Telenowele

Lineczka · Wysłany: 22:34:05 30-12-16 Temat postu:

Co Bahri to Bahri, klasa sama w sobie. W mistrzowskim stylu załatwił szefa Poyraza! A ten gnojek niech nie robi z siebie ofiary! Jakby nie miał nic na sumieniu to nie musiałby bać się szantażu! Ciekawe co nawywijał!

Szerii · Wysłany: 22:34:14 30-12-16 Temat postu:

Rozumiem wściekłość Poyraza ale dlaczego pobił tego faceta to ja nie wiem.
Ten gościu był zabawny chyba nie do końca docierało do niego że właśnie stracił dziewczyne i dziecko.

Czekam na porachunki z ginekologiem

Kaisa · Wysłany: 22:34:46 30-12-16 Temat postu:

Mam nadzieję, że szef Poyraza nie próbuje wykiwać naszej mafii.

Powodzenie ich misji raczej znikome, ale mam nadzieję, że przynajmniej porządnie utrudnią Adilowi pewne sprawy póki co.

Asli i Salih znaleźli lekarza.

Zapewne będą kłopoty.

Lineczka · Wysłany: 22:38:41 30-12-16 Temat postu:

Sinan jest uroczy, cudowne dziecko.

Sado zablokował Songul karty.

To dopiero dla niej kara.

"Brat" Ipek nie ma wstydu, ale ona wcale nie lepsza.

Mam nadzieję, że Sado się odegra na tym pasożycie.

Shelle · Wysłany: 22:40:10 30-12-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 22:42:18 30-12-16 Temat postu:

Co za babsko z tej Songul

Z tym tekstem do Semy ostro przegięła i to bardzo

Sadrettin jak zawsze pierwszy do wszystkiego

Ale chłopaki z bronią

Kaisa · Wysłany: 22:42:57 30-12-16 Temat postu:

"Lekarz" zabił pacjentkę i zwiał. W Poyrazie wybuchły wszystkie emocje i cała ta wściekłość. Nieźle poturbował tego pożal się Boże "ojca dziecka".
Szkoda mi Saliha i Asli, bo mogą mieć problemy, a chcieli dobrze. A Poyraz zbytnio się teraz nie liczy z konsekwencjami swoich akcji dla siebie czy dla pomocników.

Sado.

Oczywiscie musiał być w gorącej wodzie kąpany i zadziałać imulsywnie.

Niech się na Songul wyżywa a nie w takich akcjach.

Przynajmniej Adil oberwał.

Shelle · Wysłany: 22:46:25 30-12-16 Temat postu:

Asli i Salih są do bólu lojalni wobec Poyraza i ciężko jest im się mu postawić, a przecież facet nie myśli racjonalnie i nie zastanawia się nad konsekwencjami swoich czynów ani dla siebie ani dla nich...

Lineczka · Wysłany: 22:46:49 30-12-16 Temat postu:

Dodam jeszcze, że przytulas protów wlał w moje serce nadzieję co do ich wątku.
Uroczo wyglądali w trójkę z Sinanem podczas snu.

Despina taką twardą udaje i że niby się nie boi a inaczej się zachowywała kilka dni wcześniej, gdy Adil ją porwał.

Aczkolwiek jej rozmowa z Bahrim na plus, zwłaszcza te teksty, że przy nim strachu nie odczuwa.

Adil nawet w snach prześladuje Poyraza.

Kaisa · Wysłany: 22:50:07 30-12-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 22:50:24 30-12-16 Temat postu:

Bahri jak narazie wygrywa odcinek

Jest cudownym wsparciem dla Aysegul jak i dla Poyraza

Shelle · Wysłany: 22:50:47 30-12-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 22:53:32 30-12-16 Temat postu:

Przywitanie Sinana i Bay było urocze.

Aysegul próbuje wszystkich sposobów, które mogą wpłynąć na Poyraza.

Niezły pomysł z przekonaniem Baby do działania. Może on do Poyraza dotrze.

Nie mogę się napatrzeć na tą bliską relację Aysegul z ojcem, kytóra mamy teraz. Ich wątek pięknie ewoluował.

Szerii · Wysłany: 22:57:29 30-12-16 Temat postu:

No i troszke humoru

Gdzie znajdę taki warzywniak gdzie dają gratis a to ubranka a to bilety

Brakowało mi uśmiechu przy scenkach Aysegul, Poyraza i Sinana

Sefer dobrze powiedział hmn wymienił wszystkie gnidy jakie tylko można wymienić

Ten mały to słodziak

Shelle · Wysłany: 22:58:24 30-12-16 Temat postu: