|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:54:54 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Tak, ale powiedzmy, że nawet jeśli czegoś bliższego psychicznie nie ma, to przynajmniej tak zrozumiałam z tych angielskich napisów, sypiali ze sobą i na to ona liczyła, stąd jej reakcja na "przyjaźń". No chyba że Cenk jej powiedział, że łączy ich tylko seks i to może jej ofiarować, a ona liczy na coś więcej.
Nadto dziwne dla mnie jest, że ona zna jego rodzinę, a on jej rodziny nie zna, nawet przelotem |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 17:07:52 23-07-18 Temat postu: |
|
|
A kojarzysz w którym momencie jest o tym,że ze sobą sypiali?Ja oglądałam po rosyjsku i nie kojarzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:11:36 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Oj nie powiem ci kochana, ale to było jak coś ona powiedziała, że liczyła, iź pójdą do łóżka. Ale może ja coś pokićkałam. Oby nie, bo ja mam awersję do trójkątów. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 17:17:08 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Jak będę mieć czas to jeszcze popatrzę,ale tak jak pisałam nie natrafiłam.
Cansu nawet do matki powiedziała,że On ja traktuje jak przyjaciółkę na co mamcia jej powiedziała,że Ona powinna to zmienić,że nic samo nie przychodzi,w sensie,że jak nic nie zrobi,to jej go ktoś sprzątnie.
A Azra może go nie znać, bo oboje byli w Ameryce,więc ta znajomość musiała być przed wyjazdem.
Mnie się wydaje,że albo z Cansu razem do szkoły chodzili,albo znają się przez siostrę Cenka.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 17:18:01 23-07-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:05 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Będę go w nocy tłumaczyć, bo teraz kończę yabanci, to może mi się rozjaśni. Zresztą chyba te scenki są w mojej części. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 20:11:28 23-07-18 Temat postu: |
|
|
tamam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:58:48 23-07-18 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: | Jak będę mieć czas to jeszcze popatrzę,ale tak jak pisałam nie natrafiłam.
Cansu nawet do matki powiedziała,że On ja traktuje jak przyjaciółkę na co mamcia jej powiedziała,że Ona powinna to zmienić,że nic samo nie przychodzi,w sensie,że jak nic nie zrobi,to jej go ktoś sprzątnie.
A Azra może go nie znać, bo oboje byli w Ameryce,więc ta znajomość musiała być przed wyjazdem.
Mnie się wydaje,że albo z Cansu razem do szkoły chodzili,albo znają się przez siostrę Cenka. |
tessia masz rację. Cansu jest jego kumpelą ze szkoły, a ona się w nim podkochuje.
Matka Azry zmarła 2008 roku. Ojciec pewnie się ożenił po raz drugi może po 5 latach. Cansu jest o 2 lata starsza od Azru.
Cenk wyjechał do USA przed 5 latami. Nic dziwnego, że się nie znają
Historia ciekawa i wzruszająca.
Zwłaszcza końcówka jak Mert łapie Azru za rękę i mówi te same słowa co ich ojciec : Nie puszczaj nigdy mojej ręki
Faktycznie przegieli z plagami egipskimi
I cytat, który mnie ubawił jak babcia Feride powiedziała o Cenku: Wróci z podkulonym ogonem.
Benzyna w aucie skończy mu się wcześniej czy później Samo życie |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:04:56 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Moje refleksje po 30 min oglądania (bo tylko tyle widziałam na razie - reszta potem) są takie:
Po przeczytaniu streszczenia i wstępnej charakterystyki postaci myślałam, że rodzinka Cenka jest bardziej zwariowana ... tymczasem widzę całkiem sympatyczne rodzeństwo, które wykłóca się, ale nie w sposób chamski o kasę ... ani na siebie nie krzyczą, ani się nie wyzywają - widzę tam szacunek i dość ciepłe relacje. A kiedy po chwili wraca babcia z czteromiesięcznej podróży (notabene jak mogła zostawić na tyle czasu firmę i rozpadający się dom ?? - ze streszczenia) miałam wrażenie, ze to dobra wróżka z bajek dla dzieci weszła do domu - i nie jest to żadna złośliwość - serio takie wrażenie na mnie zrobiła. Wnuki ją wycałowały ect - i pytam się - czy te relacje wyglądają na złe ??
Dalej ... Cenk wywodzący się z bogatej rodziny, wychowany w przepychu, zarozumiały nie ma swojego towarzystwa w Stambule??... skoro po powrocie do kraju dzwoni do niby "znajomej" wywodzącej się z innego chyba (w sensie biedniejszego) środowiska niż on ... o co tu kaman ?? Uważam, ze oni do siebie nie pasują i są z innych światów ... więc jakim cudem znają się tak dobrze ? W dodatku ona dzwoni do jego siostry i robi wywiad na temat tego co się w domu dzieje, bo on nie chce się spotkać z babcią ...
Brat Azry (mega sympatyczny zresztą) miał być autystyczny tymczasem nie widzę tego jego autyzmu, no chyba, ze cierpi na jego najlżejszą postać ... wszystko rozumie, na wszystko reaguje, na początku serialu - nawet wiedział kto to jest supermen ...
Na razie tylko tyle widziałam ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:14:35 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Lucy, ale oni chyba aż tak bardzo nie pochodzą z innych światów.
Azra to nie latynoski Kopciuszek, tylko dziewczyna, która studiuje w Ameryce, to już łatwo się domyślić, że rodzina biedna nie jest. Zresztą ojciec traci te pieniądze, bo je zdefraudował jego brat.
Cansu chodziła, nie wiem czy z Cenkiem, czy z Melis (rok młodsza siostra Cenka) do klasy i szkoły i to też kolejny dowód na to, że te rodziny wcale nie dzieliła zbytnia odległość finansowa
Teraz będzie i owszem, bo po defraudacji i kradzieży, nadto po głupim podpisaniu dokumentów, Azra nic nie ma, ale dopiero teraz. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:10 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | Azra nic nie ma, ale dopiero teraz. |
No teraz rozumiem i inaczej będzie mi się oglądało dalej ... te streszczenia są o cztery litery roztrzaść ... |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 22:08:09 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Kasjo jestem zdziwiona,że Ty tutaj,ale wpadaj często,w każdym razie nie rzucaj serialu.
Benzyna się nawet nie skończyła,bo do końca odcinka jeździł autkiem,nawet Azrę podrzucił,musiał mieć pełny bak.Szkoda,że wcześniej więcej kasy nie podjął z kart,bo już Cansu kazał zapłacić za kawę,co w pierwszej chwili mnie szokneło,ale później jej powiedział że nie ma kasy.Na kolacje poszedł do przyjaciela.
Co do tłumaczenia to wg mnie te tłumaczenia na angielski bywają gorzej przetłumaczone niż te na rosyjski.
Agnieszka mi się wydaje,może coś źle skumałam,ale,że ojciec Azry wziął pożyczkę dla tego rzekomego brata pod zastaw i teraz bank się upomina o kasę a ten braciszek kasy nie oddaje.
Dodatkowo ten padalec po śmierci zaprzeczył,że pożyczał pieniądze.
Wydaje mi się,że też On stoi za pożarem,nie wiem czy chciał zabić ojca Azry,czy tylko budynek podpalić,a akurat ojciec tam był.
Kolejna rzecz,która mnie zastanawia to jakim cudem dostanie okrutna macocha kasę z
ubezpieczenia jeśli pożar był w wyniku niedopilnowania,zaniedbania?
I jakim prawem wyrzuciła Azre z bratem z domu,który chyba był domem jej ojca, więc jej się należy część po ojcu.
W tym opisie chyba są pomyłki,bo przecież ojciec Cenka nie żyje.
I ten zarządzający w firmie babuszki to chyba nie oszust matrymonialny.On na pewno ma zakusy na firmę i pewnie będzie chciał Cenka odsunąć od rządzenia, na pewno będzie mu kładł kłody pod nogi.
Widać było jak się ucieszył,że Cenk nie skończył studiów.
Jego synek wygląda na fajnego gościa.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 22:57:06 23-07-18, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:07:17 23-07-18 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: | Kasjo jestem zdziwiona,że Ty tutaj,ale wpadaj często,w każdym razie nie rzucaj serialu. |
Wygląda na to, że to jakiś sensowniejszy serial i będę miała co oglądać a nie tylko paczeć
Cytat: | ojciec Azry wziął pożyczkę dla tego rzekomego brata pod zastaw i teraz bank się upomina o kasę a ten braciszek kasy nie oddaje.
Dodatkowo ten padalec po śmierci zaprzeczył,że pożyczał pieniądze.
Wydaje mi się,że też On stoi za pożarem,nie wiem czy chciał zabić ojca Azry,czy tylko budynek podpalić,a akurat ojciec tam był.
|
W tym dniu było zgłoszone, że jest nie w porządku z tablicą rozdzielczą. Wujek to zbagatelizował.
Cytat: | Kolejna rzecz,która mnie zastanawia to jakim cudem dostanie okrutna macocha kasę z
ubezpieczenia jeśli pożar był w wyniku niedopilnowania,zaniedbania?
I jakim prawem wyrzuciła Azre z bratem z domu,który chyba był domem jej ojca, więc jej się należy część po ojcu. |
Adwokat przyniósł papiery aby im wypłacić ubezpieczenie. Macocha powiedziała, że da do podpisu Azru, której powiedziała, że to są takie formalności, a Arzu nie przeczytała o co chodzi i nie wie o ubezpieczeniu.
Co do samego ubezpieczenia, to może uznali za wypadek, bo elektrownia wiedziała o problemie |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 23:09:54 23-07-18 Temat postu: |
|
|
Z ubezpieczeniem to wiem,że oszukała Azrę,a co z domem,kojarzysz? To jest dom jej ojca? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:43 23-07-18 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: | Z ubezpieczeniem to wiem,że oszukała Azrę,a co z domem,kojarzysz? To jest dom jej ojca? |
Mnie się wydawało, że dom idzie pod młotek i macocha też sie wyprowadzi.
przynajmniej tak to odebrałam jak wzięli wszystkie cenne rzeczy, bo firma zbankrutowała a kredyt został do spłacenia.
I nawet nie wiem czy ten dług nie obciąża rodziny. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 23:36:20 23-07-18 Temat postu: |
|
|
No,ale jak macocha ma dostać miliony odszkodowania to i dom będzie miała.
Dom nawet jak miałby iść na pokrycie długu to jeśli to dom ojca to Azra powinna we wszystkim uczestniczyć.
Po drugie bank powinien się zorientować co do ubezpieczenia i je przejąć na poczet długu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|