|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:51:29 25-02-18 Temat postu: |
|
|
Nic nie słyszałam o końcu serialu. Łącznie 52 odcinki wychodzi jeśli będzie emitowany do końca tego sezonu.
Oglądalność chyba jest dobra |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:34:18 25-02-18 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedzi.
Pamiętam, że na Zakątku coś pisali kilka tygodni (?) temu o niepewnym losie tego serialu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Irina Aktywista
Dołączył: 25 Cze 2016 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:15:00 25-02-18 Temat postu: |
|
|
No, nareszcie mega postęp w wątku YagHaz
Obecne odcinki bardzo mi się podobają, a po zwiastunie 37 odcinka to siedzę jak na szpilkach bo już się go doczekać nie mogę. A tu jeszcze tyle dni Myślę, że dawny poziom tego serialu wraca
Faktycznie bardzo fajnie rozpisali wątek YagHaz od nienawiści powoli , powoli do miłości.. choć nie obraziła bym się gdyby akcja jeszcze przybrała tempa. Jeśli do końca sezonu pozostało kilkanaście odcinków , to fajnie by było gdyby pokazali ich jeszcze szczęśliwych , żyjących beztrosko i cieszących się sobą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:25:51 02-03-18 Temat postu: |
|
|
Tak mnie zastanawia: Hazan to chyba nie jest świadoma uczuć Yagiza do niej i na odwrót...
Dobrze, że chociaż znają swoje własne uczucia.
Kolacja mega sztywna aż mi ich żal było ale podobało mi się to co mówiła Farah i jak pokazywali wspólne sceny HazYag.
Jeśli scenarzyści planują happy end dla HazYag to w tym ślimaczym tempie doczekamy się kissa w ostatniej minucie ostatniego odcinka
No chyba, że 3 sezon będzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Irina Aktywista
Dołączył: 25 Cze 2016 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:33 02-03-18 Temat postu: |
|
|
Eclipse napisał: | Tak mnie zastanawia: Hazan to chyba nie jest świadoma uczuć Yagiza do niej i na odwrót...
Dobrze, że chociaż znają swoje własne uczucia.
Kolacja mega sztywna aż mi ich żal było ale podobało mi się to co mówiła Farah i jak pokazywali wspólne sceny HazYag.
Jeśli scenarzyści planują happy end dla HazYag to w tym ślimaczym tempie doczekamy się kissa w ostatniej minucie ostatniego odcinka
No chyba, że 3 sezon będzie |
Hehe, zgadzam się z tym co napisałaś.
Ja nie mam nic przeciwko , może być i 3 sezon , pod warunkiem , że będzie dużo YagHaz.
No a jutrzejszego odcinka to już się doczekać nie mogę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:30:11 09-03-18 Temat postu: |
|
|
Jestem zniesmaczona odcinkiem 37...
Myślałam, że to będzie normalny, obyczajowy serial bez porwań, pistoletów i pościgów...
Ten odcinek mnie zmasakrował, nie wiem czy płakać czy śmiać się...
A już ostania scena mnie dobiła. Poczułam niechęć po tej ganianinie po cmentarzu.
Już chyba naprawdę nie maja co wymyśleć |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:17:45 14-03-18 Temat postu: |
|
|
Ten serial w sumie tak niewinnie się zaczął, a potem taka jazda...
Ja stanęłam na początku II sezonu ale nie tyle z powodu ślimaczego tempa u YagHaz co przez oglądanie z napisami. Mimo wszystko ciężko to ogarnąć, zwłaszcza gdy 1 odcinek ma ponad 2 godziny.
Wracam do oglądania od nowa, bez przewijania w j. hiszpańskim. Na szczęście Latynosi zainteresowali się tą produkcją i mam możliwość oglądać w normalnych warunkach Liczę, że powstanie 3 sezon który wynagrodzi fanom YagHaz to długie czekanie i zobaczymy wiele pięknych chwil tej pary
Od początku jestem za nimi i nie wyobrażam sobie innego scenariusza jak ich wspólnego happy endu. Jeśli ich nie połączą, albo któreś zginie to będę mocno rozczarowana!
Jeśli ktoś ma ochotę poprzypominać sobie początki YagHaz to zapraszam na mój filmik z nimi
https://www.youtube.com/watch?v=JoYbhmKvoks&feature=youtu.be
Ostatnio zmieniony przez Marzenka20 dnia 19:50:02 15-03-18, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:43:51 16-03-18 Temat postu: |
|
|
Zastanawia mnie czemu Fazilet jest taka przerażona myślą, że Hazan i Yagiz się kochają. Czy jest zgorszona tym, że Yagiz jest bratem Sinana i ma w związku z tym dylematy moralne (co wydaje się trochę hipokryzją z jej strony). Czy też przeszkadza jej to, że Yagiz nie jest prawdziwym Egemen a może uważa, że po prostu cała trójka będzie cierpieć.
Yagiz był cudowny w dwóch ostatnich odcinkach jak się martwił o Hazan a scena w windzie boska. Szkoda, że nic z tego pewnie jeszcze długo nie będzie.
Farah od początku nie polubiła a teraz już w ogóle mnie wnerwia.
Było do przewidzenia, że nagranie trafi do Yasemin, pytanie teraz tylko w jaki sposób je wykorzysta... Biedny Gokhan, nigdy się od niej nie uwolni.
Czy to spotkanie z Kerime miało się zakończyć jej spadnięciem z wysokości? Faktycznie Hazim Egemen zrobi wszystko, żeby prawda nie wyszła na jaw.
Naprawdę szkoda Yagiza, że ma taką matkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Irina Aktywista
Dołączył: 25 Cze 2016 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:22:55 16-03-18 Temat postu: |
|
|
Mam ten sam dylemat co tak naprawdę przeszkadza Fazilet w uczuciach Hazan i Yagiza. Myślę, że w pewnym stopniu obawiała się Kerime, bo Yaz jest jej "prawdziwym" synem (nadal mam przeczucie , że tak naprawdę nim nie jest). No i z drugiej strony , może jej przeszkadzać to, że Yagiz jest bratem Sinana - co faktycznie jest hipokryzją z jej strony.
Może Sinan bardziej jej się też nadał na zięcia bo da się nim manipulować, a Yagizem nie.
Ciężko odgadnąć co tak naprawdę w tej głowie Fazilet siedzi. Ta kobieta jest tak zmienna i nieprzewidywalna , że ciężko ją czasem ogarnąć.
Ja tam się cieszę ze scen YagHaz. Scena w szpitalu , gdy padają sobie w ramiona..
Jedno mnie zastanawia, po minie Sinana widać było jakby czegoś się domyślał, podejrzewał , natomiast podczas rozmowy z Farah , gdy ona mu coś sugerowała wyglądał jakby naprawdę kompletnie nie rozumiał o co jej chodzi.. tak , że ja już sama nie wiem czy on coś wie w końcu czy nie.
Ah ta Farah to jej zagranie było takie dziecinne... brak słów.
Ostatnia scena i Yagiz zatrzymujący windę.. i to napięcie..
Fajnie, ale pewnie nic z tego nie wyniknie , znając życie nie powiedzą tego co mieli zamiar powiedzieć na cmentarzu , tylko wymyślą coś innego.
I pewnie przez kilka kolejnych odcinków będziemy oglądać jak biją się ze swoimi myślami i uczuciami i udają szczęśliwych.
Ostatnio zmieniony przez Irina dnia 1:32:55 16-03-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:48:15 16-03-18 Temat postu: |
|
|
Marzenka20, cudowna animka w podpisie. Ach ten Yagiz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:16:09 16-03-18 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Marzenka20, cudowna animka w podpisie. Ach ten Yagiz. |
Dzięki! Też mi się podoba Yagiz jest the BEST
Ostatnio zmieniony przez Marzenka20 dnia 12:16:23 16-03-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:11:26 21-03-18 Temat postu: |
|
|
Trochę fotek:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:06:53 23-03-18 Temat postu: |
|
|
Teraz będzie tak miłość HazYag na odległość, w poczuci winy. I pewnie w ogóle nie będą mieć wspólnych scen.
Zawsze mnie wnerwia jak w serialach rozwiązaniem na wszystkie kłopoty sercowe jest małżeństwo z innym. Dziewczyny godzą się na ślub bez miłości, aby zapomnieć o ukochanym i z poczucia winy. I obawiam się, że coś będzie na rzeczy z tym ślubem Hazan i Sinana, już Fazilet się o to postara. Zaczęłam nawet lubić tę postać w drugim sezonie. Wcześniej uważałam, że jest materialistką i egoistką. Potem przyszło mi do głowy, że może jednak zależy jej na córkach, tak naprawdę. Ale teraz z tym pomysłem na ślub znowu uważam, że nie liczy się z uczuciami i szczęściem córek. Właście to nie wiem o co jej chodzi. Rozumiem, że ma problem z miłością HazYag, bo bracia, zdrada w rodzinie itp. Ale żeby dążyć do ślubu, skoro wie, że Hazan nie kocha Sinana a ten już raz właściwie zdradził jej córkę i chyba wiadomo, że materiałem na męża to on jest słabym.
Hazim też mnie zdenerwował, znowu lekceważy Gohkana, którego nawet polubiła, żal mi go było. Za to niezmiernie szybko wytrzeźwiał. Schlał się się do zarzygania, ledwie trzymał na nogach a 10 minut już trzeźwy przeprasza w pokoju służącej. Niesamowite
Yasin chyba wreszcie przejrzy na oczy i pewnie znowu wrócą do wątku nieszczęśliwej miłości EceYasin.
Mogłoby się już wydać, że Yasemin ma córkę. Ciekawi mnie się tatuś Omrum pojawi... I co się wydarzy w starym domu do którego zmierza tyle osób
Lubię Deniz Baysal i jej postać, chociaż jak to Ece mówi Hazan ma tendencję do wielkich słów, które okazują się puste, ale jako aktorka kompletnie mnie nie przekonuje kiedy płacze. Jest to takie sztuczne i wymuszone, zero naturalności. |
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka80 King kong
Dołączył: 05 Wrz 2015 Posty: 2256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: świnoujście Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:30:37 23-03-18 Temat postu: |
|
|
Po tak długiej nieobecności, udało mi się wbić na forum.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie 😘
Ostatnimi czasy moje posty musiały być cięte i musiałam je edytować, aby skończyć myśl. Kończyło się to że gubiłam wątek, a doprowadzona do szewskiej pasji porzucałam pisanie komentarza.
Jestem do tyłu jeden odcinek pl więc gdy tylko nadrobię skomentuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:17:53 25-03-18 Temat postu: |
|
|
Jezu, agnieszka80, Ty żyjesz!!! . Ty czytałaś jedną z moich historii, prawda? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|