|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:40:05 14-03-17 Temat postu: |
|
|
Super,że jest już przetłumaczony 8 odcinek,jutro go muszę nadrobić i wtedy skomentuję moje odczucia po nim. Co do zwiastuna to liczę,że w końcu Selvi przestanie kręcić i kłamać i wyzna całą prawdę Daghanowi! i Nareszcie na to się zanosi!!!
Fantastyczne animki i wiadomości odnośnie jaką furorę na świecie robi OK i nie zamierzają go ściągnąć z ekranów. Taka perełka wśród różnych miernych produkcji nie powinna zostać usunięta!
Ostatnio zmieniony przez Pączek dnia 22:40:44 14-03-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Me5 Debiutant
Dołączył: 25 Gru 2016 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:42 14-03-17 Temat postu: |
|
|
Jantar nie jesteś odosobniona w swoim odbiorze Selvi. Może nie, że jej nie lubię, bo gdzieś podświadomie chyba bym chciała, żeby była z Daghan'em, ale wiem , że to nierealne po tym wszystkim. Gdyby tak sprawy się potoczyły, bo ten serial stałby się przesłodzoną brazylijską telenowelą. Ja też w sumie jestem wściekła na Selvi za jej zachowanie i brak krytycyzmu wobec siebie. Mi nie przeszło jak flo gdy zobaczyłam jej próby wyznania prawdy przed lustrem, wręcz przeciwnie zadałam pytanie "Co to miało niby być?" Ale mnie nie ruszyła scena nad Bosforem. Miałam jakoś przeczucie, że tam nic nowego się nie zdarzy, a Selvi znowu pokaże tylko swoje zranienie. Mnie ruszyła scena ich kłótni, o której też wspominasz. Dlatego stwierdziłam, że to jak stare dobre małżeństwo, bo i zazdrość jest choć nie ma do niej podstaw. W sumie nic innego tutaj się nie liczyło dla niej tylko jej zranienie i zazdrość. A to, że tyle ukrywa, że próbuje budować coś jako Selvi a w sumie nią nie jest. Gdyby tylko ukrywała swoją tożsamość, ale tego już nazbierało się tyle. W tej scenie jeszcze miałam nadzieję, że pęknie, że coś powie, wtedy, gdy stwierdziła, że Daghan nie wie w sumie kim jest Selvi...pytanie, czy ona sama wie kim jest, czy sama sobie może spojrzeć w oczy.
Jantar napisał: | Przepraszam, ale dla mnie taka Selvi nie uzdrowi Daghana, nie będzie jego sercem, bo on ma wcale nie mniej ran duszy niż ona, a właściwie więcej i jest prawdziwie niewinny. (przynajmniej do tej pory) i cały czas dostaje kopy od życia.
Stąd jeszcze do 8 odcinka chciałam wyznania prawdy i happy endu parki Selvi/Daghan, wybaczenia, ale teraz już chyba nie chcę by byli razem, w takim stanie jak są, tylko jeszcze mocniej się skrzywdzą. |
Selvi nie uzdrowi Daghan'a, a prawda jak ujrzy światło dzienne to według mnie jeszcze bardziej go zrani i nie chodzi mi tu o wyjawienie tego kim jest Selvi, ale o dalsze następstwa tego pierwszego kłamstwa, które będą odkrywane z czasem. To dopiero początek łańcuszka na którego końcu jest śmierć ojca Daghan'a. Mimo iż o tym wszystkim nie wie, to jednak miała gdzieś podświadomie rację ciotka Selvi, a może poprzez obserwację z boku wysnuła takie wnioski, że cokolwiek zrobią nie będą szczęśliwi.
Jantar napisał: | (...)że skoro tęskni i przyszedł pod jej okna, to nie była żadna gra, tylko rozwijające się uczucie(...) |
A ja właśnie wątpię w to uczucie, ja tego nie czuję u niego (no może momentami). Dla mnie to przypadłość. Posłuchajcie słów piosenki Aytekin Ataş - Olmuyor Gülüm, która leci wtedy, gdy Selvi wychodzi od Daghan'a, bo ją wyrzuca. One obrazują jego uczucie, „marzenie zostało złamane, nigdy się nie ziści”, a Daghan zachorował na „niecodzienną przypadłość na którą nikt nie zna lekarstwa”. To przypadłość, a nie miłość, bo jak można budować uczucie/związek na tylu kłamstwach i braku zaufania. To nie ma jakichkolwiek podstaw by się rozwinąć. Szkoda tylko, że na koniec uległ temu ogniowi, który w nim płonie, bo teraz będzie jeszcze ciężej, gdy prawda wyjdzie na jaw.
A co do Beril
Jantar napisał: | To samo co z Beril, ona też zasłużyła na wszystko, co jej Daghan w więzieniu powiedział i mimo że może to zabolało, wróci ją do życia, by nie umierała każdego dnia z rozpaczy i bezsilności, tylko by się obudziła. |
Nie uważam, że sobie nie zasłużyła, choć może to za ostro było. Ale gdzie tu sprawiedliwość, Beril dostała opiernicz, a Selvi w sumie znowu się upiekło |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:56:45 15-03-17 Temat postu: |
|
|
Hahaha, czy ja jedna się ostałam do obrony Selvi??! ... "Siła złego na jednego!"
Aga, może dlatego tak różnie odebrałyśmy tę scenę (chodzi o Bosfor), bo ja – wiedząc po oglądnięciu po turecku, że Selvi nie wyznała prawdy – nie miałam w stosunku do tej rozmowy żadnych oczekiwań, nie miałam pojęcia w jakim kierunku się rozwinęła, i dlatego to co zostało powiedziane uważam za wartość dodaną, coś, co pozwoliło mi lepiej zrozumieć tę "blokadę" wewnątrz Selvi. Ta rozmowa nic nie zmieniła jeśli chodzi o teraźniejszość, ale rzuciła nieco światła na przeszłość, i dlatego uważam ją za ważną.
Tak, masz rację, Selvi momentami zachowuje się dziecinnie, ale w końcu ona jest naprawdę jeszcze bardzo młoda, i choć mogą nas zmylić jej profesjonalizm, jej poważny wygląd w todze, czy w eleganckiej garsonce, to tak naprawdę to ona jest zupełnie niedoświadczoną młodziutką dziewczyną, pierwszy raz wchodzącą w jakieś relacje damsko-męskie, i to dla niej jest terra całkowicie incognita. Stąd może jej czasem niezbyt mądre zachowanie.
Ja nie zapominam też o tym, że ona tak naprawdę nie miała wzorca, jak powinny takie relacje wyglądać: jako dziecko została osierocona, później dom dziecka, później była wychowywana przez samotną kobietę ... hmmm, spotkałam się z usprawiedliwianiem Beril, że ona nie miała wzorca matki, że nie wiedziała jak nią być, i że może także dlatego nie czuła się na siłach, żeby wychowywać Ozgura; dlaczego w takim razie nie "usprawiedliwić" Selvi z jej niezręczności (piszę o niezręcznościach typu: zazdrość, czy zamykanie się w sobie w reakcji na jakieś nieprzyjemne słowa, a nie o tym co jest jej największym grzechem, czyli nie wyznaniu prawdy).
Haha, Aga, ja Selvi lubię, Ty nie bardzo, więc pewnie nie dojdziemy w tym temacie do zgody, bo ja zawsze będę dla niej jednak szukać jakichś okoliczności łagodzących, ale wiesz co mi się wydaje? ... że w ostatecznym rozrachunku, to Selvi będzie najbardziej tragiczną postacią tego serialu, choć ona sama będzie ponosić część winy za to (ale moim zdaniem tylko w naprawdę bardzo niewielkim stopniu). Więc może rozsądniejszym byłoby nie lubić jej aż tak? ... heh, ale serce nie sługa ...
Me5, a widzisz, to mnie zachowanie Selvi, to jej ćwiczenie przed lustrem, absolutnie nie zdziwiło. Haha, samej zdarzyło mi się kilka razy przed jakimiś ważnymi rozmowami coś takiego robić: powtarzać głośno to, co chcę powiedzieć, żeby nabrać pewności, żeby głos mi nie drżał; wizualizowałam rozmowę, wyobrażałam sobie, jakie pytania mogą zostać zadane, i odpowiadałam na nie ... nigdy czegoś takiego nie robiłaś? Hah, pamiętam że kiedyś oglądałam dokument o tym, jak działa nasz mózg jeśli chodzi o proces nabywania umiejętności, czyli wytwarzania nowych połączeń nerwowych wewnątrz niego, i był przytoczony przykład pewnej gimnastyczki, która jako pierwsza w świecie wykonywała jakąś bardzo trudną i skomplikowaną akrobację (zatem nie mogła się przyglądać wykonywaniu jej przez innych, na video na przykład), i była rozmowa z jej trenerem: on powiedział, że przez jakiś czas, w pierwszym etapie, zanim jeszcze zaczęła jakąkolwiek pracę na przyrządzie, to ich praca nad tym ćwiczeniem polegała na tym, że ta gimnastyczka wyłącznie wyobrażała sobie siebie podczas wykonywania tej akrobacji ... to tak tylko na marginesie, żeby nie było, że zachowanie Selvi (i moje, hehe) było całkiem z doopy.
Me5 napisał: | Ale gdzie tu sprawiedliwość, Beril dostała opiernicz, a Selvi w sumie znowu się upiekło |
Wiesz, ja myślę, że Selvi się nie upiekło ... jej się po prostu odwlekło.
Paradoks – jeśli chodzi o mnie - polega na tym, że ja bardzo lubię Selvi, ale nie przeszkadza mi to chcieć zobaczyć – jak to Aga napisałaś – "jatkę", jaką jej Daghan zgotuje (hehe, serio, nie jestem żadną sadystką, nigdy w realnym życiu nie życzyłabym nikomu czegoś takiego, ale tutaj mamy fikcję, fikcyjne postaci, no i dramat, więc chcę żeby było dramatycznie, żeby były emocje i pasje, lub chłód i kalkulacja, ale żeby to wszystko było przekonujące, żeby było spójne i dobrze uzasadnione: i logicznie, i emocjonalnie).
W happy end dla Selvi i Daghana przestałam wierzyć od momentu śmierci Halila ... wg mnie w tamtej chwili "żyli długo i szczęśliwie" stało się dla nich niemożliwe ...
Hmmm, prawdę powiedziawszy nie potrzebuję happy endu ... spokojnie zaakceptowałabym koniec BBO takim, jaki był (gdyby nie jeden szczegół - wiesz Aga, co mam na myśli), bo on był dla mnie jedynym możliwym dobrym zakończeniem w tamtej chwili, w tamtych okolicznościach, więc i tutaj, gdyby finał dobrze zamykał tę całą historię, nawet pozostawiając jakiś smutek na koniec, byłabym zadowolona.
Dobra, ale dość o finale: mam nadzieję, że jeszcze duuużo odcinków przed nami ...
Ach, Aga, jeszcze pytanie: powiedz mi, Ty spotkałaś się gdzieś z informacją, że to Engin poprosił, żeby Fahriye była jego partnerką w OK? Ciekawi mnie to i chciałabym potwierdzić w innym źródle, bo na jednej ze stron latino ktoś coś takiego napisał i podał nawet linka do artykułu, i faktycznie, w tym artykule tak pisało (dokładnie: "por la peticion de Engin Akyurek"), ale wiesz, pismaki też różne rzeczy potrafią wymyślić ...
Ostatnio zmieniony przez flo dnia 11:15:49 16-03-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:56 15-03-17 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:17:49 16-03-17 Temat postu: |
|
|
edka, piękne animki Dzięki! |
|
Powrót do góry |
|
|
Me5 Debiutant
Dołączył: 25 Gru 2016 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:12:46 16-03-17 Temat postu: |
|
|
flo będę bronić Selvi, jeśli w końcu wyjdzie ze swojej skorupki kłamstwa i połączy swoje siły na 100% z Daghan'em. Na razie mam do niej delikatnie mówiąc neutralny stosunek Choć potrafi mnie wyprowadzić z równowagi. Swoją drogą ciekawe, czy to w trailerze to prawda, czy znowu jakieś próby przed głównym finałem A co do prób przed lustrem, też cosik takiego kiedyś próbowałam ale dawno temu i nie w tak ważnej sprawie, jak powiedzenie prawdy. Po prostu stawałam przed kimś i starając się patrzeć w oczy i ukryć mój strach mówiłam co jest na rzeczy. No ale niektórym to pomaga, muszą we wszystkim tak próbować. No i OK, gdyby to coś pomogło Selvi w wyjawieniu prawdy, ale skutek był zerowy.
Jednak mimo wszystko lubię tą postać, jest ciekawa, barwna. Zawsze wokół niej się coś dzieje, a że czasami doprowadza mnie do białej gorączki. Przecież o to chodzi Gorzej by było, gdyby była mi obojętna. I też jestem ciekawa jej "finału prawdy" z Daghan'em Ciekawe czy pójdą "iskry".
A czemu nikt dziś tutaj się nie cieszy. Dzisiaj czwartek, czwartunio Chyba nic nie pomyliłam
edka świetne animki |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:13:49 16-03-17 Temat postu: |
|
|
Me5 napisał: | A czemu nikt dziś tutaj się nie cieszy. Dzisiaj czwartek, czwartunio |
Ja się cieszę
Od wczoraj zacieram ręce na dzisiejszy odcinek
Ostatnio zmieniony przez flo dnia 16:15:37 16-03-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:06:31 16-03-17 Temat postu: |
|
|
Moja droga, pierwsze słyszę o Fahriye i Gieniu, że ją polecił, nie umiem ci odpowiedzieć. Ale sama wiesz, rozmawiałyśmy, ze chyba im się naprawdę dobrze razem pracuje. W każdym razie mam wrażenie, że podczas kręcenia słynnej scenki miłosnej z 8 odcinka, zamiast skrępowanymi czy jakoś tak inaczej, byli rozbawieni, ewidentnie widać w kącikach ust i drugiego tamowane uśmiechy, może wcześniej ekipa i oni specjalnie rozładowali atmosferę, by im wyszło naturalnie. Co prawda ja nie zauważyłam, ale Grecy napisali, że w pewnym momencie uśmiechnął, a właściwie prawie się roześmiał zbyt mocno Więc jeśli im sie dobrze razem pracuje, to tylko przyklasnąć, szczególnie jak się gra parę protów.
Co do happy endu, nie wiem, ale moje przeczucie mi mówi, że będzie, nawet jeśli okaże się to wyjątkowo absurdalne. Słyszałaś o petycji części fanów, zapoczątkowaną przez Gruzinów, napisali wprost do Timsa i atv, że jeśli Daghan zwiąże się z Beril, a nie z Selvi, to rzucają serial i nie będą oglądać, normalnie umieścili w necie i zbierali podpisy pod widzami z całego świata. Zresztą wystarczy poczytać wpisy i tu nie chodzi o to, że ktoś ma inne zdanie niż ja, w końcu nie jestem nie tylko pępkiem świata, ale nikim ważnym, ot tylko jednym z widzów. Ale część już teraz przezornie buntuje się i żąda, aby Daghan wprost od razu wybaczył Selvi i by byli razem, bo tak ślicznie razem wyglądają, chcą pięknych scenek z nimi (mam wrażenie że to też dlatego ich wspólna noc w poprzednim odcinku) i mają być razem.
Wymuszą happy end jak w KPA, zapędzili się, musieli kończyć, a ponieważ happy end miał być obowiązkowy, to sama wiesz co wyszło w finale. Tu jest jeszcze "gorzej", ponieważ Fahiye nie wzbudza tyle kontrowersji i odmiennych opinii jak Tuba. Owszem nie każdy ją kocha, ale takiego wieszania psów jak na Tubie nie ma. Więc ja paradoksalnie coraz mocniej w kościach czuję, ze będzie szczęśliwe zakończenie, a Beril do końca postacią tragiczną i zginie, no może pozwolą jej poświęcić się dla Daghana albo syna i tak odkupić jego zostawienie. Mało tego, ja się wcale nie zdziwię, jak po poznaniu prawdy, Daghan szybko wybaczy Selvi i gniew jego będzie krótkotrwały i nawet jeśli coś powie, to nie będzie to aż tak ostre, szybko pożałuje swych słów i na kolanach niemalże wróci. Naprawdę nie zdziwi mnie taki rozwój sytuacji.
Oczywiście że czwartek, czwarteczek, czwarunio i lajwik, zaraz podam linki |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:43:31 16-03-17 Temat postu: |
|
|
Rating Sommera 15 luty- 15 marzec, najpopularniejsi aktorzy w necie
[link widoczny dla zalogowanych]
aktorki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:05:55 16-03-17 Temat postu: |
|
|
Zaczynamy live, linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
linki alternatywne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:45:09 16-03-17 Temat postu: |
|
|
S; Chciałbym, żeby to było tylko ty i ja, Daghan .......
Gdzie oni są?
Teraz, nawet jeśli umrę nie będę cię chronić
Nie zapomnę tego, co dziś zrobiłeś
TY mnie bardzo upokorzyć
Teraz można uruchomić po jej Dahan !!!!
Staram się pomóc
Nikt mnie nie MOŻE POMÓC
nie byłam w stanie poradzic sobie z dzieckiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:22 16-03-17 Temat postu: |
|
|
To ja Fakhr szofera Endera
Ojciec Ender jest bezpieczny przy mnie, nie martw się
Bez jego zgody nie mogę wstać?
Porozmawiam z matką
Malika , Beryl weźmie odwet.? Wątpię ...
chyba mają znaleźć albo Daghana albo /i Selvi
nie chce mnie teraz widzieć
E nie potrzebuje twojej pomocy
Słyszeliśmy PISTOLEA ale nie mógł QUIT
Teraz T chce nauczyć jego ludzie lekcję, bo nie mógł dostać się do lekarza i prawnika! I zaczyna bić je
Idź na zimno i chorych
podejrzewają, że Daghan zaatakował Ender
TO JEST TWÓJ SYN MAFIA
W swojej Mehmet w to zamieszany?
To drani !!!!! Więc makiety rodziny
Ender twój przyjaciel czy wróg?
Sprowadziłeś mnie przesłuchać?
Dzisiaj pytasz mnie gdy byłam twoja
gdzie Daghan, nie wiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:17:20 16-03-17 Temat postu: |
|
|
Dachau został porwany?
NIE WIEM! Ale wiedz
Musimy pilnie Dachau odnależćź
dzie byłaś?
Policja poszukuje dla CIEBIE
Co zrobiłem ponownie?
Tekin jest człowiekiem mafii! Bardzo niebezpieczne!
co chcesz zrobić?
chrzestnym jest Tekin zerdana
Wiele: jesteś atakowany Ender, Perfect
MEH: zrezygnować Daghan, zabrać siostrę i pozostawić, Tekin jest tak niebezpieczne,
mówi do D wyglądzie co się tu dziś! Twoje życie jest w niebezpieczeństwie! Nie widzisz, że ??
Co robisz? I straszyć
Ozhet Nie lubię cię
A kiedy ci się podobam?
Wiedziałeś TCHO podsłuchał
D powiedział, że nie jest skłonny dać S do nich! M zapytał D, co chcesz im zrobić teraz!
»»-------------¤-------------«« »»-------------¤-------------«« »»-------------¤-------------«« »»-------------¤-------------««
B do E mówi matce, że ona wie, że nigdy nie chciała, że ślub!
Czego się tak boisz?
Co zrobiłeś Selvi?
Ale to jest tak, jakby GRA
Ender NIEBEZPIECZNE I WIESZ
Czy uważasz, że HE sam zniknął?
Wiesz co?
Człowiek z kimś rozmawia TEL o Endera |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:47:46 16-03-17 Temat postu: |
|
|
daghan powiedział, że nie mogę ci zaufać, ponieważ nie mogę cię kochać, ale nie mogę być z dala od ciebie, jak również
Beril mówi shayka że podejrzewa, że ukrywa się gdzieś Ender i cała Thinh jest fałszywy BCS Asuman rozmawiał z kimś przez telefon, a jej nastroj
zebrałam je w ogrodzie
porwanie Dachau PRAWNIK energii porwany
Straciła męża. I mogę nie tracić syn. Jestem pewna, że to nie Beril, ale zamieszanie w śmierć Halila
Selvi poprosił go, aby się powstrzymać .. Powiedział pan wie, ile kobiety robią rzeczy dla swojego męża .. Powiedziała, że nie można odgadnąć, co będę robić dla mojego męża
»»-------------¤-------------«« »»-------------¤-------------«« »»-------------¤-------------«« »»-------------¤-------------««
Awe .. On karmienie kota ... Mój człowiek
Rozumiem, że nie masz prawa mnie powiedzieć
Jestem lekarzem
ESLIPOPYTAESHSYA wyciągnął WSZYSTKIE TE drzazgi dostać się do twojego serca |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:26 16-03-17 Temat postu: |
|
|
Selvi mówi mu coś o rzeczach, które powodują ból serca i D mówi pozwól zabrać je stamtąd jeden po drugim jestem lekarzem po wszystkim!
Nie powołuje torturować siebie i ME
Przepraszam, ale teraz każdy dla siebie
GDZIE Dachau?
To, co zrobił mojej córce? Gdzie oni są?
Są dorośli, jak mogliśmy ich powstrzymać
Zadzwonię
Chciałem być ojcem dla niego dostał zły, ale mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|