Telenowele

Irina · Wysłany: 19:32:17 31-10-16 Temat postu:

Hej

Ostatnio wkręciłam się w tureckie seriale i zaczęłam zastanawiać się nad tym. Powiedzcie mi.. warto zacząć oglądać? Gówna bohaterka całkiem spoko się wydaje patrząc po gifach , natomiast co do głównego bohatera to taki sobie

I tak wgl. czy ktoś mogłby mi powiedzieć w mega skrócie o czym jest ten serial?

Shelle · Wysłany: 19:33:06 31-10-16 Temat postu:

No w tym odcinku Sadrettin chyba wszystkich zaskoczył. Jak widać czasami ma w sobie jakieś ludzkie odruchy. Ale on to trochę jak Begum - jak tylko zrobi coś czym zaskarbi sobie ciut sympatii widza to zaraz musi wszystko schrzanić

Malquerida · Wysłany: 19:33:19 31-10-16 Temat postu:

Podałam maila nie wiem czy zauważyłąś, wysłałam też do Ciebie, parę dni wcześniej. Ach rozumiem ale od 23 października... toż to gorzej od weryfikacji Szalonego Antoniego M...

Shelle · Wysłany: 19:37:20 31-10-16 Temat postu:

Irina · Wysłany: 19:40:21 31-10-16 Temat postu:

Haha, czyli rozumiem nie ja jedna podchodze do tego serialu z takim nastawieniem do głownego bohatera

Czytając troche komentarzy jestem zaciekawiona wręcz skąd tyle zachwytów i chyba zaraz skuszę się na 1 odcinek

Malquerida · Wysłany: 19:46:57 31-10-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 19:49:43 31-10-16 Temat postu:

Moja pierwsza reakcja na Ilkera (za którą obiecałam już na kolanach do Częstochowy pójść

) była mniej więcej w stylu "To ma być prot?"

Do końca życia sobie tego nie wybaczę

A co do serialu to ja jako matka PK w Polsce (i pewnie w tym temacie wiele osób się ze mną zgodzi

) oczywiście uznaję go za serial absolutnie wyjątkowy i inny od tego co do tej pory miałam okazję zobaczyć w TV. No ale nie wszystkim się zawsze to samo podoba, więc najlepiej samemu obejrzeć i ocenić.

Malquerida · Wysłany: 19:51:45 31-10-16 Temat postu:

[quote="Shelle"]Moja pierwsza reakcja na Ilkera (za którą obiecałam już na kolanach do Częstochowy pójść

) była mniej więcej w stylu "To ma być prot?"

Do końca życia sobie tego nie wybaczę

Tak

Miałam to samo, ale pierwszy odcinek mnie rozłożył na łopatki

Shelle · Wysłany: 19:54:17 31-10-16 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 20:00:46 31-10-16 Temat postu:

Malquerida · Wysłany: 20:01:26 31-10-16 Temat postu:

Jak już mówiłam byłam zaintrygowana, potem zaciekawiona, a teraz mam taką fiksację, że nawet w pracy zaczęłam namawiać ludzi do obejrzenia PK

Przed Poyrazem byłam zmęczona rodzimymi produkcjami, tasiemcami latino, a po Wspaniałym Stuleciu, Tysiącu i jednej nocy oraz Tylko z tobą byłam sceptycznie nastawiona do tureckich produkcji, ale Poyraz mnie zaskoczył

bardzo, bardzo pozytywnie

Tak się zastanawiam, co zrobię, kiedy obejrzę wszystkie sezony, chyba wpadnę w depresję

Shelle · Wysłany: 20:18:26 31-10-16 Temat postu:

Tutu · Wysłany: 21:28:49 31-10-16 Temat postu:

Wracam do domu po paskudnym dniu, w tym 4 godziny w kolejce u lekarza (bo niemądra ja, nie przewidziałam, że jakaś dżuma zaatakuje mnie akurat w poniedziałek 31 października i nie umówiłam się na wizytę z tygodniowym wyprzedzeniem..!!), a tu taka piękna animka z pandą od Malqueridy!!! niczym znak z niebios

ślicznie dziękuję Malquerida!

Osobom zastanawiającym się nad obejrzeniem serialu i sceptycznie nastawionym do biednego Poyraza powiem tylko: I've been there.. i to tylko 3 dni temu

teraz zarywam noce i oglądam każdy odcinek od deski do deski, zaniedbując inne naprawdę dobre seriale

i nie mogę się powstrzymać od bieżącego komentowania tego co właśnie oglądam, ku rozpaczy - zapewne

- Shelle, Kaisy i innych bardziej zaawansowanych w oglądaniu forumowiczek, które cierpliwie czytają takie komentarze setny raz..

(dzięki dziewczyny!!

)

co do samego Poyraza to jeśli nawet nie ujął Was swym wyglądem (choć uważam, że oczy ma przepastne, niczym panda na przystanku autobusowym

), to zakochacie się w jego postaci

i przez większość czasu będziecie oglądały go z rozczuleniem i z wielką ochotą, żeby go właśnie w danym momencie przytulić i pocieszyć... przynajmniej w moim przypadku tak było

...bo jeśli wydaje Wam się, że Poyrazowi nie może przydarzyć się w życiu już nic gorszego.., to on sam na pewno sprawi, że coś takiego mu się przydarzy

wybaczcie, że się rozpisałam.. teraz pauza na jakiś posiłek i kończę 8 odcinek

szymolajda · Wysłany: 21:36:35 31-10-16 Temat postu:

MoonaLisa · Wysłany: 21:38:13 31-10-16 Temat postu:

Mam nadzieję, że tak jak piszesz Shelle zakończą we właściwym momencie bez przedłużania na siłę, ale też niezbyt szybko. Uff, dobrnęłam do końca 31go. Wreszcie

No i nie wyjaśnili konkretnie co z Semą. Lekarz tłumaczył się, że niby powinien przewidzieć to podczas pierwszej wizyty. Teraz postawił pewną diagnozę. Oj chyba domyślam co to za choroba

Tylko czy Sema nie jest za młoda na pierwsze objawy?
Podsumowując ten odcinek stwierdzam, że Songul zaczyna mnie coraz bardziej doprowadzać do szału. Zrobiła się taka bezczelna, co jest zupełnie nieadekwatne do jej sytuacji. Prędzej dziecko czeka lepszy los z rąk Bahriego niż przebaczenie dla synowej. A co sądzicie o Begüm ? Jest dla niej jakiś ratunek, ogarnie się? Z jednej strony jej szkoda, kobieta ma słabą psychikę,a postrzelenie Sinana to jak gwódź do trumny. Zostawiona sama sobie w tym wielkim domu. Przydałoby jej się jakieś konkretne zajęcie.