Telenowele

Shelle · Wysłany: 20:22:42 03-01-17 Temat postu:

Witajcie, kochani!! Wreszcie mi naprawili net (oby tym razem już na stałe), więc mogę powrócić do życia na forum

: D Aczkolwiek widzę, że szału w wariatkowie dzisiaj nie było, bo pewnie wszyscy zbierają siły na piątek

Ja dostałam wczoraj tłumaczenie, ale muszę je skończyć i zrobić korektę, aczkolwiek myślę, że nie powinno być z tym problemu do piątku

edka, widzę, że cały czas dzielnie nadrabiasz

Miłego seansu życzę

Szerii, wielkie dzięki za śliczne animki!!!

I widzę, że w avku wróciłaś do korzeni

Szerii · Wysłany: 20:27:20 03-01-17 Temat postu:

Mówisz że cicho hmn no to wrzucam animki

Shelle · Wysłany: 20:38:17 03-01-17 Temat postu:

Wielkie dzięki!!

Kolejna super paczka

serduszko:

Skoro mi się już naprawił internet to zaraz lecę robić kolejne kolażyki z 44, bo jeszcze sporo ich zostało

A tak w ogóle to Kanal D nas torturuje, bo odcinek dopiero za tydzień, a oni już dzisiaj dali fragman!!!

Wykończyć nas chcą!!!

Szerii · Wysłany: 20:43:51 03-01-17 Temat postu:

Shelle Ja szykuję chusteczki na ten tydzień, nie chce tego tygodnia i bardzo się go boję

ale chociaż ty będziesz miała mam nadzieje cudowny seans

Czekam na kolażyki

Shelle · Wysłany: 20:49:44 03-01-17 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 20:55:11 03-01-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 20:57:02 03-01-17 Temat postu:

Pan Mert · Wysłany: 21:09:43 03-01-17 Temat postu:

Nareszcie nadrobiłem po turecku 73, jak mój seans filmowy z brodzią będzie później, to zaraz się biorę za 74

I jeszcze zostaną mi angielskie odcinki w oczekiwaniu na przyszły odcinek za tydzień

Co do m73, to jestem oczarowany

Wszystkie sceny z Keremem, a szczególnie ta z Edą, jak go oblała woda i to jego uwolnienie przez Mumtaza pod wpływem szantażu Nevry, ciary

Ale Zulfo się starał zaręczyć z Meltem, że sama mu się oświadczyła

Śmieszne i urocze zarazem to było, a najlepsza bójka chłopców, zamiast transparentu dla Meltem

Już myślałem, że jak Nevra usunęła dowody na Despinę, to jakoś pójdzie, a tu yok, bo jędzę go podłuchała i Baba był w tv

Wyrzucisz ją drzwiami, wróci oknem

No i Poyraz nakrył Nevrę i już wiadomo z kim walczy, scena, jak Szefuńcio dostaje dowody i widzi, jak Mumtaz oddaje Kerema Nevrze

No i ta końcówka

Zacznę od spotkania Kilerki i Zulfo

co z tego wyniknie

No i randka PoyAs

oczywiście Cinar musiał to zobaczyć

Jeszcze wspomnę, że super, że Ayse się obroniła przed gwałtem i jeczsze nagadała na teściową i potem ta scena z Poyrazem, jak się u niego pocieszała

I może na tyle, bo się za bardzo rozpiszę

Szerii · Wysłany: 21:14:13 03-01-17 Temat postu:

Pan Mert A rozpisuj sie ile chcesz

Miłego seansu

Shelle · Wysłany: 21:18:18 03-01-17 Temat postu:

Piotrek, fajnie że wpadłeś z komentarzem

Ja jestem absolutnie oczarowana 73 odcinkiem, a to dlatego, że było w nim wszystko za co kocham PK - romans, humor, drama i akcja.

Wreszcie mieliśmy bardziej oficjalny powrót Ag i Poyraza do siebie

Te ich randkowe sceny oglądałam z walącym sercem i ogromny bananem na twarzy!! Ethem Bey zdecydowanie nie zawiódł i było nawet lepiej niż sądziłam, bo nie spodziewałam się pocałunku

W 74 będzie ciąg dalszy randki i kolejne sceny, przy których nie wiedziałam co z sercem zrobił. No i oczywiście sporo humoru, bo tak bywa jak się 11-latka na randkę zabiera

Sceny z Edą i Keremem oczywiście boskie!! Uwielbiam Edę i uwielbiam ten wątek i mam nadzieję, że tu się jeszcze sporo dobrego wydarzy!!

A próby oświadczyn w wykonaniu Zulfo doprowadziły mnie do łez ze śmiechu, zwłaszcza motyw z transparentem oraz wcześniejsza rozmowa chłopaków w knajpie

Naprawdę jeden z najlepszych odcinków w historii PK!!!!!

A rozpisywanie się nie przejmuj, ten serial tego wymaga

Pan Mert · Wysłany: 21:24:59 03-01-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 21:30:46 03-01-17 Temat postu:

No Sado nieźle poleciał w tym odcinku

Ciekawa jestem jak to teraz będzie między nimi...

Miłego seansu filmowego w takim razie

A ja zostawiam kolejne dwa kolażyki z 44:

Lineczka · Wysłany: 21:35:22 03-01-17 Temat postu:

Szerii, co to za mała czcionka? Zaspilerowałaś sobie coś?

Gorąca dyskusja pierwszego sortu.