Telenowele

Marcins · Wysłany: 22:51:17 01-10-16 Temat postu:

Na grupie widziałem że są udostępniane teraz odcinki na internecie online. Ja mam olbrzymią prośbę aby pani dalej wrzucała link do pobrania odcinka tak jak dawniej. Ponieważ lubię kolekcjonować seriale które mi się podobają na dysku. Oczywiście o ile to jest możliwe.

Shelle · Wysłany: 22:57:21 01-10-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 23:04:25 01-10-16 Temat postu:

"Wczorajszą noc spędziłem z Aysegul. Stąd wie"

Prawie się udusiłam ze smiechu. Mete i Aysegul kontra Poyraz kojarzą mi się z rodzicami, którzy chcą zapanować nad krąbrnym dzieciakiem.

A on ma tą swoją strategię obronną.
Mete to dobry facet ale zbyt nijaki.

Nawet nie wiem jak to nazwać. Poyraz jest tak uroczo bezczelny!

Sefer i jego rozmowa z Sado.

Cała ekipa chce mu pomóc.

No i mamy dziewczynę.

Wygląda jakby była na tropie Adila, albo próbowała uniknąć komuś dotarcia do niego.

szymolajda · Wysłany: 23:13:32 01-10-16 Temat postu:

ja mam pytanie bo się trochę pogubiłam co wy kochani oglądacie i gdzie bo nie łapie chyba znaczy jeszcze nie ogarniam tego forum ;(

Shelle · Wysłany: 23:13:37 01-10-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 23:18:46 01-10-16 Temat postu:

Odpalam odcinek z małym poślizgiem.

Shelle · Wysłany: 23:24:06 01-10-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 23:24:14 01-10-16 Temat postu:

Poza Poyraza w bagażniku pod domem Begum boska.

Begum już miesza.

A Aysegul widać jak tęskni za chłopakami.

Despina to elegancka kobieta z wizją i kłopotami.

Podoba mi się.

Poyraz mnie rozbroił jak powiedział, że Sinana powinien nazwać Brutus.

Urocze rodzinne chwile nie podobały mi się ani trochę.

Niedobrze, że Sinanowi się to spodobało.

Poyraz jak szybko zwiał z tego łóżka i jego zdecydowana odpowiedz na propozycje Begum i w sprawie Aysegul.

Wesołe trio i Sema chcieli pomóc, ale tylko wszystko sie pogorszyło. Sado i ten jego temperament.

Sema i Sefer.

Jak uroczo go prosiła, żeby został, a on to inaczej zinterpretował.

Scena na kanapie i rozmowa o dzieciach mnie rozwaliła.

Piękna piosenka i sceny z naszymi samotnymi i tymi co są razem. Ich połączenie i rozbicie.

Poyraz nadal ma tą gumkę.

Milego seansu Lineczka

Lineczka · Wysłany: 23:28:55 01-10-16 Temat postu:

Poyraz w bagażniku.

"Jedź wolno" i mina wkurzonej Aysegul.

Komiczna scena!

Songul jak zawsze odwraca kota ogonem i robi z siebie ofiarę.

Osłabia mnie ta baba! Ciekawe czy blefuje czy faktycznie zabezpieczyła się na wypadek gdyby Sadrettin poznał prawdę.

Shelle · Wysłany: 23:32:38 01-10-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 23:35:30 01-10-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 23:36:58 01-10-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 23:43:34 01-10-16 Temat postu:

Wiedziałam, że ktoś trzeci maczał paluchy w zabójstwie albinosa, ale nie domyśliłam się, że to dziewczyna w kapturze.

A powinna być na szczycie listy podejrzanych!

Kłótnia Songul i Sadrettina świetna! Najlepszy moment ja on się jej pytał: "Co z Ciebie za człowiek?".

Serio? Cóż za hipokryzja! Songul była tak pewna siebie, że zachowywała się jak wariatka i ten diaboliczny śmiech.

Ależ ta Aysegul musi kochać Poyraza skoro za każdym razem mu pomaga.

A on się wkopał tekstem: "Czy kiedyś Cię okłamałem?".

Nie no, wcale!

Mina Aysegul kapitalna.

Kiedy wymieniali do kogo mogą pojechać i zabrakło im pomysłu to sobie pomyślałam, że pewnie Aysegul zaprowadzi Poyraza do Mete, bo w sumie za wielkiego wyboru nie miała.