Telenowele

Shelle · Wysłany: 22:03:39 30-12-16 Temat postu:

Ta scena z rozmową Aysegul i Poyraza o tym czy jedzenie nie jest za słone to jest absolutnie jedna z najbardziej poruszających scen w historii PK. Idealnie pokazuje jak strasznie próbują wrócić do normalności, do której tak naprawdę nigdy nie będą w stanie powrócić. Jak pierwszy raz oglądałam tę scenę to miałam takie palpitacje serca, że naprawdę nie wiedziałam czy wydoję... Genialna scena!!

A potem jeszcze Sinan ze smoczkiem

Kaisa · Wysłany: 22:07:18 30-12-16 Temat postu:

Pan szef Poyraza ma przerąbane.

O ludzie! Moje serce nie wytrzymuje tego odcinka!! Scena z Sinanem i jego prezentem dla przyszłego rodzeństwa po prostu miażdzy połamane już totalnie serducho!

Młody w końcu się zaczął cieszyć i sprawić prezent, a niechcący wbił nóż w świeże rany. Biedny nie wie co zrobił nie tak.

I cała otoczka normalności rozpadła się niczym domek z kart. Rozpacz tych obojga jest niewiarygodnie trafiająca do serca.

Ten cały ból i rozpacz są powalające. Poyraz rozbijający lustro, pewnie nienawidzi siebie w tym momencie.

Lineczka · Wysłany: 22:08:36 30-12-16 Temat postu:

Musiałam przerwać scenę z Aysegul i Poyrazem, serce się kraje na ich widok. Ona jest taka krucha i wygląda jakby umarła za życia a on nie wie jak ukoić jej ból.

Szerii · Wysłany: 22:10:15 30-12-16 Temat postu:

Cudowna rozmowa Poyraza i Sinana

Miałam łzy w oczach ale potem Sinan spowodował uśmiech na mej twarzy. Kocham tego małego

Sema i Sefer

Te kubki

Z tą adopcją to nie taka prosta sprawa hah dokładnie w normalnych warunkach przez drzwi ich nie wpuszczą

Shelle · Wysłany: 22:13:07 30-12-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 22:14:39 30-12-16 Temat postu:

Co za koszmar

Przez ten koszmar Poyraza sama teraz będe miała koszmary

To było straszne

Swoją drogą Sinan miał twardy sen

Shelle · Wysłany: 22:17:03 30-12-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 22:17:09 30-12-16 Temat postu:

Przytulas Poyraza i Aysegul.

Zobaczyli swoje cierpienie bez masek, które wcześniej mieli! Oby się wspierali teraz, a nie izolowali od siebie.

Ipek ma głęboko w tyłku i ignoruje swego chłopaka. Trochę późno na to wpadła.

Sado anulował karty kredytowe Songul.

Shelle · Wysłany: 22:20:29 30-12-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:22:40 30-12-16 Temat postu:

Rozmowa i monologi Aysegul z Poyrazem przy stole + muzyka w tle - scena miazga i to totalna. Przeczołgali mnie. Nie wiem co napisać, brak mi słów.

Kaisa · Wysłany: 22:23:00 30-12-16 Temat postu:

Rozmowa Sinan z Poyrazem piękna. Widać było jak Poyraz ciężko walczył by brzmieć normalnie jak tłumaczył, że to była pomyłka w testach ta ciąża.

Sinan jest taki uroczy.

Sema i Sefer są po prostu piekni i niczym balsam na serce w tym odcinku.

Sefer jaki zdecydowany na adopcję.

Ale Sema ma rację, ona chora mafijna prawnik, on z wieloma wyrokami. Nie wygląda to zbyt dobrze.

Sefer wpatrujący się w Semę wzrokiem pełnym miłości to prawdziwe cudo!

Okropny koszmar Poyraza. Nawet w snach go Adil nęka.

Shelle · Wysłany: 22:26:34 30-12-16 Temat postu:

Sema i Sefer są cudni w tym odcinku i naprawdę serce się kraja na myśl, że nie mają absolutnie żadnych szans na adopcję

Lineczka, witaj w klubie! Nie tylko Ciebie ta scena tak przeczołgała...

Lineczka · Wysłany: 22:28:51 30-12-16 Temat postu:

Popłakałam się na scenie z cierpiącymi na osobności protami po tym jak Sinan zapytał o braciszka/siostrzyczkę i pokazał im niespodziankę.

MIAZGA!

Kaisa · Wysłany: 22:29:37 30-12-16 Temat postu:

Despina mnie czasem osłabia. "I co teraz?", "Polecą głowy", "Niech pan tak nie mówi"

Co ona myslałą, że będą szukać winowajców i głaskać ich po gołwach, mówiąc "oj ty niedobry, źle postąpiłeś"?

Czy ona nadal nie kontaktuje, że to mafia??

Poyraz ma dane lekarza.

Aysegul chce go powstrzymać przez zabójstem go, ale nie jestem pewna czy to coś da.

Scena w sypialni kolejna miażdżaca!

Szczera do bólu rozmowa, ale to dobrze.
"Dopiero co się odnaleźliśmy"

Shelle · Wysłany: 22:31:30 30-12-16 Temat postu: