Telenowele

Shelle · Wysłany: 20:26:45 27-07-17 Temat postu:

Ja jestem cały czas przy scenie z kurteczką na miejscu zbrodni, ale zaraz się biorę porządnie za oglądanie

Kaisa · Wysłany: 20:28:40 27-07-17 Temat postu:

Nie mogę się skupić przez tą kurteczkę.

A jeszcze Adem co chila strzela jakąś miną i puszcza oczka...

Shelle · Wysłany: 20:33:17 27-07-17 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 20:37:03 27-07-17 Temat postu:

Sprawa idzie chyba w kierunku związanym z religią.

Adem znów mnie rozbroił tym razem ze strachem na wróble.

Chyba będzie trzeba machnąć jakieś animki czy coś.

Shelle · Wysłany: 20:40:56 27-07-17 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 20:44:57 27-07-17 Temat postu:

Ten ogrodnik z meczetu taki zestrachany jakiś i jeszcze ten przestraszony koleś co się tam krył... Coś z tego będzie.

Z młodej ekipy Ayse bardziej pozytywnie się wybija w tym odcinku.

Adem to chyba cały odcinek będzie w tej kurtce paradował.

No właśnie Lineczki brakuje. Szkoda, może kolejnym razem się uda.

Shelle · Wysłany: 20:47:10 27-07-17 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 20:51:30 27-07-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 20:58:28 27-07-17 Temat postu:

No i wyszło, że obie ofiary dostały pewną nagrodę, a jeden z przestępców, którzy ucierpieli znajduje się w meczecie... Sprawa się zagęszcza

Kaisa · Wysłany: 20:59:26 27-07-17 Temat postu:

Młody trochę milej się zachowuje i od razu lepiej się ogląda.

Kurde wykrakałam, Adem zdjął kurteczkę.

Jaki był dumny z siebie jak pokazywał płytę z monitoringu.

Uroczy jest z tym brakiem obycia ze sprzętem elektonicznym.

No właśnie powoli oba zabójstwa zaczynają mieć wspólne połączenia, plus ten koleś z meczetu i banku to jedna osoba.

Lineczka · Wysłany: 21:03:01 27-07-17 Temat postu:

Dziewczyny, nie dałam rady pojawić się o 20, bo od 16 miałam problemy z Internetem i dopiero teraz mogę z niego korzystać.
Życzę Wam miłego seansu, ja sobie nadrobię ten odcinek "na dniach".

Shelle · Wysłany: 21:03:43 27-07-17 Temat postu:

Aż mam ciary jak oni opowiadają w jaki sposób dokładnie ona się poruszała po tym lesie i dlaczego biegła tak idealnie po prostej... Ten morderca jest niezłym psycholem

Kaisa · Wysłany: 21:07:16 27-07-17 Temat postu:

Lineczka Szkoda, że ci się nie udało, może kolejnym razem

Nocne spotkanie Barisa i Adema.

A młodzi na jedzonko się wybrali.

Morderca i jego wyrachowanie jest uderzające.

Ciekawi mnie ta tajemnicza przeszłość Barisa.

Teraz jeszcze się okazuje, że ogiara miałą wyrzuty sumienia, bo nie pomogła komuś. I coś mi w tym meczecie nie pasuje.

Shelle · Wysłany: 21:10:53 27-07-17 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 21:11:09 27-07-17 Temat postu:

Myślałąm, że padnę ze śmiechu jak odebrali ten telefon w samochodzie a tu się okazało, że to ta Serpil dzwoni. Biedny Adem, a Baris miał ubaw.