Telenowele

Mari92 · Wysłany: 18:25:00 17-05-17 Temat postu:

Nie piszę na biało bo to będzie moja subiektywna opinia ... Generalnie mnie z każdym odcinkiem coraz mniej interesują wątki miłosne , zdecydowanie bardziej wolę relacje chłopaków czy relacje Colak Yavuz ...
Pączek ja mam o tyle problem z parą Yavuz Bahar , że niestety Tolga z Hande bardzo wysoko postawili poprzeczkę w GK i boję się że po prostu jeśli chodzi o chemię tego tu nie będzie
Ja nadal nie przekonałam się do Eylem i raczej już tego nie zmienię ... Nie wiem czy to wina aktorki czy postaci ,
ale nie kupuje jej ani trochę. Mam wrażenie że jednak trochę czepiasz się postaci Bahar , bo na przyjęciu wygląda zjawiskowo fakt mogliby rozpuścić jej włosy bo wtedy wygląda jeszcze piękniejsze . Ten pocałunek był tylko gra i bardzo się cieszę że nie było tam żadnych więcej emocji , że podeszli do tego obojętnie z jednego ważnego powodu , chwilę wcześniej była piękna scena gdy Yavuz jest u Merve na cmentarzu.Tolga generalnie bardzo zmężniał . Dla mnie mistrzem zawsze będzie Mucahit , który na prawdę nie jest doceniany . Już wiadomo po kim on taki wariat , po mamusi . Scena jak chłopaki śpiewają dla Aliego

Shelle · Wysłany: 19:56:18 17-05-17 Temat postu:

Ja cały czas czekam na napisy, bo dużo w tym odcinku było scen, w których brakowało mi zrozumienia dialogów. Widziałam, że 1 część już jest po angielsku, ale czekam aż będzie całość i wtedy obejrzę

Co do wątków miłosnych to mnie one cały czas interesują, ale nie one są w tym serialu najważniejsze. Niemniej jednak Ethem Bey pisze piękne historie miłosne i mimo wszystko czekam z niecierpliwością na rozwinięcie tych tutaj.

A co do Yavuza i chemii to moim zdaniem większą ma z Colakiem niż z Bahar

Cały czas mi coś nie styka w parze Yavuz/Bahar...

Mari92 · Wysłany: 20:44:34 17-05-17 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 22:17:55 17-05-17 Temat postu:

Mari92 ja juz pisalam wczesniej ze Colak i Yavuz to wspaniały duet, kolejny męski ktory uwielbiam

jestem ciekawa jak to sie skonczy

Wszystkie pary sa fajne

dlatego podobnie jak Shelle czekam na rozwinięcie ich relacji.

A te corki slonca z Tolgą i Hande, naprawdę super? Myslalam juz wcześniej nad tym serialem ale mam napięty grafik

choc dla Tolgi, hmm

Pączek · Wysłany: 6:17:00 18-05-17 Temat postu:

Zwiastun boluma 8: https://www.youtube.com/watch?v=bO54T3IwAPw

Oj akcja nie zwalnia tempa

Mari92 · Wysłany: 6:49:28 18-05-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 10:14:49 18-05-17 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 19:22:22 18-05-17 Temat postu:

Mari92 wiec moze sie skusze bo juz wcześniej widziałam fajne opinie

wdzko · Wysłany: 21:41:23 18-05-17 Temat postu:

edka · Wysłany: 22:37:36 18-05-17 Temat postu:

Wróciłam do oglądania tego wspaniałego serialu. Aktualnie jestem na 4 odcinku, ale co do wcześniejszego odcinka to wstrząsnęła mnie ta akcja na ślubie. Coś tak się spodziewałam, że cała akcja rozwinie się w środku, a zołnieże na zewnątrz wypatrywali terrorystów.. Ale to jak panna młoda wyciągnęła karabin zza sukienki ślubnej i zaczęła strzelać do niewinnych osób.. to było coś strasznego

cukierki · Wysłany: 19:59:46 19-05-17 Temat postu:

Edka mnie rozwala to ze Turcy nie pokażą normalnie uczuc dwojga ludzi, na pocalunek czeka sie kilka odcinkow ale strzelanie, krew, ból, śmierć to u nich na porządku dziennym. Choc trzeba przyznac ze sposób pokazania cierpienia przez nich jest piękny...
Poza tym cenie te seriale za humor, akcje i przyjaznie jakie łączą bohaterow

Shelle · Wysłany: 20:15:23 19-05-17 Temat postu:

Kurczę blade, ale zapóźniona jestem z Soz. Odcinek już dawno jest, a ja nie mam kiedy obejrzeć

No ale weekend nastał, więc myślę, że wreszcie się uda

Pączek · Wysłany: 11:35:58 21-05-17 Temat postu:

II zwiastun 8 odcinka Soz - https://www.youtube.com/watch?v=-tQUo5H0b5o

cukierki · Wysłany: 18:13:14 22-05-17 Temat postu:

Obejrzalam 7 Soz.
Był bardzo fajny

z jedym ale...jednak to później.

Scena z naciągniętą na sznurek bronią przewidywalna ale napięcie było

Ates odbierajacy telefon od Nazli, udający ze rozmawia z kuzynem

Nazli oczywiscie sie zorientowala i miala nawet ubaw. Uwielbiam ich wspólne spotkania i rozmowy

Fatma przy łóżku swojego męża. Styl gry aktorki do mnie przemawia, naprawdę płakałam razem z nią. Ali mocno wierzy w Boga, często to podkreśla. Powiedzial nawet ze to cierpienie jakie Bog na nich zesłał ma swój urok. Naprawdę go podziwiam...
Smutne było spotkanie Avci z Eylem. On znalazł zdjęcie jej chłopaka w książce i od razu się podłamał. Ona wybiegla za nim i go przytuliła a w jego myślach:" tylko sie nie zakochuj"

smutne to było bo jak sie później dowiadujemy Eylem została porzucona przez tego chłopaka, wiec on jest jej byłym...
Sceny z trupami w ciężarówce nie należały do moich ulubionych, podchodzę do tego typu wątków z dystansem. Po prostu nie lubie, krew w pokoju była wszędzie...buuuuu

wiem ze pokazali to, żeby nam stale udowadniać jaki z Colaka łajdak ale mimo to, osobiście uważam, ze zbyt mocne to było...
Końcówka odcinka mnie zawiodła. Liczyłam, ze Bahar się zorientuje.... Wyczuje Yavuza. Przecież on taki nie byl w stosunku do niej i nagle zaczął rzucać komplementami....w sumie może troszkę na to liczyła. W końcu widać ze ona jest nim zauroczona...a mimo to miałam nadzieje, ze pozna się na sytuacji. Poza tym nie tak miało to wszystko wyglądać. Myślałam ze to będzie scena prawdziwego pocałunku, choć miałam tą myśl, ze jednak za szybko by Yavuz zapomniał o Mevre. Jednak to, ze akurat Kulawy pchnął do tego Yavuza już mi sie średnio podobało.
Jedynym plusem tej całej sytuacji był fenomenalny dialog między porucznikiem a naszym terrorystą. Dlaczego? Bo to mój drugi zaraz po Sarpie z Mertem, ulubiony duet męski. Uwielbiam ich razem!!! Mało tego Colak budzi nadal we mnie strach, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Aktor go grający jest niesamowicie zdolny

spojrzenie i głos grają w jego postaci pierwsze skrzypce. Świetna scena z puzzlami i rozmowa z tą kobietą, której jest klientem. Majstersztyk! Będzie ogromnie szkoda Colaka jak już odejdzie z serialu. Z jednej strony kibicuje Yavuzowi żeby go złapał a z drugiej wiem ze to bedzie koniec tej postaci

Zawiodła mnie końcówka. Żal mi Bahar. Pewnie teraz jej nadzieje będą jeszcze większe... Nie wiem jak Yavuz to odkręci. Czy w ogole bedzie odkręcał. Co do sukienki wyglądała pięknie. Słyszałam różne opinie na jej temat ale mi sie podobała. Odkryty dekolt, bardzo odważnie. Oboje wyglądali jak milion dolarów na przyjęciu

To tyle ode mnie!

Pączek · Wysłany: 18:44:16 22-05-17 Temat postu:

Mari92 ja nie ukrywam,że się czepiam Bahar

tzn. lubię jej postać,ale teraz gdy jej wątek z Yavuzem powoli nabiera rozpędu mnie coraz mniej ich wspólne sceny ekscytują. Tak było w dwóch ostatnich odcinkach,ale nie ukrywam,że ciekawi mnie jak to się dalej potoczy,po tej farsie na przyjęciu,bo tak jak i cukierki jestem zaskoczona,że Bahar nie zorientowała się,ze coś jest nie tak,ale mniejsza z tym,najważniejsze to to jak to będzie między nimi jak Ona się dowie,że to był podstęp Kulawego,a nie dlatego,że Yavuz zaczął na Nią patrzeć przychylniejszym okiem

W ogóle uwielbiam duet Colak - Yavuz, te teksty w słuchawce, te ich pełne jadu i złośliwości przytyczki normalnie czad,uwielbiam takie duety

Ja przez to,ze słonko za oknem - nareszcie!!! - dopiero dziś się zorientowałam i obejrzałam odcinek 7-my z napisami. Serce mi się krajało na widok załamanych i Fethiego i Atesa. Jeden został w przeszłości okropnie - tak podejrzewam - zraniony przez kobietę i nie chcę się ponownie zakochać,choć trudno ukryć,że Eylem jest mu coraz mniej obojętna,a drugi nie ma nikogo bliskiego,rodziców i widok odwiedzających swoich synów - żołnierzy matek strasznie go zabolał. Jest twardy,ale w głębi duszy to chłopak który nie zaznał miłości rodzicielskiej