Telenowele

Shelle · Wysłany: 15:08:29 03-09-17 Temat postu:

A ja znowu nie mogę Was czytać, żeby nie natrafić na spoilery

Kaisa · Wysłany: 15:09:34 03-09-17 Temat postu:

To by wyjaśniało czemu dopiero teraz dowiadujemy się o chłopaku.

Szkoda mi było Leyli jak po tym gwałcie mówiła chłopakowi, że sama tego chciała, żeby ten nie mścił się na oprawcach.

martoslawa · Wysłany: 15:10:41 03-09-17 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 15:14:55 03-09-17 Temat postu:

Czekaj, bo się jeszcze okaże, że jest całkiem inaczej. Może Leyla i Halil współpracowali przy tym

martoslawa · Wysłany: 15:15:26 03-09-17 Temat postu:

Jeszcze teraz wyszło, że ten Bulent czy jak mu tam żyje, haha, to się porobiło.

Ale nami zamieszali w tym odcinku, ja już nic nie wiem.

Kaisa · Wysłany: 15:21:01 03-09-17 Temat postu:

Czyli to Halil nie żyje, a Bulent, żyje.

Nie daję z tym rady.

To przynajmniej wyklucza Halila jako mordercę. Ale jak to się stało, że Halil umarł, czyżby Leyla się pomyliła zabijając... Bo teraz to już chyba musi być Leyla zabójcą...

martoslawa · Wysłany: 15:21:44 03-09-17 Temat postu:

To skoro to jednak Leyla, to czemu ona nie umiała opowiedzieć wcześniej jak dokonała tych wszystkich zbrodni? xD Nie ogarniam tego odcinka.

Kaisa · Wysłany: 15:26:27 03-09-17 Temat postu:

No, bo może liczyła, że jak się przyzna to nie będą podejrzewać jej chłopaka, a jak nie będzie umiała odtworzyć zbrodni to z niej podejrzenia też zejdą i tym samym oboje ujdą za niewinnych. Ale nie wiedziała, że jej chłopak nie żyje, bo się pomyliła.

Nie wiem czy da się to zrozumieć co tu napisałam

martoslawa · Wysłany: 15:27:00 03-09-17 Temat postu:

Jak w kolejnym odcinku będzie ktoś się zwierzał Ayse, to wiedzcie że to ta osoba za wszystkim stoi.

Nie podobał mi się ten odcinek. Bez sensu to wszystko było poprowadzone.

Kaisa · Wysłany: 15:31:40 03-09-17 Temat postu:

Mimo wszystko szkoda mi Leyli, zgwałcili ją, chciała się zemścić i do tego zamiast wszystkich sprawców to zamiast jednego zabiła swojego ukochanego.
No cóż tego typu zemsty rzadko kiedy kończą się nie tragicznie dla mszczącego się.

martoslawa · Wysłany: 15:33:31 03-09-17 Temat postu:

Mnie też szkoda Leyli. Ciężko będzie się jej otrząsnąć po tym co zrobiła...

Shelle · Wysłany: 15:35:17 03-09-17 Temat postu:

Nie no przerąbane ta Leyla miała

martoslawa · Wysłany: 15:39:15 03-09-17 Temat postu:

Smutno mi po tym odcinku, w sumie nie było żadnej zabawnej akcji.. oprócz klaty.

Shelle · Wysłany: 15:39:42 03-09-17 Temat postu:

O, Bulent jednak żyje

martoslawa · Wysłany: 15:40:29 03-09-17 Temat postu: