Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:06:38 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Nie lubię Cinara, ale Aysegul zachowuje się mega egoistycznie. Ucieka, bo myśli o sobie. Chyba sama nie wierzy w to co mów: "My tego potrzebujemy (wyjazdu)", no chyba ona. Nie będę krytykowała postawy matki Cinara, bo ma swoje racje. Jego ojciec jest ciężko chory, syn powinien być przy nim. Ciekawe czy Aysegul w podobnej sytuacji opuściłaby Bahriego i wyjechała z Cinarem w siną dal. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:07:03 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Eda z Poyrazem mi sie podoba świetni są oboje |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:09:32 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Nie lubię Cinara, ale Aysegul zachowuje się mega egoistycznie. Ucieka, bo myśli o sobie. Chyba sama nie wierzy w to co mów: "My tego potrzebujemy (wyjazdu)", no chyba ona. Nie będę krytykowała postawy matki Cinara, bo ma swoje racje. Jego ojciec jest ciężko chory, syn powinien być przy nim. Ciekawe czy Aysegul w podobnej sytuacji opuściłaby Bahriego i wyjechała z Cinarem w siną dal. |
Zgadzam się w 100%, Aysegul myśli tylko i wyłącznie o sobie i o tym co zrobić, żeby uciec od Poyraza i myśli o Poyrazie. A Cinarowi w to graj - sam na sam z Aysegul Tylko jeszcze nie wie jakby to jego sam na sam z Aysegul wyglądało - Aysegul sam na sam ze wspomnieniami o Poyrazie, a Cinar sam na sam ze sobą
Szerii napisał: | Eda z Poyrazem mi sie podoba świetni są oboje |
Ja ich absolutnie ubóstwiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:13:17 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Nie lubię Cinara, ale Aysegul zachowuje się mega egoistycznie. Ucieka, bo myśli o sobie. Chyba sama nie wierzy w to co mów: "My tego potrzebujemy (wyjazdu)", no chyba ona. Nie będę krytykowała postawy matki Cinara, bo ma swoje racje. Jego ojciec jest ciężko chory, syn powinien być przy nim. Ciekawe czy Aysegul w podobnej sytuacji opuściłaby Bahriego i wyjechała z Cinarem w siną dal. |
Zgadzam się w 100%, Aysegul myśli tylko i wyłącznie o sobie i o tym co zrobić, żeby uciec od Poyraza i myśli o Poyrazie. A Cinarowi w to graj - sam na sam z Aysegul Tylko jeszcze nie wie jakby to jego sam na sam z Aysegul wyglądało - Aysegul sam na sam ze wspomnieniami o Poyrazie, a Cinar sam na sam ze sobą |
Trafiłaś w 10.
Poyraz skłamał, przecież widział ten sam znak na obrazie. Co on kombinuje? O co chodzi z tym facetem w okularach? Od początku wydawał mi się jakiś dziwny, podobny do Pedro Mediny z Za głosem serca! Podejrzany typ. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:13:32 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Nie mogę powstrzymać w scenach w szpitalu Biedna Umran Biedny Taskafa Biedny Isa |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:15:29 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Nie lubię Cinara, ale Aysegul zachowuje się mega egoistycznie. Ucieka, bo myśli o sobie. Chyba sama nie wierzy w to co mów: "My tego potrzebujemy (wyjazdu)", no chyba ona. Nie będę krytykowała postawy matki Cinara, bo ma swoje racje. Jego ojciec jest ciężko chory, syn powinien być przy nim. Ciekawe czy Aysegul w podobnej sytuacji opuściłaby Bahriego i wyjechała z Cinarem w siną dal. |
Zgadzam się w 100%, Aysegul myśli tylko i wyłącznie o sobie i o tym co zrobić, żeby uciec od Poyraza i myśli o Poyrazie. A Cinarowi w to graj - sam na sam z Aysegul Tylko jeszcze nie wie jakby to jego sam na sam z Aysegul wyglądało - Aysegul sam na sam ze wspomnieniami o Poyrazie, a Cinar sam na sam ze sobą |
Trafiłaś w 10.
Poyraz skłamał, przecież widział ten sam znak na obrazie. Co on kombinuje? |
Cóż, Poyraz ma nieco ograniczone zaufanie do Mumtaza i nie wszystkim się z nim dzieli |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:16:55 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Zamachowiec juz byl wcześniej widziany przez Poyraza. Człowiek ranny w wybuchu ma cos wspolnego z nimi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:17:23 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Oszaleje z zachwytu scena pod szpitalem Aysegul i Sinan i te całusy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:20:01 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Nie podoba mi się styl Poyraza, kamizelka mu nie pasuje. Wygląda jak wyjęty z innej epoki. Trochę taki zdziadziały styl.
Eda plusuje, dobrze nagadała Poyrazowi. Ma charakterek! |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:23:25 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Oszaleje z zachwytu scena pod szpitalem Aysegul i Sinan i te całusy |
Moje serce też skakało z radości po tych przytulasach i całusach Szkoda tylko, że kolejne sceny spod szpitala już nie były takie urocze
Lineczka napisał: | Nie podoba mi się styl Poyraza, kamizelka mu nie pasuje. Wygląda jak wyjęty z innej epoki. Trochę taki zdziadziały styl. |
Ja też nie ogarniam tego stylu. Ja rozumiem, że chcieli go trochę postarzyć, ale kurczę to tylko 2 lata minęły, a nie 2 wieki
Lineczka napisał: | Eda plusuje, dobrze nagadała Poyrazowi. Ma charakterek! |
Oj ma! I jako jedna z nielicznych osób potrafi Poyrazem potrząsnąć jak trzeba! |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:24:58 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Poyraza foszek na Aysegul jest żałosny Ona winna on święty |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:26:41 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Tez juz sie waham czy Cinar bedzie taki krystalicznie dobry. Ausegul pociesza Umran a ten patrzy spod byka...
Ehh
Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 21:28:53 18-04-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:39 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Piękna i wzruszająca scena Taskafy z Zulfo. Kocha Isę jak syna, poświęciłby dla niego życie.
Rozpacz Umran poruszająca. Obrażenia u Isy spore, ale młody jest, wyjdzie z tego.
Ojciec Cinara zmarł? Wyglądał jakby dostał zawału. Jednak koperta z informacjami o młodszym synu do niego dotarła? Dziwne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szerii Mistrz
Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:30:11 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Poyraz mnie dzisiaj denerwuje
Bahri Moje dzieci odeszły teraz kolej na ich dzieci szkoda mi go najpierw stracił żonę potem dwóch synów i córkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:44 18-04-17 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Poyraza foszek na Aysegul jest żałosny Ona winna on święty |
Poyraz niestety się zagalopowuje w tych swoich komentarzach. Ja go oczywiście rozgrzeszam mimo wszystko, bo wiemy prze jaką traumę przeszedł i tak dalej, niemniej jednaj niejednokrotnie miałam okazję mu przywalić!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|