 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kasjopeja
Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: 10:47:53 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| Matthias_96 napisał: |
(...) Po ojca, czy po brata? W tym odcinku chciał przydobać się bratu, zbliżyć się do niego. Przeciwstawił się ojcu, co się rzadko zdarza. |
Jak kto po czyjej Cihan stoi stronie?
Po swojej. W poważaniu ma wszystkie inne strony.
A Nasuf od kogo dostał współrzędne pobytu topielców?
Mnie najbardziej zaskoczył motyw zgubionego buta.
Reyyan szła a za nią snuł się Miran i nie podniółsł buta,
widząc, że ta kuśtyka a wiedząc, że trzeba zacierać ślady.
Nawet marynarkę zostawił, aby wszyscy wiedzieli, że przeżył.
Dobra, pomyślałam muszą ich jakoś zlokalizować.
I tu już przestałam na ten temat mysleć.
Lecz, kiedy zobaczyłam w końcówce Mirana wnoszącego
Reyyan do kłębowiska żmij, to do mnie dotarła ta celowość
Mirana w nie podnoszeniu trzewika  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Onedine
Idol
Dołączył: 10 Mar 2018
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:39:39 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| ZuzannaZuzia napisał: |
Właściwie Zehra tylko się zdziwiła słysząc to nazwisko. Natomiast wyraźnie nic nie wiedziała o konflikcie i zemście. |
Nic jej nazwisko Aslanbey nie mówiło. Później w rozmowie w pokoju było to bardziej zaakcentowane. PO tym odcinku można by zadać podstawowe pytanie dlaczego Hazar w ogóle ożenił się z Zehrą, skoro to nie była miłość. Nawet w tym momencie to jest wdzięczność Zehry, że chciał ją w ciąży z innym, miłość do Reyyan i Gul, a tak ogólnie to to tylko wzajemny szacunek. Po co w takim razie Hazar ożenił się z Zehrą, miała być jego "okupieniem" za winy jaki popełnił z miłości do kogoś innego ? Ucieczką przed samotnością ? Jak on w ogóle ją poznał, że inni z rodziny nie mogli wiedzieć kiedy umarł jej 1 mąż, że myślą, że Reyyan jest dzieckiem Hazara. I dlaczego widzowie nie znają nazwiska ojca Reyyan ? Czy w tym, że to Zehra stała się żoną Hazara jest coś istotnego dla scenariusza czy po prostu potrzebna była adoptowana córka Hazara, która stała się ofiarą rodziny Aslanbey ? Tyle pytań, a nie wiem, czy dla serialu maja one znaczenie.
| ZuzannaZuzia napisał: | | Kim jest ten starszy człowiek? Wydaje się przyjacielem Hazara , ale Reyyan go nie znała. Można nie znać przyjaciół rodziny ?? To bardzo tajemnicza postać. Ciekawe jaka to legenda, o której wspomina ten starszy człowiek. |
Pamięta ktoś imiona postaci z legendy, bo bym sobie przeczytała o co w niej chodziło. Bo staruszkowi chodziło, ze to wszystko może jeszcze wyjść na dobre, wiec chyba w tym znaczeniu, że sadzi, że Reyyan i Miran mogą być razem ? Czy to o nich myślał staruszek ?
| ZuzannaZuzia napisał: | Żeby dwie rodziny się pogodziły to byłoby dobrze gdyby Reyyan była z Aslanbeyów, a Miran Szatoglou . Tak byłoby najłatwiej.
No i o ironio losu Reyyan być może wróciła do rodzinnego domu , ale jeszcze o tym nie wie. |
A czy rodziny chcą zgody ? Dopóki żyją Azize i Nasuh to niemożliwe. Ze strony Sadoglu pewnie Cihan nie miałby nic przeciwko zgodzie i dalszym interesom. Wyobrażam sobie, że jakby mógł to by "sprzedał" Reyyan Miranowi, nie patrząc na jej uczucia (w tym momencie) i uczucia rodzonego syna Azata
Według tradycji to musiałyby się teraz pożenić dzieci z tych rodzin, tj. Reyyan z Miranem (Gonul jest formalną przeszkodą) i np Azat z Elif (lub Gonul po rozwodzie z Miranem  , juz widzę jak mogłaby być chętna). Wtedy hańba zostałby zmazana, przez wiązane małżeństwa, czyli ci, od których zaczęła się hańba (Miran i Reyyan) i jeszcze każde z wrogiej rodziny. Coś w stylu co było w "Sili". Inaczej to ja nie wiem jak oni tam będą funkcjonować, jak Nasuh chce śmierci Mirana i Reyyan, więc w każdej chwili ktoś może ich zabić na zlecenie Sadoglu. Zresztą i wszyscy z Sadoglu i Aslanbey mają przykazane, że by na siebie uważali. Rodziny żyją jak na beczce prochu i w kazdej chwili może dojść do kolejne tragedii.
| ZuzannaZuzia napisał: |
A może młodzi dla własnego bezpieczeństwa wyniosą się do własnego domu??
|
Ale wtedy Miran zostawi rodzinę Aslanbey bez ochrony, czy ze zmniejszoną ochroną, bo jakoś musieliby się podzielić ochroniarzami czy więcej ich wynająć. Właściwie to każda ich chwila może być ostatnią. Może nikt im domu nie będzie szturmować, ale już wyjście poza posiadłość to ryzyko.
| Kasjopeja napisał: | Jak kto po czyjej Cihan stoi stronie?
Po swojej. W poważaniu ma wszystkie inne strony.
A Nasuf od kogo dostał współrzędne pobytu topielców? |
Tak po swojej, bo on chce stanąć na czele rodziny, chce wszystkiego dla siebie (co tam zostało z majątku, skoro przed rodziną stoi widmo ruiny z powodu umowy z "Aksoy" ). Czeka na śmierć Nasuha, ale i z Hazarem będzie musiał coś zrobić. Nastawić ojca przeciwko niemu, aby go wyrzucił z rodziny ? A dopóki tego nie zrobi to próbował udawać, że jest po stronie brata, na wszelki wypadek, gdyby Hazar nagle stanął na czele rodziny, bo Nasuh by nagle umarł. A wtedy znowu tak by manipulował sytuacją, aby Hazara jakoś pozbawić władzy w rodzinie.
| Matthias_96 napisał: | | Czyli jednak dobrze mówiłem, że Azize miała 3 synów. W pewnym momencie się zawahałem, ale gdy zobaczyłem te trzy fotografie, to kamień spadł mi z serce. Jednak zadałem sobie pytanie - co się z nimi stało? Trzymając starą fotografię, mówi: Mój bracie, moja Elif, moja siostro... Zemściłam się za was. Wyrwałam Nasuhowi serce z piersi. - to jednak była to zemsta za kogo? Cały czas było powiedziane, że za ojca Mirana, a tutaj nagle zmienia się pokolenie zemsty - za rodzeństwo się niby zemściła. Czyżby jakaś niespełniona miłość/zdrada się dokonała ileś lat wcześniej i Azize postanowiła się zem |
Może w każdym pokoleniu dochodzi do tragedii między tymi rodzinami ? Tylko kim było rodzeństwo Azize, czy ona też wyszła za kuzyna ( ) i wszyscy byli Aslanbey czy miała inne rodowe nazwisko i jak to się ma do Nasuha ? I rozumiem, ze jej rodzeństwo chyba nie żyje, nie mieli dzieci, bo wcześnie umarli ? Znowu kryją się z tym jakieś tragedie ? Czy są jacyś dalsi Aslanbey, czy mąż Azize miał rodzeństwo ? I co jest z umieralnością ludzi w otoczeniu Azize ?
Zastanawiam się, czy w historii między rodzinami Aslanbey-Sadoglu była identyczna sytuacja jak z Reyyan ? Czy ktoś z rodziny Sadoglu porzucił żonę z rodziny Aslanbey po ślubie ( i ta zginęła) i dlatego Azize chciała identycznej sytuacji ? Teoretycznie wygląda to na sposób zemsty na Hazarze, aby go najbardziej zabolało, a może to też zemsta przez powtórzenie schematu ?
| Matthias_96 napisał: |
A finał mnie zamurował. Co tam, że krwawi. Pokazać się babuni to jest coś! Myślałem, że Gonul tam padnie na zawał razem z babuszką. Gonul jakby zobaczyła ducha. A ten odważnie, pokazał wreszcie, że ma jaja  . I jest mężczyzną! Tylko Reyyan tak coś się wierciła. Nie piszę nic o zwiastunie do 5 odcinka, żeby nie spojlerować  . |
Finałowe sceny bardzo mnie ucieszyły i rozbawiły. W jakimś sensie to było romantyczne, prawie jakby pan młody przenosił żonę przez próg Co tam, że do "paszczy lwa" ( dosłownie, skoro to rodzina Lwa ), z mnóstwem wrogów, ale pokazał, że będzie robił co chce i prawdopodobne sprzeciwy wszystkich go nie obchodzą. I co z tego, że tam jest ślubna papierowa żona, jak niekochana Miran nie będzie na nią patrzył, jak Reyyan jest jego priorytetem, a nie widział innego wyjścia, aby była bezpieczna. Od skoku z mostu (moze i wcześniej) to mam wrażenie, że Reyyan stała się dla Mirana sensem życia, ze jakby ona umarła, to ona chciałby nie żyć. Żył swoim życie jak w jakiejś piwnicy bez światła, nadziei, a teraz Reyyan stał się jego światłem. W domu, gdzie się ukrywali powiedział jej, że od teraz już będą razem, ich przeznaczenia się połączyły. On tak czuje i to widać w scenach. Nawet jak ona go teraz nienawidzi i nie chce przyjąć do wiadomości, co on czuje. Pewnie i nie wierzy, bo nie zna jego historii i nie rozumie motywów postępowania. Przecież ona nie tylko nie wie motywach Mirana, o żonie, ale i o Hazarze nic nie wie. Nawet byłam zdziwiona jak w chwili, gdy Hazar chciał zabić Mirana to ten nie powiedział "zabij mnie jak mojego ojca". Przy Reyyan tego nie zrobił, czyli chyba woli nie mówić jej prawdy o jej ojcu. Woli się "nie wybielać", skoro prawda o Hazarze zaboli Reyyan. Bo śmierć ojca i matki to jednak jest jakiś usprawiedliwienie na czynienie krzywd komuś z rodziny kata w tej kulturze według serialu.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 18:06:42 08-04-19, w całości zmieniany 8 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Evrillo
Debiutant
Dołączył: 30 Mar 2019
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 18:10:06 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Poza tym, mogłaś wziąć i od razu udusić Handan. Jednego potwora mniej by było... |
Chociaż dużo osób uważa ją za żmijowatą, dla mnie nie do końca jest zła. Wiadomo, robi wszystko dla dzieci, a już na pewno dla tej wrednej córeczki (dobrze, że będą trochę poszantażowane przez służącą) to jednak oddała Reyyan swoją sukienkę ślubną, widać było też nieraz jak odwraca wzrok gdy była bita przez dziada. A najważniejsze to gdy podsunęła (dla Azata?) pomysł wydania jej za mąż zamiast kary śmierci.
A jeśli chodzi o wątek zemsty to nie ma już co wymyślać bo z każdego odcinka powstaje coś innego. Za mało wiemy. Jedyne dobre źródło to książka, więc musiałby być ktoś kto zna jej treść.
Najlepsze sceny (chociaż wszystkie z głównymi bohaterami były słodkie, szczególnie ostatnia  ) to ta na początku z autem i symulujący Miranek.
A poniżej coś co mnie ostatnio bardzo rozśmieszyło dotyczące małżonek.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 19:00:31 08-04-19 Temat postu: |
|
|
Miran nie będzie na nią patrzył, jak Reyyan jest jego priorytetem, a nie widział innego wyjścia, aby była bezpieczna.
No własnie czy bezpieczna???
O Handam pisałam już wcześniej i jej zachowaniu. Ona zachowywała się tak jak jej na to pozwalano. Senior rodu poniżał Zehrę i Reyyan to ona też to robiła. Tacy sa ludzie...
Zresztą podkreślała swoje urodzenie. Zdaje się , że była córką jakiejś lokalnej osobistości. Jej ojciec przecież strofował samego Nasuha. A co do jej własnych dzieci to oczywiście , że dbała o interesy własnej rodziny.
Starszy człowiek wspominał historię Musy i Hyzyra- przetłumaczyłam dokładnie z rosyjskiego ale czy to jest dokładnie tak to nie wiem
Ostatnio zmieniony przez ZuzannaZuzia dnia 19:02:40 08-04-19, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 19:14:27 08-04-19 Temat postu: |
|
|
Hazar z cała pewnością nie ożenił się z miłości.
Ale łączy go z żoną przyjaźń szacunek, a może to właśnie nazywa się miłością po latach.
Może po śmierci kobiety, której pożądał i którą kochał młodzieńczą miłością ożenił się z rozsądku dając poczucie bezpieczeństwa innej kobiecie w potrzebie.
Trafiło na Zehrę. Chociaż po latach widać, że są udanym małżeństwem. Ufają sobie, rozumieją się.
Ich wspólne dziecko pojawiło się po latach. Jest duża różnica wieku między dziewczynami. Może przez jakiś czas byli białym małżeństwem?? Była tylko przyjaźń??
A może to tylko moje wymysły. Zobaczymy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 19:15:30 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| Nasz Miranek - Akin ma prywatnie ładną dziewczynę. Gdzieś przeczytałam ,że to Ormianka. Ormianie to chrześcijanie |
|
| Powrót do góry |
|
|
Onedine
Idol
Dołączył: 10 Mar 2018
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 19:21:24 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| ZuzannaZuzia napisał: | Miran nie będzie na nią patrzył, jak Reyyan jest jego priorytetem, a nie widział innego wyjścia, aby była bezpieczna.
No własnie czy bezpieczna??? |
Miran uważa, że będzie tam bezpieczna przed rodziną Sadoglu. Przecież do nich na śmierć nie wróci, bo Nasuh jest nieugięty. Samej jej nie zostawi, aby decydowała, co robić, bo widać, że tylko głupie rzeczy jej przychodzą do głowy. Ciągle by tylko chciała się zabić. Mam nadzieję, że jej to przejdzie i znajdzie wolę do życia. Obietnica jej ojca, że po nią wróci jest lekko bez sensu, bo co Hazar może zrobić, aby ja chronić ? Ma pieniądze, aby wywieźć ją za granicę, gdzie byłaby bezpieczna do pościgu Nasuha ? Raczej nie ma, a nawet domu kryjówki gdzieś w kraju. Przyjaciół, którzy by mu pomogli ? Chyba tylko tego staruszka, co nie jest zamożny, aby pożyczyć pieniądze.
| ZuzannaZuzia napisał: | | Starszy człowiek wspominał historię Musy i Hyzyra- przetłumaczyłam dokładnie z rosyjskiego ale czy to jest dokładnie tak to nie wiem |
To z koranu, o Mojżeszu (Musa/Moses) i Al-Khidr (Khidr, Khidar, Khizr, Khizar) [link widoczny dla zalogowanych]
Długa to, nie chciało mi się czytać, coś jak przypowieść, o Mojżeszu i człowieku, którego chciał spotkać, bo słyszał, że ma większą wiedzę od niego. Jakiś morał z tego wynika.
Serial został sprzedany do Rumunii.
| ZuzannaZuzia napisał: |
Ich wspólne dziecko pojawiło się po latach. Jest duża różnica wieku między dziewczynami. Może przez jakiś czas byli białym małżeństwem?? Była tylko przyjaźń??
A może to tylko moje wymysły. Zobaczymy |
Odniosłam takie wrażenie z ich zmowy, że małżeństwo Hazara i Zehry nie od razu zostało skonsumowane. Właściwie oględnie to było powiedziane, jak Zehra wspominała tą wdzięczność do Hazara za wszystko, co dla niej zrobił.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 19:27:22 08-04-19, w całości zmieniany 3 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 19:49:00 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| Onedine napisał: | | ZuzannaZuzia napisał: | Miran nie będzie na nią patrzył, jak Reyyan jest jego priorytetem, a nie widział innego wyjścia, aby była bezpieczna.
No własnie czy bezpieczna??? |
|
Jego posiadłość to siedlisko os.
Zupełnie jak w haremie. Mnóstwo kobiet, które się wzajemnie truły, kłamały, kradły, donosiły na siebie i aportowały sobie na wzajem dzieci. Najstraszniejsze miejsce.
Reyyan chce się zabić, bo wie, że jest w sytuacji bez wyjścia.
Takie są realia tamtejszego życia.
Ale bohaterowie muszą coś zmienić, bo inaczej nie byłoby filmu, czy książki.
A może Reyyan będzie w ciąży i wtedy zechce w końcu żyć?? I będzie się bić o własne życie, bo to zarazem życie jej dziecka?? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Matthias_96
Mocno wstawiony
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 20:09:30 08-04-19 Temat postu: |
|
|
Serial został sprzedany do Rumunii  Czyli Hercai zbiera laury powoli I dobrze. Zasługuje na to.
Kasjopeja z tym butem to też cyrki i przeboje. Kuśtykała bidna, a potem on się pyta, czy ją noga boli Ale przynajmniej chciał jej ofiarować swoje, ach te zapaszki  . Przynajmniej wygrzane 
W sumie tak. Zapomniałem o tym, że to ten "brat" wydał go ojcu. Ech. Może będzie musiał Cihan niedługo się spakować i z manatki gdzieś pojedzie .
Onedine ten wątek z rodzeństwem pokomplikował jak dla mnie wszystko. Dobre pytanie. Czy to rodzeństwo umarło, będąc młodymi osobami? I co z tym wszystkim na wspólnego Nasuh?
Gdyby w tamtej chwili Miran zareagował i powiedział te słowa - Reyyan chyba sama by sobie kulkę posłała. Ile można znosić ciągłych krzywd? I jeszcze gdyby się dowiedziała o tym, co zrobił jej ojciec (a coraz pewniejsze jest, że to on za czymś poważniejszym stoi), to psychiatrę by musieli wzywać. A Nasuh? Ten to jest nie do zajechania. Nie ważne, że to "wnuczka". Najważniejsze to hańba, hańba, hańba. CHORE! CHORY człowiek. Mogli go puknąć na terenie Azize, i by też było po sprawie. A tak? Muszę się szarpać z nim.
W ogóle ten serial to mnie rozbawia pod względem plaskaczy. Z tego co zauważyłem, to prócz służących, Gul, to tylko Zehra jeszcze nie dostała plaskacza w twarz. I Azize z Elif. Ale może będzie się zanosić, że i któraś z tych postaci dołączy do tego zaszczytnego grona. W końcu, w tym odcinku sam Nasuh dał plaskacza każdemu synowi .
Selena Evrillo książka książką, wolałbym gdyby nie było tak jak w niej. A co do Handan no to trochę racji w tym jest. Uratowała Reyyan w końcu dwa razy. Ale też robiła różne podłości jej. Więc to takie jest mieszane. Którą nogą wstanie, taką Handan będzie .
ZuzannaZuzia | Cytat: | | o tej ciąży to cały internet plotkuje... Że to jest już PEWNE! |
Ostatnio zmieniony przez Matthias_96 dnia 20:11:07 08-04-19, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 20:24:40 08-04-19 Temat postu: |
|
|
ten wątek z rodzeństwem pokomplikował jak dla mnie wszystko. Dobre pytanie. Czy to rodzeństwo umarło, będąc młodymi osobami?
Czy babka nie wspominała swojej siostrze?? Może Nasuh i siostra babki......
Tam coś jest na rzeczy.
A Nasuh? Ten to jest nie do zajechania. Nie ważne, że to "wnuczka".
Ależ Nasuh nie uważa Reyyan za wnuczkę. On jej nienawidzi. Ona jest dla niego nikim.
Z jednej strony Reyyan walczy o życie, bo przecież urządzono na nią prawdziwe polowanie. Z drugiej scena, gdy mała dziewczynka czule głaszcze dziadka po brodzie. Tego samego dziadka, który zarządził polowanie na jej ukochaną starszą siostrę.
Ileż morderca potrafi okazać czułości. On sam zresztą za chwilę ruszy do akcji na polowanie.
Ciekawa jestem reakcji Mirana na wiadomość, że Reyyan nie jest córką Hazara i reakcji Reyyan gdy dowie się , że Miran ma już żonę. |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 20:26:43 08-04-19 Temat postu: |
|
|
W ogóle ten serial to mnie rozbawia pod względem plaskaczy
Aż mnie ciarki przechodzą po ciele. One są wyjątkowo siarczyste  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Matthias_96
Mocno wstawiony
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 20:35:03 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| ZuzannaZuzia napisał: | ten wątek z rodzeństwem pokomplikował jak dla mnie wszystko. Dobre pytanie. Czy to rodzeństwo umarło, będąc młodymi osobami?
Czy babka nie wspominała swojej siostrze?? Może Nasuh i siostra babki......
Tam coś jest na rzeczy.
A Nasuh? Ten to jest nie do zajechania. Nie ważne, że to "wnuczka".
Ależ Nasuh nie uważa Reyyan za wnuczkę. On jej nienawidzi. Ona jest dla niego nikim.
Z jednej strony Reyyan walczy o życie, bo przecież urządzono na nią prawdziwe polowanie. Z drugiej scena, gdy mała dziewczynka czule głaszcze dziadka po brodzie. Tego samego dziadka, który zarządził polowanie na jej ukochaną starszą siostrę.
Ileż morderca potrafi okazać czułości. On sam zresztą za chwilę ruszy do akcji na polowanie.
Ciekawa jestem reakcji Mirana na wiadomość, że Reyyan nie jest córką Hazara i reakcji Reyyan gdy dowie się , że Miran ma już żonę. |
Ona wspomniała tylko o Elif, jako o siostrze... A nawet nie podała jak się nazywa brat  . Może wtedy by się coś rozjaśniło. Aczkolwiek Gonul mówi w pewnym momencie o Kerimie. Może to o niego chodzi? Nie wiem sam.
To będzie bomba odcinka. Gonul od razu jej wykrzyczy, że to ona jest prawowitą żoną Miranka. A Reyyan znowu się załamie. Z tą wieścią na temat prawdy o Reyyan spodziewałbym się w finale sezonu. W końcu, muszą jakąś petardę nam przyszykować .
Zależy które plaskacze. Najgroźniejszy był ten Nasuha wymierzony w Reyyan w 1 odcinku... O ludzie drodzy. Facet bijący kobietę - też coś! |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 20:52:56 08-04-19 Temat postu: |
|
|
Ona wspomniała tylko o Elif, jako o siostrze.
No właśnie czyli młoda Elif ma imię po jakiejś ukochanej ciotce. Zazwyczaj imiona dziedziczy się po pozytywnych i znaczących członkach w rodzinie.
Czyli ta starsza Elif miała swoje miejsce w rodzinie.
Może to ona odegrała jakąś rolę w życiu Nasuha??
Czyżbym pofantazjowała ??? |
|
| Powrót do góry |
|
|
ZuzannaZuzia
Idol
Dołączył: 20 Mar 2019
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 20:55:28 08-04-19 Temat postu: |
|
|
Zależy które plaskacze. Najgroźniejszy był ten Nasuha wymierzony w Reyyan
Każdy był inny i jednakowo straszny
Hazar syn,mąż, ojciec dzieciom, poważny mężczyzna, pracodawca, otrzymał straszny policzek przy wszystkich . Okropne. Jak się czuł ten mężczyzna ??? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Onedine
Idol
Dołączył: 10 Mar 2018
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 20:56:45 08-04-19 Temat postu: |
|
|
| ZuzannaZuzia napisał: |
Reyyan chce się zabić, bo wie, że jest w sytuacji bez wyjścia.
Takie są realia tamtejszego życia.
Ale bohaterowie muszą coś zmienić, bo inaczej nie byłoby filmu, czy książki.
A może Reyyan będzie w ciąży i wtedy zechce w końcu żyć?? I będzie się bić o własne życie, bo to zarazem życie jej dziecka?? |
Właśnie ja tylko ciążę widzę w jej stanie psychicznym jako coś, co by jej dało siłę do walki o swojej życie, bo teraz to wydaje się, że przy byle okazji by sobie coś zrobiła. Co prawda miała broń w ręku nie strzeliła do siebie, a do Mirana, ale w tamtym momencie to była psychologiczna rozgrywka między nimi i to było priorytetem. Jego śmierci na swoim sumieniu też by nie udźwignęła, bo gdzieś głęboko nie pogrzebała uczuć do niego. Nienawidzi, za to co zrobił, ale i nienawidzi, że go pokochała. Dopóki są jednak te uczucia, nie wyzwoliła się od niego.
| Matthias_96 napisał: | | Z tą wieścią na temat prawdy o Reyyan spodziewałbym się w finale sezonu. W końcu, muszą jakąś petardę nam przyszykować . |
Ja to sobie jakiś czas temu pomyślałam, że oni na 12 odcinek (finał 1 sezonu) rezerwują prawdę na temat wydarzeń sprzed 27 lat. Może nakręcą retrospekcje, bo będą kręcić w maju, a śmierć rodziców Mirana była w czerwcu. Dlatego nie wybrali daty ich śmierci na zimę czy jesień, bo by nie pasowała pora roku na nagraniach.
| ZuzannaZuzia napisał: | | Ależ Nasuh nie uważa Reyyan za wnuczkę. On jej nienawidzi. Ona jest dla niego nikim. |
Ta nienawiść jest olbrzymia i to od dziecka. Tylko dlatego, że to nie jego wnuczka ? Przecież jest dziewczynką, czyli nijak nie zagraża majątkowi, dziedziczeniu, wiec ta nienawiść jest absurdalna. Zehrę, która jest matką tego dziecka nie traktuje z taką nienawiścią. Dlatego tak łatwo uwierzyć, że on mógł mieć coś przeciwko biologicznemu ojcu Reyyan, a jedynie Aslanbey on tak nienawidzi. Jednak odcinek 4 niby przekreślił taką możliwość.
| ZuzannaZuzia napisał: |
Ciekawa jestem reakcji Mirana na wiadomość, że Reyyan nie jest córką Hazara i reakcji Reyyan gdy dowie się , że Miran ma już żonę. |
O Hazarze, że nie jest ojcem Reyyan to pewnie poźno Miran i jego rodzina się dowiedzą. Wcześniej Azize uczyni pewnie jej wiele złego.
Co do drugiego to na razei Gonul nie mogła nic powiedzieć do Nasuha, bo Sultan ją powstrzymała. Nie wiem czy Gonul będzie taka chętna do mówienia o tym Reyyan, bo tym samym się przed nią upokorzy. W pierwszej chwili pewnie tak, ale ktoś jej przeszkodzi, a potem Miran zakaże, albo matka wytłumaczy, że to zły czas.
| Matthias_96 napisał: |
Onedine ten wątek z rodzeństwem pokomplikował jak dla mnie wszystko. Dobre pytanie. Czy to rodzeństwo umarło, będąc młodymi osobami? I co z tym wszystkim na wspólnego Nasuh?
|
Była scena ze zdjęciem, czyli coś muszą dla fabuły znaczyć, inaczej nic by takiego nie było. Serial pokazał, że nie wrzuca czegoś takiego ot tak sobie. Trzeba czekać na dalsze odcinki, aby to rozjaśniły. Na tym zdjęciu były 4 osoby, dobrze pamiętam ? 3 dziewczyny i chłopak ?
Prawie bym zapomniała o scenie, która mnie w jakimś sensie rozbawiła. Kiedy Sultan powiedziała do Hazara, że nie jest matką, a teściową Mirana. Hazar był w takim szoku, że "co za rodzajem rodziny są", że robię takie rzeczy (że była prosić o rękę jego córki dla zięcia ), co oni zrobili. 
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 21:17:18 08-04-19, w całości zmieniany 5 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
