Telenowele

Eclipse · Wysłany: 22:56:05 14-04-17 Temat postu:

I po wakacjach Poyraza: nowa rodzina Aysegul ma coś z terrorystami i Meltem zostaje w więzieniu.
Nic nie powiedzieli o Begum, o tak zrezygnowała z syna

Shelle · Wysłany: 22:59:12 14-04-17 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 23:00:22 14-04-17 Temat postu:

No nic ja sie zwijam bo ledwo siedzę

Życzę Wszystkim Wesołych Świąt !!

Shelle · Wysłany: 23:02:30 14-04-17 Temat postu:

Eclipse · Wysłany: 23:10:00 14-04-17 Temat postu:

Odcinek podobał mi się. Były sceny rozdzierające serce i do płaczu że śmiechu. Zmartwychwstanie Poyraza wyjaśniło się w sposób jakiego się spodziewałam, więc w sumie rozczarowana nie jestem, chociaż liczyłam na jakieś zaskoczenie.

A skoro o tych co z grobu powstają to Wesołych Świąt dla Wszystkich, cieszmy się czasem spędzonym z najbliższymi

Shelle · Wysłany: 23:16:45 14-04-17 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 8:10:01 15-04-17 Temat postu:

Ja dopiero przejrzałam kolażyki

Shelle jak zawsze cudownie jest powspominać te sceny klatka po klatce

edka · Wysłany: 9:14:51 15-04-17 Temat postu:

Wiecie co ja sie obudzilam dzis i wiadomo Poyraz i Aysegul nie schodzi mi z glowy. Ale nie schodzi mi tez Isa i ren wybuch w tym szkolnym autobusie

najgorsze ze w zyciu naprawde tak jest ze przez terrorystow gina niewinni ludzie

Szerii · Wysłany: 9:35:47 15-04-17 Temat postu:

Niestety to jest straszne. Liczę na to ze jakimś cudem Isie nic nie będzie i przeżyje

Shelle · Wysłany: 9:45:26 15-04-17 Temat postu:

edka · Wysłany: 9:57:57 15-04-17 Temat postu:

Ta scena co wstawiła Shelle była śmieszna

ale końcówka straszna

Shelle · Wysłany: 10:02:43 15-04-17 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 10:43:08 15-04-17 Temat postu:

Dawno tak sie nie smiałam jak na tej scenie

Zastanawiałam sie czy w końcu zajma sie Umran czy ona tak będzie leżała i leżała na tej ziemi

Ciekawa jestem jak to jest kiedy pochowasz człowieka a po kilku latach okazuje się że ta osoba żyje.
Reakcja Aysegul była jak najbardziej prawdziwa i nie chcę żeby za dwa czy trzy odcinki rzucili sie w ramion a bo to by było absurdarne

Reakcja Isy, Umran trochę mało prawdziwa, albo tak mi się wydaje nie wiem czy bym mogła tak sie uśmiechać i od razu ucałować, przytulać a na pewno myśleć o pracy domowej

Trudno powiedzieć co ja bym zrobiła, pewnie bym pomyślała że tracę zmysły albo to ktoś bardzo podobny

Na pewno bym z uśmiechem na twarzy nie przytulała tej osoby

Shelle · Wysłany: 10:56:40 15-04-17 Temat postu:

Wiadomo, że reakcja Umran i Isy miała raczej należeć do tych komediowych i średnio prawdziwych, bo tak jak mówisz, w normalnych okolicznościach na pewno nikt nie rzucałby tekstami o zadaniu domowym

Ale wiadomo, że PK to nie jest zbyt normalny serial, więc i taka reakcja jak najbardziej na miejscu.

Natomiast co do reakcji Aysegul to z kolei tu już mamy bardzo na serio. I tak jak mówisz - absurdalne by było gdyby Poyraz i Aysegul rzucili się sobie w najbliższym czasie w ramiona i żyli długo i szczęśliwie

Aysegul kocha Poyraza, co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości, ale jest też na niego niesamowicie wściekła! Jest to wściekłość jakiej człowiek nawet nie potrafi sobie wyobrazić. Facet upozorował własną śmierć (nie był to jego pomysł, no ale potem wszystko wiedział) i przez 2 lata kazał jej myśleć, że nie żyje. Oczywiście, my wiemy dlaczego i tak dalej, ale jak Aysegul ma zrozumieć, że jej ukochany mężczyzna poniekąd zafundował jej takie piekło? Zdecydowanie nie ma się co dziwić, że jest taka wściekła i rozżalona. Ale jednocześnie nie posiada się ze szczęścia, że Poyraz żyje. Ja nawet nie próbuje sobie wyobrazić co można czuć w takiej sytuacji...