|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:17:37 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Szeri na każdej grupie linki są w przypiętym poście, to jest ten pierwszy post w ogóle, coś takiego jak u nas przypięte tematy bez komentowania. Po to są one, by właśnie nie przekopywać i nie szukać, tylko od razu mieć linki i by nie zginęły.
Na Olene Kadar (PL) to jest ten post dodany przez Danusię, nawet zaczyna się od słów: "TU SZUKAJCIE KOLEJNYCH ODCINKÓW "OLENE KADAR" z polskimi napisami, przybywających w odstępach tygodniowych (jeszcze przed emisją następnego odcinka w telewizji tureckiej) Mam nadzieję, że zawsze uda nam się dotrzymać tego terminu. " Klikasz w napis "czytaj dalej" i pojawiają ci się wszystkie linki. Jeśli tych seriali jest więcej, to zazwyczaj alfabetycznie serialami, a pod nimi linkami jest to ułożone.
Niestety nie możemy udostępniać na forach, bo to są za świeże seriale i zaraz zostaną zablokowane, linki i tak są prywatne. Które mogłam, to dodałam tu na forum. Nawet jako niepubliczne na youtube zostały zablokowane. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:24:45 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Mogę prosić o linki do odcinków od 3 ?
Jestem zapisana w grupie na FB
Nie chce mi sie przekopywać przez te wszystkie posty chyba że źle szukam |
Wszystkie linki są w przypiętym poście na grupie. Tak jak w przypadku innych seriali tutaj nie wolno ich podawać.
A wracając do oglądalności to mimo wszystko za mało o tym wiem, żeby się jakoś jednoznacznie wypowiadać o tym czy Turkom zmienił się gust czy obniżyły się standardy czy coś. Większości seriali, które mają w tej chwili w Turcji najlepszą oglądalność nie oglądam, więc nie czuję się kompetentna do wypowiadania się na temat ich jakości. Na pewno sporo zależy też od szczęścia - widzimy w tym sezonie seriale, które startują i prawie od razu zostają zdjęte z anteny z powodu niskiej oglądalności, ale widzimy też takie, które pokonują wiele z mocnych dotychczasowych pozycji i pewnie niektóre z nich doczekają się kolejnych sezonów. I dotyczy to różnych gatunków serialowych, więc naprawdę ciężko przewidzieć co tym Turkom może się spodobać, a co nie.
Lineczka, w tej chwili nie mogę się nigdzie dokopać do zbiorczych ratingów Ezela, ale z tego co pamiętam to w 1 sezonie miał świetną oglądalność, a w 2 już trochę gorszą, ale cały czas dobrą.
Mam ambitny plan powrotu do oglądania OK w ten weekend, ale zobaczymy co z tego wyjdzie Tyle się naczytałam o tym jakie te odcinki były świetne, ale cały czas mam blokadę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:56:44 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 3
Końcówka genialna Nie mogę się doczekać jak zabiorę się za kolejny odcinek i możliwe że to nastąpi jeszcze dzisiaj
Trzeci odcinek a już mam sceny w których bije ogromna chemia między protami Selvi pięknie wygląda w rozpuszczonych włosach Aktorka jest bardzo ładna ale rozpuszczone włosy dodają uroku
Ich spojrzenia są nieziemskie Sceny w samochodzie i pijana Selvi no rewelka I już wybuchłam śmiechem kiedy Daghan patrzył na nią a ją męczyła czkawka
Odcinek jak i cała historia jest bardzo ciekawa |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:07:23 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie Shelle, że ten prąd jest widoczny nawet na tych co się zna, a o pozostałych czyta, przecież ludzie co oglądają i mówią. W sumie ja też nie wypowiedziałam się kategorycznie, bo wspomniałam, że pewnie są wyjątki, ale dla mnie zaczyna jednak taka sytuacja przeważać. Rozlweczanie, przeciąganie, niedawno wstawiałam info, że jednak będzie kolejny sezon Kara Sevda, mimo że już zaczynało być nudnawo i rozwleczono. Ja nie oglądam, ale jak pisze tak, piąta, dziesiąta osoba, to chyba ci coś jest na rzeczy. Gdy szukam serialu, bo przyznam się, że szukałam, już nie tak dramatycznego jak OK, to ważne, bo chciałam trochę wytchnienia, od tych ciężkich serii, coś podobnego do Kuzey Guney, takiej dobrej obyczajówki, z niedookreślonymi bohaterami, postawionymi w ciekawych sytuacjach, gdzie naprawdę nie wiadomo, w jakim kierunku pójdzie, pytałam się, czy ktoś może mi polecić, nawet nie po polsku, ale z angielskimi czy hiszpańskimi napisami, w ogóle czy taki w Turcji się produkuje, to nabrano wody w usta. Nie wiedzą, albo sensacja, albo drama, z obowiązkową mafią u jednych i drugich (jak to się stało że jeszcze parę lat temu umieli seriale bez mafii robić, teraz nagle ona opanowała kraj), abo w drugą stronę skrajność, czyli banał totalny, niczym tele rosa, romcomy, ewentualnie komediówki. Środek zniknął. nawet ciebie pytam, na pewno wiesz więcej niż ja, kojarzysz niegłupią obyczajówkę a'la KG, Fatma, Medzezir, bez mafii, pościgów, strzałów, pistoletów, ale za to ze świetnie narysowanymi postaciami i psychologią, o zwykłych ludziach, zwykłym życiu, postawionymi w określonej sytuacji? |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:28:54 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Nie obejrzałam jeszcze odcinka 9-tego,ale fotki ze sceny z papryczką bardzo mi się podobają,a to tylko zdjęcia.Co to dopiero będzie podczas oglądania
Obczaiłam też zwiastun następnego odcinka i po raz kolejny czekam w napięciu na czwartek i seans,uwielbiam ten serial,naprawdę bardzo mi się podoba.
Co do odcinka 8-mego,to po raz pierwszy było mi szczerze żal Beril. Jest samotna,opuszczona,dopiero teraz poznała w okrutny sposób prawdziwą twarz Endera,nie wspominając o teściach,a zwłaszcza teściowej z piekła rodem. Tej mamuśce mam tak ochotę dać z liścia by się opamiętała w bronienia synusia Sahika to ciekawa,ale tajemnicza postać. Widać,ze nie lubi Endera i dlatego pomaga Beril,ale czy faktycznie chce tylko dopiec braciszkowi czy ma w tej pomocy jakiś ukryty hak...
Selvi już kilka razy mówi,że chce wyznać prawdę Daghanowi,nie patrząc na konsekwencję,ale koniec końców zawsze coś jej to uniemożliwia, i przyznam,że męczy mnie ta jej postawa. Lubię ją,kibicuję jej i Daghanowi,ale z tym ukrywaniem prawdy jest irytująca,a wydaje mi się,ze lepiej by było gdy sama wyznała Daghanowi prawdę niż aby On ją odkrył sam...Ale lubię jak Selvi jest zazdrosna |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:59:00 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Pączek a ja hahaha, najbardizej kocham wątki komediowe w 9 odcinku, one strasznie rozładowały tą sciężką atmosferę, nawet mam z nich animki.
Najpierw jak Daghan rąbał drzewo, autentycznie się spłakałam, tu filmik jaki Latynoskie fanki zrobiły z tej scenki
Hahaha Daghan rąbie drzewo (żadne spojler, można spokojnie obejrzeć)
[link widoczny dla zalogowanych]
i Daghan wybiera Selvi ubranie, jego miny są bezbłędne.
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:26:18 18-03-17 Temat postu: |
|
|
No to widzę,że trochę uśmiechu i humoru zaserwują Nam scenarzyści w 9-tym odcinku to dobrze, bo za dużo tej dramy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:46 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Streszczenie odcinek 9.
Na początku widzimy Beril przy samochodzie, podjeżdża Daghan, Beril oznajmia mu, że przywiozła ich syna…
Po entradzie mamy powrót do zakończonego odcinka i baraku. Daghan całuje Selvi w rękę, scenka jest bardzo czuła. Selvi zwraca się do niego ponownie z prośbą, stara się, jak najdelikatniej do niego przemówić, by odstąpił od zemsty. Daghan jej mówi, że musi pomścić, nie potrafi zapomnieć krzywd, wymienia je, to jest w nim. W pewnej chwili chmurnieje i pyta się, czy to jest właśnie prawdziwy powód dla którego przyszła do niego, by namówić go do rezygnacji. Selvi jest zraniona jego podejrzeniami, a rozczarowany i znów pełen nieufności Daghan prosi ją, by wróciła do domu. Ona łapie swoje rzeczy i chce wyjść, lecz Daghan ją powstrzymuje, chce wyjaśnić, lecz ona zraniona każe mu trzymać ręce przy sobie, jak może o takie rzeczy ją oskarżać i pytać, czy to, co właśnie między nimi zaszło było kłamstwem. Daghan odpowiada że nie, to było prawdziwe i to, czego chciał (to ja już nie wiem, czy przespali się czy nie, tłumaczenie ze streszczenia dziewczyny, która oglądała z arabskimi napisami i napisała po angielsku streszczenie). W pewnej chwili słychać szczęk broni, Daghan słyszy głos informujący ich, iż są otoczeni i napastnicy wiedzą, że w są baraku, żądają wydania Selvi. Daghan odpowiada, że oprócz niego, nikogo nie ma w domu. Atakujący dają mu chwilę czasu dać do wyjścia i wydania prawniczki, potem ostrzeliwują dom. Kiedy wchodzą do środka widzą, że nie ma ni Daghana ni Selvi, dowódca wtedy zauważa, że w podłodze są drzwiczki, to wejście do tunelu, tamtędy musieli uciec.
Dalej widzimy biegnącego Daghana i Selvi, ona nie chce z nim rozmawiać, informuje go, że ci co na nich napadli nie są aż tak niebezpieczni jak on, dodaje, że nikt nigdy jej tak nie upokorzył, nie zapomni mu tego, co dziś zrobił. W Daghanie cały czas czai się nieufność, pyta czy to ludzie Endera na nich napadli, czy ich zna, prosi by powiedziała mu, czy pracuje dla Endera. Selvi każe mu się trzymać z dala i wściekła odchodzi. Idąc do samochodu, zostaje złapana przez jednego z napastników, którzy się na nią czaili. Na szczęście Dagan szedł za nią, zauważył niebezpieczeństwo, strzelił i zranił napastnika w rękę i w ten sposób uratował Selvi, potem szybko uciekli. Nie pozwolił jej także wrócić do domu, po tym co się stało, gdyż życie ich jest w niebezpieczeństwie, powiedział, że muszą się ukryć w bezpiecznym miejscu
Sahika w rozmowie z Beril pyta się o jej przeszłość. Czy to prawda, że była w ciąży z Daghanem. Beril odpowiadają wymijająco, ale potwierdza. Informuje również o tym, że oddała dziecko po porodzie, bo nie była w stanie się nim zająć. Na stwierdzenia Sahiki, że stara się pomóc komentuje, że jej już nikt nie może pomóc.
Asu cały czas intryguje przeciwko Beril, oskarża ją o brak miłości, złe traktowanie syna, czym sprowokowała jego zachowanie, a teraz udaje jedyną pokrzywdzoną. Muzzafer jednak nie chce i nie zamierza zmienić postępowania wobec syna za to co zrobił. Nagle wybucha wielka afera, dzwoni Fahri do Muzzafera i informuje, że Ender został porwany. Asu rzuca się do Beril, oskarżając ją, że to przez nią i pewnie to zrobił Daghan, jej eks kochanek i jak sprowadza nieszczęście na jej biednego synka. Beril jest ucieszona i nie zamierza udawać, że jej jest przykro z powodu Endera, po tym co jej zrobił.
Widzimy też policję i komisarza Ridvana. Znalazł on porzucony samochód Endera na ulicy, z kimś rozmawia. Sugeruje też, że jedynym wrogiem Endera był Daghan i to on jest pierwszym podejrzanym o jego porwanie.
Daghan zabiera Selvi do tajemniczego domu, nie bardzo wiadomo skąd o nim wie i jak to się stało, że ma klucze. Nie może zrozumieć, dlaczego ci ludzie akurat Selvi poszukują i czego od niej chcą.
Tymczasem Asu myśląc, że nikt nie widzi dzwoni do Tekina informując o porwaniu syna. Tam dowiaduje się, że nie było żadnego porwania, to on zabrał i bezpiecznie ukrył go, nagle odwraca się i widzi, że Beril podsłuchała całą rozmowę.
Ender nudzi się w domu tatuśka, jest pilnowany przez ochroniarzy, pojawia się Tekin, który informuje go, że jest w zamknięciu dla swojego bezpieczeństwa, chociaż Ender próbuje zgrywać chojraka i wmawia mu, że nie potrzebuje jego pomocy. Tekin mu odpowiada, że robi to na prośbę jego matki, mówi też, że policja go szuka, bo myślą, że został porwany i pracują nad tym, by wrobić w to Daghana i może dzięki temu z powrotem znajdzie się w więzieniu. Informuje go też, że skoro powiedział o Selvi, to jego ludzie poszli wykonać zadanie. Ender jak zwykle ma kpiący stosunek i Tekin informuje go, że nie będzie akceptował w przyszłości żadnego nieposłuszeństwa. Dodatkowo ma pecha, bo niemalże w tej chwili zjawiają się jego ludzie i informują, że wracają z niczym, bo tamci uciekli. Tekin nie zamierza im puścić tego płazem. Mają od nowa znaleźć Daghana i/lub Selvi, ale wcześniej Tek przygotowuje im lanie i to dosłownie, to lekcja na przyszłość za niewłaściwe wykonanie zadania. Bierze bejsbola i ich dosłownie bije.
Beril dzwoni do Daghana, ale ten nie odbiera telefonu, widzimy, że zostawił go w baraku, jak uciekali. Sahika pyta się czemu dzwoni, ma jakieś plany wobec eks narzeczonego, poirytowana Beril informuje ją, że chciała go ostrzec o tym co się stało. Dodaje też i opisuje co podsłuchała, że Asu wie gdzie jest Ender i że go wcale nie porwano.
Policja szuka śladów i dowodów w domu Endera, Ridvan rozpoczyna wrabianie Daghana w ewentualne porwanie.
Sabiha i Ayse zamartwiają się gdzie jest Daghan, przychodzi policja i informuje je, że jest podejrzany o porwanie Endera. Pytają się nich gdzie on jest. Ridvan na tym nie poprzestaje, oskarża Daghana o przynależność do organizacji przestępczej, która to mu pomogła w dokonaniu przestępstwa i że wkrótce wyląduje z powrotem w więzieniu. Sabiha oponuje, twardo odpowiada, że jej syn nie jest człowiekiem, który zrobiłby coś takiego.
W domku Daghan rąbie drzewo, bo jest zimno i musi rozpalić, ponadto wyładowuje złość. Słynna scenka, padam ze śmiechu, bo raczej kiepsko mu to idzie. Po tym jak w końcu trochę narąbał drzewa i rozpalił w kominku znów wraca do tematu, pyta się, co ją łączy z Enderem i co ten chciał od niej, dlaczego po nią przyszli, czy Ender to jej przyjaciel czy wróg. Selvi odpowiada mu, że nie wie i tego nie rozumie, ma pretensję, że pyta ją o to, po tym co między nimi zaszło.
Przeszukiwany jest barak Daghana, policjanci znajdują w nim telefon, przyjeżdża Mehmet. Jak się łatwo domyślić, jako były policjant znają się z Ridvanem. Ridvan chce wiedzieć, gdzie jest Daghan, Mehmet odpowiada, że nie wie. Ridvan mówi mu, że jest podejrzany o porwanie Endera Yoranela. By jeszcze próbować przynajmniej postraszyć Mehmeta pokazuje mu rzeczy, jakie znaleziono w przeszukanym baraku, zaczyna snuć teorie o byłym policjancie, który mu z pewnością pomaga. Próbuje sprowokować Mehmeta, ale ten panuje nad sobą. Potem Mehmet sam przeszukuje barak, widzi ślady strzelaniny, otwarte drzwiczki do wyjścia w podłodze, znajduje szal Selvi. Jego ludzie pytają się, czy to nie przypadkiem Daghan został porwany, zmartwiony Mehmet odpowiada, że nie wie, ale się dowie. Jeden z jego ludzi wspomina Tekina, że to może być jego sprawka, chyba rozpoznał jakiegoś człowieka, jak wtedy napadli na szosie na Endera. Zaniepokojony Mehmet dodaje, że w związku z tym muszą jak najszybciej znaleźć Daghana.
Mehmet wraca do siebie i zastaje tam Daghana, który na niego czekał. Jest na niego bardzo zły, pyta się go co wyprawia, policja wszędzie go szuka, oskarżają go o porwanie Endera, Daghan jest w szoku, nic nie zrobił Enderowi, nie wie gdzie jest. Mehmet ciągnie dalej, że zrobił to jeden z najpotężniejszych mafiosów- Tekin, o którym on coś wie. Na początku Daghan jest nawet zadowolony słysząc to, bo myśli ze Ender zadarł z mafią. Jednak Mehmet dodaje, że nie wie jak zadarł z mafią i Tekinem, ale to bardzo niebezpieczny człowiek. Radzi mu, by odpuścił, bo on wie o czym mówi. By jak najszybciej zabrał matkę i siostrę w bezpieczne miejsce i dał sobie spokój. Daghan nie może uwierzyć, że i on go do tego namawia. Opowiada jak na nich napadli i zażądali, by do nich wyszła Selvi, a on nie ma zamiaru jej im wydawać.
Beril wspomina słodkie chwile z Daghanem, wpada do niej Asuman. Próbuje grać na jej uczuciach, że to się stało, ponieważ ona nigdy nie kochała Endera. Beril odzyskała choć trochę asertywności, mówi jej w odpowiedzi, że dobrze wie, iż nie chciała, by została jej synową i nigdy jej nie lubiła. Asu by jej dopiec odpowiada, że nie prawda, jej pieniądze ją zawsze interesowały. Próbuje nawiązać do podsłuchanej przez nią rozmowy telefonicznej i grozić jej, by trzymała język za zębami.
Cudowna scenka ponownie w domku naszych uciekinierów. Do śpiącej Selvi przychodzi Daghan, czule na nią spogląda. Znów się zastanawia kim jest, o ukrywa, czego się boi, co zrobiła i czemu to tak ją przeraża, że nie chce powiedzieć prawdy. Dodaje, że nie może jej kochać, dopóki jej nie ufa, ale jednocześnie nie potrafi się trzymać od niej z dala. Nie podda się i to odkryje. Mówi do głosem pełnym bólu połączonym z czułością. Na końcu widzimy, że Selvi wcale nie spała i słyszała całe wyznanie Daghana.
Beril idzie do śpiącej Sahiki, mówi o Asu i jej zachowaniu, że nie może jej znieść. Wspomina o swoich podejrzeniach, że specjalnie gdzieś ukryli Endera, by wyrobić w to Daghana i że Asuman jest w to zamieszana. Opowiada o rozmowie telefonicznej i groźbach. Nie wiedzą, że Asu stoi pod drzwiami i podsłuchuje.
Kolejna słodka scena miedzy Daghanem i Selvi, która rano przygotowuje śniadanie, poszukała w ogrodzie i znalazła chyba jakieś warzywa. Daghan nawet żartuje i flirtuje, że będzie dobrą żoną, pewnie będzie mężowi śniadania do łóżka przynosić. Na co niby zasadniczo, flirtująco i prowokująco Selvi odpowiada, że sobie nie zdaje sprawy, co ona będzie robić dla swojego męża xdd. Po śniadaniu Selvi chce wrócić do siebie, wie, że martwi się o nią ciotka Zakire, musi się przebrać. Daghan mówi jej, że nie powinna i nie może, bo cały czas są w niebezpieczeństwie, nie pozwala jej odejść.
Do śpiącego Yilmaza wpada Mehmet, oznajmia mu, że Ender, Daghan i Selvi zaginęli, nie wiadomo gdzie są, nie wiadomo, kto gdzie i po co ich porwał. Dodaje, że jeśli coś wie więcej, najwyższy czas, by zaczął mówić. Po odejściu Mehmeta Yilmaz próbuje dodzwonić się do Selvi, ale jej telefon nie odpowiada.
Po tym wszystkim co się wydarzyło, Sabiha i Ayse są załamane. Sabiha mówi, że straciła już męża, nie pozwoli i nie dopuści do tego, by straciła syna. Ayse sądzi, ze to wszystko jest związane z ponownym pojawieniem się Beril z Enderem w ich życiu. Sabiha uważa, że mimo iż za nic nie chciałaby, by Daghan i Beril znów się połączyli, to sądzi, że nie chodzi o to, co ich łączyło. Podejrzewa że porwanie Endera i walka Daghana ma związek ze śmiercią Halila.
Beril przypomina sobie szopkę, jaką na placu zabaw urządził Ender z Ozgurami, przypomina sobie też, jak pierwszy raz zauważyła Ozgura syna Fahriego, ma dziwne myśli. W pewnym momencie odbiera tajemnicy z telefon i wychodzi. Przy dziwach zatrzymuje ją Asu i chce wiedzieć dokąd idzie, ale nie zamierza i nie będzie się jej tłumaczyć.
Jednocześnie w domu pojawia się Sabiha, chce rozmawiać z którymś z państwa, mija ochroniarza. Drzwi otwiera jej Asu, przedstawia się, że jest matką, podobnie jak ona, matką Daghana. Asu od razu z grubej rury do niej zaczyna, że ma syna mordercę. Sabiha prosi ją, by zostawiła wszystko w spokoju, niech policja wykonuje pracę. Asu oskarża Daghana o porwanie, Sabiha w podobnym tonie, że jej syn nie jest mordercą.
Ma miejsce moja ukochana, cudowna scenka miedzy Selvi i Daghanem. Dziewczyna skarży się, że musi iść do domu, bo nie ma ubrań, Daghan jej odpowiada, że w domu jest pełno, może sobie któreś wybrać, zaprowadza ją przed szafę. Selvi z lekkim oburzeniem, że jak to, ma chodzić w cudzych ubraniach, na co Daghan figlarnie jej odpowiada, że one są przynajmniej świeże. Hahaha Selvi też w lekko flirtujący podobnym tonie pyta się go, czy to znaczy, że ona brzydko pachnie, na co flirciarz Daghan daje jej odpowiedź, że w żadnym wypadku, po prostu pachnie … swoim zapachem. Przed szafą Selvi grymasi, nie podbija jej się bluzka, bo jest w jej guście „to nie jest Selvi”- odpowiada odrzucając bluzkę, w końcu jak znajduje jakąś, to znowuż ta nie odpowiada Daghanowi, w końcu znajduje jej odpowiednią, czerwoną z dużym dekoltem hahaha Chociaż nie do końca, scenka kończy się miło, bo Daghan znalazłszy ją mówi, że to chyba jest „Selvi” nie wie, bo jej nie zna. Selvi wychodzi, idzie rąbać drewno i tam się na pniaku wyżyć i uspokoić, płacze, w pewnym momencie w palec wchodzi jej drzazga. Podchodzi do niej Daghan i mówi, że zaraz ją wyjmie. Selvi odpowiada mu, że drzazga to nic, gorsze są te, które powodują jej ból serca. Daghan kontynuuje więc, by pozwoliła mu wyjąć te drzazgi, jedną po drugiej i uleczyć jej serce, w końcu jest lekarzem. Selvi chyba mówi, że to są te same drzazgi, które spowodowałby ból jego serca. Daghan nie przestaje i mówi, że znajdzie je wszystkie. Selvi smutna na koniec oznajmia, by już nie zadawał pytań o inne rzeczy.
Yilmaz przychodzi do Fahriego i mówi mu, że Daghan gdzieś zabrał Vildan, może jest w niebezpieczeństwie. Fahri pociesza go, by się uspokoił, Daghan z pewnością nic jej nie zrobi, całą rozmowę ich obserwuje Mehmet, prawdopodobnie mówiąc o zniknięciu ich poprzedniego dnia, chciał Yilmaza sprowokować do działania.
Na placu zabaw bawi się Ozgur, podjeżdża Beril, obserwuje go. W końcu podchodzi do niego i pyta się, czy ją pamięta. Po pewnej chwili Ozgur mówi że tak. Beril oznajmia dziecku, że przyszła zaprosić go na hamburgera. Udaje, że idzie zapytać jego matkę o zgodę i potem potwierdzając, zabiera chłopca.
Zakire wpada do Soysurów, pyta się, gdzie jest Daghan, gdzie jest jej córka, dlaczego ją zabrał, zawiadomi policję. Ayse próbuje jej powiedzieć, że są razem i nie wracają dla bezpieczeństwa. Prosi, by zachowała spokój. Zakire ostrzega co mu zrobi, jak wrócą. Ayse przypomina jej, że oni są dorośli i wiedzą co robią, w jaki sposób mogliby ich powstrzymać.
Daghan wychodzi, musi załatwić pilną sprawę, Selvi się niepokoi, Daghan odpowiada w pokrętny sposób. Selvi wie, że idzie na dalszą konfrontację z Enderem, on nie zaprzecza. Potwierdza, że już mówił jej, że nie spocznie dopóki Ender za to nie zapłaci co zrobił, dlaczego te tajemnice, co ich łączy, dlaczego 11 lat temu go wrobiono. Wspomina też, że osobą, która ją chciała wtedy z baraku porwać, to Tekin Zerdan, bardzo niebezpieczny mafiozo, musi się dowiedzieć, jakie są powiązania między nimi. Selvi po wyjściu Daghana jest zaniepokojona tym co usłyszała, szuka w laptopie informacji o mafiozie. Tymczasem Mehmet nie przestaje i śledzi Fahriego.
Daghan przybywa na umówione spotkanie, okazuje się, że to osobą, którą miał zobaczyć był Mehmet, daje on Daghanowi nowy, bezpieczny telefon, opowiada o tym, co rano widział, o spotkaniu Yilmaza i Fahriego. Zastanawiają się jakie jest między nimi powiązanie. Daghan wspomina też to, co do tej pory ukrywał, czyli że ma syna i że Ender wie gdzie on jest, dlatego wtedy go puścił wolno. Chciał zabić Endera, ale musi się najpierw dowiedzieć, gdzie jest jego syn.
Asu rozmawia z Tekinem o przyczynie wojny miedzy Daghanem i Enderem, bo on chce wiedzieć, co za problemy ma jego syn, którego nie mógł wychować. Asuman w cztery oczy przyznaje się, że nie rozumie syna, bo Daghan jest z Selvi i nie sądzi, by chciał wrócić do Beril. Raczej ma wrażenie, że ich wojna ma coś wspólnego z zabójstwem Sezaia Karali.
Daghan opowiada dalej Mehmetowi o Fahrim, że ma syna imieniem Ozgur i jest to dla niego co najmniej podejrzane, ale ma swój plan, który właśnie realizuje, który pomoże mu odkryć wiele rzeczy. Widzimy retrospekcję z domku, jak Daghan dzwoni do Beril, ona mu przekazuje informacje na temat Ozgura. Twierdzi, że urodził się dwa miesiące później po ich dziecku, to sprawdziła, na co Daghan odpowiedział, że to może być czas, jaki im był potrzebny na adopcję i że właśnie tam mógł zanieść chłopca Ender. Każe jej porwać Ozgura, jeśli naprawdę chce by jej wybaczył, by rodzina znów się połączyła, to musi zrobić co jej każe. To jest właśnie początek mojego planu- kontynuuje Daghan, jego pułapka w którą wszyscy wpadną. Zaskoczony Mehmet pyta, czy także Selvi, Daghan na to, że Selvi też.
Yilmaz zaczaja się na Ayse, na początku udaje przyjaznego, ale nagle ja łapie za rękę i mówi że ma ważną sprawę. Widzi to Daghan, dopada do niego, Ayse każe natychmiast wracać do domu. Daghan wpada w szał, pyta się czemu interesuje się jego siostrą, czego od niej chce. Yilmaz się pyta, gdzie jest Selvi Nardan, zaskakuje to Daghana. W domu przestraszony i wciąż wściekły Daghan robi Ayse awanturę, pyta się, skąd zna tego człowieka. Przestraszona Ayse przysięga, że go nie zna. Zabrania jej więc z nim się spotykać, Ayse zapewnia, że tego nie robi.
Muzzafer przyjeżdża do Sabihy, chce porozmawiać o wydarzeniach. W domu pyta się jej, czy to dlatego porwał jej syn jego syna, że wciąż coś czuje do Beril, na co ona kategorycznie zaprzecza i mówi, że Daghanowi nie zależy na Beril, że ją już nie kocha. Muzzafer prosi ją, by przekonała syna, by uwolnił Endera, podobnie jak ona o swojego, on tez martwi się o dziecko.
W domu Tekina zjawia się Asu, Ender wprost ja pyta, czy Tekin to jego ojciec i dlatego mu pomaga. Asu potwierdza i prosi go, by nie robił scen. Ender jest wściekły, nie może wciąż wybaczyć i zapomnieć, że tak w rzeczywistości jest jak sam siebie nazywa, bękartem. To dlatego zginął Sezai, bo był blisko wyjawienia prawdy. Z daleka scenkę obserwuje Tekin.
Po wyjściu Muzzafera, Daghan wychodzi z ukrycia w domu i staje przed matką. Sabiha jest zła i przerażona, nie może zaakceptować tego co syn robi. Pyta się czemu tak postępuje. Daghan jej mówi, że jest blisko znalezienia morderców ojca. Sabiha rozpacza, mówi mu, że straciła już ojca, nie chce stracić jego. Nie po to go urodziła, by jej syn stał się mordercą. Nie chce niczego, żadnego śledztwa, błaga go na klęczkach, by zrezygnował.
Tekin pyta się Endera o jego relacje z Sezaiem, ten mu odpowiada, że Sezai był dobrym człowiekiem, lubił go, zachowywał się lepiej niż jego prawdziwy ojciec. Nie wie jak, ale dowiedział się, że nie był synem Muzzafera. Tekin próbuje wmówić, że nie miał jak być dla niego ojcem, ale Ender od razu uprzedza, że nie chce, by go nazywał „synem”. Tekin odpowiada, że powinien słuchać swojej matki, Ender nie ugina się, stwierdza, że ma już ojca, którego kocha. Tekin próbuje się zbliżyć do Endera poprzez sekret, pyta się go, kto wie, że zabił Sezaia, prawniczka? Ender odpowiada, że Yilmaz, Fahri i Ridvan. Na co Tekin dodaje, że dla bezpieczeństwa ma propozycję, by zabić ich wszystkich.
Do Tekina dzwoni… Mehmet, okazuje się, że oni się znają, umawiają się na spotkanie. Beril jest w restauracji z Ozgurem, ten się jej mówi, że powinni wracać, bo ojciec może się martwić. Tymczasem Fahri dowiaduje się, że Ozgur odjechał z kimś samochodem.
Selvi mówi Daghanowi, który powrócił z zakupami, że szukała informacji o Tekinie i jest na razie czysty, nie można mu nic udowodnić. Jeśli pomaga Enderowi, to musi mieć ku temu konkretny powód. Selvi przygotowuje papryczki na obiad, ma miejsce prześliczna, bardzo sensualna scenka, podczas krojenia tych papryczek.
W końcu Mehmet i Tekin spotykają się, okazuje się, że się znali i to dość dobrze. Mehmet pracował dla Tekina, chyba nawet za to poszedł do więzienia. Po wyjściu Tekin złożył mu propozycję powrotu, ale Mehmet się nie zgodził. Mehmet przypomina mu, że zawdzięcza mu życie, tak jak on Daghanowi, chce wiedzieć, czemu się wmieszał i broni Endera. Tekin odpowiada mu, że broni go, bo Ender jest jego synem, to dlatego Sezai został zabity. Dodaje, że za to co zrobił da mu pieniądze, kobiety, wszystko, ale nie jedno, nie syna Endera. Chce, aby Mehmet przestał pomagać Daghanowi, „bo mój syn nie może być w niebezpieczeństwie”- mówi mu. Mehmet się nie zgodził. Tekin do niego z pretensjami, że nie chciał zakończenia ich przyjaźni, na co Mehmet, że on również nie chce mieć takiego wroga jak on. Po wyjściu Mehmeta Tekin oznajmia swojemu pracownikowi, że nie zamierza zrezygnować.
Do domu wraca Ender, wmawia rodzince, że uciekł od porywaczy. Bosko z niego Sahika kpi, że jednak Daghan puścił go wolno. Ender jest zaskoczony, że Beril wyszła tak wcześnie i jeszcze nie wróciła.
W samochodzie Ozgur płacze, chce wracać do domu, jego rodzice się niepokoją, Beril dość nieudolnie go pociesza. Na chwilę wychodzi z samochodu i dzwoni do Daghana, który zasiadał z Selvi do kolacji i mówi mu, że spełniła jego życzenie tak jak prosił, Ozgur jest z nią. Zjawia się Daghan, malec na szczęście usnął na tylnym siedzeniu. Gdy podjechał, Beril mu radośnie i z nadzieją powiedziała, że przywiozła ich syna i jest w samochodzie. Daghan przygląda się mu i mówi, by teraz zawiozła go do siebie do domu do Endera i udawała dobrą żonę. Wie, że wrócił Ender i musi to zrobić, jeśli chce by jej wybaczył.
Ender jest w szoku, po powrocie do ich domu następnego dnia, jak widzi radosną minę Beril, która wita go z uśmiechem i zaprowadza do „niespodzianki”, Ozgur był u nich w gości. Zaczyna swoją gierkę i mówi, że zastanawia się, czy to nie jest jej syn. Chce aby stworzyli dla niego rodzinę i byli razem. Nie zależy jej na Daghanie, bo ten i tak jest ze swoją adwokat.
Fahri mówi Ridvanowi, że wciąż nic nie wie o swoim synu. Nie ma pojęcia kto go porwał, czy i tu zamieszany jest Daghan. Odzywa się Yilmaz, który również był przy tej rozmowie, mówi mu, że słyszał, iż malec jest u Endera.
Mamy retrospekcję ze spotkania Daghana z Yilmazem. Daghan chce wiedzieć, dlaczego się kręci wokół jego siostry, czego chce, Yilmaz mu odpowiada, że szuka Selvi Nardan, martwi się o nią. Daghan jest zaskoczony i pyta się dlaczego, na co on odpowiedział mu chyba, że przecież mu pomagała. Daghan pełen wątpliwości grozi mu, że jak się jeszcze raz pojawi w pobliżu jego siostry, to go zabije. A teraz jeszcze ma zrobić coś dla niego. Zamierza skonfrontować Endera i Fahriego, ma przekazać Fahriemu, że to Ender porwał jego syna.
Tekin przygotowuje listę osób, które zamierza zabić: Daghan, Selvi, Yilmaz, Fahri, matka i siostra Daghana, komisarz Ridvan. Wyjmuje jedną karteczkę z nazwiskiem, to komisarz Ridvan.
Przychodzi Mehmet do Daghana, przekazuje informację, że wszystko idzie zgodnie z planem, rzekoma trójka pojechała do Endera. Daghan mu odpowiada, że to właśnie jest jego plan, dowie się całej prawdy, jak ich skłóci i skoczą sobie do gardeł.
Fahri wpada do domu Endera razem z Ridvanem i Yilmazem, pułapka zadziałała. Żąda wydania syna, krzyczy jakim prawem go porwał, że posunął się za daleko. W międzyczasie Yilmaz dzwoni do Daghana, ten odbiera telefon, a Daghan poprzez video rozmowę ogląda całą konfrontację, bo niezauważony Yilmaz kładzie telefon w niewidocznym miejscu, które obejmuje cały pokój.
Daghan woła Selvi, chce by razem z nim zobaczyła ten spektakl. Selvi nie rozumie co on wyprawia, na co on ciężkim tonem odpowiada, że teraz pozna całą prawdę. Tymczasem widzimy, jak Ender się wścieka na Fahriego, ze nie porwał żadnego dziecka, kto mu taką informację przekazał. Fahri wskazuje na Yilmaza. Selvi prosi Daghana, by to przerwał, bo może się źle skończyć, w Daghanie odzywa się podejrzliwość. Dziewczyna jest coraz bardziej przerażona, nie chce tego oglądać, lecz Daghan nie pozwala jej odejść, zmusza ją, by oglądała to wraz z nim. Podczas konfrontacji pada słowo Vildan, chyba w kontekście, iż Yilmaz martwi się o nią i pewnie to jej pomysł, nawet Ridvan jest zaskoczony i pyta jaka Vildan. Nagle pada strzał zza okna, Ridvan zostaje zabity. Selvi jest przekonana, że to z polecenia Daghana, by poznać prawdę. Błaga by to zatrzymał, a ona mu ją całą wyzna, Daghan też nie wie co się dzieje, ale nie jest w stanie oderwać się od telefonu, zszokowany ogląda co się tam dzieje. Selvi tymczasem mówi mu, że to ona jest tym dzieckiem, który 11 lat temu złożył przeciwko niemu fałszywe zeznania i trafił do więzienia. Ona jest Vildan.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:34:36 18-03-17 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | Wydaje mi sie Shelle, że ten prąd jest widoczny nawet na tych co się zna, a o pozostałych czyta, przecież ludzie co oglądają i mówią. |
Jeśli chodzi o seriale, które są dostępne po polsku to owszem, można tu i ówdzie poczytać opinie ludzi, ale jest mnóstwo seriali na szczytach rankingów oglądalności, o których nie wiem nic, ani o fabule ani o tym jak ludzie odbierają, czyli o jakości. Dlatego boję się takich uogólnień na podstawie kilku seriali, które oglądam i kilku, o których coś tam czytałam.
Aczkolwiek tak szczerze to Ci powiem, że bardzo niewiele było seriali, które nie obraziły nigdy mojej inteligencji. Sporo tego w sumie oglądam/oglądałam, ale mało jest produkcji, przy których boję się zamrugać, żeby nie przegapić czegoś ważnego Większość tego co oglądam nadaje się na rozrywkę po pracy, ale nie są to produkcje, które rozkładają na łopatki. Osobiście nie mam nic przeciwko lżejszym klimatom i oglądam czy też oglądałam sporo romcomów, ale to są produkcje, które trzeba wybitnie traktować z przymrużeniem oka, więc też żadna mną nie zatelepała tak na poważnie. Owszem, przy niektórych się świetnie bawiłam, ale to by było na tyle. Ale to dosyć specyficzny gatunek i raczej się nie spodziewam, żeby kiedyś jakiś romcom tak zmasakrował moje serce i umysł jak niektóre poważniejsze produkcje. Ale tak jak mówisz, takich naprawdę wyjątkowych jest bardzo niewiele. Zwykle są przeciągane, w kółko w nich to samo, albo robiona na siłę akcja, która nie wnosi do fabuły nic poza tym, że można zrobić efektowną bójkę lub strzelaninę.
Co do mafii to ja akurat nie mam nic przeciwko, bo mój najukochańszy na świecie serial jest właśnie dosyć mafijny i generalnie zawsze chłonę te odcienie szarości, które mamy okazję obserwować w przypadku serialu z mafią w tle. Także jeżeli wszystko jest dobrze zrobione, a nie tylko po to, żeby sobie mogli postrzelać, to nie mam absolutnie nic przeciwko temu.
Najgorzej jest rzeczywiście z typowymi dramami, bo ciężko jest znaleźć taką, która by mnie autentycznie zachwyciła. Chyba tylko Fatmagul się to udało, a reszta w którymś momencie zawsze już zaczynała przynudzać albo totalnie irytować. KG akurat mi nie podeszło, ale podobno dobre, natomiast Medcezir nie oglądałam, ale też wiele pozytywnych opinii czytałam. Mnie jednak ciągnie do seriali z nutką sensacji, więc większość moich ulubionych jest raczej w tym klimacie.
To się kurczę rozpisałam, sorry. Postaram się, żeby następny komentarz był o OK |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:52:30 19-03-17 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Odcinek 3
Końcówka genialna Nie mogę się doczekać jak zabiorę się za kolejny odcinek i możliwe że to nastąpi jeszcze dzisiaj
Trzeci odcinek a już mam sceny w których bije ogromna chemia między protami Selvi pięknie wygląda w rozpuszczonych włosach Aktorka jest bardzo ładna ale rozpuszczone włosy dodają uroku
Ich spojrzenia są nieziemskie Sceny w samochodzie i pijana Selvi no rewelka I już wybuchłam śmiechem kiedy Daghan patrzył na nią a ją męczyła czkawka
Odcinek jak i cała historia jest bardzo ciekawa |
Ciesze sie ze podoba ci sie serial, bo w koncu to ja ci go polecilam |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:40 19-03-17 Temat postu: |
|
|
Chciała bym więcej Ayse,bo mimo,że mało jej w odcinkach to ją polubiłam i fajnie by było gdyby jej znaleźli kogoś do pary,skoro Osmana zabili... |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:24:07 19-03-17 Temat postu: |
|
|
Pączek napisał: | Chciała bym więcej Ayse,bo mimo,że mało jej w odcinkach to ją polubiłam i fajnie by było gdyby jej znaleźli kogoś do pary,skoro Osmana zabili... |
Ja właśnie myślałam że ona będzie z Osmanem, bo coś zaczęło iskrzyć pomiędzy nimi.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:13:59 20-03-17 Temat postu: |
|
|
Aż do śmierci (Olene Kadar) odcinek 10 zwiastun II, z polskimi napisami
https://www.youtube.com/watch?v=EoswKmlstZo&feature=youtu.be
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
jest też już przetłumaczony 9 odcinek OK.
Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia 23:26:36 20-03-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:43:54 21-03-17 Temat postu: |
|
|
Ooo super,ze już mamy tłumaczenie odcinka 9-tego,jeszcze dziś postaram się go obejrzeć |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:11:18 21-03-17 Temat postu: |
|
|
Z planu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|