo skoro Ali wrócił to on już może spadać

Nie podobało mi się też jak Cihan mówiła, że ma tylko rodzinę...przecież są jeszcze przyjaciele, m.in ON! no o Hande nie wspominając, której jeszcze nie raczyła nic powiedzieć...

Zachowanie Alego egoistyczne. Pomijając już to, że stchórzył kiedy zerwał z Cihan z powodu jej choroby to teraz nagle się jej oświadcza, a dlaczego??!!
Męska rywalizacja. Taka prawda. Nie chce oddać Cihan Mahirowi... Co za kretyn i ta akcja z pobiciem....szkoda komentować.
Gdyby naprawdę mu na niej zależało to - jeśli nie byłby w stanie unieść ciężaru jej choroby- to powinien jeszcze pomagać Mahirowi ją uszczęśliwiać, a nie mu szkodzić!

Wydaje mi się, że scenarzyści tą ostatnią zagrywką chcą pokazać wątpliwości Cihan, że ona zda sobie sprawę iż Mahir jest jej bliski, to będzie dla obojga taka próba, a przy pierwszej trudności z chorobą Cihan...Ali na pewno się zmyje. Teraz jest ok, bo dziewczyna "normalnie" funkcjonuje, ale jak tylko zasłabnie, będzie gorzej chodzić to cały ten jego zapał do ożenku minie...

Matthias_96 · Wysłany: 0:50:50 19-11-18 Temat postu:

Ali już jest skończony w moich oczach

.

Marzenka20 · Wysłany: 13:42:33 11-12-18 Temat postu:

Szok, że nikt nie komentuje, a Cihan i Mahir mieli takie piękne momenty.
Po 8 odcinku stwierdzam, że już coś się u nich dzieje i to z obu stron!
Sceny na lodowisku, a potem przed knajpą piękne. Jak z bajki, ale ostatnio rzadko można trafić na tak bajkową historię, że zachwycam się bo bardzo mi tej atmosfery romantyzmu brakowało.
Ten Mahir to ideał. No po prostu cud, miód i orzeszki.

Pod spodem kolejny mój filmik zainspirowany tą słodką parką

https://www.youtube.com/watch?v=vLmf_7fGlr4

Matthias_96 · Wysłany: 21:35:14 11-12-18 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 1:05:06 12-12-18 Temat postu:

Myślałam, że jesteś na bieżąco. Ja oglądam z napisami pl i na razie widziałam 9 odcinków. Nie wiem jak wypadł 10

9 był całkiem całkiem. Tylko trochę mi szkoda relacji friends' owskiej Cihan i Mahira. Coś się zaczyna między nimi dziać i czują się wobec siebie niezręcznie...
Co do Hande to strasznie się zrobiła wkurzająca. Niezłe ziółko z niej wyszło.
Cihan niestety też okazała się niewdzięczną przyjaciółką.

Zna Hande od zawsze i tylko jej nie powiedziała o swojej chorobie???
W dodatku jest nieszczera co do Mahira...
Nie fajnie to wygląda

Migotka · Wysłany: 21:32:59 14-12-18 Temat postu:

Widziałyście ukazał się zwiastun 11 odcinka i stało się to co praktycznie każdy podejrzewał

https://www.youtube.com/watch?v=dQMOwxiZzgM

Marzenka20 · Wysłany: 22:44:20 14-12-18 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 0:09:37 15-12-18 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 13:57:22 15-12-18 Temat postu:

Ja się ogromnie cieszę, że nagrywają mimo niskiej oglądalności. Historia jest bardzo ciekawa i mam nadzieję, że ją dokończą. Nie wyobrażam sobie nie obejrzeć końcowej fazy choroby Cihan