|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:53:10 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Kaisa, dzięki za capsy. Jak stoisz z PK, na którym jesteś odcinku? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:56:25 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Kaisa, dzięki za capsy. Jak stoisz z PK, na którym jesteś odcinku? |
Około połowy 45. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:57:49 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Sema pomyślała o wszystkim uciekając z Adilem. Kilkoma strzałami rozwaliła koła w samochodach by nikt jej nie śledził, mądre posunięcie.
Wspomnę jeszcze o fantastycznej grze ujęć w scenie, gdy Adil zasugerował, że Sefer żyje. Miny zgromadzonych w salonie Bahriego, przeskakiwanie z jednej twarzy do drugiej - majstersztyk!
Ciekawe jak Selcuk dał radę uciec. Najpierw musiał wyswobodzić się z więzów i miał na to mało czasu. Albo dziewczyny źle go związały, nieprecyzyjnie labo pod wpływem adrenaliny po tym jak do niego strzelały dostał nadludzkiej mocy. To samo tyczy się z opuszczeniem domu. Do tej pory ledwo chodził o kulach a jednak udało mu się zwiać. Tu też adrenalina mogła zrobić swoje.
Songul z Ipek momentami śmieszne a chwilami żałosne i irytujące. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:01:07 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Songul z Ipek momentami śmieszne a chwilami żałosne i irytujące. |
Czyli tak jak Songul na przestrzeni wszystkich 48 odcinków
Zgadzam się co do Semy - absolutnie nie można jej winić za to co zrobiła. Ja na jej miejscu też kurczowo trzymałabym się nadziei, że Sefer żyje nawet jeżeli wszyscy racjonalni mówiliby mi, że to niemożliwe...
Kaisa napisał: | Lineczka napisał: | Kaisa, dzięki za capsy. Jak stoisz z PK, na którym jesteś odcinku? |
Około połowy 45. |
Oj biedactwo Jak już nawet na oglądanie PK czasu nie masz to musisz być strasznie zarobiona. Mam nadzieję, że to chwilowe, bo naprawdę brakuje Cię tutaj!
Dzięki wielkie za capsy
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 13:04:59 21-01-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:05:36 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Songul z Ipek momentami śmieszne a chwilami żałosne i irytujące. |
Czyli tak jak Songul na przestrzeni wszystkich 48 odcinków
Zgadzam się co do Semy - absolutnie nie można jej winić za to co zrobiła. Ja na jej miejscu też kurczowo trzymałabym się nadziei, że Sefer żyje nawet jeżeli wszyscy racjonalni mówiliby mi, że to niemożliwe... |
Tym bardziej, że nie widziała jego ciała, że go nie znaleziono, więc cały czas Sema ma nadzieję, że Sefer żyje.
Adil wywołuje u mnie agresję. Co za wstrętny i podły drań! Jak można się tak bawić czyims kosztem? Wykorzystuje desperacje Semy, jego teksty są żałosne.
Poyraz jak zwykle wykazuje się sprytem i bystrością umysłu. Poskładał elementy układanki w całość i domyślił się, gdzie mogła pojechać Sema. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:09:57 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Songul z Ipek momentami śmieszne a chwilami żałosne i irytujące. |
Czyli tak jak Songul na przestrzeni wszystkich 48 odcinków
Zgadzam się co do Semy - absolutnie nie można jej winić za to co zrobiła. Ja na jej miejscu też kurczowo trzymałabym się nadziei, że Sefer żyje nawet jeżeli wszyscy racjonalni mówiliby mi, że to niemożliwe... |
Tym bardziej, że nie widziała jego ciała, że go nie znaleziono, więc cały czas Sema ma nadzieję, że Sefer żyje. |
Absolutnie jej się nie dziwię, moje stanowisko w takiej sytuacji pewnie byłoby podobne - "Nie uwierzę póki nie zobaczę". Nie ma mowy żeby w takim momencie człowiek myślał racjonalnie i był w stanie posłuchać rozumu zamiast serca.
A Poyraz jak to Poyraz - wariat jakich mało, ale jak trzeba do dobrze kombinuje |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:11:46 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Sado. Uwielbiam jego cięte riposty i dogryzanie Songul. Super wygląda w rozczochranym fryzie, uroczo.
Songul zgrywała wielką opiekunkę i męczennicę. Wstydu nie ma ta kobieta!
Genialne sceny z Semą i Adilem na klifie! Pasuje jej broń!
Adil chyba cierpi na jakieś zaburzenia psychiczne w stylu nerwicy, coś w tym rodzaju - te jego miny i gestykulacja nie są normalne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:20:27 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Adil chyba cierpi na jakieś zaburzenia psychiczne w stylu nerwicy, coś w tym rodzaju - te jego miny i gestykulacja nie są normalne. |
Obstawiam, że to jakieś uszkodzenia nerwów po tej słynnej przygodzie z ogniem.
A swoją drogą to moim zdaniem świetny jest aktor, który gra Adila - potrafił być niesamowicie przekonujący jak był górą i wszyscy się go bali, a teraz świetnie gra robiącego w portki przestraszonego starszego pana. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:22:38 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Nie podobało mi się zakończenie akcji z Semą. Wszystko poszło nie tak - Adil uciekł a ona nawet nie zobaczyła twarzy typa, którego podstawili, więc nadal ma nadzieję. Trochę mnie to zaczyna męczyć. Niech w końcu odnajdzie się ciało Sefera a Adil przestanie spadać na 4 łapy.
Songul kłamczucha odstawiła szopkę. Jej wersja z wyznaniem Sado genialna. Songul wkurza, ale też bawi, więc jest o wiele bardziej znośna niż taka Begum.
Ipek jest bezczelna. Wyznaje Sado miłość, chce kolejnej szansy, mówi że go nie skrzywdzi a prawdy o Selcuku mu nie powiedziała. To ja już chyba wolę Songul. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:29:42 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Nie podobało mi się zakończenie akcji z Semą. Wszystko poszło nie tak - Adil uciekł a ona nawet nie zobaczyła twarzy typa, którego podstawili, więc nadal ma nadzieję. Trochę mnie to zaczyna męczyć. Niech w końcu odnajdzie się ciało Sefera a Adil przestanie spadać na 4 łapy. |
Cierpliwości, kochana, cierpliwości Wszystko w swoim czasie
Lineczka napisał: | Songul kłamczucha odstawiła szopkę. Jej wersja z wyznaniem Sado genialna. Songul wkurza, ale też bawi, więc jest o wiele bardziej znośna niż taka Begum. |
Zdecydowanie tak!! Begum jest po prostu żałosna, a Songul jest żałosna, ale bardzo często na wesoło |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:32:21 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Adil chyba cierpi na jakieś zaburzenia psychiczne w stylu nerwicy, coś w tym rodzaju - te jego miny i gestykulacja nie są normalne. |
Obstawiam, że to jakieś uszkodzenia nerwów po tej słynnej przygodzie z ogniem.
A swoją drogą to moim zdaniem świetny jest aktor, który gra Adila - potrafił być niesamowicie przekonujący jak był górą i wszyscy się go bali, a teraz świetnie gra robiącego w portki przestraszonego starszego pana. |
Faktycznie, te tiki mogą być po zamachu z ogniem w roli głównej.
Zgadzam się co do aktora grającego Adila - genialny jest i niezwykle przekonujący w swojej roli. Aczkolwiek postać jest skrajna - dobry strateg, ma instynkt przywódcy i autorytet, budzi strach a z drugiej strony bez swoich bandziorów wije się jak robak, zachowuje jak desperat bez honoru i cały "czar" pyska. To są swego rodzaju skrajności. Dlatego jak do tej pory najlepszym czarnym charakterem w PK pozostaje Zafer.
Przepiękna scena na klifie, gdy Sema mówi, że chce się łudzić w spawie Sefera.
Popłakałam się, gdy mówiła o grobie, którego jej ukochany nie ma a Bahri odpowiedział, że Sefer na zawsze pozostanie w jej sercu. Poruszający dialog, gra aktorów i klimat sceny. Geniusz PK!
Songul ma problemy, Selcuk ją szantażuje. Nie jest mi jej wcale żal. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:47:06 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Mnie Adil naprawdę fascynuje i myślę, że to bardzo ciekawe zjawisko dla behawiorystów, psychologów i innych takich. Bo rzeczywiście jego zachowanie to totalne skrajności - z jednej strony bezwzględny żądny władzy i panowania nad wszystkim villain, a z drugiej zwyczajny tchórz robiący w majtki jak tylko coś idzie nie po jego myśli. Tak do końca nie potrafię go ogarnąć i zrozumieć jak to się dzieje, że ktoś kto wydaje się mieć tyle władzy i siły w jednej sekundzie staje się takim skulonym żałosnym kotkiem. Z Zaferem tak nie było - on nawet w momencie jak wiedział co go czeka to i tak nadal był taki poniekąd majestatyczny. Ale ja mimo wszystko uwielbiam Adila, na tyle na ile oczywiście można uwielbiać tę postać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:48:35 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Sinan Groźny był genialny. Facet Ipek jest beznadziejny. Niedojrzały i uzależniony od technologii i giełdy. Poczułam lęk, gdy Sinan uciekał, bałam się, że ktoś go porwie np. Adil by zemścić się na Poyrazie.
Ipek inteligencją nie grzeszy. Tak, niech pójdą do Bahriego prosić o kasę po ich ostatnim wyczynie. Bardzo mądre. Łamanie prawa weszło im w krew skoro jedna rzuca tekstami o obrabowaniu banku a druga zamierza sfingować porwanie własnego syna.
Kim jest Neset? Jakaś kompletnie nowa postać czy coś mnie ominęło? Może to drugi syn Adila? |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:01:42 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Ja też się wtedy bałam o Sinana. W końcu gnida Adil wszędzie ma oczy i uszy...
A facet Begum rzeczywiście fantastyczny - już gorzej chyba wybrać nie mogła No ale dobrze wiemy, że Begum to dziwna istota i jej wybory często podyktowane są poprzestawianymi przewodami w jej mózgu
Pomysły Ipek i Songul rewelacyjne Taka koalicja raczej nie ma szans zajść za daleko...
A co do Neseta to oglądaj, oglądaj, niedługo się dowiesz wszystkiego |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:02:53 21-01-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Mnie Adil naprawdę fascynuje i myślę, że to bardzo ciekawe zjawisko dla behawiorystów, psychologów i innych takich. Bo rzeczywiście jego zachowanie to totalne skrajności - z jednej strony bezwzględny żądny władzy i panowania nad wszystkim villain, a z drugiej zwyczajny tchórz robiący w majtki jak tylko coś idzie nie po jego myśli. Tak do końca nie potrafię go ogarnąć i zrozumieć jak to się dzieje, że ktoś kto wydaje się mieć tyle władzy i siły w jednej sekundzie staje się takim skulonym żałosnym kotkiem. Z Zaferem tak nie było - on nawet w momencie jak wiedział co go czeka to i tak nadal był taki poniekąd majestatyczny. Ale ja mimo wszystko uwielbiam Adila, na tyle na ile oczywiście można uwielbiać tę postać. |
Z pewnością postać Adila jest ciekawa, ale ja wolę jednak Zafera, który też był psycholem, ale miał przy tym jakąś klasę.
Nie zgadzam się z tym co starszyzna doradzała Bahriemu. Nie taka prosta sprawa z Adilem. On tak nie działa! Sieje destrukcję, niszczy bliskich swoich wrogów. Bahri już raz chciał oddać się w jego ręce by zakończyć sprawę, ale Adil stwierdził, że woli napawać się jego bólem. Jedynym rozwiązaniem jest tak jak mówił Baba - śmierć jednego z nich...
Songul przekracza wszelkie granice bezczelności. Zażądała o 100 tysi więcej okupu by ugrać coś na tym "porwaniu". Przez chwilę pomyślałam, że może chce zapłacić taka kwotę wynajętym ludziom, ale ona sama zamierza ją zgarnąć. Niby pomysł nie jest głupi, ale jak Bahri się dowie, że porwano jego wnuka to poruszy niebo i ziemie by znaleźć porywaczy. Wtedy każdy z nich wszystko ładnie wyśpiewa i Songul będzie miała przechlapane!
Albay chciał się oświadczyć w stylu Poyraza. Na samą myśl wybuchnęłam śmiechem. Miny Sinana i Isy bezbłędne, tak jak opowieści o tym, że ludzie w okolicy stosują ten patent i rzucają sie z okien/balkonów. Co ten Poyraz narobił? Jego pogadanka mnie rozbawiła. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|