Telenowele

Szerii · Wysłany: 22:01:36 13-01-17 Temat postu:

robie pauzę częściej niż zwykle. Zulfikar mówiący o Seferze o ślubie a Meltem

Zulfo Mówiący o przyjaźni.... Ja nie wiem co pisać, mam łzy w oczach i kurczę nie mam Semy i Sefera, nie mam juz Sefera i Zulfikara i Yaskafy

Lineczka · Wysłany: 22:03:35 13-01-17 Temat postu:

Poyraz gra dzisiaj drugie skrzypce, ale robi świetne show we więzieniu.

Odgrywa swoją rolę znakomicie, nabrał policjanta.

Ciekawe jak Adil zareaguje na rewelacje o linie.

cukierki · Wysłany: 22:03:40 13-01-17 Temat postu:

Szerii przeraza mnie to co piszesz

Shelle · Wysłany: 22:03:45 13-01-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:09:46 13-01-17 Temat postu:

Jeszcze takiego odcinka nie oglądałam by co chwilę płakać i nie potrafić tego powstrzymać. Ten odcinek miażdży i masakruje, porusza każdy zakamarek naszej duszy. Coś niesamowitego.

Zulfo opowiadający o Seferze sprawił, że nadal łzy lecą mi z oczu i czuję ciężar na sercu. Przepiękna scena z Meltem. Ależ ona jest twarda a przynajmniej próbuje być.

Na zewnątrz pancerz a w środku krzyczy z rozpaczy. Przeżywa to samo co kiedyś Poyraz...

Szerii · Wysłany: 22:11:19 13-01-17 Temat postu:

Sema dzisiaj wygrywa odcinek, ryczę razem z nią

Ja też bym chciała wierzyc że Sefer żyje. Sema krzycząca na tej skale czy urwisku wołająca Sefera

cukierki · Wysłany: 22:13:26 13-01-17 Temat postu:

Ogladam...Sema na tym klifie... Nie wiem jak przezyje ten odcinek nie wiem.... I jeszcze ta muzyka w tle..

Lineczka · Wysłany: 22:15:27 13-01-17 Temat postu:

Kolejna miazga z Semą w roli głównej. Gra aktorki to majstersztyk. Ile jeszcze łez można wylać w trakcie jednego odcinka?

Jak dobrze, że Bahri, Aysegul i Taskafa są z Semą w tych trudnych chwilach...

Powalił mnie moment, gdy Sema w swoim wywodzie zapytała: "Może Seferowi jest zimno? "

Najgorsze jeszcze przed nami.

Shelle · Wysłany: 22:18:03 13-01-17 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 22:19:30 13-01-17 Temat postu:

Bahri zasłabł :9 Sema i Anil i ten przytulas małego

Zulfikar nadal nic nie wie

Biedna Meltem i cała reszta

Lineczka · Wysłany: 22:20:25 13-01-17 Temat postu:

Songul jak zwykle milutka, wyładowuje się na Despinie.

Aczkolwiek było mi jej trochę żal, gdy Sado pytał o Ipek, jakieś tam uczucia w końcu ma i chyba naprawdę się o niego martwiła.

Ipek nie jest taka głupia. Nie uwierzyła w żałosne tłumaczenia Selcuka.

Shelle · Wysłany: 22:24:07 13-01-17 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 22:29:49 13-01-17 Temat postu:

Wiem że Kanbolat zrezygnował ale kiedy widze że Sado przeżył i ma sie dobrze to krew mnie zalewa

Zulfo pytający o Sefera i innych

Lineczka · Wysłany: 22:29:55 13-01-17 Temat postu:

Sinan jest genialny.

Od razu domyślił się, że Poyraz ma kłopoty.

"Mam już aplikację na stanowisko ojca" -

Mistrz ciętej riposty! Uśmiech pojawił się na mej twarzy podczas tej sceny.

Teksty Poyraza też świetne.