Telenowele

ewunia13410029 · Wysłany: 21:47:54 22-11-19 Temat postu:

Widziałam kilkadziesiąt minut live, ale trudno cokolwiek więcej powiedzieć. Poczekam przynajmniej na rosyjskie literki. Pierwsze uwagi aktorskie mam do Leyli. Mam wrażenie, że ona cofnęła się do czasów "Paramparca". W "Sahin..." było lepiej. Zobaczę cały bolum i się dokładniej wypowiem.

Kasjopeja · Wysłany: 21:52:52 22-11-19 Temat postu:

Oglądnęłam z lektorem i wcale mi się nie nudziło.
Relacje między siostrami są skomplikowane.
Banu ma się za matkę a Sirin zachowuje się
jak rozkapryszone dziecko.
Babcia zauważa, że dziewczyny zwróciły uwagę
na Ferhana, tylko że Banu wzbrania się przed uczuciem,
wie że jest starsza od Ferhata.
Sirin ma narzeczonego ale bierze los w swoje ręce.
I jak na początku Sirin to taka mimoza, to pod koniec
to ona staje naprzeciw wszystkim przeszkodom.
Ferhat przypadkowo trafia do dworu, ale w przeszłości
jego matkę porwano i wychodzi na to, że to
zrobił ojciec Yigita, narzeczonego Sirin.
Dlatego doszukuję sie tu drugiego dna.
Co do gry na razie nikt mi nie podpadł

lucy · Wysłany: 22:01:48 22-11-19 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 22:04:56 22-11-19 Temat postu:

Ludzie oglądali Nihan, to czemu Sirin mają nie oglądać?

Jak już chciałbym, żeby na live były polskie napisy. Od razu oglądałoby się z turkiszowymi reklamami.

Next · Wysłany: 22:28:58 22-11-19 Temat postu:

dzięki za wyczerpującą opinie.

Obejrzę odcinek zobaczę czy mnie wciągnie, nigdy jeszcze nie oglądałem serialu z " Tolga Saritasjak i z protką zobaczę czy będzie chemia między nami.

Kasjopeja · Wysłany: 23:08:07 22-11-19 Temat postu:

Ferhat ile Şirin 2. Bölüm 1. Fragmanı
Ferhat: Jesteś dla niej kimś więcej niż siostrą.
Banu: Może powinnam być tylko siostrą.
Sirin: Przykro mi, ale nie wiem jak się zachować.
Ferhat: Sirin.
Sirin: Ferhat, nie wiem, co znaczy kochać.
Salim: Ferhat, przestań kopać w przeszłości.
Ferhat: Zrobię wszystko, nie zrezygnuję.
Hurye: Czy to nie przez niego jesteś skołowana?
Czy nie z jego powodu walczysz z rodziną?
Banu: Życie czasem nie daje nam wyboru. Los.

Kasjopeja · Wysłany: 9:43:57 23-11-19 Temat postu:

Total - 4,54
AB - 5,59
ABC - 5,66

Moim zdaniem nie jest źle

Atahan · Wysłany: 9:49:31 23-11-19 Temat postu:

Jest dobrze.
Ciekawe jak się ukształtuje za tydzień. Obstawiam w ciemno wzrost.

Kasjopeja · Wysłany: 10:32:59 23-11-19 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 10:35:59 23-11-19 Temat postu:

Start niezły, ale Kursun miał podobny

Kasjopeja · Wysłany: 10:56:37 23-11-19 Temat postu:

lucy · Wysłany: 12:01:42 23-11-19 Temat postu:

Odcinek pierwszy to jest ostatni odcinek, na którym można budować jakiekolwiek wizje w tureckich serialach. Tutaj start był niezły, ale czytałam, ze opinie są w przewadze negatywne. Jak już pisałam byłam ogólnie rozczarowana oglądając fragmentarycznie, ale z drugiej strony widziałam już niejeden serial, który wg mnie miał beznadziejny początek, a potem był cudowny. Trza czekać jak zwykle na drugi i trzeci odcinek.

Julia · Wysłany: 19:59:53 23-11-19 Temat postu:

Nie miałam czasu, aby zapoznać się z Waszymi opiniami i po raz pierwszy musiałam podzielić odcinek na dwie części, dopiero co skończyłam całość i kilka zdań na gorąco.

Aktorzy : po raz pierwszy patrzyłam na Cansu bez wysypki, być może dlatego, że dyscyplinowałam się intensywnie przed seansem

, Tolgi Saritasa nie znam, daleko mu do amanta, ale sprawia przyjemne wrażenie.

Gra : Cansu -Banu, mocna osobowość i do tego szefowa grupy...coś takiego...kobieta

, zrezygnowała z życia osobistego dla siostry, ale Ferhat od początku ją zaintrygował. No a tu młoda wchodzi w paradę...co zrobi dalej? Myślę, że będzie tu walka o swoje. Cansu , jak zawsze trzyma poziom.

Leyla - Sirin, chowana pod kloszem, chora, trochę rozkapryszona i obiecana Yigitowi...przez kogo? Przez siostrę czy babkę? Aktorkę pamiętam z wrednej roli w "Kara Para Ask", tu też gra taką postać. Jej zaproszenie na kolację było przemyślane, aby dać Ferhatowi do zrozumienia , gdzie jest jego miejsce!
Leyla Tanlar momentami jest trochę zagubiona, momentami euforyczna i w sumie mnie przekonuje do swojej postaci.

Tolga - Ferhat, szczery i otwarty, budzi sympatię,pełen empatii, ale jak sobie poradzi i z siostrami, dla której jego serce przepadnie? I co z tego wyniknie? Od samego początku jest to postać na wskroś pozytywna...szanuje przybranego ojca, solidnie pracuje, bierze udział w nielegalnych walkach na pięści, aby ojcu pomóc wyjść z kłopotów. Poza tym ma poczucie własnej godności i nie jest to chłopak, który tylko pisać i czytać potrafi...
Aktor wg mnie swoją grą kupuje widza

Podoba mi się,świat szlachetnych kamieni (coś podobnego w "Kara Para Ask"), oby były sceny np. oprawy kamieni, wzornictwa jubilerskiego, a nie tylko ciemny świat szemranych interesów. Spodobał mi się także obraz, kolejnego kawałka Stambułu ( i Izmiru) - bazar. Osobiście nie przepadam za taką zamkniętą przestrzenią, uliczki tych bazarów są wąskie, nierówne,śliskie, bo polewane wodą, tłok ( świadomość istnienia sprytnych złodziei) przytłacza, ale...to ma swój urok, zwłaszcza, gdy oko kamery wyłowi jakiś ciekawy fragment architektoniczny.
Niezbyt wpada mi w ucho ścieżka dźwiękowa...

Ogólnie , to pierwszy odcinek nie wprawił mnie w osłupienie, ale to dopiero pierwszy

Zanim serial się nie rozkręci, nie ma co mówić o tym, jaki jest, trzeba cierpliwości.

Next · Wysłany: 22:30:20 23-11-19 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 23:39:27 23-11-19 Temat postu: