Telenowele

Eclipse · Wysłany: 20:57:16 13-01-20 Temat postu:

Na którym odcinku Julii jesteś? Jakie dramy dramowate mają miejsce?

Atahan · Wysłany: 20:58:26 13-01-20 Temat postu:

W I sezonie moim zdaniem było wiele smaczków świetnie rozpisanych w te 13 odcinków. Natomiast II sezon ruszył dobrze, ale odkąd zaczęli robić z Ece naiwniarę, z Yasemin królową intryg, której 'noga się nigdy nie potknie' i z trójkąta HazSinYag rozciągnięte wieczne fochy, tak z każdym kolejnym odcinkiem mniej chciało mi się oglądać ten serial. Hazan i Sinan pogodzili się po to, żeby teraz znowu się kłócić. Selin jest wręcz żałosna, no i jeszcze ta choroba Hazima. Poziom absurdu się u mnie przelał i po prostu ten 28 odcinek był u mnie na razie ostatnim. Zapomniałem o wzniosłej muzyce i scenach w spowolnieniu. Gdyby tak przyspieszyć te wszystkie sceny w slow-motion to odcinek może nawet nie miałby 2 godzin.

Wiem, że chyba koło 30 wraca Nil i pewnie od nowa się zaczęła powtórka z rozrywki.

Juli Blueberry · Wysłany: 22:10:48 13-01-20 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 0:54:26 01-02-20 Temat postu:

Odc. 29
Wreszcie! Po wielu denerwujących odcinkach, ten był ciekawy. Ece wyszła z więzienia i teraz razem z mamą będą starały się doprowadzić Yasemin do upadku. Gokhan także jej już nie wspiera, a nawet robi wszystko, aby ją pogrążyć. Uzdrowienie Hazima dziwne, ale na plus, bo zaczęło się dziać. Kto by się spodziewał, że Yasemin ma córkę? Fazilet wynajęła tego Ahmeta i bardzo dobrze to wszystko rozegrała. Za to Sinanowi i Hazan przyjdzie się od nowa użerać z Nil, bo jak się okazało to ona jest tym wspólnikiem. Założę się, że będzie chciała odzyskać Sinana. Selin wpadła w kłopoty i musi szybko skołować skądś pieniądze.

Za to Kerime, według badań, dowiedziała się, że ani Sinan, ani Yagiz nie są jej synami. Dobrze, że wreszcie coś się w tym serialu ruszyło, bo tak od 25 odcinka, to była katorga z przedłużanymi, nic nie wnoszącymi scenami i triumfującą Yasemin.

Juli Blueberry · Wysłany: 2:07:31 02-02-20 Temat postu:

A ja skończyłam oglądać ten serial.

Atahan mam nadzieję, że będziesz kontynuował oglądanie i dzielił się przemyśleniami dotyczącymi każdego odcinka. Będę czytać. Ja oglądałam ten serial w każdej wolnej chwili, więc nie miałam czasu, aby coś pisać.

Atahan · Wysłany: 11:12:55 02-02-20 Temat postu:

Oczywiście, teraz już tego serialu nie przerwę. Akcja wreszcie nabrała tempa, bo tak od ok. 25 odcinka miałem serdecznie dość tych intryg Yasemin i tego, że wszyscy dookoła głusi i ślepi. Teraz ruszyło z górki i przyjemnie już mi się oglądało ten 29.

Juli Blueberry · Wysłany: 19:36:03 02-02-20 Temat postu:

Ja też nie mogłam z intryg Yasemin... Jak mnie wnerwiała ta kobieta. Od początku jej nie lubiłam.

Atahan · Wysłany: 0:20:01 08-02-20 Temat postu:

Odc. 30
Ale świetny odcinek, dawno takiego nie było! Fazilet powoli, przez cały odcinek prowadziła swoją intrygę, aż w końcu przy kolacji przyprowadziła Omrum, córkę Yasemin. Ogólnie Fazilet miała jakieś odruchy dobroci: najpierw zachowanie Yasemin i Selihy czy jakoś tak, później pomoc Selin. Właśnie Selin... ciekawe ile ona jeszcze to wszystko będzie ukrywać, tym bardziej że Yasinowi nie spieszy się do tej rezydencji. Sevda - nowa pokojówka u Egemenów i czuję że sporo tutaj namiesza w relacji Gokhan - Yasemin, która i tak już jest bardzo napięta, a teraz to już całkiem będzie. Ece przez pół odcinka było mało, ale w drugiej połowie miała już więcej do zagrania. Wszyscy poznali płeć dziecka.

Nil wróciła, niby odbyła leczenie, ale dalej jest tak samo szurnięta, jak była. Zmieniła tylko taktykę, a cel pozostał ten sam, czyli Sinan. Sinan, który wysłuchał rozmowę Hazan i Kerime, teraz już wie, czego szuka gosposia. Ciekawe, czy wyjawi to Yagizowi.

Sukriye się wkopała swoją chytrością i pogonią za pieniędzmi. Teraz musi jakoś ze swoją synową wyjaśnić sprawę poł miliona lir.

Odcinek turbo długi, a mimo wszystko miło mi czas płynął, mam nadzieję, że te gorsze, przeciągane odcinki już nie wrócą, bo obecnie akcja nabrała rumieńców!

Juli Blueberry · Wysłany: 13:04:30 08-02-20 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 13:11:27 08-02-20 Temat postu:

Ja jeszcze rozumiem zachowanie przy tej Omrum, bo komu to dziecko jest winne, że ma matkę, która ukrywa ją z jakąś wrzeszczącą 'nianią'. Poza tym wykorzystała to dziecko do własnej intrygi w pewnym stopniu. Ale Selin? Mogła udać, że nie widzi. Tym bardziej, że Selin jest sama sobie winna. Lekarze jej mówili, że zarodek jest źle umiejscowiony i zagraża to nie tylko życiu dziecka, ale i jej samej, a ta od miesiąca jest dalej w ciąży.

Sinan choćby nie chciał, to i tak musiał to usłyszeć. Teraz pewnie będzie to ukrywał przed Yagizem.

Juli Blueberry · Wysłany: 13:17:20 08-02-20 Temat postu:

Ja do Omrum nic nie mam, akurat dobrze, że nawet jest w rezydencji, bo w tamtym domu nie miała dobrze.

Wiem, wiem, że Sinan musiał usłyszeć, ale nie myślałam, że w taki sposób się dowie.

Atahan · Wysłany: 13:37:27 08-02-20 Temat postu:

Akurat ja myślałem, że najpierw dowie się Yagiz, a później będzie to ukrywał przed Sinanem, a gdy ten się dowie to strzeli focha, że wszyscy go okłamywali. Wtedy Yagizowi i Hazan zrobi się smutno. Niestety moje plany nie przewidywały jeszcze wtedy powrotu Nil.

Juli Blueberry · Wysłany: 16:40:58 08-02-20 Temat postu:

Ja trafiłam na kilka spoilerów, więc mniej więcej wiedziałam jak ten wątek się potoczy i nie wymyślałam swojej wersji.

Atahan · Wysłany: 23:44:43 14-02-20 Temat postu:

Odc. 31
Do 1:59:30

Nie dałem rady obejrzeć całego odcinka. Początek wyśmienity, a później odcinek w większości przegadany, niby coś się tam działo, ale nic szczególnego. Sinan poznał prawdę o tym, co zrobiła Kerime, a teraz robi wszystko, żeby Yagiz się nie dowiedział. Nawet odsunął Erdala od poszukiwań. Myślałem, że jego foch na Hazan potrwa dłużej, ale się okazało, że tego samego wieczora już w miarę normalnie ze sobą rozmawiali. W tej firmie, to też udają wszyscy, że coś robią. Hazim ich odwiedził, a Nil od razu pobiegła na przywitanie. Fazilet zaczęła intrygę z Yasemin, wykorzystując Omrum, a przy okazji Sevdę. Tej też nagadała, że niby Gokhan zdradził Yasemin i to jego dziecko. Mina Binnaz na to wszystko była bezcenna. Ece chodzi bez celu po tej rezydencji, jak pokaże trochę tej swojej villanowości, to za kilka sekund jej przechodzi. Zobaczyła Yasina i Selin razem, to poszła z powrotem do pokoju. A o Sukriye to się lepiej nie będę wypowiadać... strasznie ityrujące babsko.

Atahan · Wysłany: 13:15:44 15-02-20 Temat postu:

Odc. 31
Do końca

Skończyłem ten króciutki, trwający 2:44 odcinek. Sinan dowiedział się, że to Kerime jest jego matką, chociaż mam wątpliwości. Czemu? Otóż:
1. Scenariusz pisała Sirma Yanik, a u niej nie takie kłamstwa i intrygi się działy.
2. Sinan przed zapukaniem mówił w myślach, że teraz on będzie chronił brata.
3. Mina Hazan sugerowała spore zdziwienie.

Dlatego nie zdziwię się, jeśli synem Kerime okaże się być Yagiz. Jedna rzecz mnie jeszcze zastanawia. Sinan jest młodszy od Yagiza o 8 lat. Ja się pytam, jak pokojówka nie mogła po prostu sprawdzić daty urodzeń jednego i drugiego. To ona nie wie, kiedy syna urodziła? Nie powiem kilka miesięcy, a Hazim ewentualnie poprzestawiałby daty, ale mówimy o 8 latach!

Yasemin, Nil i Selin w spółce przeciwko Fazilet i Ece. Trzy szurnięte się zebrały.