Telenowele

Lineczka · Wysłany: 11:24:21 03-06-17 Temat postu:

Postaram się nadrobić ten 8 chociaż przyznam się, że mnie do niego nie ciągnie.

Shelle · Wysłany: 11:27:36 03-06-17 Temat postu:

Mari92 · Wysłany: 11:29:45 03-06-17 Temat postu:

Shelle nie będę tu za dużo pisać ale bula masakra i nikogo nie oszczędził w 9 odcinku scenarzysta ...

Shelle · Wysłany: 11:30:48 03-06-17 Temat postu:

Mari92 · Wysłany: 13:05:12 03-06-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 21:09:08 03-06-17 Temat postu:

Właśnie oglądam 9 odcinek, ale zanim wrażenia z niego to mam prezent

Mari92 · Wysłany: 22:01:00 03-06-17 Temat postu:

Shelle daj znać jakie ważenia po odcinku ...

Shelle · Wysłany: 22:15:09 03-06-17 Temat postu:

Pączek · Wysłany: 9:20:46 04-06-17 Temat postu:

II fragment 10 boluma - https://www.youtube.com/watch?v=IsZkre3V8O8

Jezu ja tego nie przeżyję,już teraz prawie ryczę oglądając ten fragment,a co dopiero będzie podczas seansu

Ethan Nas nie oszczędza...

Shelle dziękuję za fotkę

Właśnie miałam pisać czy dodasz niedługo jakieś prezenty,a tu taka niespodzianka

Mari92 · Wysłany: 9:23:37 04-06-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 9:28:01 04-06-17 Temat postu:

Pączek · Wysłany: 10:13:24 04-06-17 Temat postu:

Shelle też czuję,ze w finale pożegnamy jedną z kluczowych postaci

I jestem po kolejnym seansie odcinka 9-tego odcinka z napisami PL.

Ja nie wiem jak to możliwe,bo przecież Kulawy to potwór w ludzkiej skórze,ale ten aktor grający Go jest tak genialny,ze ja nie raz widząc na ekranie Colaka mam banana na twarzy,a jego słowne potyczki z Yavuzem są boskie

Nie rozumiem tego postrzelenia Eylen przez Fethiego. Przecież w 6-tym odcinku gdy sama była na muszce terrorystów nie strzeliła do Fethiego bo powiedziała,ze sama woli umrzeć,ale Ona nie potrafi nikogo zabić,a teraz co?! Nagle by miała zabić Sebe?!?!?! Ok, facet ją oszukał,skrzywdził,zostawił i zniknął,a Ona go szukała,ale widać, było,ze coś tam się w Niej do Niego tli i na bank by Go nie zabiła. Fethi mógł sprowokować strzał i Ją przestraszyć,albo postrzelić w inną część ciała, a nie prawie w serce. Wiem,ze każdy postrzał jest niebezpieczny i grozi śmiercią,ale gdyby trafił np. w rękę,ramię, nogę, brzuch były by większe szansę na przeżycie,ale skoro wiadomo już,że Eylem umrze to znaczy,że aktorka faktycznie odeszła z serialu ,bo nie znajduję innego wytłumaczenia,że zginęła z rąk Fethiego,faceta,który zaczął coś do Niej czuć. Tak jakby śmierć jej bohaterki był na szybko nagrywana i wmontowana w odcinek,bo inaczej/ lepiej by wyglądała jej śmierć z rąk terrorystów,Seby czy w wyniku zamachu

To był pierwszy odcinek od dawna,w którym nie było scen Yavuza z Bahar, niby Pani doktor dalej boczy się na Yavuza,ale trochę zła i załamana była,ze nie było go w szkole

Ates jak się wkurzył i przejął tym,że Nazli jest w szkole zaatakowanej przez ludzi Kulawego<3 Może to niebezpieczeństwo zbliży ich do siebie...oj chciała bym i to bardzo,bo są tacy uroczy razem

Jak ja uwielbiam tych chłopaków, z oddziału Yavuza i za każdym razem gdy grozi im niebezpieczeństwo moje ciśnienie rośnie niebezpiecznie a w poniedziałek już czuję zostanę rozłożona na łopatki

Shelle · Wysłany: 10:31:01 04-06-17 Temat postu:

Ja zupełnie nie rozumiem dlaczego Fethi strzelał tak jakby chciał zabić??? Czy to było konieczne??? Przecież Eylem to była spanikowana, roztrzęsiona dziennikarka, która pewnie tak jak mówisz wystraszyłaby się wystrzału w powietrze. A już na pewno żeby osiągnąć swój cel i zapobiec zabiciu Sebo przez Eylem, wystarczyłoby jej strzelić w nogę. Przecież Fethi to zawodowy żołnierz, nie musiał z Eylem postępować tak jakby była dla niego równorzędnym przeciwnikiem. Zupełnie tego nie ogarniam... I jeżeli Eylem zginie to będę bardzo rozczarowana. Po pierwsze dlatego, że bardzo lubiłam Eylem i Fethiego, a po drugie będę miała bardzo mieszane uczucia do tej śmierci. Już teraz mam mieszane uczucia co do tego, co zrobił Fethi, ale jeśli ją zabił to już tym bardziej... Wydaje mi się to dziwne, że po tak fajnie rozpoczętej historii pomiędzy tą dwójką tak nagle mieliby wyeliminować Eylem, ale po Ethemie można się wszystkiego spodziewać, a już tym bardziej jeżeli np. Meric zrezygnowała... Ale to dziwne, żeby aktor tak szybko rezygnował z serialu, i to jeszcze takiego który jest ogromnym hitem ratingowym. Być może jakieś plotki na ten temat gdzieś się pojawiły, a specjalnie nie śledzę tych wszystkich portali telewizyjnych, więc nie wiem.

Mari92 · Wysłany: 10:39:38 04-06-17 Temat postu:

Seba mógł ich doprowadzić do Colaka a tym samym do samego "Pana." Eylem od początku prosiła się o kłopoty a niestety Avci miał niesprawna rękę
Bahar martwi się mimo wszystko o Yavuza są przecież przyjaciółmi , bo miłości póki co.z tego nie będzie

Shelle · Wysłany: 10:54:07 04-06-17 Temat postu: