Telenowele

Lineczka · Wysłany: 19:30:34 28-07-17 Temat postu:

Odcinki 8-9

Sadik i Ozge - HOT, HOT, HOT!

Nie mogłam od nich oczu oderwać, mieli kapitalne sceny! Iskry leciały z ekranu, miazga totalna! Uroczy był Sadik, gdy dbał i troszczył się o Ozge (zimny prysznic, wezwanie lekarza, zdrowe jedzenie

).

Najlepsza scena tego duetu to moment, gdy zbliżyli się do siebie i niewiele brakowało by doszło do pocałunku! Ależ to były emocje!!! Patrzyli się na siebie z taką intensywnością jakby świat wokół nich nie istniał. To nic, że obok przechodziła służba hotelowa, kogo to obchodzi.

Uwielbiam ten duet! Oboje mają mocne charaktery, intrygują, między aktorami też jest chemia, do tego postaci są świetnie wykreowane. Oglądam ich z zapartym tchem! Stanowią wybuchową mieszankę.

Jestem ciekawa wątku z żoną Sadika. Chodziła na terapię do Cana, zastanawiam się dlaczego. Była uzależniona?

Miała depresję?

Sadik przyłapał Ozge na buszowaniu w jego apartamencie, oj będzie się działo!

Już się nie mogę doczekać ich kolejnych scen!

Duru niby przejrzała na oczy, rozszyfrowała Cana i zdemaskowała jego zagrywki, ale co z tego skoro sama go nakręca takim zachowaniem jak w końcówce ósmego odcinka. Jedno mówi a drugie robi.

Gdyby nie była taką egoistką o ogromnym ego to zadzwoniła by po Deniza i poprosiła o pomoc odnośnie kompromitującego ją teledysku, ale to by oznaczało przyznanie się do błędu.

Jest w tej dziewczynie coś dziwnego. Kto normalny dwa razy atakuje nożem drugą osobę?

Nie ma na to żadnego usprawiedliwienia! Can prowokował, ale o ile jeszcze na ten pierwszy atak podczas imprezy można przymknąć oko o tyle ten drugi to już totalne przegięcie z jej strony. Duru posunęła się za daleko. Irytuje mnie ta postać, szkoda dla niej Deniza.

Can już się nie ukrywa ze swoim uczuciem, ale zaczyna popełniać błędy i traci kontrolę. Ciekawe do czego jeszcze się posunie. Chwilowo obrał taktykę skłócenia narzeczonych, mało czasu mu zostało skoro chcą oni na dniach wziąć ślub. Oby ich rozdzielił, bo ja pisałam nie chcę by Deniz był z Duru. Moim zdaniem ta dziewczyna jest dla niego toksyczna. Zmanierowana księżniczka czepiająca się o wszystko.

Podjęła decyzję, że zostaje z Denizem i do kogo ma teraz pretensje? Sama nie wie czego chce.
Dla mnie wymowna była scena, gdy jechali samochodem i Deniz włączył muzykę, którą chciał się pochwalić przed ukochaną a ona rzuciła tylko "ładne" i przełączyła na radio.

Egoistka! Gdyby takie zachowanie było ze strony Deniza to Duru miałaby focha stulecia i zalała go lawiną pretensji.

Za mało Bilge w tych odcinkach. Lubię tę postać i chciałabym ją częściej oglądać.

Kolejny fantastyczny duet, który chce wyróżnić to Ozge i Furkan (Informatyk/Haker)! Rewelacja! Uwielbiam ich dyskusje.

Pocieszni są.

Informatyk to super facet, pasowałby do Bilge.

Przeraża mnie trochę to jaką kontrolę pani terapeutka i Kaya chcą mieć nad Canem. Z pewnością robią to dla jego (i swojego) dobra, ale jest w tym coś skrajnego.

Kasjopeja · Wysłany: 22:01:46 28-07-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 9:04:21 29-07-17 Temat postu:

Odniesienie do 9 odcinka:

Kasjopeja, nie mów, że Sadik zabije Furkana w 10 odcinku.

NIE!

Kasjopeja · Wysłany: 9:55:54 29-07-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 10:01:35 29-07-17 Temat postu:

Kasjopeja · Wysłany: 10:10:37 29-07-17 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 12:55:41 29-07-17 Temat postu:

Co by tu wrzucić po 5 bolumie...? Lineczka pewnie wszyściusieńko ładnie streściłaś - nie wiem, bo omijam wzrokiem Twoje streszczonka w tym temacie, tak jak się umówiłyśmy

Nieźle wywrócone do góry nogami, co nie? W Ezelu się nie mogłam doczekać Twoich streszczonek, a tu nawet na nie nie spoglądam - STRANGE

Ok, to po 5 bolumie luźne spostrzeżenia:

- Duru u terapeutki Eti - ciąg dalszy motywu "to ja tu jestem głównym bohaterem"

"Chcę być w jego życiu najważniejsza", "Chcę być główną tancerką" i takie tam bla bla bla i morze wylanych łez

- scenka, kiedy dochodzi do pogodzenia się Deniza i Duru lekko kiczowata, ale ta kiczowatość raczej zamierzona myślę, specjalnie po to by Can mógł przewalać teatralnie oczami po suficie stojąc za załomem ściany i słysząc to wszystko hehe

- scenka "opiekowania" się Duru przez Cana - niesienie na rękach i jego spanie przy jej boku w niewygodnej pozycji i wpatrywanie z nabożnym uniesieniem - też lekko stereotypowo-kiczowata ale też myślę że nie była zrobiona w stylu patetycznym, żeby widz się tym zachwycał Duru razem z Canem, po prostu zgrabne skorzystanie z motywu zgranego w amerykańskich romkomach do bólu i tyle hihi żeby pokazać że Cana naprawdę wzięło na tę dziewczynę, za to rankiem przygotował dla niej naprawdę fajną tą tackę ze śniadaniem i karteczkami:

Sok "mówi" do Duru: "Wypij mnie", musli: "Zjedz mnie", a woda na rozpuszczenie tabletki na kaca: "A kiedy będziesz czegoś potrzebować..." i numer telefonu Cana - sprytne! Chłop zna się na podrywie hehe

- kolejny częsty motyw wzięty z amerykańców - okruszek w kąciku ust hehe Ale ta scenka jest w wykonaniu Ozge i Sadika wyjątkowo zagrana

, więc wybaczam!

- ciąg dalszy stereoptypów a la amerykańskie kino popkulturowe - super haker to zawsze nieprzystosowany społecznie nastolatek w okularkach, taki amerykański "nerd" (sorki za wyrażenie, ale tak amerykańce ich sami przezywają) hehe

- fajna muza jak Sila zakrada się do domu Cana, miałam na słuchawkach podbasowanie więc dodatkowe efekty, supcio! Taka trochę elektro, albo nawet industrial

I obowiązkowo zaległe skojarzenia z poprzednich odcinków: bolum bodajże 3, Ozge zostaje obudzona rano o 5.25 przez dzwonek do drzwi, wstaje lekko rozczochrana, otwiera drzwi Sadikowi i co widzi Sadik? Rozespaną Ozge w full mejkapie chacha

Usta nawet miała pomalowane, nie wspomniawszy o oczach chacha BTW: Ale Denizowi to chyba nie muszą malować kreską linii na dolnej powiece bo zdaje się że on tak WOGLE ma cały czas, co nie?

Blackie · Wysłany: 10:51:36 30-07-17 Temat postu:

Jestem po 6 i 7 bolumie:

- napad SZAŁU Cana był po prostu SZAŁOWY

W momencie jak w lokalu przystawił się do niego alfons i nazwał go "ciotą" było wiadomo co się szykuje hehe

no i ten uśmiech Cana - normalnie nienormalny chacha

- Ozge nie udało się obwieścić światu że Can był kiedyś pacjentem psychiatryka bo Can ją ubiegł, kurrrczaczek

- nie ma to jak pierwszemu ujawnić tajemnicę o sobie samym, wtedy to nie plotka na której wszyscy żerują lecz zwykła informacja, na wieść której najwyżej wszyscy zrobią "WOW" i tyle - i tak też się stało w studio tv hehe

- wizyta Cana u Ozge z Sadikiem za drzwiami - mocna!

Ozge nie miała WOGLE strachu w oczach

Jest agentka z niej hehe A Sadika aż tłukło dosłownie, taką miał ochotę wyskoczyć i zmłócić Cana na kwaśne jabłko chacha Ale Ozge mu nie pozwoliła heh

Ezelowa Bade fajnie tu gra, ale trochę mi szkoda że wygląda jak chłopczyca - jest dużo chudsza niż w Ezelu i ubiory ma też takie unisex, no ale to pasuje najwidoczniej do roli...

- scenka nauki jazdy Bilge hihi komiczna!

Ogólną panika i wytrzeszcz oczu, lęk przed rozwinięciem prędkości, nagłe hamowanie na widok ludzi na 100 metrów przed maską - SKUND ja to znam...?

- Deniz SZLACHETNY do bólu - nie opuści swoich biednych studentów

a Can nazywa kogoś takiego egoistą chacha naprawdę wybitny z niego psychiatra

no niby wiem że on tak tylko powiedział tej babce od projektu a może on tak nie myśli, bo z Canem to nie wiadomo co myśli tak naprawdę hehe

- a propos spotkania z babką od projektu - czy mi się wydaje czy Can nie chodzi po łuku tylko po liniach prostych, i jak chce zakręcić to staje w miejscu i robi półobrót w miejscu i idzie dalej?

Tak zrobił po wstaniu od stołu chacha Może ja przesadzam z tym że dopatruję się zbyt wielu zafiksowań z jego strony hehe

- a propos przesadzania w dopatrywaniu się czegoś - w pierwszym odcinku w domu Cana przyuważyłam specyficzną lampę i miałam pewne skojarzenie, ale stwierdziłam że mi się zdawało, a potem okazało się że w pracy w pokoju narad Can też ma bardzo podobne lampy - takie okręgi - i jak Can się ustawia bezpośrednio pod nimi to wyglądają nad jego głową jak aureolki

- Duru jest osobą bez poczucia własnej wartości i dlatego tak rozpaczliwie potrzebuje uznania, mało tego - jest strasznie podatna na wpływy ze strony osób które w niej tą wartość budują, czyli Cana - wystarczyło że zapytał ją co z nią będzie za 5 lat, a ona jak papuga powtarza to pytanie do znajomych ze szkoły, z kolei to co mówi do niej - a raczej wali prosto z mostu - ten wysoki tancerz (który lata za wiolonczelistką) WOGLE do niej nie trafia, a to on ma najwięcej racji w postrzeganiu jej osoby i jej roszczeniowej postawy, a prawda rąbana prosto w oczy wzbudza w niej gniew, czyli taki klasyczny psychologiczny przypadek wyparcia, zgadza się pan, panie Can?

Pewnie coś mi się jeszcze przypomni z tych odcinków w późniejszym terminie, no ale trudno, już tak widać mam z tym serialem hihi

A na koniec pytanko - dziewczyny, jesteście w stanie tak jednoznacznie się określić czy jesteście "słodkimi domowymi kotkami" czy "tygrysicami"...? hihi

______________________________
Fi 1 sezon : Sadık & Özge

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Kasjopeja · Wysłany: 12:30:56 30-07-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 13:12:21 30-07-17 Temat postu:

W moim przypadku też ani jedno ani drugie.

Blaackie, do wszystkich Twoich streszczonek się odniosę jak tylko skończę Fi, obiecuję! Mam nadzieję, że będą tu się toczyły super ciekawe dyskusje.

Kasjopeja, nie zgodzę się z tym, że Duru nie ma talentu. Problem w tym, że jest egoistką z chorymi ambicjami i postawą pod tytułem: "czy się stoi czy się leży pierwsze miejsce/główna rola mi się należy".

Kasjopeja · Wysłany: 18:51:58 30-07-17 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 20:20:20 30-07-17 Temat postu:

Kasjopeja ale mnie ślicznie pociachałaś!

Ajlawiuję jak Ty to mówisz

Lineczka · Wysłany: 22:55:30 30-07-17 Temat postu:

Skończyłam pierwszy sezon! Jestem zachwycona! Ten serial jest genialny! Tyle ciekawych postaci, do tego gra aktorów na najwyższym poziomie! finałowy 12 odcinek majstersztyk! Jutro napiszę coś więcej.

sułtAnka · Wysłany: 23:08:39 30-07-17 Temat postu:

Trochę mi smutno, ze się wszyscy z Ezelowego tematu tutaj przenieśli akurat gdy mam czas przeglądać forum.

Aż czytam sobie wszystko w temacie (nie przejmuję się spoilerami w tym wypadku, i tak nie kojarzę bohaterów, więc za bardzo nie wiem co o kim). Kasjopeja pisała, ze wie o czym mają być dwie pozostałe części, że podobno pisała, ale nie widziałam takiego posta.

Kasjopeja · Wysłany: 23:47:34 30-07-17 Temat postu: