Telenowele

tessia · Wysłany: 21:50:03 21-03-18 Temat postu:

Trochę smętny ten odcinek.Bez szału.
Nazar jednak musi zarobić w ryj,żeby zrozumieć.
Tahir wściekły jest bombowy.
Podobało mi się też jak rozmawiał z Nefes i mówi,że się stęsknił,a później,że nie za nią tylko Yigitem.
Tahir od tygodnia w tej samej podkoszulce już przez monitor mi to cuchnie.
Co do tej dziewczyny póki co nie mam wyrobionego zdania.Ciut jest podejrzana i do kogo chciała dzwonić?
Teraz pewnie będzie akcja z wredną mamuśką.
Cemil abim rozpracowany.
Tahir ma jednak łeb.
W moment sobie poradził z problemem a starszy braciszek ryczy.
I to On chce chronić Tahira, a tu Tahir to mózg każdej operacji.
Memło się na coś przydała.Jeszcze może zostanie koleżanką Nefes.
Fajna była scena jak Vedat przylazł do meczetu a Yigit nawet nie chciał w jego stronę spojrzeć.

Jednak szpieg,ale chyba nie z własnej woli, czyżby ja zmuszono i czym zagrożono?
Przykre.

Edit.

Pierwszy raz bez większego zainteresowania oglądałam odcinek.
Jakiś taki nijaki.
Nie wydarzyło się nic ciekawego poza oczywiście końcówką,która pewnie odwróci bieg wydarzeń w kolejnym odcinku.
Rozczarowana jestem tym,że to jednak okazała się osoba od Vedata.I nawet nie chodzi o samego Vedata,ale o fakt,że ta Nefes już jest umęczona, udręczona, zaufała dziewczynie a ta ją zdradziła.
Jakiekolwiek nią pobudki kierowały czuje niesmak.Niesmak takiej zwykłej ludzkiej podłości.Ktoś wyciąga rękę chce pomóc, ma dobre intencje a tutaj podłość, zdrada.
Ciekawa kim jest ta kobieta dla Vedata.
Może to jego faktycznie pierwsza żona,może jak Nefes zobaczył to przerzucił się na lepszy model.
Może konkubina,albo jaka kochanica.
Zapewne jednak panicznie boi się Vedata tak jak bała się Nefes.

Kolejna fajna scena z końcówki odcinka to Tahir z wizytą u tatusia memło.
Tak sobie wtedy pomyślałam, ty jesteś chłopie za głupi,żeby startować do Tahira.

Zabawna scena jak Tahir obudził się rano w łóżku z Nefes i Yigitem.
I ta obawa przed Osmanem, co powie. Fajne to było.
Reszta do niczego, i to znalezienie pobitej dziewczyny,zajmowanie się nią i ta Nazar do któej nic nie dociera bo jest najmądrzejsza, jej mamunia.
No żal.
Również Vedata z tymi zagrywkami.
Chociaż trzeba przyznać,że oszczędzono nas w tym odcinku i niewiele było scena z nim.
Nie mogę patrzeć na padalca.
A tak w ogóle to te Turasy palą na potęgę,że aż palce maja zżółknięte i zęby.
Okropnie to wygląda.

Czekam na fragman.

Kamelita · Wysłany: 21:57:55 22-03-18 Temat postu:

Ja jeszcze nie obejrzałam wczorajszego odcinka ,ale postaram się jutro ,więc na pewno podzielę się wrażeniami.

tessia z zaciekawieniem przeczytałam to co napisałaś i b.mnie zaciekawiła ta podstawiona kobieta.
Teraz mam wizję na czym się skupić .Lubię wiedzieć co mnie czeka.
Książki też czasami zaczynałam od końca.

tessia · Wysłany: 22:00:25 22-03-18 Temat postu:

Wiesz co pisałam nie na biało,bo myślałam,że oglądacie na bieżąco,ale jeśli chcecie mogę po odcinku pisać na biało,żeby komuś nie spojlerować.

A moim opisem się nie sugeruj,bo każdy z nas zwraca uwagę na co innego,ma inne odczucia.
Najlepiej oglądnąć samemu i wtedy zobaczysz jakie masz odczucia co do każdej postaci.
Ja czasem po przeczytaniu czyjegoś opisu mam zupełnie inne zdania na jakiś tam temat.
Oczywiście w większości z wieloma rzeczami się zgadzam,ale nie w 100 procentach.

Kamelita · Wysłany: 22:11:08 22-03-18 Temat postu:

tessia · Wysłany: 18:22:56 23-03-18 Temat postu:

Fragman nerede?

Piątek a fragmana yok.
Chyba do tej pory tak nie buło,pierwszy był zaraz po odcinku, następny w niedzielę.
O co chodzi?

Aktorka,która gra Asiye śpiewa .

https://www.youtube.com/watch?v=0f88R9pEfoQ

i jeszcze sobie robią jaja,że fragmana yok.

https://www.youtube.com/watch?v=CfyuRkfHtKc

wiśniowa kawa · Wysłany: 13:59:04 24-03-18 Temat postu:

Witam !!! Bardzo spodobał mi się serial i dlatego szukałam forum, na którym jest komentowany. Czytam wszystkie Wasze wpisy. Trochę się przestraszyłam, że nadal nie ma zwiastuna kolejnego 10 odcinka. Mam nadzieję, że nie przerwali emisji,tak jak to było w przypadku"Grzechów mojego ojca".

Kamelita · Wysłany: 14:37:31 24-03-18 Temat postu:

Odcinek fajny.Może nie było w nim szału jak w poprzednich ,ale i tak dobrze się go oglądało.

Pierwsze co muszę napisać ,że dziadek Osman to świetny gość.Od samego początku serialu to b.pozytywna postać.Nawet ,kiedy go Vedat obił i dręczył ,to i tak nic nie powiedział.
Teraz ,to już w ogóle budzi mój zachwyt chrroniąć Nefes i Yigita.

O Nazar nie piszę bo szkoda mi na tą żmiję nerwów.
Memło ma u mnie plusa w tym odcinku za przekazanie wiadomości Tahirowi.Tylko żeby się zbytno nie rozochociła,bo nawet zaczyna normalnie rozmawiać i uśmiechać się.
Narwańcy i ich bratowa są wspaniali .Bronią ,chronią i pilnują Nefes z synkiem z takim poświęceniem ,że to jest niesamowite .
Mustafa....no cóż ,trochę mi go żal ,bo jednak popełnił błąd ( a kto z nas go nie popełnił) ,to teraz płaci straszną cenę .Traci wszystko i wszystkich.
Mamuśka ...na stos i spalić czarownicę.
Podstawiona dziewczyna to wielki znak zapytania. Mam wrażenie ,ze mimo wszystko nie zechce krzywdy Nefes ,ale kto to jest i dlaczego gra w grę Vedata?
Wkurza mnie ten Vedat maskrycznie.Wszystko co zamyśli i uknuje ,to mu się udaje.Ileż można.
Sceny TahNefYig...nie trzeba nawet nic pisać.Słodycz .

wiśniowa kawa witaj !
Faktycznie długo nie ma zwiasuna ,ale tylko spokój może nas uratować.
Nie ma się co martwić ,że zechcą zakończyć serial bo przy takiej niesamowitej oglądalność nie ma raczej takiej opcji.

wiśniowa kawa · Wysłany: 18:00:10 24-03-18 Temat postu:

Mhm... mam nadzieję cały czas Kamelita !!! Nie ma innej opcji .
Też mi się wydaje,że ta tajemnicza dziewczyna nie będzie całkiem po stronie Wedata. Gdy Nefes opowiadała swoje przeżycia, płakały obie i to były prawdziwe łzy współczucia. Poza tym zdradziła swoje prawdziwe imię a to może być na plus.

tessia · Wysłany: 21:42:25 24-03-18 Temat postu:

OMG jaki mocny odcinek się zapowiada

https://www.youtube.com/watch?v=cQLDCNzxGxQ

Kamelita · Wysłany: 22:04:05 24-03-18 Temat postu:

Będzie odcnek dla ludzi o mocnych nerwach.
A ja miałam nadzieję ,że jednak to pobita okaże się w porządku.
Jeśli ten drań znowu porwie Nefes ,to ja tego nie wytrzymam.

tessia · Wysłany: 22:06:41 24-03-18 Temat postu:

No właśnie nie wiem co jej dolała do herbaty, co ten lek ma spowodować.
Vedat ma teraz drugą do bicia.
Tahir przyłapał chyba Vedata w okolicy domu, bo mówi do niego co tutaj robisz, a Ona odpowiada,że stęsknił się za żoną.
Vedat powiedział do tej Berk,że będzie najlepszą jej przyjaciółka czyli Nefes,że Nefes będzie jej powierzać każdy sekret.
A Tahir szalony powiedział do mamci,że kobietę ,którą Ona targała za włosy On kocha.
Ma odwagę i to się mu chwali.
Mustafa znów minusuje, nie żałuje go bo dla mnie tak nie zachowuje się brat.
Dobrze,że chce chronić Tahira,ale wie,że Tahir kocha Nefes i chce ich cały czas rozdzielić.
Powiedział Nefes,że Czarne Morze jej nie przyjmie, a Tahir nie może żyć bez Czarnego Morza,że nie może jej powiedzieć żeby zostałą tak jak nie może powiedzieć Tahirowi,żeby odszedł.
I memło dostała od tatusia,żeby sobie znów żył nie podcięła.
Na środę melisa obowiązkowo.

Kamelita · Wysłany: 22:13:06 24-03-18 Temat postu:

Nie wiadomo co tam się może wydarzyć ,ale na pewno coś złego.
Jedno jest pewne Vedat ,to mega psychol i bez znęcania się nad kimś nie umie żyć.
Jestem ciekawa co to za akcja między Tahir-Vedat?...mam nadzieję ,że psychol dostanie łomot.

tessia · Wysłany: 22:17:10 24-03-18 Temat postu:

No myślałam,że Tahir przyłożył Vedatowi bo się dowiedział o tej Berk podstawionej,ale On chyba tylko spotkał Vedata w okolicy domu, bo mówi do niego co tu robisz, a ten odpowiada,że stęsknił się za żoną.
Coś mi się wydaje,że to podtrucie będzie pod koniec odcinka i zostawią nas na święta z myślenicami.

Kamelita · Wysłany: 22:39:53 24-03-18 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 1:15:16 25-03-18 Temat postu:

Trochę spokojniejszy ten ostatni odcinek, chyba chwila oddechu przed nadchodzącą dramą

Już myślałam, że tu jakaś ask będzie między Berrak, a Fatihem, a babka się okazała wysłanniczką Vedata

Jakby mało razy Nefes cierpiała, teraz jeszcze będzie się zamartwiać maltretowaną kobietą, która wcale nie jest maltretowana.

Nazar wyzwala we mnie najgorsze instynkty. Jak zaśmiała się Nefes w twarz po tej rozmowie o wideo, to jeszcze bardziej zaczęłam wyczekiwać, aż Vedat ją zacznie lać

Wtedy może coś do niej dotrze...

Scenki naszego przeuroczego trio to jak zawsze sama słodycz

Tahir ładnie załatwił swojego niedoszłego teścia

[/code]