Telenowele

cukierki · Wysłany: 22:57:16 13-04-17 Temat postu:

Mnie to juz na basenie uśpil, ale ma głosik zauważyliście?

Jak mowil jej o tym co" wybudował"... świetnie sie bije

Bahar i Yavuz

Shelle · Wysłany: 23:03:48 13-04-17 Temat postu:

Ja pierdzielę, Ethem jak zwykle nie mógł sobie darować ironii losu - Ali wiezie lekarzy do porodu podczas gdy jego żona traci dziecko

Masakra....

Końcówka boska!!! Jak tu wytrzymać do poniedziałku??

cukierki · Wysłany: 23:06:22 13-04-17 Temat postu:

Yavuz kaze wracać Bahar do stolicy, a ona sie upiera, on mowi ze terroryści nie lubia żołnierzy nauczycieli i lekarzy...jednak nasza protka tez chce byc bohaterką i sie nie boi

Tolga ma piekne oczy

Aniu juz slonczylas?

Shelle · Wysłany: 23:07:48 13-04-17 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 23:12:32 13-04-17 Temat postu:

Spoko jakbym widziala akcje wczesniej to pewnie tez bym przewinela.
W ogole widac tam rękę Ethem, dialogi wymiataja. Chociazby ten w bibliotece

kolejna parka

Shelle · Wysłany: 23:14:21 13-04-17 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 23:18:32 13-04-17 Temat postu:

Aha to o nich pisalas. Mam ciezko zapamietac te imiona jeszcze. Wlasnie jestem na scenoe jak podchodzi Yavuz a Kulaksiz sie podnosi i dziewczyna mowi "aha.! Jestes żołnierzem"

Ates! Dawaj chlopie!

Rozmowa tej czwórki w kawiarni

kto sie czubi te sie lubi, poważne tematy poruszaja. Chlopcy sie poobrazali i wyszli

Końcówka miażdży. Kobieta urodzila dziecko z pomoca Bahar jej przyjaciela i żołnierzy a druga straciła dziecko będąc żoną jednego z nich

Colak trafil w samolot, obawiam sie ze pulkownik nie przeżyje a szkoda faceta bo go polubilam. I jego zone i corke...

Super odcinek, dzieki za wspólne komentowanie

Aybuke Pusat czyli Bahar jest to była miss Turcji 2014. Jak wam sie podoba? Jako aktorka i jako kobieta?
Ja odbieram ją narazie na spokojnie, bez wiekszych emocji. Jest bardzo młoda, nie widzialam jej nigdzie wcześniej. Fajna pare tworzą z Tolgą, zobaczymy

Shelle · Wysłany: 20:44:48 14-04-17 Temat postu:

Mari92 · Wysłany: 22:26:28 14-04-17 Temat postu:

Jak na miss Turcji nie powala jako aktorka no cóż ... Nie ma iskry , ale może postać tego wymaga . Nie mogę jej ocenić bo nie widziałam jej w niczym innym . Powiem tak duet Hande i Tolga mi się bardzo podobał , byłam nimi zachwycona , mieli taką chemię ze na prawdę nie dziwię się że o nich plotkowano . Ciężko będzie mnie przekonać do Tolgi i Aybuke , bo póki co fajerwerków nie ma .

Shelle · Wysłany: 22:31:45 14-04-17 Temat postu:

Jak dla mnie na razie zdecydowanie może nie być fajerwerków, bo i scenariusz tego wymaga. Biorąc pod uwagę okoliczności w jakich znaleźli się Bahar i Yavuz to nie spodziewam się Bóg wie jakiego przyciągania teraz między nimi. Ale mam nadzieję, że jeżeli ma między nimi rzeczywiście coś być to trochę tego przyciągania potem będzie.

Mi tak szczerze Aybuke najbardziej podoba się w scenach z Tolgą. Ale potrzebuję w jej postaci trochę więcej ognia!

Pączek · Wysłany: 12:48:10 15-04-17 Temat postu:

Ale wpadłam po uszy a z tym serialem. Drugi bolum obejrzałam cztery razy,3x w oryginale i 1x z tłumaczeniem,ale chyba jak czas pozwoli obejrzę jeszcze raz

Większy komentarz po odcinku już napisałam,ale mam ogromną nadzieję,ze choć zdaje sobie sprawę,że to serial stricte wojenny to i wątki romansowe się w nim znajdą. Widać,ze u Bahar i Javuza coś się zaczyna powoli wykluwać,ale to jest pokazane w taki fajny, nienachalny sposób. Liczę,że Ates kobieciarz pełną gębą na dłużej zatrzyma się przy Nazli,już w scenie w szpitalu mi się spodobali. No i Eylem dla mojego ulubieńca

irytuję mnie ta laska,taka nachalna,ale uparta i nie zraża się oschłym traktowaniem ze strony Fethi'na

Ubóstwiam tych chłopaków i ich czarny humor w dialogach,powalają mnie

tym selfie byli świetni!

Shelle · Wysłany: 21:21:10 15-04-17 Temat postu:

Trudno z całą pewnością powiedzieć jakie konkretnie są plany w kwestii wątków miłosnych, ale po pierwszych dwóch odcinkach można wysnuć wnioski, że coś tam jednak będzie. Jeżeli to będą historie na miarę tych w PK to klękajcie narody

Co do Eylem to ja akurat od razu ją polubiłam, dużo bardziej przypadła mi do gustu niż Bahar. Podoba mi się, że tak bezkompromisowo idzie po swoje nawet jak Fethi tak uroczo ją traktuje

Podrzucam trochę muzyki, w której tak wszyscy jesteśmy zakochani

https://www.youtube.com/watch?v=E7IeF9ZImeA
https://www.youtube.com/watch?v=5b7ULSHf6YU
https://www.youtube.com/watch?v=wnHH7nd70pw

Lineczka · Wysłany: 13:45:16 17-04-17 Temat postu:

Wczoraj późnym wieczorem obejrzałam sobie jeszcze raz pierwszy odcinek (z przewijaniem). Najlepsze akcje:
* odbicie zakładniczki z rąk terrorystów (najlepsza scena to według mnie ta, gdy Yavuz nie ma już naboi i własnym ciałem kryje córkę szefa + pojawienie się specjalnego oddziału

),
* zamach w centrum handlowym (poraził mnie moment, gdy wydawało się, że jest już po wszystkim a tu z budynku wybiegła kobieta z bombą),
* kompletowanie ekipy i test w samolocie (Wariat, Strzelec i Maminsynek najlepsi

).

Zdjęcia i muzyka świetne. Najbardziej podoba mi się bojowy kawałek.

Pod względem tematyki i akcji serial jest super. Czekam na rozwinięcie wątku miłosnego i jak wielką rolę on odegra. Na razie jeśli chodzi o postać Lekarki to nie jestem ani na tak ani na nie. Niby jest dobra i można ją lubić, ale mi coś w niej przeszkadza, nie wiem jeszcze co.

W tym pierwszym odcinku nie miała za wielu okazji by wykazać się charakterem. Może o to chodzi?

Bardziej od niej polubiłam córkę szefa Yavuza.

Tolga w swojej roli jak najbardziej na plus. Aczkolwiek nie wywołuje we mnie aż takich emocji by razem z nim wszystko przeżywała ze zdwojoną siłą. Mam tak z kilkoma aktorami, może po którymś odcinku i on dołączy do tego grona a może i nie, też będzie dobrze, bo doceniam jego grę.

Narracja kapitalna, ale też rozumiem zarzuty niektórych co do zbyt patetycznego tonu. Mnie on jak na ten moment nie przeszkadza i nie razi.
Niektóre dialogi świetne np. Yavuza z dowódcą, z narzeczoną a niektóre wydawały mi się jakieś takie mdłe albo i nijakie np. Yavuz z panią doktor, jakby go przesłuchiwała.

Nie przypadła mi ta scena do gustu, jedyny atut to Tolga bez koszulki.

Na koniec takie pytanie. W pierwszym odcinku podczas misji zginął "obcy" (nam) żołnierz czy ten co miał być w teamie Yavuza?

Podobieństwa -> głównie ciężarna żona a różnice -> ten "nasz" nazywał się chyba Ali a tamten inaczej, poza tym wydawało mi się, że jego twarz mi mignęła, gdy Yavuz przejmował dowództwo, no i w momencie odlotu na akcję powinien być w autobusie z chłopakami. Jednak ta ciężarna żona nie daje mi spokoju, bo jak dla mnie ta opłakująca męża była identyczna do tej w szpitalu. Bliżej mi do opcji, że to był nieznany nam żołnierz, ale mam wątpliwości.