|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:26:27 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Odcinek 7
No i Aysegul na początku widziala tylko Semę a Poyraz pocisnął kolejny kit.
Sado niczym zbuntowany nastolatek tylko 1000x gorszy. Co za buc! Myślał, że zrealizuje plan i tatuś będzie koło niego obskakiwał? Dureń!
Poyraz się wykręcił, ale facet z "podsłuchem" łatwo nie ma. Komisarz się "martwi", że przez jego pluskwę. Nie trawię tego faceta. Cały czas widać, że zależy mu na własnym interesie. Jak pojechał za Poyrazem i to jego: "zostawisz mnie na lodzie" Buc!
Nie mogę z tych scen wyciągania informacji. Niby poważna sprawa, chłopaki torturują, ale te teksty co tam lecą i leję. Czapeczka Taskafy. I ten teatrzyk dla policji.
Oglądanie meczu genialne. Szczególnie po golu, spalony i przyczajona Sema. Jak się Sefer odwracał do niej i potem jego tłumaczenia to już nie dawałam rady ze śmiechu.
Chłopaki Bahriego dziś usprawiedliwiali Sado przed Poyrazem. To mi się nie podobało. Po tej końcówce wychodzi na to, że szybko będą żałować, że mu pomogli.
Kolejny wgląd w życie Zulfikara. Strasznie wzruszająca scena z matką. A potem rozmowa z ojcem i jeszcze nakol na kawiarnie z hazardem. Świetnie pokazują w jaki sposób Zulfikar został ukształtowany na człowieka, którym jest.
Poyrazowi nieźle puściły nerwy przy Aysegul. Oj nagrabił sobie. Do tego, że tak darł się na niezorientowaną w sytuacji Aysegul to jeszcze przy samochodzie z tym tekstem o Bahrim. Znalazł sobie osobę do wyładowania emocji, nie ma co! Wpienił mnie na maxa!
Sinana mi szkoda. Po raz pierwszy zwątpił w ojca. Kłamstwa Poyraza zaczynają sie odbijac na nim, a jeszcze z "pomocą" takiego Sado to już w ogóle. Bahri rozumie Poyraza i podoba mi się ich relacja, choć zapewne niebawem sie to skomplikuje.
Poyraz i Aysegul rozpieszczali cudownymi scenami. Chyba dlatego, że po końcówce na takie przyjdzie nam poczekać.
Uwielbiam Poyraza jak przyszedł do Aysegul przepraszać. Ruszył do akcji z całym urokiem osobistym.
Potem jednak się ogarnał i piękne sceny w domu. Rozpieścili tym duetem. W końcu beso i to nie jedno , cudna rozmowa z Sinanem , młody jest bezbłędny , rano śniadanko, wyrzuty Poyraza i przyglądająca się mu Aysegul Cuda!
Przyda sie taka dawka protów, bo po zdemaskowaniu naszego bajeranta przez Semę na kolejne tego typu chwile sobie poczekamy pewnie.
Jak taki uroczy dziadzio jak Bahri może być szefem mafii? Rozmowa z Sinanem przed domem taka słodka i urocza. Szkoda tylko, że mały wypaplał Semie, że rozstanie protów to był tylko teatrzyk. Choć z drugiej strony dobrze, czym szybciej prawda wyjdzie na jaw tym leiej. Dobrze, że tak szybko pogodził się z ojcem
Sema zleciła zrobienie fotek i doprowadziła do zdemaskowania Poyraza. No cóż reakcja Aysegul jak najbardziej spodziewana.
Unsal był twardy, ale jak Barhri poszedł do jego szefa to zmiękł. Jakby teraz zaczął z tym swoim zachowaniem "dla dobra wnuka" to bym nawet była po jego stronie, ale, że jemu od początku zależy głownie na pogrążeniu Poyraza to jakoś bardzo go nie żałuję.
Zafer z laleczkami dziś powalił. Nie wiem co on za mleko pije, ale musi dawać niezłego kopa. Dragi w laleczkach i interes już gotowy do ruszenia.
Ciekawe co knuje w związku z Aysegul. Nie podoba mi się, że wspomniała jej brata Onura.
Ostatnio zmieniony przez Kaisa dnia 22:12:13 24-05-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:12:31 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się absolutnie co do Sadrettina - dorosył facet, a zachowuje się jak rozkapryszony nastolatek albo nawet i dzieciak, któremu zabrano zabawki, więc teraz chce się jak głupi odegrać. Nic tylko takiego wykastrować
Zgadzam się też co do Bahriego - jak się patrzy na jego sceny z Sinanem to naprawdę człowiek nie może uwierzyć, że ten człowiek to pełnokrwisty mafioso
Cudnych scenek protów rzeczywiście zapodali dużo, bo musieli nas czymś udobruchać przed tą dramatyczną końcówką odcinka! Pamiętam, że ta scena zrobiła na mnie ogromne wrażenie - najpierw jak AG widzi Poyraza, potem jak ona wychodzi z przybudówki i on zauważa ją no i wreszcie jak Bahri ich sobie przedstawia. No po prostu WOW!!!! REWELACJA!!!
Nie podoba mi się tylko, że Sema okłamała AG, że Poyraz od początku ją oszukiwał, bo dobrze wie, że tak nie było. Ale pewnie chce, żeby AG była jak najbardziej na niego wkurzona. Nie przewidział tylko jednego - że takiej miłości jak między AG i Poyrazem tak łatwo się nie zniszczy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:21:11 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Sado to mój numer one wśród znienawidzonych póki co a za nim komisarz, Unsal i Zafer.
Bahri to by się nadawał do bawienia wnuków. Dziś z koleżanką przy ogladaniu: "Bahri chce Poyraza za syna nawet nie wie jakie to prawdopodobne".
Sceny tej dwójki rozwalaja w każdej formie, czy romantic, czy zabawne, czy dramatyczne. Z tego poznania prawdy zapadł mi do głowy szczególnie ten ich wzrok. I jak Aysegul podeszła i podała rękę Poyrazowi i zaprzeczyła, ze się znają!
Jutro biorę się za odcinek 8. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:27:52 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Kaisa napisał: | Sado to mój numer one wśród znienawidzonych póki co a za nim komisarz, Unsal i Zafer. |
Nie chcę Cię (ani nikogo) straszyć, ale będą duuuużo gorsi....
Kaisa napisał: | Bahri to by się nadawał do bawienia wnuków. Dziś z koleżanką przy ogladaniu: "Bahri chce Poyraza za syna nawet nie wie jakie to prawdopodobne". |
No i to jest jeszcze kolejna drama po dramie pt. "AG dowiaduje się dla kogo pracuje Poyraz" A "Bahri dowiaduje się co wyprawia Poyraz z jego córką" to dopiero będzie jazda
Kaisa napisał: | Sceny tej dwójki rozwalaja w każdej formie, czy romantic, czy zabawne, czy dramatyczne. Z tego poznania prawdy zapadł mi do głowy szczególnie ten ich wzrok. I jak Aysegul podeszła i podała rękę Poyrazowi i zaprzeczyła, ze się znają! |
Ta scena jest absolutnie mistrzowska!! I jeszcze ta muzyka Uwielbiam ten serial!!!
Kaisa napisał: | Jutro biorę się za odcinek 8. |
Bierz się, bierz, bo w nim kolejna dawka niesamowitych emocji i jedna z moich ulubionych scen A&G, o czym świadczy fakt, że do niedawna miałam ją w podpisie |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:42:18 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Kaisa napisał: | Sado to mój numer one wśród znienawidzonych póki co a za nim komisarz, Unsal i Zafer. |
Nie chcę Cię (ani nikogo) straszyć, ale będą duuuużo gorsi.... |
Wcale mnie to nie dziwi. Wiem, że tacy sa potrzebni w wszelkiego rodzaju produkcjach, ale to nie zmienia faktu, że wkurzaja okropnie.
Shelle napisał: | No i to jest jeszcze kolejna drama po dramie pt. "AG dowiaduje się dla kogo pracuje Poyraz" A "Bahri dowiaduje się co wyprawia Poyraz z jego córką" to dopiero będzie jazda |
"Co wyprawia Poyraz z jego córką" fajnie to brzmi
Bahri nie lubi kłamstw, a jeszcze taka sytuacja to na pewno bedzie ciekawie.
Shelle napisał: | Ta scena jest absolutnie mistrzowska!! I jeszcze ta muzyka Uwielbiam ten serial!!! |
Jeszcze apropo muzyki to uwielbiam te sceny z podkładem. Jak np.: w tym odcinku z "Nieznośnym kochankiem". No i ogólnie uwielbiam dobór muzyki, bo świetnie pasuje do nastroju scenek czy to komediowycz czy dramatycznych czy wszelkich innych.
Shelle napisał: | Bierz się, bierz, bo w nim kolejna dawka niesamowitych emocji i jedna z moich ulubionych scen A&G, o czym świadczy fakt, że do niedawna miałam ją w podpisie |
Po takiej koncówce i tym, że gotowy odcinek czeka to nie mozna inaczej. A jeszcze mam wolne to już w ogóle. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:02 24-05-16 Temat postu: |
|
|
Kaisa napisał: |
Wcale mnie to nie dziwi. Wiem, że tacy sa potrzebni w wszelkiego rodzaju produkcjach, ale to nie zmienia faktu, że wkurzaja okropnie. |
Oni póki co wkurzają, ale będą tacy, których autentycznie miałam ochotę nabić na pal albo końmi jak w średniowieczu rozrywać Tacy prawdziwi prawdziwi villani... Ech, aż mnie zimny pot oblał...
Kaisa napisał: | Shelle napisał: | No i to jest jeszcze kolejna drama po dramie pt. "AG dowiaduje się dla kogo pracuje Poyraz" A "Bahri dowiaduje się co wyprawia Poyraz z jego córką" to dopiero będzie jazda |
"Co wyprawia Poyraz z jego córką" fajnie to brzmi
Bahri nie lubi kłamstw, a jeszcze taka sytuacja to na pewno bedzie ciekawie. |
Myślę, że obecna sytuacja z morderstwem syna Kulaksiza najlepiej pokazuje jak bardzo Bahri nienawidzi kłamstw, więc Poyraz ma się czego bać
Kaisa napisał: | Shelle napisał: | Ta scena jest absolutnie mistrzowska!! I jeszcze ta muzyka Uwielbiam ten serial!!! |
Jeszcze apropo muzyki to uwielbiam te sceny z podkładem. Jak np.: w tym odcinku z "Nieznośnym kochankiem". No i ogólnie uwielbiam dobór muzyki, bo świetnie pasuje do nastroju scenek czy to komediowycz czy dramatycznych czy wszelkich innych.
|
W sumie to nie powinno nikogo dziwić, bo w tym serialu wszystko jest perfekcyjne
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 22:52:11 24-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:59:04 24-05-16 Temat postu: |
|
|
odcinek 8
Bahri poznał prawdę to jego syn zabił...zabił z zimną krwią ale nie to najbardziej zabolało Babę, a kłamstwo. Kłamstwo jego Sefera, Zulfikara i Tas Kafy..
w kolejnej scene Poyraz przepraszający Aysegul "uderz mnie, ulżyj sobie", ona to robi, on chwyta ją w ramiona po czym mówi "tak bardzo cię kocham Aysegul"...
jednak ona trwa nieugięta swoim przekonaniom "skąd mam wiedzieć, że nie wziąłeś tej łapówki?" to zabolało Poyraza najbardziej "nie ma już Aysegul" powiedział synowi.
Ekipa Baby stoi pod ścianą na odstrzał, padają słowa "jak mam teraz wam zaufać? jak wam powierzyć swoje życie, majątek i honor?" widać, że Sefer i Zulfikar bardzo żałują. Bahri słabnie "wynocha"!! Mam wrażenie że ich poczynania jeszcze bardziej zbliżą Babę do Poyraza...
Przytulas taty z synem i ta piękna melodia..kunszt sceny jest tu powalający...łzy Aysegul...
kłamstwo nieraz bardziej boli niż najgorsza prawda, bo prawda często wyzwala a kłamstwo zatruwa..o czym dzisiaj przekonał się Bahri i jego córka. Można zlekceważyć kłamstwo znajomego ale nie osób które się kocha... Bahri w chłopakach odnajdował swojego zmarłego syna a Aysegul w Poyrazie miała schronienie...jakiego nie potrafiła znaleźć w domu ojca.
Bahri podejmuje gwałtowną decyzję i zamierza pokazać płytę Kulaksizowi.
Sefer i Zulfiker dzwonią do Tas Kafy (mam nadzieje ze on wróci do serialu) informując go że Baba wie o Serkanie. Drażni mnie Sema, okropnie sie wymądrza, a sama nie jest lepsza niszcząc związek Poyraza i Asegul.
Spotkanie Kulaksiza i Bahriego co za emocje...napięcie ogromne. Powie, nie powie?? Mówiąc prawdę okaże się sprawiedliwym gościem, kłamiąc okaże się kochającym ojcem....
Songul zaciekle próbuje ratować męza zabojce wmawiając chłopakom i Semie, że to Poyraz dał płyte Babie. "gdybym chciał cię wydać, zrobiłbym to w dniu kiedy złapaliśmy Kulaksiza, ale on go wypuścił, ktoś do niego dzwonił, nie wiadomo dlaczego""udowodnij to" mówi Sadrettin " mam zamiar to zrobić" Poyraz ma odpowiedz na wszystko. Był fenomenalny w tym tłumaczeniu...ma takie cudne oczy od ktorych cieżko sie oderwać . Bahri dzwoni i zaprasza ich na ostatni posiłek. Czy powidział prawdę Kulaksizowi?
Poyraz i tłumaczenie snów, mi się często śni że kogoś gonie i nie mogę złapać a;bo spadam w otchłań...u Poyraza teraz tak wygląda życie...."takie dni nastaną i będziesz tu na zawsze" mówi do swojego synka. Łączy ich niesamowita więź.
Poyraz podrzucił ksiązkę/pamiętnik Aysegul, istaniejące tam cytaty, zapierają dech w piersiach, wywołując płacz u niej...
Spotkanie u Bahriego. Wszyscy czekają na wyrok. "wybaczam wam, ale ta kalacja to ostatni raz kiedy jestesmy razem, zniszczyliście moją reputacje, nie jesteście już moimi synami, robotę w hotelu przejmie Poyraz a wy (zwraca się do chłopaków) znajdzcie sobie pracę"
Nie można tak po prostu splamić honor swojego szefa, szefa który sie pozwala nazywać ojcem. Bahri mdleje. Jadą z nim do szpitala, zawiadamiają Aysegul. "zostanę tu na noc, bede przy tobie" słowa córki cieszą Babę. "weżcie moje serce" wykrzykuje Zulfikar lekarzom "wyrwijcie je z piersi" Zostają całą noc wszyscy przy Bahrim. Poyraz spogląda ciągle na Aydegul ale ona jest nieugięta.
Mumtaz zdobywa od ochroniarza informacje komu sprzedał nagranie z Sadrettinem i Serkanem. Był to prawnik Zafera. Poyraz mówi o tym chłpakom udewadniając im swoją niewinność.
Poyraz odwozi Aysegul..a ta wspomina jego piosenkę, macie moze linka do niej? sliczna jest..."wybrałem ciebie Aysegul, chciałem zrezygnować z pracy u twojego ocja w tym dniu co poznałas prawdę" niestety Ayse odchodzi.
Zafer odwiedza dom Ag daje zaproszenie na impreze charytatywną, zabiera jej chustę z domu..
Poyraz przeszukuje sejf Bahriego i widzi tam zdjęcia Mumtaza, bardzo do to zaskakuje, zresztą mnie też...przesłuchuje nagranie....okazało sie ze Mumtaz wrobił go w całą tą łapówkę i pragnie zniszczyć mu życie. Jestem w szoku, wydawał się w porządku!!!
Zafar i Sadrettin zawierają umowę, a warunek jest jeden. Pozbycie się Poyraza.
Poyraz przy Aysegul mówi Bahriemu, że bedzie zaszczycony pracować dla niego "zrobię wszystko co mogę, żeby zapracować na pąński szacunek, jestem przy tobie, baba"
Karayel zostaje przy kimś komu już dawno zaufał, ojcu jego ukochanej...przy największym szefie mafii...który ma chore serce...dobre serce...
Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 23:07:55 24-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:53:37 24-05-16 Temat postu: |
|
|
cukierkiOyku napisał: | odcinek 8
Bahri poznał prawdę to jego syn zabił...zabił z zimną krwią ale nie to najbardziej zabolało Babę, a kłamstwo. Kłamstwo jego Sefera, Zulfikara i Tas Kafy.. |
To że z zimną krwią zabił to przecież Bahriego nie ruszy, ale właśnie kłamstwo. I to jeszcze nie tylko Sadrettina, ale wszystkich jego "synów".
cukierkiOyku napisał: | w kolejnej scene Poyraz przepraszający Aysegul "uderz mnie, ulżyj sobie", ona to robi, on chwyta ją w ramiona po czym mówi "tak bardzo cię kocham Aysegul"... |
To jedna z tych scen, które po prostu wgniatają w fotel. Uwielbiam jak on ją tak szturcha i mówi jej, żeby go uderzyła, a ona w końcu nie wytrzymuje. Piękna scena!!
cukierkiOyku napisał: | jednak ona trwa nieugięta swoim przekonaniom "skąd mam wiedzieć, że nie wziąłeś tej łapówki?" to zabolało Poyraza najbardziej "nie ma już Aysegul" powiedział synowi. |
A najgorsze jest to, że tutaj każde z nich ma trochę racji. Rozumiem AG, która wątpi teraz we wszystko co jej powiedział Poyraz, ale rozumiem też po części rozżalenie Poyraza. Niemniej jednak trochę sobie zasłużył na to, że AG w ogóle przeszło przez myśl, że jednak wziął tę łapówkę.
cukierkiOyku napisał: | Przytulas taty z synem i ta piękna melodia..kunszt sceny jest tu powalający...łzy Aysegul... |
Burcin to jedna z niewielu aktorek, które potrafią w moim odczuciu niesamowicie realistycznie zagrać sceny płaczu. A to dlatego, że ona potrafi grać samymi oczami i często nie musi nic innego z twarzą robić jak tylko włączyć tryb "smutne oczy" i człowieka od razu w sercu ściska.
cukierkiOyku napisał: | Bahri podejmuje gwałtowną decyzję i zamierza pokazać płytę Kulaksizowi.
Sefer i Zulfiker dzwonią do Tas Kafy (mam nadzieje ze on wróci do serialu) |
Już uspokajałam wcześniej fantasmę - wróci, wróci
cukierkiOyku napisał: |
Spotkanie u Bahriego. Wszyscy czekają na wyrok. "wybaczam wam, ale ta kalacja to ostatni raz kiedy jestesmy razem, zniszczyliście moją reputacje, nie jesteście już moimi synami, robotę w hotelu przejmie Poyraz a wy (zwraca się do chłopaków) znajdzcie sobie pracę"
Nie można tak po prostu splamić honor swojego szefa, szefa który sie pozwala nazywać ojcem. |
Pamiętam, że ta scena też zrobiła na mnie ogromne wrażenie, bo pokazuje trochę inny od tradycyjnego system wartości, ale jednak widać, że nawet w mafii jest pewien kodeks i są rzeczy, których nie wolno robić, jak na przykład okłamywać "ojca".
cukierkiOyku napisał: | Mumtaz zdobywa od ochroniarza informacje komu sprzedał nagranie z Sadrettinem i Serkanem. Był to prawnik Zafera. Poyraz mówi o tym chłpakom udewadniając im swoją niewinność.
Poyraz odwozi Aysegul..a ta wspomina jego piosenkę, macie moze linka do niej? sliczna jest..."wybrałem ciebie Aysegul, chciałem zrezygnować z pracy u twojego ocja w tym dniu co poznałas prawdę" niestety Ayse odchodzi. |
Kurczę gdzieś miałam link do tej piosenki, ale teraz nie mogę znaleźć. Ale jak ogarnę to wkleję.
cukierkiOyku napisał: |
Poyraz przeszukuje sejf Bahriego i widzi tam zdjęcia Mumtaza, bardzo do to zaskakuje, zresztą mnie też...przesłuchuje nagranie....okazało sie ze Mumtaz wrobił go w całą tą łapówkę i pragnie zniszczyć mu życie. Jestem w szoku, wydawał się w porządku!!! |
No i mieli rację ci, którym on wydawał się podejrzany, a ja musiałam trzymać gębę na kłódkę, żeby nic nie zdradzać
cukierkiOyku napisał: | Poyraz przy Aysegul mówi Bahriemu, że bedzie zaszczycony pracować dla niego "zrobię wszystko co mogę, żeby zapracować na pąński szacunek, jestem przy tobie, baba"
|
To jest kolejna scena, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. I po raz kolejny zachwycałam się Burcin i jej grą - ten moment jak taka pełna nadziei wyczekuje aż Poyraz powie Bahriemu, że odchodzi, a tu nagle BAM i zupełnie co innego Tradycyjnie, Burcin by wystarczyły oczy, żeby zagrać tę scenę |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:57:07 25-05-16 Temat postu: |
|
|
jednego nie rozumiem, skad Bahri miał nagrania MUmtaza?
za link do piosenki już dziekuje:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:28:14 25-05-16 Temat postu: |
|
|
Własnie obejrzałam odcinek 8.
Zacznę od końca, a może nie całkiem, ale nie mogę się powstrzymać. Poyraz wysłuchał nagrania, w którym pan komisarz "Nie możesz zostawić mnie na lodzie" rozmawia jak to jest zaplanowana akcja wkopania Poyraza w łapówkę. doczekałeś się fauszywy, łysy bucu! Nie mogę się doczekać dalszego rozegrania tej sprawy przez Poyraza, nie ukrywam, że ten "przyjaciel" od początku mi sie nie podobał.
Poyraz teraz wie jak został zdradzony.
Bahri miał nagranie i zdjęcia w sejfie. Ciekawią mnie plany ich wykorzystania.
Odcinek pełen odkrywania zdrad i utraty zaufania.
Bardzo mi się podobało przechodzenie między wątkiem Bahriego, a Aysegul na początku. Oboje doznali czegoś podobnego, choć oczywiście w różnych okolicznościach. Zostali zdradzeni przez osoby, którym ufali, a co więcej pytali ich prosto w oczy czy kłamią.
Te emocje w relacji Poyraz/Aysegul. Również uwielbiam scenę, gdy Poyraz kazał jej się uderzyć, a potem ją trzymał. I jej łzy. Nie dziwią mnie wszelkie wątpliwości Aysegul. Niestety z łapówką trafiła w najczulszy punkt. Oboje tak cierpią. Cudny był pocieszający Sinan, a potem w duecie z Isą (uroczy młody spróbował odrabianiem lekcji wyciągnąć poyraza z dołka). Ta opowieść Poyraza o snach/koszmarach powalająca.
Songul i ten jej wyskok, że to Poyraz dał Babie plytę. Dobrze, że on jest taki i udało mu się z tego wykaraskać. Jeszcze chłopaków baby przeciw niemu by brakowało. Sado się powinien skupić na odzyskiwaniu zaufania ojca, a nie niszczeniu Poyraza, bo to wszystko się odwraca przeciw niemu.
Sefer i Zulfikar bardzo cierpia przez popełniony błąd. Cieszę się, że Taskafa wróci, w końcu czekam na TĄ scenę z odcinka 11.
Jak też wcześniej wspominałyscie, ten kodeks, którym się posługują. Bahri zawsze jest sobie wierny i swoim zasadom oraz honorowi. Nie ważne jakie mu to przyjdzie ponieść za to konsekwencje.
Też mnie ciekawi co tam z Kulaksizem…
Ostatnia kolacja była pełna emocji. Niby taki spokój, ale te słowa które padały i reakcje, mimo, że z pozoru spokojne to tak bardzo
Bahri się osunął przy Poyrazie, przerosło go to wszystko, a już wcześniej zdarzało mu się źle czuć. W tej chwili widać było jak ważny jest dla wszystkich. Chlopaki, Sema, Sado wszyscy natychmiast pognali do szpitala. Aysegul też dzięki sms Poyraza przybyła. Piekne sceny w szpitalu. Zulfikar i jego "wyrwijcie moje serce", spojrzenia Aysegul i Poyraza, Aysegul przy ojcu, Bahri odwracający głowę na widok Sado. Świetne sceny.
Przez myśl mi przeszło co by było jakby teraz Bahri umarł, ale w sumie nic mądrego nie wymyśliłam. Na szczęście to nie było aż takie poważne, Bahri szybko wrócił do domu, choć atmosera napięta.
Końcówka mocna. Poyraz zaszczycony z pracy dla Bahriego i zaufaniem jakim go obadarzył i reakcja Aysegul na to. |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:44:57 25-05-16 Temat postu: |
|
|
kaisa to ty juz wczesniej rozszyfrowalas Mumtaza? Ja sie tego nie spodziewalam.
Mowisz o odcinku 11 to ogladasz dalej bez napisow?
Wracając do poprzedniego tematu telek, widze twoj pospis i avek. Tez spoglądam na MIVAC ...teraz koncowe odcinki
Jednak wole tureckie produkcje zdecydowanie
Super opis
shelle wracajac do aktorku grajacej Aysegul. Nie dosyc ze piekna to jeszcze swietnie gra. A jak ich relacje poza planem? Wiesz cos??
Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 12:47:12 25-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:06:19 25-05-16 Temat postu: |
|
|
Rozszyfrowałam Mumtaza to może zbyt dużo powiedziane. Nie podobał mi się ten koleś i jego zachowanie względem Poyraza. Podejrzane mi się wydawało, że jakoś ta sprawa łapówki coś wyjaśniać się nie może.
Na razie nie oglądam dalej, wiem tylko, że ma być bombowa scena w tym odcinku od Shelle
PK to w sumie mój pierwszy turecki, w który się wciągnęłam. Wcześniej tu i ówdzie trafiałam na jakieś, ale mnie nie porwały.
Na szczęście jest teraz tyle możliwości, że każdy sobie coś dla siebie znajdzie. Choć z drugiej strony jak ja ostatnio zobaczyłam listę rzeczy, na które bym chciała zerknąć to się przeraziłam, bo strasznie mi się wydłużyła.
Nadrobiłam sobie wątek. Sporo czytania było. Świetnie się czyta spostrzeżenia, a ostatnio przez ten maraton 3 odcinkowy trochę tutaj było zamieszania. Oby tak dalej.
Shelle Piękne prace graficzne z odcinka 7. A twoje animki w podpisie, szczególnie ta druga cudne.
Apropo odcinka 8 to zapomniała jeszcze: Zafer i zaproszenie dla Aysegul na ta impreze charytatywną. Co ten koleś kombinuje? |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:15:50 25-05-16 Temat postu: |
|
|
cukierkiOyku napisał: | jednego nie rozumiem, skad Bahri miał nagrania MUmtaza?
za link do piosenki już dziekuje:) |
Kurczę no muszę o nią dopytać, bo szukam szukam i znaleźć nie mogę. Dziwne, bo na bank miałam. No ale jak tylko się dowiem to dam znać!
Kaisa napisał: | Własnie obejrzałam odcinek 8. |
Nie ma to jak poranek z PK
Kaisa napisał: |
Zacznę od końca, a może nie całkiem, ale nie mogę się powstrzymać. Poyraz wysłuchał nagrania, w którym pan komisarz "Nie możesz zostawić mnie na lodzie" rozmawia jak to jest zaplanowana akcja wkopania Poyraza w łapówkę. doczekałeś się fauszywy, łysy bucu! Nie mogę się doczekać dalszego rozegrania tej sprawy przez Poyraza, nie ukrywam, że ten "przyjaciel" od początku mi sie nie podobał.
Poyraz teraz wie jak został zdradzony. |
Mi było tak strasznie żal Poyraza jak się dowiedział kto za tym wszystkim stoi. Podejrzewał, że ktoś z wewnątrz, ale pewnie jakiś czas temu do głowy by mu nie przyszło, że mógłby to być Mumtaz. Dupek jeden!!!
Kaisa napisał: |
Odcinek pełen odkrywania zdrad i utraty zaufania.
Bardzo mi się podobało przechodzenie między wątkiem Bahriego, a Aysegul na początku. Oboje doznali czegoś podobnego, choć oczywiście w różnych okolicznościach. Zostali zdradzeni przez osoby, którym ufali, a co więcej pytali ich prosto w oczy czy kłamią. |
Bahri i AG nieźle się przejechali na ludziach, którym tak ufali. Ale taka miłość jak P/AG czy Bahriego do dzieci nie da się tak łatwo zniszczyć.
Kaisa napisał: | Te emocje w relacji Poyraz/Aysegul. Również uwielbiam scenę, gdy Poyraz kazał jej się uderzyć, a potem ją trzymał. I jej łzy. Nie dziwią mnie wszelkie wątpliwości Aysegul. Niestety z łapówką trafiła w najczulszy punkt. Oboje tak cierpią. Cudny był pocieszający Sinan, a potem w duecie z Isą (uroczy młody spróbował odrabianiem lekcji wyciągnąć poyraza z dołka). Ta opowieść Poyraza o snach/koszmarach powalająca. |
Obojga jest mi strasznie żal, bo Poyraz owszem kręcił i kłamał, ale w szczerość kego uczuć do AG nikt nie wątpi. Nikt poza AG oczywiście...
Kaisa napisał: | Sefer i Zulfikar bardzo cierpia przez popełniony błąd. Cieszę się, że Taskafa wróci, w końcu czekam na TĄ scenę z odcinka 11. |
No właśnie fantasma mi ostatnio uświadomiła, że w tej scenie nie ma Taskafy. Zupełnie o tym zapomniałam Scena jest tak czy inaczej genialna i pewnie dlatego wyleciało mi z głowy, że nie ma tam naszego ukochanego trio...
Kaisa napisał: | Ostatnia kolacja była pełna emocji. Niby taki spokój, ale te słowa które padały i reakcje, mimo, że z pozoru spokojne to tak bardzo
Bahri się osunął przy Poyrazie, przerosło go to wszystko, a już wcześniej zdarzało mu się źle czuć. W tej chwili widać było jak ważny jest dla wszystkich. Chlopaki, Sema, Sado wszyscy natychmiast pognali do szpitala. Aysegul też dzięki sms Poyraza przybyła. Piekne sceny w szpitalu. Zulfikar i jego "wyrwijcie moje serce", spojrzenia Aysegul i Poyraza, Aysegul przy ojcu, Bahri odwracający głowę na widok Sado. Świetne sceny. |
W PK naprawdę każdy, nawet najmniejszy gest tak bardzo znaczący. Wszystko jest idealnie przemyślane!
cukierkiOyku napisał: | kaisa to ty juz wczesniej rozszyfrowalas Mumtaza? Ja sie tego nie spodziewalam. |
Ja na początku zupełnie się nie spodziewała, ale potem zaczęło mi coś śmierdzieć. Niemniej jednak podejrzewałam jedynie tyle, że Mumtaz może coś wiedzieć, ale nie że to on tak chamsko wkopał Poyraza.
cukierkiOyku napisał: | Mowisz o odcinku 11 to ogladasz dalej bez napisow? |
Z tego to wiem co nie, ale ja strasznie dużo mówiłam o tej scenie z 11 odcinka, że tak ją uwielbiam i taka genialna, więc teraz wszyscy jej wyczekują
cukierkiOyku napisał: | shelle wracajac do aktorku grajacej Aysegul. Nie dosyc ze piekna to jeszcze swietnie gra. A jak ich relacje poza planem? Wiesz cos?? |
Kurczę a ja byłam pewna, że już o tym kiedyś pisałam... Otóż powiedzmy, że jak Ilker i Burcin się całują to nie muszą udawać Jakoś od roku zdaje się są razem.
A co do pozostałej obsady to po zdjęciach można wywnioskować, że się dobrze bawią, ale żadnych dodatkowych informacji na tę okoliczność nie mam.
A co do samej Burcin to zdecydowanie jest to mój girl crush #1
Edit: Matko, człowiek jednego posta nie skończy pisać, a już w temacie kolejne się pojawiają
Kaisa napisał: | PK to w sumie mój pierwszy turecki, w który się wciągnęłam. Wcześniej tu i ówdzie trafiałam na jakieś, ale mnie nie porwały.
Na szczęście jest teraz tyle możliwości, że każdy sobie coś dla siebie znajdzie. Choć z drugiej strony jak ja ostatnio zobaczyłam listę rzeczy, na które bym chciała zerknąć to się przeraziłam, bo strasznie mi się wydłużyła. |
Weź mi nic nie mów, moja lista rośnie z dnia na dzień. Już nawet po hiszpańsku i angielsku mam chyba z 10 seriali, nie mówiąc już o tych, które są tylko po rosyjsku No ale cóż, jakoś będę powoli ogarniać
Kaisa napisał: | Nadrobiłam sobie wątek. Sporo czytania było. Świetnie się czyta spostrzeżenia, a ostatnio przez ten maraton 3 odcinkowy trochę tutaj było zamieszania. Oby tak dalej.
Shelle Piękne prace graficzne z odcinka 7. A twoje animki w podpisie, szczególnie ta druga cudne. |
Moja druga animka to jest animka z podwójnym dnem - jak chcesz to mogę Ci napisać małą czcionką o co w niej chodzi
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 13:21:26 25-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
cukierki Generał
Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:06:17 25-05-16 Temat postu: |
|
|
ja też chce wiedzieć o czym ta druga aminka Sinan ma świetną fryzurkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:29:00 25-05-16 Temat postu: |
|
|
cukierkiOyku napisał: | ja też chce wiedzieć o czym ta druga aminka Sinan ma świetną fryzurkę |
No to napiszę Wam, na wszelki wypadek małą czcionką, ale nie jest to bynajmniej jakiś wielki spoiler rzutujący na całą fabułę serialu. No ale żeby nie było
Animka pochodzi z 58 odcinka, w którym AG i Poyraz nie byli razem (rozstali się kilka odcinków wcześniej), a do tego AG była wściekła na Poyraza. Poyraz jak to Poyraz wpakował się w tarapaty i musiał uciekać przed wybuchającą bombą Ale że nie do końca mu się to udało to wybuch bomby go ogłuszył. Sinan jak zobaczył ojca w dziwnym stanie to się trochę przestraszył i zadzwonił po AG. A AG jak zobaczyła głuchego Poyraza to chciała się trochę zabawić (albo może nie dowierzała mu) i z pięknym promiennym uśmiechem powiedziała mu coś w stylu "Jesteś najbardziej odrażającym kłamcą i draniem jakiego znam i nienawidzę cię każdą cząstką siebie" A że Sinan to mądry dzieciak i podłapał temat to też postanowił się z tata zabawić i zrobił serduszko z rąk, które Poyraz odwzajemnił nie mając pojęcia co AG mu powiedziała Scenka mnie totalnie rozbroiła
Ja właśnie jestem w trakcie 59 odcinka i jak zwykle jestem totalnie rozłożona na łopatki geniuszem tego serialu!! Po prostu rewelacja!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|