|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:57:09 18-06-18 Temat postu: |
|
|
Mam już za sobą cały 1 sezon i napiszę tak.
Finałowy bolum w ogóle mnie nie ujął ani nie zaciekawił, co do oglądania 2 sezonu.
A, że kocham dramę, powinno mnie wciągnąć, bo nadal płacz i cierpienie.
Niestety jak dla mnie drama jest za bardzo realistyczna, boje się.
Nie ma też między Tahirem a Vedatem takiej więzi, w której znalazłabym choć
trochę ironii. Wszystko jest tu śmiertelnie poważne i to mnie przeraża i męczy.
A jak w to wciągnięte jest dziecko i doszła jeszcze córcia, to już ponad
moje możliwości zniesienia dramy. Te kobiety katowane, łańcuchami skute, nie moja bajka, nie daję rady.
Niestety w 2 sezonie widzę te same sceny i moje serce odmawia oglądania.
Chyba, że się mylę, to sobie załączę 2 sezonik i Ulusa będę podziwiać
Liczę na komentarze, abym sobie je czytając mogła wyrobić zdanie czy warto wchodzić do Karadeniz. |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 22:03:55 18-06-18 Temat postu: |
|
|
Kasjopeja napisał: | Mam już za sobą cały 1 sezon i napiszę tak.
Finałowy bolum w ogóle mnie nie ujął ani nie zaciekawił, co do oglądania 2 sezonu.
A, że kocham dramę, powinno mnie wciągnąć, bo nadal płacz i cierpienie.
Niestety jak dla mnie drama jest za bardzo realistyczna, boje się.
Nie ma też między Tahirem a Vedatem takiej więzi, w której znalazłabym choć
trochę ironii. Wszystko jest tu śmiertelnie poważne i to mnie przeraża i męczy.
A jak w to wciągnięte jest dziecko i doszła jeszcze córcia, to już ponad
moje możliwości zniesienia dramy. Te kobiety katowane, łańcuchami skute, nie moja bajka, nie daję rady.
Niestety w 2 sezonie widzę te same sceny i moje serce odmawia oglądania.
Chyba, że się mylę, to sobie załączę 2 sezonik i Ulusa będę podziwiać
Liczę na komentarze, abym sobie je czytając mogła wyrobić zdanie czy warto wchodzić do Karadeniz. |
Kasjo,przecież tyś już dawno do Morza Czarnego wlazła.
Rozumiem,że liczysz,że drugi sezon to powtórka z rozrywki.Ja jakoś mam dziwną nadzieję,że to wszystko potoczy się inaczej i nie będzie już scen znęcania nad Nefes,bo Tahir by tego nie zniósł. Mnie ostatnia scena odrzuciła na dzień dzisiejszy,ale poczekam do września,bo myślę,że ujawnią nam jakieś szczegóły,których nie znamy.
Jeśli pójdą w dalsze znęcanie Vedata nad Nefes np.to też rzucam, chociaż jakby swoją żonkę obecną pomalował na kolory jesieni to wcale nie miałabym nic przeciwko.
No i ja się zakochałam w Ulasie,którego nigdy wcześniej nigdzie nie widziałam.
Uważam,że świetny z niego aktor, i bardzo fajny człowiek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:21 18-06-18 Temat postu: |
|
|
tessia napisał: |
Rozumiem,że liczysz,że drugi sezon to powtórka z rozrywki.Ja jakoś mam dziwną nadzieję,że to wszystko potoczy się inaczej i nie będzie już scen znęcania nad Nefes (...), chociaż jakby swoją żonkę obecną pomalował na kolory jesieni to wcale nie miałabym nic przeciwko. |
ja nawet nie tyle, że nad Nefes się znęcają producenci ale nad wszystkimi kobietami w tym serialu. Nie mogę na to patrzeć.
Cytat: | No i ja się zakochałam w Ulasie,którego nigdy wcześniej nigdzie nie widziałam.
Uważam,że świetny z niego aktor, i bardzo fajny człowiek. |
Ja się w nim kocham od czasu Karadayia, też grał chłopaka z szaloną gowa i ten jego wzrok, ufff...
Nie znam jego poczynań w realu, ale jeśli piszesz, ze ma dobre serduszko, to kocham jeszcze bardziej
Ruyę chciałam oglądać ze względu na niego ale scenariusz nie ten
Coś nam z Ulusem nie po drodze |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasjopeja Prokonsul
Dołączył: 24 Paź 2015 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mailizy Debiutant
Dołączył: 02 Cze 2018 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:12 21-06-18 Temat postu: |
|
|
Kasjopeja napisał: |
ja nawet nie tyle, że nad Nefes się znęcają producenci ale nad wszystkimi kobietami w tym serialu. Nie mogę na to patrzeć. |
Witaj Kasjopeja. Myślę, że czuję podobnie, bo tu nawet nie chodzi o samą Nefes, tylko o ludzi którzy muszą cierpieć przez tę całą sprawę. Spójrzmy na Berrak - ona jest w bardzo niekomfortowej sytuacji, jest tylko pionkiem w grze Vadeta o Nefes. Czymże jest narkotyk podawany Nefes wobec tego, co Vedat uczynił jej matce i ojcu? Tak samo jak Nefes związała Tahira bo "musiała" tak samo Berrak podawała jej narkotyk. I czemu ci wszyscy dobrzy empatyczni ludzie nie pomyśleli, że Vedat musiał ją do tego w okrutny sposób zmusić. Cóż, na początku była naiwna gdy jeszcze nie wiedziała, co ma dokładnie uczynić, ale już chyba nie muszę pisać, że kara jaka ją za to spotkała jest nieadekwatna. Nefes od początku miała wsparcie czy to zakochanego w niej Tahira, czy to Asiye, a Berrak nie.
Kolejna dobra kobieta która była tylko pionkiem w grze Vadeta o Nefes to oczywiście Mercan. Nieszczęśliwie zakochana w Tahirze, skromna, empatyczna, wcale nie uważała Nefes za wroga, wręcz przeciwnie - uważała, że to dobrze, że Tahir jej pomaga. Kolejna osoba pokrzywdzona przez Vadeta, która dla twórców serialu na nic lepszego nie zasługiwała, niż na bycie nieszczęśliwie zakochanym i powieszonym wbrew własnej woli żeby potem zostać roślinką...
Możecie się ze mną nie zgodzić, ale jeśli chodzi o Mercan Tahir to głupek, bardzo bez serca z nią postąpił, po co robił jej nadzieję i się na to godził, by móc ją potem olać po całości? Uczynił to tylko dlatego, że Nefes chwilowo wydawała mu się "nieczysta". A że Mercan jest nudna to nie jest powód, by ją krzywdzić... |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 21:47:13 21-06-18 Temat postu: |
|
|
Mailizy napisał: | Kasjopeja napisał: |
ja nawet nie tyle, że nad Nefes się znęcają producenci ale nad wszystkimi kobietami w tym serialu. Nie mogę na to patrzeć. |
Witaj Kasjopeja. Myślę, że czuję podobnie, bo tu nawet nie chodzi o samą Nefes, tylko o ludzi którzy muszą cierpieć przez tę całą sprawę. Spójrzmy na Berrak - ona jest w bardzo niekomfortowej sytuacji, jest tylko pionkiem w grze Vadeta o Nefes. Czymże jest narkotyk podawany Nefes wobec tego, co Vedat uczynił jej matce i ojcu? Tak samo jak Nefes związała Tahira bo "musiała" tak samo Berrak podawała jej narkotyk. I czemu ci wszyscy dobrzy empatyczni ludzie nie pomyśleli, że Vedat musiał ją do tego w okrutny sposób zmusić. Cóż, na początku była naiwna gdy jeszcze nie wiedziała, co ma dokładnie uczynić, ale już chyba nie muszę pisać, że kara jaka ją za to spotkała jest nieadekwatna. Nefes od początku miała wsparcie czy to zakochanego w niej Tahira, czy to Asiye, a Berrak nie.
Kolejna dobra kobieta która była tylko pionkiem w grze Vadeta o Nefes to oczywiście Mercan. Nieszczęśliwie zakochana w Tahirze, skromna, empatyczna, wcale nie uważała Nefes za wroga, wręcz przeciwnie - uważała, że to dobrze, że Tahir jej pomaga. Kolejna osoba pokrzywdzona przez Vadeta, która dla twórców serialu na nic lepszego nie zasługiwała, niż na bycie nieszczęśliwie zakochanym i powieszonym wbrew własnej woli żeby potem zostać roślinką...
Możecie się ze mną nie zgodzić, ale jeśli chodzi o Mercan Tahir to głupek, bardzo bez serca z nią postąpił, po co robił jej nadzieję i się na to godził, by móc ją potem olać po całości? Uczynił to tylko dlatego, że Nefes chwilowo wydawała mu się "nieczysta". A że Mercan jest nudna to nie jest powód, by ją krzywdzić... |
Myślę,że Mercen wyjdzie z tego, co nie zmienia faktu,że z nią Vedat obszedł się okrutnie.
Ten serial niestety musiał obfitować w sceny znęcania,żeby pokazać,ile jest zła i mam nadzieje na końcu,że zostanie unicestwione. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mailizy Debiutant
Dołączył: 02 Cze 2018 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:36 22-06-18 Temat postu: |
|
|
Mailizy napisał: | Kasjopeja napisał: |
ja nawet nie tyle, że nad Nefes się znęcają producenci ale nad wszystkimi kobietami w tym serialu. Nie mogę na to patrzeć. |
Witaj Kasjopeja. Myślę, że czuję podobnie, bo tu nawet nie chodzi o samą Nefes, tylko o ludzi którzy muszą cierpieć przez tę całą sprawę. Spójrzmy na Berrak - ona jest w bardzo niekomfortowej sytuacji, jest tylko pionkiem w grze Vadeta o Nefes. Czymże jest narkotyk podawany Nefes wobec tego, co Vedat uczynił jej matce i ojcu? Tak samo jak Nefes związała Tahira bo "musiała" tak samo Berrak podawała jej narkotyk. I czemu ci wszyscy dobrzy empatyczni ludzie nie pomyśleli, że Vedat musiał ją do tego w okrutny sposób zmusić. Cóż, na początku była naiwna gdy jeszcze nie wiedziała, co ma dokładnie uczynić, ale już chyba nie muszę pisać, że kara jaka ją za to spotkała jest nieadekwatna. Nefes od początku miała wsparcie czy to zakochanego w niej Tahira, czy to Asiye, a Berrak nie.
Kolejna dobra kobieta która była tylko pionkiem w grze Vadeta o Nefes to oczywiście Mercan. Nieszczęśliwie zakochana w Tahirze, skromna, empatyczna, wcale nie uważała Nefes za wroga, wręcz przeciwnie - uważała, że to dobrze, że Tahir jej pomaga. Kolejna osoba pokrzywdzona przez Vadeta, która dla twórców serialu na nic lepszego nie zasługiwała, niż na bycie nieszczęśliwie zakochanym i powieszonym wbrew własnej woli żeby potem zostać roślinką...
Możecie się ze mną nie zgodzić, ale jeśli chodzi o Mercan Tahir to głupek, bardzo bez serca z nią postąpił, po co robił jej nadzieję i się na to godził, by móc ją potem olać po całości? Uczynił to tylko dlatego, że Nefes chwilowo wydawała mu się "nieczysta". A że Mercan jest nudna to nie jest powód, by ją krzywdzić... |
Znowu przekręciłam imię... Powinno być Vedat a nie Vadet |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:04:33 16-07-18 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, nie wiem, czy wiecie, ale według najnowszych doniesień Mehmet Ali Nuroglu pojawi się jedynie w pierwszych kilku odcinkach 2 sezonu. Ponoć nie dogadał się z produkcją co do wynagrodzenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dodo Prokonsul
Dołączył: 05 Wrz 2009 Posty: 3806 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:20:07 19-07-18 Temat postu: |
|
|
"Wciągnęłam" serial przez ostatnie dwa tygodnie. Po "Grzech Fatmagul" długo prawie nic mi się nie podobało z tureckich produkcji, by dotrwać do końca. Teraz czekać na 2gi sezon i co tam wymyślą, jak Vedat dostał się na statek, jak Tahir przeżyje. Mam też nadzieję na dobre zakończenie dla głównych bohaterów.
Skoro Vedata ma nie być do końca- aktor się nie dogadał, jego siostra się zabiła ciekawe kogo zrobią "wielkim złym".
Wiadomo coś dokładnie o dacie 2.sezonu i czy już kręcą? |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:53:43 19-07-18 Temat postu: |
|
|
Dodo napisał: | "Wciągnęłam" serial przez ostatnie dwa tygodnie. Po "Grzech Fatmagul" długo prawie nic mi się nie podobało z tureckich produkcji, by dotrwać do końca. Teraz czekać na 2gi sezon i co tam wymyślą, jak Vedat dostał się na statek, jak Tahir przeżyje. Mam też nadzieję na dobre zakończenie dla głównych bohaterów.
Skoro Vedata ma nie być do końca- aktor się nie dogadał, jego siostra się zabiła ciekawe kogo zrobią "wielkim złym".
Wiadomo coś dokładnie o dacie 2.sezonu i czy już kręcą? |
Chyba na razie nie wiadomo.
I jestem bardzo ciekawa, co mają zamiar zaserwować skoro nie będzie Vedata... Pożyjemy, zobaczymy... |
|
Powrót do góry |
|
|
lucy Generał
Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 8489 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:16:52 19-07-18 Temat postu: |
|
|
Obiło mi się o oczy, ze nad drugim sezonem ma pracować nowa ekipa ... Reżysera nie znam -nazywa się Veli Celik.
Scenarzystą został Erkan Birgören (Czarna biała miłość). |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 12:16:27 20-07-18 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Dodo napisał: | "Wciągnęłam" serial przez ostatnie dwa tygodnie. Po "Grzech Fatmagul" długo prawie nic mi się nie podobało z tureckich produkcji, by dotrwać do końca. Teraz czekać na 2gi sezon i co tam wymyślą, jak Vedat dostał się na statek, jak Tahir przeżyje. Mam też nadzieję na dobre zakończenie dla głównych bohaterów.
Skoro Vedata ma nie być do końca- aktor się nie dogadał, jego siostra się zabiła ciekawe kogo zrobią "wielkim złym".
Wiadomo coś dokładnie o dacie 2.sezonu i czy już kręcą? |
Chyba na razie nie wiadomo.
I jestem bardzo ciekawa, co mają zamiar zaserwować skoro nie będzie Vedata... Pożyjemy, zobaczymy... |
Podobno Vedat będzie jeszcze jakieś 3 odcinki.Wtedy mogliby z nim w jakiś sposób skończyć, by później wprowadzić inne postacie,inne wątki.
Oczywiście jak tak się stanie to to będzie już inny serial. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|