Telenowele

Siska · Wysłany: 22:55:51 15-11-15 Temat postu:

Nie mogłam obejrzeć na żywo ani co gorsza w weekend nowego odcinka, ale po czytaniu waszych wiadomości musiałam przez telefon sobie zobaczyć sceny DefOm (taka desperacja) i jestem zakochana po prostu! Pijana Defne jest najlepsza - jak się uśmiechnęła i powiedziała do Omera 'jesteś b. niegrzeczny' to myślałam, że padnę

albo w gabinecie jak jej myśli odpłynęły w niewłaściwą stronę XDD zresztą O. też przy śniadaniu nie próżnował

Co do kłótni to rozumiem i Omusia i Defo, bo z jednej strony chce żeby mu ufała i 0 sekretów, ale z drugiej ma dziewczyna związane ręce. W sumie wkurza mnie to, że O. tak na nią naciska ze ślubem, bo faktycznie parą nie byli, a to pomijając oczywiście umowe chyba naturalna kolej rzeczy... Scena z prośbą o podwyżke też mnie rozbawiła - reakcja Sinana na to 300%

No i oczywiście końcówka jak z horroru, muzyka odpowiednia, Deniz jak jakiś seryjny morderca przyszedł do ofiary... Ja obstawiam, że przyszedł z propozycją pracy i zaproponuje jej 3x wyższą pensje jak chciała, ale D. mu odmówi, ale niedługo Omer się dowie o umowie i wtedy ona, żeby spłacić tak czy inaczej dług u Neriman się zgodzi i może wtedy sprawdzi się kwestia o wyjeździe do USA (?). Omi będzie szalał z zazdrości, ale oczywiście przez dumę nic nie zrobi i dopiero jak się dowie, że D. oddała hajs i chciała się wycofać to jej wybaczy

taki mój scenariusz ^^
Albo opcja z 2 ślubami jest możliwa i Omer spieprzy jak Oyku po wszystkim...

+ogromne podziękowania za 10 odcinek! Teraz, pomijając ostatnie w pełni miłosne odcinki, najlepsze sceny przed nami - podryw Omusia i flirt na całego

Eclipse · Wysłany: 23:07:59 15-11-15 Temat postu:

W sumie to się nie dziwię temu potencjalnemu wyjazdowi Omera, mówił, że nie może być z kimś kto go ciągle okłamuje a jak się o wszystkim dowie to się okaże, że wszyscy go oszukiwali. Ciotka, która wymyśliła plan, wujek, który na przystał, przyjaciel, który też brał w tym udział, nawet Koray wie. I oczywiście ukochana osoba, która zapewne uzna, że odgrywała wszystko od początku. Także uzna, że ma dookoła siebie tylko kłamców i nic go w kraju nie trzyma
Już mi go żal, ale jestem gotowa go pocieszyć

Jagoda.Julia · Wysłany: 23:09:37 15-11-15 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 23:13:50 15-11-15 Temat postu:

Dokladnie 11, 12, 13 i 14 odcinek najepsze

obejrzlam polowe 21 odcinka i az mi ciarki przechodza jak na nich patrze. W ogole przeszywa mnie nieraz nieśmiałość, nie widzą mnie a ja mam wrażenie, ze wchodzę w ich intymność z butami.. jeszcze chyba żadna serialowa para mi tak w głowie nie zawrociła..to tylko serial, a mi dreszcze przechodzą za każdym razem gdy ich wiedzę.. Są po prostu cudowni.
Defne ładnie wyglądala w tym plaszczyku skórzanym. Jest taka piekna..przypomina mi kogos ale nie mogę skojarzyć. Natomiast napoczatku Omer wydawał mi sie podobny do wiliama Levego, te spojrzenia, grube usta.. hmm ale teraz coraz mniej widzę podobieństwa. Baris jest jedyny w swoim rodzaju, mega przystojny... jak to można zmienić zdanie o człowieku po kilku odcinkach...jak go zobaczylam w pierwszym bolum pomyslalam fajny, a później bylo mi bardzo przyjemnie na niego patrzeć a teraz to czasem aż glupio...to samo czuje jak oglądam Defne...
Nieopisana chemia serialowa, to juz uzależnienie

co do tego co będzie. ?
ja chcialabym popatrzeć na ich cierpienie, lubię to napięcie jakie wtedy panuje między protami...gdy siebie widzą a nie mogą się dotknąć pocałować.
Jedyne czego nienawidze to kretactwa osob 3cich...gdy np. Prot komuś w coś uwierzy na temat protki, a to klamstwo jest..
namiast tutaj jeśli defne powie o wszystkim Omerowi, ma prawo byc wściekły, zły, załamany...bo to ona mu o tym powiedziała.
Jestem bardzo ciekawa jak oni to pokażą...oby było to mocne uderzenie tak jak lubię....

Jagoda.Julia · Wysłany: 23:18:57 15-11-15 Temat postu:

Eclipse · Wysłany: 23:19:30 15-11-15 Temat postu:

No 11, 12 fajne odcinki, Omer jakie podchody robi
Jednak przyznać muszę, że ich wspólne sceny z odc. 14, jakoś mnie do końca nie przekonały, czegoś mi brakowało, jakby zabrakło im na chwilę chemii, ale może zmienię zdanie jak obejrzę z napisami

mewka93 · Wysłany: 23:22:08 15-11-15 Temat postu:

Eclipse · Wysłany: 23:26:32 15-11-15 Temat postu:

Generalnie cały serial jak dla mnie na wysokim poziomie, fajne wątki, ciekawe postacie, zero przynudzania

cukierki · Wysłany: 23:27:08 15-11-15 Temat postu:

Bo w tym serialu jest fajne jak para sie dociera, jak zaczynają cos czuc do siebie...te spojrzenia, czułe gesty są takie sweet i widać , ze Baris z Elcin sa w tym najlepsi...podbili nasze serca właśnie w tych scenach....
w sumie tylko w odc 14 byli "parą" i to chyba sie inaczej gra...tam była jedna fajna scenka z nauką włoskiego.. gdy Omus powiedzial po wlosku a Defne nie zrozumiała., powiedział po turecku to ją zawstydzil

bardzo fajnie grają teraz w 21, są razem i ja chemię widzę...
Chcialabym żeby było namiętniej (wiadomo nie mogą pokazać za dużo,ale ciut więcej niz teraz) i nagle wielkie bummm rostanie, rozpacz, cierpienie..ale tylko i wyłącznie z powodu umowy Neriman z Defne...nie ścierpie jeśli wyjdą jakies inne brudy z Denizem lub ktos cos powie falszywego o Defne i Baris to łyknie

Ps kilka lat nie chodzę juz do szkoły i zaczynam bledy popelniac, wybaczcie

Eclipse · Wysłany: 23:36:18 15-11-15 Temat postu:

Jagoda.Julia · Wysłany: 23:36:33 15-11-15 Temat postu:

Ja właśnie najbardziej lubię to obchodzenie się nawzajem,zazdrość,budzące się uczucie,gesty,spojrzenia,czy ja się jej podobam i vice versa,a już najbardziej gdy na początku para się czubi ale okazuje się że jednak się lubi

potem gdy są już parą moje emocje trochę się stopują ale... wiem że za chwile będzie rozstanie i znowu wracamy do tęsknych spojrzeń z oddali i wzdychulców

hehe trochę wariatka ze mnie powiecie ale co tam

Eclipse · Wysłany: 23:38:24 15-11-15 Temat postu:

Jagoda.Julia · Wysłany: 23:43:10 15-11-15 Temat postu:

Taki news

Chyba rzeczywiście Baris rozstał się z tą Gupse

Ludzie szaleją podobno ze szczęścia w komentarzach na fb [link widoczny dla zalogowanych]

cukierki · Wysłany: 23:44:01 15-11-15 Temat postu:

Marzena G · Wysłany: 23:48:24 15-11-15 Temat postu:

EizPerAng Def: przyszłam...jesteś prawdziwy
Om: Chodź.Przygotowałem kolację.Jak się udały zajęcia?
Def: świetnie się udały.Nie wiem czy byłam dobra czy nie.Nic nie zrozumiałam, ci wszyscy mistrzowie.Tylko o Tobie myślałam
Om: to znaczy, myśli były o mnie?
Def: no, jakoś tak...risotto?
Om: Tak.Z grzybami, specjalny przepis
Def:Świetnie wyglada
Om: Wyśmienicie sie udało. A jeszcze z moich rąk...proszę
Def: Dziekuję
Om: Gotowe

Def: To "Cyrulik Sewilski" tak?bardzo to lubisz. Lubię tę muzykę, już kiedyś Ci mówiłam, pamiętasz?
Om: Tak
Def: Czy ten utwór ma dla Ciebie jakieś szczególne znaczenie?Słuchasz dużo takich utworów, ale tego najczęściej,dlaczego?
Om: Lubię Rossiniego.Usłyszałem tę muzykę w filmie. W takim wykonaniu, jakiego wcześniej nie słyszałem.I to wykonanie polubiłem. Wywołuje u mnie dziwne uczucie
Def: Co to za film?...tzn.jakie uczucie?
Om:" 1986 Felini"Mężczyzna zobaczył kobietę ze swoich marzeń.W mgnieniu oka przenosi się do ciemnego zaułka Włoch, i wtedy zaczyna się ta muzyka.On zakochuje się.Niespodziewanie
Def: skończyło się
Om: Tu też się skończyło..zaraz to załatwię. Halo, Alid,co słychać, tu Omer
masz tam coś, dobrze.Przyjadę do Ciebie ze swoją dziewczyną, dobrze dobrze juz wychodzimy, do zobaczenia
Def: Powiedziałbyś z asystentką
Om: Co?
Def: Nie, nic.Dokąd idziemy?
Om: Najpierw skończ jeść, później pójdziemy
Def: Nie,nie już skończyłam..dokąd idziemy?
Om: Do Alida..teraz otwórz usta
Def: Gorzkie, Omer ty dokąd, poczekaj, już idę