Telenowele

Shelle · Wysłany: 22:45:51 24-04-16 Temat postu:

Urocza ale też jaka smutna scena jak ona na nich patrzy jak śpią

Szkoda, że Poyraz się nie obudził... No i najlepsze będzie jak Sinan będzie robił Poyrazowi wyrzuty

Dzieciak jest niemożliwy!!

cukierki · Wysłany: 22:51:28 24-04-16 Temat postu:

"Moje serce jest wciąż bardzo ciepłe, a wiec nie mogla odjechac za daleko "

Chłopaki Barhiego w damskiej toalecie

fantasma · Wysłany: 23:05:27 24-04-16 Temat postu:

Ja juz po 3 i 4 odcinku

Sema i Sefir w restauracji jaka fajna scenka, jak ja go uwielbiam i później te rozmowa z kolegą " To na lato przewiduje slub" aha boski był i w tej damskiej łazience jak sie w lustrze przegladał...

chlopaki wymiataja

Aj rozmowa P z Asz cudowna i jak to fajnie były te mysli P wplecione, bardzo mi sie ten sposób podobał.

Aj Sinan jakie to jest przecudaśne dziecko i mały terrorysta do tego.

Asz jednak ie wyjechała, aj z P to niezły kombinator jest, ale podobała mi sie akcja z ratowaniem Asz z centrum handlowego.

Tylko martwi mnie jej reakcja na to jak do wie sie, gdzie pracuje P.

Uwielbam własnie produkcje tureckae za to, że potrafią w taki naturalny sposob połaczyć scenki śmieszne i to na prawe śmieszne z tymi nad wyraz wzruszajacymi i to sie klei ze sobą.

cukierki · Wysłany: 23:10:55 24-04-16 Temat postu:

Jakie pożegnanie, jaka piosenka...

fantasma · Wysłany: 23:13:18 24-04-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 23:17:54 24-04-16 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 23:22:48 24-04-16 Temat postu:

I końcówka znowu świetna. Sinan wyjasnil tatusiowi zeby nie pozwolił Ag wyjechać

..więc ten ściągnął Bahriego na lotnisko. Aysegul przytulajac ojca widziala Poyraza...czyli poczuła ze on jest tutaj dla niej...a ten przy okazji zyskal u Bahriego i Semy dając im namiary na Aysegul. I jak tu nie kochać Poyraza???!!!

Mało tego...ich spojrzenia

Jak sie wyda ze Poyraz pracuje dla Bahriego...może byc ciężko, pewnie Ag sie wkurzy... I ciekawe co Bahri na to, ze jego córcia zna Poyraza

Shelle · Wysłany: 23:25:49 24-04-16 Temat postu:

No Poyraz póki co punktuje i punktuje zarówno u AG jak i u Bahriego, ale jego notowania pójdą znacznie w dół u AG jak wyjdzie na jaw co to za "uroczy starszy pan", którego Poyraz wozi na "basen"

cukierki · Wysłany: 23:27:38 24-04-16 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 23:28:32 24-04-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 23:31:22 24-04-16 Temat postu:

No będzie drama jak AG się dowie, ale to było do przewidzenia od samego początku...

W następny weekend tradycyjnie powinien być kolejny odcinek, więc zobaczycie kolejny kawałek tej cudnej historii

cukierkiOyku, jak zawsze super się komentowało

Do zobaczenia!

cukierki · Wysłany: 14:02:02 25-04-16 Temat postu:

dziękuje Shelle za tłumaczenia

a ja siedzę w domu bo córcia mi się rozchorowała... dzięki temu mogę też nadrobić inne zaległości

nie mogę się doczekać odcinka piątego!

Shelle · Wysłany: 21:31:59 25-04-16 Temat postu:

A ja jestem właśnie po 54 odcinku z napisami (bo oglądałam już na żywo

) i oczywiście nie będę Wam za bardzo spoilerować, ale kurczę cały czas nie mogę wyjść z podziwu nad tym jakie wrażenie na mnie zrobił ten serial, jak przeżywam każdą scenę, wręcz każdy gest... No kosmos totalny!!!

transmat · Wysłany: 23:28:09 25-04-16 Temat postu:

Jestem po drugim odcinku. To się śmiałam, to łezka poleciała. Reżyser to jakiś patriota, flagi tureckie na widoku (zresztą podoba mi się w Turcji to wystawianie flag w dowolnym miejscu - tym bardziej, że flagę maja ładną). Jeżeli chodzi o aktorów, to nie ma na kim oka zawiesić

, aczkolwiek Poyraz urzeka swoją miłością do syna, humorem i w ogóle jest słodki

. Ayszegul (nie wiem ja się pisze), wydaje się być ciepłą osobą. Nie wiem jeszcze jak ustosunkować się do jej ojca, czy to mafioso, czy człowiek utrzymujący porządek

Najbardziej podobają mi się scenki z odrabianiem lekcji

Dziękuję Shelle za udostępnienie drugiego odcinka

Shelle · Wysłany: 23:34:13 25-04-16 Temat postu:

No trzeba przyznać, że oka rzeczywiście nie ma specjalnie na kim zawiesić, ale moim zdaniem to dla tego serialu nawet i lepiej. No właśnie chyba tutaj cały urok postaci polega na tym, że zyskują sobie naszą sympatię zachowaniem i charakterem, a nie wygląda. Choć Aysegul/Burcin akurat śliczna jest moim zdaniem, ale jeśli chodzi o facetów to rzeczywiście żaden wyglądem nie powala. Niemniej jednak dawno nie było takiej grupy postaci, która by mnie tak urzekła

Dobra, kończę analizowanie każdego mrugnięcia okiem w 54 odcinku i idę spać