Telenowele

mewka93 · Wysłany: 1:01:26 20-03-16 Temat postu:

No to przegłosowane wersja #4 inspekcja własnych kopców przed wiosennym wykurzaniem

Espinava97 wychodzi na to że właśnie wtedy, więc mam cichutką nadzieję że jakieś wspominki nam dorzucą chociaż pierścionka dalej nie zauważyłam

MonicaVeronica65 · Wysłany: 1:12:07 20-03-16 Temat postu:

-osita- · Wysłany: 1:16:29 20-03-16 Temat postu:

MonicaVeronica65 · Wysłany: 1:20:54 20-03-16 Temat postu:

Jagoda.Julia · Wysłany: 1:57:20 20-03-16 Temat postu:

O wow dzięki za fragman i Jasia kizlar

No to w końcu pokażą nam co się wydarzyło w noc pojednania DefOm

Kurde jak fajnie że Kret wylazł z kopca i zobaczył że to Omer jest księciem Defo

Tutaj następuje złowieszczy śmiech czarnego charakteru czyli mój

Mam nadzieję tylko że schowa się z powrotem do kopca i nie będzie się wtrącać i pchać pazurów za Omuszową koszulę

MV65 filmik jak zwykle cok guzel i cok dramatik

Cok seviyorum

Espi1122 · Wysłany: 11:46:47 20-03-16 Temat postu:

sara1000 · Wysłany: 11:54:14 20-03-16 Temat postu:

aasdf

sara1000 · Wysłany: 12:04:51 20-03-16 Temat postu:

Czytam Was dziewczyny i chłopaki:-) czasem. Serial śledzę tak hurtowo, czyli jak się zbierze parę odcinków. Ale musze przyznać, że Wasza miłość do Defne jest dla mnie ciągle zaskakująca. A teraz się włączę na chwilkę, bo powiem szczerze, że dla mnie to juz i scenariusz i jej postać przechodzi granice, ale jak widać fani to super przyjmują. Chodzi mi np, o Kreta:-), na którym nie zostawiacie suchej nitki. Pewnie dała kasę Defne (za co notabene pytam się? Bo jakoś nie widać, żeby Defne coś robiła w tym kierunku. Po prostu głupia baba miała dać i tyle). Na dodatek Defne wie, że kobieta przez nią straciła pokaz, itd. Ale to nieważne. ANI RAZU SIĘ Z NIĄ NIE SPOTKAŁA PO TYM. SUPER WRAŻLIWA Defne o dobrym serduszku:-)) Głupia Gallo spełniła swoje. Dała bohaterce kasę za nic ku radości widzów, niech spada. A i jeszcze dobrze jej tak. Niech zobaczy, że Defne to lalka Omera. Dla mnie sorry. Defne się nie przejęła tym, że tak się to stało. No raz poprosiła Omera, żeby łaskawie pogadał z Kretem bo ma wyrzuty sumienia. Sorry. Ale dla mnie jest EGOISTKĄ w największym wydaniu już od 22 odcinka. Oczywiście z Kretem też przesadzają w tej dobroczynności, itd.

sara1000 · Wysłany: 12:16:21 20-03-16 Temat postu:

A no i głupota Defne tez przebija już lekko sufit. No co liczyła biorąc kasę od Kreta? Że się nie dowie o niej i Omerze pracując z Omerem? A opowiedziała jej całą historię o zakładzie. Mega naiwne. Dla mnie ten głupi uśmiech Defne we fragmencie i pytanie "Co jest Fikret?" to żenada na maksa ze strony Defne. Już w ogóle pozostawiam bez komentarza scenariusz, że wielka projektantka po fasoli u babci wyciąga kasę i daje. No i macie rację, że powinna taką kasę mieć jeśli już. Zresztą scenariuszowo to juz tam się nic nie trzyma konsekwentnie. Choćby kłopoty firmy Omera, itd.

marander · Wysłany: 13:45:18 20-03-16 Temat postu:

Merhaba!

Sara1000, to nam dołożyłaś kiz!

Wszystko co piszesz, to prawda, ale musisz mieć na uwadze, że jesteśmy kiralikoholikami, a tacy patrzą na świat nieco inaczej.. wybacz nam kiz, nic już na to nie poradzimy

Shelle · Wysłany: 13:59:28 20-03-16 Temat postu:

Sara1000, ja się w dużej mierze z Tobą zgadzam, zresztą nie raz już krytykowałam debilne zachowanie Defne w kwestii tajemnicy o wynajmie i tych nieszczęsnych czeków. Owszem, oczywiście kibicuję z całego serca Omerowi i Defne, ale mimo całej mojej sympatii do nich to jeśli będą się zachowywać jak idioci to zamierzam o tym pisać

sara1000 · Wysłany: 15:35:46 20-03-16 Temat postu:

Przywalić nie chciałam dziewczynki:-))) Przepraszam. Ogólnie Omer fajny (choć on już taki bez wad, że aż strach:-). A co do tej pary: no cóż: sprawdza się całkowicie, że kobieta musi przede wszystkim, a właściwie tylko wyglądać (ładne włosy, opaski mile wskazane:)) i żeby broń Boże za mądra nie była. Kto to Schubert? O, Kafka jakiś? O, a film o czym był Omerku:-))) O, no co ty, rozbierasz się, oj, oj... może coś zjemy. Hihi....
Przepraszam, ale trochę to już w tym kluczu oglądam. Ale kto przystojnemu zabroni, nie:-) Wybiera, co mu pasuje. W życiu Barisek Waszą ulubioną Ziutkę ma:-) Tam to rzeczywiście chyba ona rządzi. Więc myślę, że nasz Omerek - Barisek to jeszcze tak naprawdę w życiu duży 29letni chłopczyk:-)

marander · Wysłany: 16:11:54 20-03-16 Temat postu: