|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:47:24 03-03-17 Temat postu: |
|
|
Oj biedna. Neset jest cwany lis i zaraz ma podejrzenia, podchodzi otworzyc szafkę....
Chlopcy tez w niebezpieczenstwie, Ishan zrobil ich w balona
Super odcinek. Usmialam sie bardzo! Dziekuje za napisy. Lece spac! Dobranoc |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:49:23 03-03-17 Temat postu: |
|
|
Dobranoc cukierki
Ja jeszcze sobie zaliczę powtórkę jednej czy dwóch scenek i też uciekam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:51:12 03-03-17 Temat postu: |
|
|
cukierki napisał: | Oj biedna. Neset jest cwany lis i zaraz ma podejrzenia, podchodzi otworzyc szafkę....
Chlopcy tez w niebezpieczenstwie, Ishan zrobil ich w balona
Super odcinek. Usmialam sie bardzo! Dziekuje za napisy. Lece spac! Dobranoc |
Dobranoc, dobranoc
Ja cały czas przerabiam 82 odcinek pod kątem kolażyków i jeszcze trochę mi zejdzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:03:07 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Kaisa napisał: | Aysegul się trochę zapędziła w tym szpiegowaniu. |
Ale jak to zawsze w filmach serialach było się gdzie schować |
Ciekawe które to było piętro jeszcze była opcja przez okno uciec |
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Mert Mistrz
Dołączył: 03 Lut 2016 Posty: 11107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:00:17 04-03-17 Temat postu: |
|
|
A a dziś miałem sen, jakby ciąg dalszy PK
Cytat: | Mijaja 2 lata od śmierci Ayse. Poyraz po wielu mękach, nareszcie doszedł do siebie po śmierci Ayse i zaczyna "normalnie" funkcjonować. Pewnego dnia,jak zawsze od wyjścia ze szpitala odprowadzał Sinana do szkoły i nagle jego oczom ukazała sie znajoma postać, to znów Aysegul, ale zupełnie inna, długie wręcz do pasa czarne włosy, długa elegancka suknia i błyszczała wręcz od makijażu. Poyraz myślał, że oszałał. Mijały dni, a Poyraz właściwie codziennie spotykał tą znajomą twarz. W kńcu się zniecierpliwił i podszedł do kobiety. Jak się okazało, to nie była kolejna mara Poyraza, lecz kobieta o imieniu Defne, dziewczyna nagrywała w tych okolicach serial. Poyraz jednak nie wierzył sobie i następnego dnia podszedł razem z Sinanem do postaci. Sinan także widział ta kobietę. Kobieta zaskoczona dziwnym zachowaniem Poyraza, zapytała go, kim jest, a Poyraz stwierdził, ze myślał, że widzi swoją zmarła ukochaną i myslał, ze to kolejna mara. Zaskoczona, a zarazem wzruszona kobieta postanowiła głebiej poznać historię Poyraza i codziennie, przed nagrywaniem zdjęć do serialu umawiała się z Poyrazem na kawę w okolicznej kawiarni i poznawała krok po kroku jego Historię. Ostaniego dnia przed zakończeniem zdjęć Defne uświadomiła sobie, że Ayse ma taki sam charakter, jak ona. Defne mimo końca umowy pozostała i postanowiła razem z Poyrazem zbadac sprawę, skąd to wręcz bliźniacze podobieństwo... i tak kończy się mój sen. |
Co do finału to mam jeszcze jedno spostrzeżenie
Cytat: | Nie podoba mi sie, że Sado i Songul zostali przywódcami mafii. znając ich obojgu nie wróżę tej mafii długiej przyszłości... To jest mój jedyny zarzut do finału |
Czekam na Twoje streszczenie Shelle raczej do polskiego finału PK nie ma co liczyć na przeczytanie Twoich wnioskow Ja się dopiero za to zabieram, bo jestem tak rozbity, że na razie jedynie mogę tn finał oglądać |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:10:01 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No ciekawy sen, ciekawy, nie powiem Mi się kurczę nic konkretnego związanego z finałem nie śniło, tylko jakieś durne urywki, których nie umiem do kupy układać
Robię właśnie capsy z finału i jestem w tej chwili na wiadomej scenie. Zostałam po raz kolejny totalnie rozbita przez twórców PK. O grze Ilkera i Burcin to już nawet nie będę wspominać, ale w tej scenie wszystko było perfekcyjne!! Te ujęcia z punktu widzenia Aysegul, te momenty, kiedy robiło jej się ciemno przed oczami, potem widok jej oczami jak upada i podbiega do niej Poyraz. I w końcu ta zabójcza czarno-biała stop-klatka w momencie kiedy Aysegul umiera. No po prostu arcydzieło, prawdziwe arcydzieło!!!!!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Mert Mistrz
Dołączył: 03 Lut 2016 Posty: 11107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:45:02 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja w sumie miałem jeszcze jeden sen, ale na razie musze go przetrawić, bo taki dziwny... taki bardziej poyrazowy
A ja zabieram się za animki z 82 boluma PK i biedny nie wiem, co ja wstawię do podpisu za te kilka tygodni, bo wiadoma scenka i tam mam już dylemat, a tu jeszcze tyle scen...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:58:30 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A ja właśnie w tym momencie skończyłam robić capsy do kolażyków. Znowu oczywiście przeryczałam odcinek, ale jest mi coraz lżej jak oglądam po raz kolejny. Cały czas płaczę, ale już nie zanoszę się takim szalonym płaczem jak na przykład wczoraj. Niby minęły tylko dwa ani, ale jest mi już jakoś lżej... Wydaje mi się, że w pewien sposób ten strach i to oczekiwanie na tą śmierć Ag jakoś bardziej mnie wymęczyły niż ten czas teraz po tym jak to się stało. Bo sama scena mnie oczywiście zabija, ale myślałam, że najgorzej będzie właśnie po finale, a okazało się, że największe katusze przeżywałam niejako przed, a teraz już mogę zacząć leczyć rany. Choć zobaczymy czy uda mi się dzisiaj przespać całą noc, bo wczoraj mi się nie udało, a po środzie to wiadomo... Ale powoli naprawdę zaczynam czuć wewnętrzny spokój. Zresztą świadczy o tym też fakt, że wracam do tego finału i nawet robię capsy. Pamiętam, że sceny aborcji z 43 odcinka nie mogłam obejrzeć po raz drugi, a scenę śmierci Aysegul oglądałam już nie wiadomo ile razy. Dzwine to trochę, ale może wynika to też z faktu, że by aborcji wiedziałam, że Ag będzie potem strasznie cierpieć i będziemy musieli na to patrzeć, a tym razem już wszystko się skończyło i więcej bólu już nie będzie. Tylko ten, który sobie wyobrazimy... Nie wiem w ogóle czy ja z sensem mówię, ale tak jakoś właśnie czuję...
Nawet dzisiaj po raz pierwszy chyba miałam kawałek banana na gębie podczas sceny śpiewanej w samochodzie, a do tej pory mogłam przy niej tylko ryczeć. Magia PK i magia Ethem Bey'a - wiesz że zbliża się tragedia, ale scena jest tak piękna i tak ujmująca, że i tak nie możesz przestać się nią zachwycać.
Ciężko mi jest niesamowicie pożegnać się z takim serialem, bo wiem, że drugiego takiego nie znajdę, ale finał był tak przepiękny, że cieszę się, że wreszcie Ethem Bey odsłonił swoją ostatnią kartę. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:11:20 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Capsy odc. 45 - wszystkie: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:18:50 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Dzięki kochana za capsy
Ja będę próbowała w weekend ogarnąć prezenty z ostatnich dwóch odcinków, bo jak we wtorek jest seans to jakoś nigdy nie daję rady przed piątkiem wrzucić Trochę tego będzie, ale mam nadzieję, że przeżyjecie |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:23:24 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ja będę próbowała w weekend ogarnąć prezenty z ostatnich dwóch odcinków, bo jak we wtorek jest seans to jakoś nigdy nie daję rady przed piątkiem wrzucić Trochę tego będzie, ale mam nadzieję, że przeżyjecie |
Przeżyjemy. Na pewno nie będziemy narzekać na nadmiar prezentów.
Ode mnie pewnie jeszcze jakieś capsy się pojawią przez weekend. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:32:29 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Ech, to już trzeci dzień po finale PK, cały czas mi tak jakoś dziwnie... Przytłacza mnie trochę świadomość, że już nie będzie nowych odcinków, a jednocześnie cieszę się, że obejrzałam już tę przepiękną historię w całości. Takie trochę nie do opisania uczucie... Ale to już od czasu przed finałem tak miałam - przerażało mnie, że to już koniec, ale nie mogłam usiedzieć na miejscu z podniecenia, że wreszcie się dowiem jak się kończy mój najukochańszy serial.
Widzę, że proci próbujący wzniecić pożar podczas przyjęcia też wylądowali w podpisie |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:35:55 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Witam witam i o zdrowie pytam mnie jeszcze brzuch od smiechu boli |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:39:37 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Widzę, że proci próbujący wzniecić pożar podczas przyjęcia też wylądowali w podpisie |
Trzeba było uwiecznić jak im dobrze po tym rozstaniu.
Hipnotyzujący są. Jak tu nie kochać tej pary skoro nawet podczas rozstania takie sceny serwują.
U Nas pewnie będzie podobnie w okolicach finału. U mnie się pojawiają emocje powoli związane ze zbliżającym się finałem 2 sezonu, a o 3 się boję myśleć.
cukierki Mnie też. Wczoraj była kumulacja scen śmiechowych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:03:00 04-03-17 Temat postu: |
|
|
Kaisa napisał: | Shelle napisał: | Widzę, że proci próbujący wzniecić pożar podczas przyjęcia też wylądowali w podpisie |
Trzeba było uwiecznić jak im dobrze po tym rozstaniu.
Hipnotyzujący są. Jak tu nie kochać tej pary skoro nawet podczas rozstania takie sceny serwują. |
Oni tak zawsze mają - niby zerwą, a nadal właściwie jakby byli razem Naprawdę wyjątkowa para i będę za nimi niesamowicie tęsknić!!!! W tej chwili bym sobie dała rękę uciąć, że już żadna inna mnie tak nigdy nie zachwyci
A mój post dotyczący finału już za chwilę będzie miał 7 stron Ciągle mi przychodzi do głowy coś co jeszcze muszę dopisać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|