|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:13:54 20-11-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 2
Yamac wrócił na łono rodziny i przejął pałeczkę po ojcu. Podobało mi się w jaki sposób rozeznawał się w sytuacji, w końcu nie było go 10 lat... Krok po kroku przejmował stery - od poznawania współpracowników Idrisa po zdobycie ich zaufania a wreszcie skuteczne zorganizowanie akcji wyprowadzającej Vartolu z równowagi. Genialna była scena, gdy huknął pięścią w stół i przejął dowodzenie podczas kłótni dwóch swoich ludzi. HOT!!! Yamac będzie sprawiedliwym, inteligentnym i sprytnym przywódcą. Nie dziwię się, że matka jedynie w nim widziała nadzieję, Selim się nie nadaje a dodatkowo okazał się zdrajcą. Co za szuja! Jak może robić interesy z Sado skoro ten zabił jego brata i poluje na jego ojca? Dziwny typ. Z jednej strony widać, że żądza władzy i bogactwa wszystko mu przysłania a z drugiej raczej nie chciał by krzywda stała się Idrisowi czy Kahramanowi. Tchórz, facet bez jaj.
Mocna była retrospekcja z nastoletnim Yamacem, który pokłócił się z ojcem i opuścił dom rodzinny. Miał krew na rękach przez Idrisa i jego działania. Nie chciał być takim człowiekiem, wolał rozpocząć życie od nowa i ja mu się nie dziwię, przeciwnie. Z kwestii wizualnych to niezły fryz mu zafundowali.
Yamac w garniaku wyglądał super.
Aras w tej roli wypada kapitalnie!
Sena trochę mnie irytowała w tym odcinku. Chyba znowu mam problem z aktorką. Ten jej taniec w mieszkaniu (?), co to było? Fatalnie zagrana scena. Rozumiem jej rozdarcie po powrocie Yamaca i po tym czego się o nim dowiedziała, że z jednej strony chciała go przytulić a z drugiej pobić, ale jest w niej tyle skrajności. Najpierw go całuje, później wyrzuca, później rzuca się na niego i lądują w łóżku, następnie kończy ich znajomość a za chwilę robi mu awanturę i wyrzuca z siebie pretensje. Istny rollercoaster. Sama nie wie czego chce. Pod koniec miałam wrażenie, że Yamac lajtowo podchodzi do tej sytuacji, gdy został wyrzucony z łóżka, coś w stylu "niedługo jej przejdzie".
Kontakt Seny z matką fatalny. Przez dłuższą chwilę myślałam, że to nowa partnerka jej ojca a nie rodzona matka.
Vartolu był w tym odcinku genialny! Świetny vllan! Show w dyskotece obłędne (), śpiew nocą komiczny (cóż za głos i poczucie rytmu!), sposób bycia intrygujący. Aktor super gra tę postać! Jestem na duże tak!
Jeśli chodzi o mafijne porachunki to okropna była scena z rozerwaniem bandyty, który próbował wyeliminować Idrisa. Jak banda sadystów. Aż mi się szkoda zrobiło Yamaca, że musiał na to patrzeć. Pomysł z przywiązaniem bandziora do baloników i wysadzeniem go w powietrze też przerażający chociaż trzeba przyznać, że i oryginalny. Reakcja Vartolu mówiła sama za siebie.
Świetna była scena z Yamacem unieszkodliwiającym bandziora w szpitalu. Uratował ojca, dziennikarce też krzywda się nie stała chociaż było to ryzykowne.
Alico to świetna postać, Riza daje czadu w tej roli! Oby było więcej go na ekranie.
Jednak ten chłopak z boiska nie został zabity, uratowano go, uff. Okazało się, że to syn fryzjera. Kiedy Yamac z nimi rozmawiał to nie mogłam z głowy przepędzić myśli, że Mert i Coskun tak się lubią.
Na ogromny plus nawiązanie do Icerde - ten sam aktor co grał małego Merta tutaj grał małego Yamaca. Od razu uśmiech pojawił się na mojej twarzy.
W pierwszym odcinku żona Idrisa wydawała się chłodna, zdystansowana a w drugim wręcz przeciwnie. Pokazała sporo emocji, wrażliwość, miłość do syna, troskę. Jak to pozory mogą mylić.
Ciekawe zakończenie odcinka, wychodzi na to, że Vartolu był kiedyś mieszkańcem Dołu.
Czekam na spotkanie Yamaca z ojcem, gdy ten będzie świadomy i Yamaca z Vartolu.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 18:38:19 20-11-17, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:49:05 20-11-17 Temat postu: |
|
|
Ja też lubię Vartolo, podoba mi się jego głos i maniera mówienia, jakby miał kluchy w buzi
Alico uwielbiam, jest taki pocieszny |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:32:58 20-11-17 Temat postu: |
|
|
Moje ulubione postaci to Yamac, Alico i Vartolu. Wyróżniłabym jeszcze Fryzjera ze względu na sentyment do Coskuna.
Jestem już na bieżąco z serialem a raczej z polskimi tłumaczeniami.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 21:34:03 20-11-17, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:59:51 20-11-17 Temat postu: |
|
|
To dawaj Lineczka podsumowanie z 3 odcinka co by formalności stało się zadość
Moje sympatie pokrywają się z Twoimi |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:04 20-11-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek 3
Nie wciągnął mnie tak jak poprzednie, za wiele się nie działo, ale nie było źle.
Wkurzony Yamac - sceny petarda! Uwielbiam ujęcia, gdy uspokajał się ćwicząc w piwnicy przy muzyce na fulla. HOT! Prezentował się fenomenalnie, było na co popatrzeć! Wkurzony Yamac to jest to! Świetna była też scena, gdy zaciągnął Senę siłą do pokoju i powiedział, że teraz idzie spuścić komuś łomot. Chodzący wulkan!
Cieszy mnie, że Yamac i Sena szybko się pogodzili. W tym odcinku mieli znowu bardzo fajne sceny, moja ulubiona to recytowanie wierszy
Vartolu to villan, który rozbraja i bawi. Lubię typa! Komiczny był, gdy przeglądał ubrania w laboratorium i wściekał się na swojego asystenta, który chciał je uprzątnąć: "jeszcze je wyprasuj". Mistrz! Yamac ładny apartament mu przygotowała. Scena ich konfrontacji na plus, ale liczyłam na większe fajerwerki a tu tak spokojnie. Najlepszy był moment, gdy Yamac nie podał ręki Vartolu. Dobry był też Pasza przygryzający Vartolu.
Alico jest super. Wierny, szczery i lojalny człowiek, skarb! Zastanawiam się dlaczego chodzi za dziennikarką? Yamac mu kazał czy się... zakochał? Świetna postać. Widać, że Yamac mu ufa, chciałabym więcej scen z ich udziałem.
Żona Idrisa znowu notuje u mnie spadek. Pokazała pazura w konfrontacji z Yamacem, miała sporo racji w tym co mówiła, chciała ostudzić jego emocje i chronić go przed popełnieniem błędu, ale jej postawa wobec Seny pozostawia wiele do życzenia. Sultan jest wyniosła, nie lubi gdy ktoś się jej sprzeciwia, chce mieć wszystko pod kontrolą. To nie jest dobre, bo czepia się o byle co.
Żona Selima przypomina mi Songul z PK i żonę Gokhana z FHvk. Jest między nią i wdową jakiś konflikt. Ciekawe z czego wynika. Może żona Selima miała romans z jego starszym bratem?
W tej rodzinie dużą wagę przywiązuje się do tradycji a jakoś panom nie przeszkadzało to w tym by chodzić na panienki.
Fajna była scena z Yamacem witającym się z rodziną.
Idris odzyskał przytomność. Niech wraca do zdrowia. Oby już tylko było lepiej. Mam nadzieję, że nie zastosują scenarzyści manewru w stylu obudził się na chwilę i znowu stracił przytomność. Czekam na konfrontację Yamaca z ojcem. Może Sena zaskarbi sobie sympatię Idrisa?
Ludzie Vartolu mają w nosie jego polecenia i handlują narkotykami w Dole. Natrafiło na nastolatka, który kolegował się z Yamacem. Oby nic mu się nie stało.
Komiczna była scena Yamaca z szefem baru w którym w pierwszym odcinku zrobił rozróbę.
Specyficzny jest chłopak w ciemnych włosach, który neidawno stracił ojca. Typ buntownika. Sporo w nim żalu, pretensji. Ciekawe po której stronie się opowie - Yamaca i spółki czy wroga...
Yamac ma spore wątpliwości wobec Selima. Liczę, że prędzej niż później go zdemaskuje. Mamy inteligentnego prota, co można ocenić już po tych 3 odcinkach.
Bawiły mnie sceny Seny z Isą, "abla". Motyw ze szwagierką te że super, urocza rozmowa protów przy Meke/mete (?), Yamac sprytnie wybrnął.
Fajnie, że Sena wspiera męża, ale akurat w garniaku Yamac mógł paradować, wyglądał w nim rewelacyjnie.
Wzruszyła mnie retrospekcja z kilkuletnim Yamacem, którego starszy brat uczył jeździć rowerem. Wychodzi na to, że Yamac z Kahramanem miał o wiele lepsze stosunki niż z Selimem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:12:30 20-11-17 Temat postu: |
|
|
I znowu Twoja wypowiedź pokrywa się z moimi odczuciami. Wspominałaś wszystkie momenty, które również mnie zapadły w pamięć, rozbawiły
Szkoda tego garniaka
Teksty są świetne Pasza też trafia na listę ulubieńców |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:02 20-11-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka, wielkie dzięki za świetne komentarze Jak zawsze super się czytało!!!
Podobnie jak Ty uwielbiam relacje Yamaca z Alico - widać, że sobie nawzajem niesamowicie ufają.
Żonę Idrisa nie do końca potrafię rozgryźć. Tak jak pisałaś, czasem wydaje się totalnie pozbawiona emocji, a czasem aż w niej od nich kipi. Podoba mi się, że Sena potrafi jej się postawić!
Ciekawa jestem Twoich komentarzy z 4 odcinka, bo było tam parę scenek godnych skomentowania |
|
Powrót do góry |
|
|
kiea Cool
Dołączył: 23 Paź 2017 Posty: 598 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:50 20-11-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: |
Aras w tej roli wypada kapitalnie! |
Aras to chyba w każdej roli się sprawdza Ale akurat w tej może się wykazać, całą gamę emocji ma do zagrania
Lineczka napisał: | Sena trochę mnie irytowała w tym odcinku. Chyba znowu mam problem z aktorką. Ten jej taniec w mieszkaniu (?), co to było? Fatalnie zagrana scena. Rozumiem jej rozdarcie po powrocie Yamaca i po tym czego się o nim dowiedziała, że z jednej strony chciała go przytulić a z drugiej pobić, ale jest w niej tyle skrajności. Najpierw go całuje, później wyrzuca, później rzuca się na niego i lądują w łóżku, następnie kończy ich znajomość a za chwilę robi mu awanturę i wyrzuca z siebie pretensje. Istny rollercoaster. Sama nie wie czego chce. Pod koniec miałam wrażenie, że Yamac lajtowo podchodzi do tej sytuacji, gdy został wyrzucony z łóżka, coś w stylu "niedługo jej przejdzie". |
Dokładnie! Też nie ogarnęłam tego tańca, to było takie.... dziwne!
Lineczka napisał: | Vartolu był w tym odcinku genialny! Świetny vllan! Show w dyskotece obłędne (), śpiew nocą komiczny (cóż za głos i poczucie rytmu!), sposób bycia intrygujący. Aktor super gra tę postać! Jestem na duże tak! |
Vartolu jest super! Uwielbiam tę postać i jego przyśpiewki
Lineczka napisał: | W pierwszym odcinku żona Idrisa wydawała się chłodna, zdystansowana a w drugim wręcz przeciwnie. Pokazała sporo emocji, wrażliwość, miłość do syna, troskę. Jak to pozory mogą mylić. |
Nie chcę za dużo zdradzać, ale ta kobieta jest chodzącą zagadką, zmienia się co odcinek... Raz się jej nienawidzi, raz nawet zaczyna się czuć sympatię, a potem znowu wszystko psuje.
Ja jestem na świeżo po live 5 odcinka, ale akcja się rozkręca Dosłownie nie mogę się doczekać kolejnego poniedziałku |
|
Powrót do góry |
|
|
kiea Cool
Dołączył: 23 Paź 2017 Posty: 598 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:41:31 20-11-17 Temat postu: |
|
|
Eclipse napisał: | I znowu Twoja wypowiedź pokrywa się z moimi odczuciami. Wspominałaś wszystkie momenty, które również mnie zapadły w pamięć, rozbawiły
Szkoda tego garniaka
Teksty są świetne Pasza też trafia na listę ulubieńców |
Pasza to mój ulubieniec To jest tak karykaturalna postać, że zawsze wywołuje we mnie śmiech Te jego skórzane kamizelki, sterowanie gościem na balonach i jak przeskakiwał przez płot Dowódca każdej akcji! |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:43:47 20-11-17 Temat postu: |
|
|
kiea napisał: | Ja jestem na świeżo po live 5 odcinka, ale akcja się rozkręca Dosłownie nie mogę się doczekać kolejnego poniedziałku |
Ja zawsze mam ambitny plan obczaić odcinek od razu we wtorek, ale potem ciągle coś i dopiero w weekend się zabieram |
|
Powrót do góry |
|
|
kiea Cool
Dołączył: 23 Paź 2017 Posty: 598 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:15 21-11-17 Temat postu: |
|
|
Ja też zawsze sobie obiecuję że będę oglądać we wtorki, bo jednak live zajmuje trochę czasu, zwłaszcza po dodaniu reklam w środku, ale po końcówce 4 odcinka nie mogłam wytrzymać Ciekawość mnie zżarła
EDIT
Nowa fotka
EDIT2 Po obejrzeniu 3 odcinka z polskimi napisami
Faktycznie w tym odcinku dosyć uboga akcja, no ale kiedyś musieli wytłumaczyć o co w tym wszystkim chodzi Gdzie te żony, skąd się urwał ten Pasza
Ogólnie Vartolu bawi i uczy, podoba mi się jak mówi na Yamaca "Pan logistyczny" hahaha
Możliwości Arasa w darciu się wykorzystują do maksimum, tyle razy już krzyczał, że aż się czerwony robi, wszystkie żyły na szyi mu wyłażą Chociaż jeśli ma rozładowywać stres w taki sposób i to bez koszulki to proszę bardzo Gdybym nie oglądała wcześniej live to pomyślałabym, że ta muzyka nawet ojca obudzi
Jestem też pewna podziwu jak szybko Yamac szybko się zorientował, że ktoś musi być "icerde"
Patrząc na nich to wnioski same się nasuwają ta rodzina jest nieźle pokręcona. Matka już znowu pokazała pazurki, nawet łzy by człowiekowi nie pozwoliła uronić na pogrzebie, tragedia, nie wolno się odzywać przy stole, wychodzić, czy wgl w tym domu coś wolno?
Szkoda mi tylko Aksin wydaje się miłą, spokojną dziewczyną i niestety zbyt ufną, że też jeszcze się nie zorientowała co robi Caraca z matką... Patrząc po zachowaniu babci jak je "przyłapała" pierwsze co powiedziała to "Aksin?!" więc zapewne wiele razy jej się oberwało przez Caracę. Poza tym ten Celasun też jej życia nie ułatwia, niesamowicie miły
Rozbawiła mnie też t-shirt "Fuck this shit" hah
A zdecydowanie to nad czym się zastanawiam to czy matka Vartolu ma jakieś powiązania z Idrisem, jak ją zobaczyłam specjalnie sobie włączyłam scenkę z występem wątpliwej "divy" żeby przyjrzeć się zdjęciu, które trzyma Idris, myślicie, że to może być jedna i ta sama osoba?
Ostatnio zmieniony przez kiea dnia 17:46:05 22-11-17, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:19 23-11-17 Temat postu: |
|
|
Też mnie rozbraja Vartolu, gdy mówi o Yamacie "pan logistyczny". Scena z odczytaniem napisu z koszulki świetna.
Mogłabyś wrzucić zdjęcie matki Vartolu? Kurcze, jakoś mi umknęło to ujęcie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Eclipse Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:19:39 24-11-17 Temat postu: |
|
|
Jestem po 4 odcinku i coraz bardziej boję się tych ataków wściekłości Yamaca...
Wychodzi na to, że Selim woli chłopaków, w pierwszym odcinku podejrzane było dla mnie, że nie zabawia się z dziewczynami jak jego brat i sądziłam że to jest pułapki a on ma po prostu inne upodobania |
|
Powrót do góry |
|
|
kiea Cool
Dołączył: 23 Paź 2017 Posty: 598 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:40 25-11-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Też mnie rozbraja Vartolu, gdy mówi o Yamacie "pan logistyczny". Scena z odczytaniem napisu z koszulki świetna.
Mogłabyś wrzucić zdjęcie matki Vartolu? Kurcze, jakoś mi umknęło to ujęcie. |
Eclipse napisał: | Jestem po 4 odcinku i coraz bardziej boję się tych ataków wściekłości Yamaca...
Wychodzi na to, że Selim woli chłopaków, w pierwszym odcinku podejrzane było dla mnie, że nie zabawia się z dziewczynami jak jego brat i sądziłam że to jest pułapki a on ma po prostu inne upodobania |
O kurde faktycznie! Jakoś nigdy specjalnie się nad tym nie zastanawiałam, ale teraz jak sobie o tym pomyślę i przeanalizuję zachowanie Selima wobec żony i wgl to całkiem możliwe
Ja muszę jeszcze obejrzeć 4 po polsku
I jeszcze 3 fragmany 6 odcinka
https://www.youtube.com/watch?v=PWVbZAvbLMI
https://www.youtube.com/watch?v=6S_7fS-cLik
https://www.youtube.com/watch?v=_40pyQrmvZk
I zdjecia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I sam Aras
Ostatnio zmieniony przez kiea dnia 16:29:04 26-11-17, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:07 26-11-17 Temat postu: |
|
|
Ale świetne ujęcia Arasa |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|