Telenowele

Matthias_96 · Wysłany: 20:20:24 15-12-16 Temat postu:

Zaraz dodam Wam List, który matka Murata napisała do Azime

Będzie na czerwono, bo to Spojler

.

Matthias_96 · Wysłany: 20:24:32 15-12-16 Temat postu:

Ktoś mnie kiedyś pytał, co było w liście, więc doszedłem z tłumaczeniem do tego momentu, więc postanowiłem, tak jak obiecałem, zamieścić tutaj

.

List napisany przez Leylę (Matka Murata) do Azime.

"Droga Azime. Chciałam odejść po cichu, bez jakiegokolwiek śladu.
Ale ze względu na ból syna, którego pozostawiam, nie mogę tego uczynić.
Wiem, że mnie znienawidzisz. Wiem też, że nigdy mi nie wybaczysz. Ani Ty, ani Nedżat.
W każdym razie, nie mogę Was prosić. Mam dla Was tylko jedno żądanie.
Kiedy odejdę, nie mówcie Muratowi, że jego matka była kobietą, która go zostawiła i odeszła ze swoimi marzeniami.

Moja nieobecność będzie już wystarczająco trudna dla mojego dziecka.
Niech Murat wciąż wspomina swoją matkę jako kobietę z morza jak w bajce, którą sama mu czytałam.
Dziewczyną, która utraciła głos ze względu na swoje marzenia, ale koniec końców, staje się pianą i znika w morzu.
Powiedzcie mu, że umarłam. Niech mnie nie kojarzy jako złej.
To jest ostatnia rzecz, o którą proszę Was. Wiem, że będziecie się nim opiekować lepiej ode mnie.
I przepraszam Was, chociaż wiem, że mi nie wybaczycie.

Leyla"

Selmin · Wysłany: 21:01:07 15-12-16 Temat postu:

Chyba prędko się nie pogodzą

Mari92 · Wysłany: 21:01:17 15-12-16 Temat postu:

Mattihas wielkie dzięki... W sumie sama nie wiem co napisać, bo z jednej strony chcieli ochronić Murata przed tym wszystkim,ale z drugiej stworzyli wyidealizowanym obraz matki
Póki był dzieckiem ok mogli mu wciskać tą bajkę ale jak dorósł to powinien poznać prawdę

Matthias_96 · Wysłany: 21:13:50 15-12-16 Temat postu:

Według mnie, to zastanawia mnie jedna rzecz. Kwestia nagrobka

. Wiem, wiem. Ale ciekawe, gdzie uczęszczali, gdy Murat chciał pomodlić się za swoją matkę? TO mnie zastanawia.
A kwestia tego, nie powiedzenia mu, to już też nie zbyt mądre posunięcie.
Dla mnie w wieku dojrzałym powinni go poinformować

.

Mari92 · Wysłany: 21:22:23 15-12-16 Temat postu:

Ja bym wolała znać najgorszą prawdę ale prawdę ... Oni maja kasę więc może wykupili jakiś grób albo coś mu innego wkręcili... A Leyla no cóż łatwo jej było umyć ręce i żyć w przedswiatczeniu ze jej syn ma ją za jakiś ideał , a ona mogła spełniać swoje marzenia

Matthias_96 · Wysłany: 21:37:45 15-12-16 Temat postu:

Sanaya · Wysłany: 9:21:38 16-12-16 Temat postu:

Skóra mi cierpnie za każdym razem gdy widzę jak Murat bierze Hayat na ręce '

' gdzie to takiego "kloca" podnosić '

' chłopaczyna przepukliny dostanie od noszenia takiej "armaty" '

' owszem z Hayat piękna dziewczyna, ale, i to mnie najbardziej razi w tej parze, jest "za duża" dla niego. Owszem Murat daje radę, ale to jego podnoszenie Hayat wygląda na mocno wysiłkowe, co psuje efekt ...

Mari92 · Wysłany: 14:03:44 16-12-16 Temat postu:

Cooo ??? Hande jest piękna zgrabną dziewczyną fakt może jest wysoka ale ona jest modelką więc raczej musi mieć odpowiedni wzrost ... Nie wiem gdzie ty widzisz " armate " czy " klocka "

Ja nie widzę wysiłku specjanie w tym ale cóż może jestem ślepa ...

Eclipse · Wysłany: 15:29:58 16-12-16 Temat postu:

Murat jest raczej drobnym facetem, jak koleżanki aktorki są na obcasach to często są na równi z nim a Didem to nawet do przerasta. Ale mnie to jakoś nie szczególnie przeszkadza

Matthias_96 · Wysłany: 17:20:41 16-12-16 Temat postu:

Hande <3.

Mari92 · Wysłany: 19:18:49 16-12-16 Temat postu:

Sanaya · Wysłany: 23:20:38 16-12-16 Temat postu:

Sorry "klocek czy armata" to faktycznie niezbyt fortunne porównania, lepiej zabrzmi - dorodna z niej kobieta, co nie zmienia tego, że z drobniejszą partnerką Murat prezentowałby się dużo lepiej, a już na pewno nie musiałby tak spinać.

Matthias_96 · Wysłany: 1:02:31 17-12-16 Temat postu:

Selmin · Wysłany: 17:05:56 17-12-16 Temat postu:

A ja czekam z niecierpliwością na ich taniec