Telenowele

olcia07111 · Wysłany: 22:26:23 19-06-17 Temat postu:

Mam ochotę wyściskać monitor, w sensie Atesa

biedactwo moje. Nie dość, że złamał serce Nazli to i sobie. Matka Nazli trafia na czarną listę hahahah

Shelle · Wysłany: 22:27:30 19-06-17 Temat postu:

A co się stało??!! Zmusiła go jakoś, żeby złamał Nazli serce??

olcia07111 · Wysłany: 22:29:10 19-06-17 Temat postu:

Nom, nagadała mu coś

EDIT

Nie mam pojecia co się wlasnie stało ale albo ich rozwiązali jako grupę albo ich zwolnili ze służby ale wszyscy są załamani więc nic dobrego.

Shelle · Wysłany: 22:35:24 19-06-17 Temat postu:

olcia07111 · Wysłany: 22:39:16 19-06-17 Temat postu:

nie, nie nie nie nie

niech oni lepiej przestaną bo dostanę zawału i w ogole

Shelle · Wysłany: 22:40:38 19-06-17 Temat postu:

Matko, co tam się dzieje??? Ja już umieram na Icerde, ale widzę, że będę umierać dziś podwójnie...

olcia07111 · Wysłany: 22:50:36 19-06-17 Temat postu:

Nic nie rozumiem hahaha xD srsl zrobili mi papkę z mózgu.
Z tego co wiem, to zwolnili ich ze służby. Biedny Szalony próbował się zabić przez co o mało sama nie umarłam i polał się potok łez

scena jak wszyscy go przytulili była boska.
BAHAR! Gash, jak to prawda i jej ojcem jest ten cały szef całego tego planu to będzie największy zonk serialu

jednak tak to zmontowali, że zastanawiam się czy jednak ona nie weszła do kogoś innego a tu inna jego córka przyszła. No i na sam koniec ten grób z datą urodzenia ale bez daty śmierci. Zastanawiam się czy Yavuz sam go postawił czy ktoś. No nic trzeba będzie umierać z ciekawości 3 miesiące ale jak nic w 2s będą ich potrzebować i z powrotem ich zwerbują.

EDIT

oooooooooooo i syn Colaka jest przerażający :O od samego jego widoku mam ciarki na plecach. Dobrze jednak, że Colak żyje to będą go potrzebować

Pączek · Wysłany: 23:01:07 19-06-17 Temat postu:

Wiedziałam,ze w końcu nie wytrzymam i gdy tylko skończyła się druga reklama to zaczęłam płakać: chłopaki rozmawiający przez telefon z Zaferem, przytulas Endera z Yavuzem,gdy wspominali Krtadeli,Młody rozmawiający z matka przez telefon plus ta muzyka i rozkleiłam się jak głupia .

Eylem & Avcie,widać było,ze nie chcą się ze sobą rozstać,ze jedno nie jest obojętne drugiemu,ale oboje nic nie mówią. Po Eylem było bardziej widać,ze ten przytulasek jej nie wystarcza,ale Fethi,to Fethi,chowa jakąś zadrę w sercu i dlatego ma blokadę przed bliskością. Jednak po pocałunku - za krótki moim zdaniem - to On miał minę smutnego szczeniaczka...

Ates & Nazli tak się dobrze zapowiadała,wybuch zazdrości Nazli,tłumaczenie Atesa i prawie,prawie był pocałunek,ale Ona się wycofała. Biedny Ates miał minę odrzuconego misiaczka,ale koniec końców z humorem zakończyli spotkanie. A potem rozmowa przez telefon,a potem matka

wiem,że chce dobrze dla córki,ale zraniła Ją i Atesa nie dając im choćby odrobiny szansy. Ta rozmowa na ławce,łzy Atesa i Nazli...poległam całkowicie. Czułam,ze jak się rozstaną to przez matkę. Widok Atesa bez zarostu...dziwny

ale Erden nadal ma swój urok<3

Świetna scena gdy chłopaki każdy po randce spotkali się w salonie i razem niby to mecz w TV oglądali,ale Ates z bananem na twarzy,załamany Avci i Yavuz pogodzony z losem,świetna scena !

Bahar i Yavuz rozstali się,ale się pogodzili,do końca miałam nadzieję,ze Yavuz ją zatrzyma,ale nie. Szkoda mi było Bahar w aucie,jak płakała. Teraz petarda,czyżby ojciec Bahar był tym gościem,z którym współpracuję ta laska co zna i ukrywa syna Kulawego O__O?!
Yavuz poszedł na grób matki,a tam pomnik z jego imieniem,datą urodzenia i miejscem na date śmierci....

WTF Syn Kulaweg wygląda jak łysy ze stadionu,ale widać,że to świr jakich nie mało na tym świecie.

Zespół,w którym są chłopaki został chyba zakończony,bo wszyscy byli załamani,nawet Ender jak czytał list to mu się wargo trzęsły...Najbardziej przeżył to Wariat,chciał się zabić...ale Yavuz Mu nie pozwolił...Scena gdy się chłopaki wspierają w tej trudnej chwili jest miodem na moje serce

Ostatnie minuty przed Nami...aż strach się bać.

olcia07111 · Wysłany: 23:38:30 19-06-17 Temat postu:

To po przerwie coś jeszcze było??

a ja wyłączyłam hahaahahhaha

Shelle · Wysłany: 23:38:59 19-06-17 Temat postu:

Dobra, ja już Was nie czytam i jakoś muszę przetrwać do czwartku

Pączek · Wysłany: 6:26:15 20-06-17 Temat postu:

olcia07111 Nie było tylko dokończenie sceny z Yavuzem na pogrzebie.W szoku był jak zobaczył pomnik dla siebie. To zrobił syn Kulawego za to,ze złapano jego ojca i to w dużej mierze przez Yavyza właśnie.

Shelle Uff nie sprawdziło się info o tym,że dwie osoby pożegnamy...chyba,że chodzi o Bahar i Eylem,bo obie wyjechały...?! Mnie się finał podobał,czekałam do końca co się wydarzy,a jak za dużo na ekranie pokazywali Atesa czy Młodego to miałam gęsią skórkę czy mi ich nie wyeliminują zaraz

Ja do finały wrócę,dodam coś od siebie i...czekam do września na Soz i załogę Yavuza

olcia07111 · Wysłany: 8:58:42 20-06-17 Temat postu:

Pączek to ufff, już myślałam, że mnie najważniejsze ominęło.

Finał skomentuje bardziej po pojawieniu się wersji z napisami, bo widzieć to widziałam wszystko ale ze zrozumieniem to nic haha xD.

Pączek · Wysłany: 9:49:32 20-06-17 Temat postu:

Ja również czekam na napisy by lepiej zrozumieć o czym mówili.

Shelle · Wysłany: 10:42:23 20-06-17 Temat postu:

No ja też teraz "cierpliwie" będę czekać na odcinek z napisami

Mam nadzieję, że Eylem jednak jeszcze wróci!!

Mari92 · Wysłany: 18:43:44 20-06-17 Temat postu:

Pan scenarzysta musi mieć dobrego dilera , bo takie pomysły na trzeźwo na pewno same nie wpadają...po finale czuje się wbita w ziemię i nawet teraz nie mogę dojść do siebie . Icerde to pikuś podług tego wszystkiego co nam w Söz zafundowali

Akcja na granicy GENIALNA . Znów Yavuz udowodnił że nie bez powodu jest dowódcą... Jest świetnym strategiem.Ale nie ważne , chłopaki zrobili swoje więc ich zwolnili , biedny Mucahit dla niego to był cios

jakiś psychol postawił grób Yavuzowi