Telenowele

cukierki · Wysłany: 22:02:26 04-10-16 Temat postu:

Dzieki! Tak jakos mnie naszło. Fajnie ze sie podoba

*Espinava97 · Wysłany: 22:13:38 04-10-16 Temat postu:

Ohanesss cóż za zwierzenia tutaj widzę

marander po 1. cok dziękuję

a po 2. pozwolę się chamsko podpisać pod tym, co napisałaś

W tym temacie jest mnóstwo wspaniałych osóbek i czuję się, jakbyśmy byli normalnie rodzinką

cukierkiOyku świetny wierszyk!!

Mała supriz

Miały być jutro ale wyrobiłam się dzisiaj więc wrzucam

Całość: [link widoczny dla zalogowanych]

+ mój kolejny filmik

Jakoś przez te sahane 2 odcinki mam mega wenę

https://www.youtube.com/watch?v=LrPn5h9dTjg

cukierki · Wysłany: 22:21:40 04-10-16 Temat postu:

espinavo cudowne aminki

chcialabym ze dwie ale w takiej wielkosci jak mam w podpisie. Daloby rade?

*Espinava97 · Wysłany: 22:23:20 04-10-16 Temat postu:

olenka0505 · Wysłany: 22:27:01 04-10-16 Temat postu:

Pan Mert · Wysłany: 22:27:35 04-10-16 Temat postu:

Klaudia bezczelnie wziąłem 3

Sagol za nie

Potem sobie ustawię rozmiar jak chcę

Animki jak zawsze kosmiczne, a filmik

co to tytuł piosenki, jak w filmiku, to sobie ja ściągnę

cukierki · Wysłany: 22:31:44 04-10-16 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 22:45:09 04-10-16 Temat postu:

Piotrek haha bierz ile chcesz

Dzięki

Co do piosenki to tutaj jak coś masz linka do niej: https://www.youtube.com/watch?v=i9JfuJ-tZoc

cukierkiOyku prosze

I także dziękuję

Pan Mert · Wysłany: 23:06:03 04-10-16 Temat postu:

mewka93 · Wysłany: 1:00:14 05-10-16 Temat postu:

Widzę że młynek pędzi bo wiaterek KA go kręci

cukierkiOyku cudny wiersz

Espinava kiz szalejesz

merci za śliczne animki

a filmik cook guzel

nie słyszałam jeszcze hiszpańskiej wersji tej piosenki, super brzmi

cukierki · Wysłany: 9:25:03 05-10-16 Temat postu:

espinavo dziekuje

Eclipse · Wysłany: 10:04:38 05-10-16 Temat postu:

Czy ja dobrze widzę, że Osom bey ostrzyżony w bolumie 55

mysia_ks · Wysłany: 10:20:11 05-10-16 Temat postu:

Dzieńdoberek wszystkim

Humor mi sie poprawia mimo pogody, bo piąteczek coraz bliżej

MV - bardzo podoba mi się to co napisałaś i zgadzam się z tym, choć przyznam że wcześniej się nad tym aż tak nie zastanawiałam, ale twoja wypowiedź skłoniła mnie do zastanowienia i trafiony zatopiony.
"KA to marka sama w sobie" - i to jest fakt niepodwarzalny.
Jestem pełna podziwu dla Meric i ekipy że potrafią zrobić tyle odcinków (każdy po ok. 2 h) nie tracąc mojej uwagi.

Na forum jestm od niedawna, ale czytam Was już od...hoho....i obecnie nie wyobrażam sobie dnia żeby nie wejść i poczytać co tam w trawie piszczy.
To jest już jakaś choroba, bo moja strona startowa to właśnie Wasze forum...niestety czas mi często nie pozwala na zbyt wiele(zresztą jak wielu innym), ale potem siedze w pracy i nadrabiam z uśmiechem na twarzy

Każdy tu ma swój punkt widzenia i mimo że też mam swój, to jak czytam różne uwagi, spostrzeżenia często dochodze do wniosku że nie mam racji w tym czy tamtym. Żaden inny serial nigdy nie spowodował żebym tyle o nim myślała i zastanawiała się nad nim.
Przed KA tydzien płynął pod hasłem byle do weekendu....a teraz .... nieważne że się weekend zaczyna, najważniejsze że jest piątek...to jest niesamowite

Kurcze ile ja już razy mówiłam, nie nieoglądam live, cały piątkowy wieczór nic nie zrobie...ale moja silna wola weekenduje

, niepotrafie rzucam wszystko i wchodze w inny świat. Przy pierwszych odcinkach byłam w takim transie że oglądałam do późna a w pracy lunatyk... (już było wtedy kilkanaście przetłumaczonych, jakoś w styczniu). Teraz żeby czas płynął szybciej do piątku to często wracam do 1s.
Jak sie KA skończy (smutko mi na sama myśl że kiedys do tego dojdzie) to chyba będzie trzeba stworzyc odwyk dla kirakoholików...a może NFZ wpisze kirakoholizn na liste chorób, a jako lek refundowany będzie emisja w TV i niekończące sie powtórki... mogę chorowac wkółko (i L4 chętnie wezmę

)
Tworzycie wielkie rzeczy, a co jest niesamowite robicie to nie mając w tym interesu (w dzisiejszym świecie to żadkość).
Wasze filmiki, craki i cudne wiersze są lekarstwem na wszelki smutek i niepogode

Co do najbliższego odcinka...ja akurat myśle że Omer zobaczy nie kogoś ale coś. Być może pudełko w którym była jego nadzieja....już wkrótce sie dowiemy

Koriś i Nero troche mi się w pewnym momencie "przejedli", ale Kłapouchego poprostu uwielbiam...

O jacie przepraszam że sie tak rozpisałam