|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:41:43 23-07-18 Temat postu: |
|
|
A ja własnie dotarłam do scenki z wybuchem ... przed którym ojciec Azry zadzwonił do jakiegoś Mesuta i wyraźnie powiedział, ze jutro sklepu nie będzie, a pojutrze domu ... co znaczy, ze wszystko było obciązone.
Więc to znaczy, ze jedyne pieniądze mogły otrzymać z ubezpieczenia, jeśli miał polisę na życie (do tego jeszcze nie dotarłam). I w takim razie w spadku odziedziczą jedynie długi.
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 23:43:13 23-07-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 23:54:07 23-07-18 Temat postu: |
|
|
To jest tylko serial, czepiam się,ale najpierw powinno być postępowanie spadkowe.Spadek można odrzucić,można tez przyjąć.Nie wiem ile pieniędzy był winien bankowi ojciec Azry,ale z polisy miały być chyba 2-3 mln jeśli dobrze pamiętam.
Po spłacie długów mogłoby się okazać,że jakaś kasa zostanie.Chyba,że ten dług był dużo większy.
Jeśli zaś był większy to po co macosze zabierać kasę z polisy?
No chyba,że banki w Turcji tez nie kumate i nie sprawdzili jakim majątkiem dysponuje ojciec Azry.
Trzeba przyznać jedno tempo rozpatrywania jest w mgnieniu oka.
Na drugi dzień po pogrzebie już przyszli zabierać majątek. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 23:54:08 23-07-18 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 23:58:41 23-07-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:07:44 24-07-18 Temat postu: |
|
|
Jeśli się nie mylę to jeśli odrzuciłyby spadek (bo jest zadłużony) ... miałyby do dyspozycji polisę, bo ona jest niezależna od spadku. Jest tylko kwestia na kogo była polisa.
Poza tym nie wiem jak wygląda sprawa z odszkodowaniem - bo chyba sklep, który wybuchł był ubezpieczony ... czy nie ??
Nie wiadomo na ile te sprawy prawne będą w serialu przedstawione realistycznie ... i niepotrzebnie się zastanawiamy ... |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 0:25:32 24-07-18 Temat postu: |
|
|
Tak,ale ja nie mówię o polisie na życie,tylko ubezpieczeniu tej restauracji,bo chyba z tego mieli dostać kasę.
Niemniej jednak wiadomo,że serial i nie zawracają sobie głowy głupotami.
Z jednej strony działają tak szybko,że szok,z drugiej jak się patrzy np. na działanie policji to mam wrażenie,że tak szukają,żeby nie znaleźć. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:31:58 24-07-18 Temat postu: |
|
|
Odcinek obejrzałam do końca i na moje oko scenariusz nie pojechał po bandzie w kwestiach prawnych ... mogło być gorzej.
Mesut potrzebował pieniędzy, więc wspaniałomyślny Kenan wziął kredyt z banku i dał mu tą kasę jak widać na zawsze, bo kiedy przyszło wezwanie do spłaty długu ... pieniędzy niet. Po pogrzebie Sumru podniosła tę kwestię i jedyne co usłyszała od Mesuta to ... że nigdy wcześniej ani on, ani Kemal nie mieli problemów z brakiem pieniędzy, więc po co miałby brać ten kredyt? Zwyczajnie się wyparł, a kiedy Sumru spytała gdzie w takim razie są te pieniądze, bo chyba nie wyparowały Hulya stwierdziła, ze może Kemal miał inną kobietę ... Dobre.
Odszkodowanie się nie należy, bo przyczyną wybuchu było zwarcie w instalacji elektrycznej na skutek niedopatrzenia (Azra się nawet dziwiła, ze ojciec zawsze dbał o sprawy techniczne i przeglądy ... choć Sumru stwierdziła, ze zawsze był roztargniony ... więc w obliczu ostatnich problemów tym bardziej mógł tego nie dopilnować. Tak naprawdę to nie on rozmawiał z elektrykami, którzy kilka godzin wcześniej byli sprawdzić instalację i powiedzieli, że coś jest nie tak). Prawnicy wierzycieli nie dali się przekonać w kwestii przesunięcia terminu spłaty długu (a więc i zajęcia własności - no banki w Turcji tak jak i u nas są bezwzględne), więc prawie natychmiast pojawili się komornicy - notabene straszna była ta scenka z pianinem i Mertem. Na szczęście Kemal miał wysoką polisę na życie - o czym Sumru nie wiedziała - niestety uposażył (tylko lub też - nie zostało powiedziane) Azrę, więc aby firma ubezpieczeniowa wypłaciła to ubezpieczenie było potrzebne jej oświadczenie woli. Prawnik chciał z nią porozmawiać, ale Sumru stwierdziła, ze Azra jest w złym stanie i nie ma głowy do tych spraw ... na co prawnik, ze w takim razie potrzebne będzie jej pełnomocnictwo. Z tym Sumru nie miała najmniejszego problemu, bo Azra podpisała je prawie z zamkniętymi oczami (nawet ta gosposia się jej dziwiła). A potem była już tylko gorzka rozmowa - w której Azra usłyszała, że każdy idzie w swoją stronę.
Scenka, w której Sumru mówi do smutnej córki ... "patrząc na ciebie można by pomyśleć, ze to twój ojciec umarł" była boska
Prot mi się podoba, ale na razie za mało go było.
Ilość dramatów w końcówce była trochę śmieszna i przerysowana (jak na przykład akcja ze złodziejem - nie kumam po co Azra na środku ciemnej ulicy wyciągnęła kopertę z pieniędzmi ... czy odejściem z domu Mesuta ... ale ostatnia scenka była już totalnym przegięciem - naciągana niczym gumka w gaciach - po niespełna kilku godzinach "tułaczki" Azra była już tak zrezygnowana, że postanowiła zabić siebie i brata OMG).
EDIT
Zapomniałam napisać, ze kredyt był hipoteczny pod dom i restaurację dlatego Kemal w tej ostatniej rozmowie telefonicznej z Mesumem powiedział, że jutro straci restaurację, a pojutrze dom (brata już stracił).
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 11:56:21 24-07-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 14:28:23 24-07-18 Temat postu: |
|
|
To jednak była polisa na życie ,masz rację Lucy,mnie się coś upierdzieliło,że za restaurację.
Jednak jak dla mnie po śmierci ojca Azry komornik, czy ktokolwiek nie powinien nic zabierać do momentu uregulowania sytuacji spadkowej,ale to już są bzdury.
Szkoda mi tego ojca Azry, takie ciepełko od niego biło.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 14:28:59 24-07-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:56:05 24-07-18 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: | Jednak jak dla mnie po śmierci ojca Azry komornik, czy ktokolwiek nie powinien nic zabierać do momentu uregulowania sytuacji spadkowej,ale to już są bzdury. |
Mógł zająć mienie, bo nakaz sądu w tej sprawie został wydany jeszcze przed śmiercią Kemala. Prawnik tłumaczył Sumru, że bank nie zgodził się na przesunięcie tego terminu (to była jego dobra wola - ale banki są bezwzględne w takich sytuacjach). Nie znam prawa obowiązującego w Turcji, ale u nas byłoby identycznie. Zawsze w pierwszej kolejności na spadek kładą łapę wierzyciele. No tutaj jest o tyle gorzej, ze spadek jest na dzień dobry w całości obciążony, bo Kemal zbankrutował przed śmiercią.
Cytat: | Szkoda mi tego ojca Azry, takie ciepełko od niego biło. |
Zgadzam się tessia kochana z niego była postać. Nawet córka Sumru powiedziała o nim w rozmowie z Cenkiem, że straciła kogoś bardzo bliskiego, a pocieszając Azrę powiedziała, że to on tak naprawdę był dla niej ojcem - swojego nie znała (czy coś w tym stylu).
Do końca nie rozumiem jak wyglądają prawdziwe powiązania pomiędzy Kemalem i Mesutem ... bo nigdy nie umiem się połapać w tych tureckich zwrotach ... A Azra nie mówi do Mesuta "wujku", tylko "bracie" ...
Inną postacią, która mnie kupiła jest braciszek Azry ... nie dość, ze ładniutki to jeszcze taki kochany. Notabene świetnie sobie radzi z tą postacią ten chłopczyk, który go gra. Jest w tym tyle autentyzmu, że ani przez chwilę nie mam wątpliwości, że jest chory. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 18:03:46 24-07-18 Temat postu: |
|
|
Drugi fragman i robi się łzawo.
https://www.youtube.com/watch?v=CGipIYH9TL0
Lucy nie wiem czy dobrze kojarzę,ale ojciec Azry i ten Mesut to nie rodzeni bracia tylko koledzy-przyjaciele od maleńkiego i dlatego nazywają się braćmi.Jednak 100% nie mam pewności.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 18:08:10 24-07-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:22:25 24-07-18 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: | Lucy nie wiem czy dobrze kojarzę,ale ojciec Azry i ten Mesut to nie rodzeni bracia tylko koledzy-przyjaciele od maleńkiego i dlatego nazywają się braćmi.Jednak 100% nie mam pewności. |
Ja też tak zrozumiałam
Co do tłumaczenia ... kilka krótkich fragmentów oglądałam po angielsku i po rosyjsku ... i widzę, ze są drobne rozbieżności. Za jakiś czas wyjdzie, która grupa lepiej/dokładniej przetłumaczyła niektóre zdania (obstawiam, ze rosyjska)... ale na tym etapie nie ma co się nad tym zastanawiać.
Co do trailera 2 boluma:
babcia jawi się jako postać coraz bardziej stanowcza () ... Cenk na zmywaku - "nadszedł czas, abyś stanął na czele firmy ... jednak najpierw musisz stać się Cenk'iem jakiego oczekuje/chce widzieć babcia" - sprytne.
Trochę mnie przeraża zaginięcie Merta - pewnie będzie traumatycznie
Jestem ciekawa w jaki sposób Mert trafił do samochodu Sumru i gdzie ona go wiezie ... |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 19:27:41 24-07-18 Temat postu: |
|
|
Lucy Ty chyba mówisz o pierwszym fragmanie,w drugim babunia zasłabła,a Cenk na policji.Moża go przymknęli za pobicie tych facetów. |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:30:33 24-07-18 Temat postu: |
|
|
Nie ... ja oglądałam ten sam trailer tylko z napisami i te słowa babci były obok scenki ze zmywakiem
https://www.youtube.com/watch?v=KNV2NBSNX9s
edit:
ale nie widzę scenki z zasłabnięciem
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 19:38:55 24-07-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:28:11 24-07-18 Temat postu: |
|
|
Tak w ogóle to zastanawia mnie ten cały Mesut, który wg opisu jest postacią stricte podłą i bez skrupułów. Mam jednak wrażenie, że na Azrę i jej brata patrzy raczej przychylnie. Kemal nie żyje i mógłby się całkowicie odwrócić od nich tak jak to zrobiła Sumru .. tymczasem przyjął ich do swojego domu (bez żadnych chyba warunków) i zapewnił schronienie (być może byłoby jedynie tymczasowe, ale to i tak dużo w porównaniu do zachowania się Sumru). Wydawało mi się też, że w jego spojrzeniu na Azrę było więcej życzliwości i współczucia czy chęci pomocy niż u jego żoniy Hulyi, która jakby z wymuszonej grzeczności zgodziła się na gościnę bezdomnych, ale w głowie już szukała sposobu jak się z tego wykręcić (tym bardziej, ze krzyki Merta wyprowadzały ją z równowagi)...
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 20:49:12 24-07-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:02 24-07-18 Temat postu: |
|
|
a tu dwa gify
Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 20:47:42 24-07-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|