Telenowele

Liam · Wysłany: 12:20:41 28-04-20 Temat postu:

Czekam na powtórkę serialu na TVP - mam ochotę drugi raz obejrzeć a na TVP VOD odcinki są płatne

edka · Wysłany: 23:12:03 05-11-20 Temat postu:

To jest jakieś nieporozumienie że odcinki są płatne na vod skoro serial leciał już w TV...

Atahan · Wysłany: 21:10:46 08-11-20 Temat postu:

Mam wrażenie, że przypadkowo wrzucili ten serial do jakiegoś pakietu premium, skoro wszystkie inne tureckie seriale są za darmo. Jutro premiera, może odblokują.

Będzie ktoś oglądać?

edka · Wysłany: 23:09:04 09-11-20 Temat postu:

Ja jestem ciekawa tego serialu z względu na Hande

Atahan · Wysłany: 23:23:47 09-11-20 Temat postu:

Widziałem może z 10 odcinków na krzyż, bo nie pasowała mi godzina emisji, ale teraz nadają powtórki o trochę lepszej godzinie, więc postanowiłem zerknąć. Z tego, co widziałem serial jest przyjemny, w sam raz na obecną przygnębiającą pogodę. Wiem też, że podobno w dalszej części serialu wprowadzono więcej dramy, ale czy faktycznie było 'tak źle' to nie wiem.

Zacząłem dzisiaj oglądać powtórki na TVP3 i już nie mogę się doczekać do zadania Hayat, bo ten odcinek też widziałem i to niejednokrotnie. Hande będzie mówić po arabsku i myśleć o zrzuceniu się z mostu Galata...

Atahan · Wysłany: 21:58:04 11-11-20 Temat postu:

W stylu Blackie postanowiłęm poopowiadać trochę o odcinkach i stworzyć kącik modowy, więc fotek nie zabraknie.

Odc. 1-3
Zacznę wyjątkowo od... Doruka, bo pierwsza scena 'wyścigu' samochodem do bramy wskazywały, że będzie to jeden z tych braci, którzy napsują nieźle krwi protowi i nam, albo będzie mu ciągle odbijał protkę, a tutaj po wjeździe do posiadłości miłe zaskoczenie.

Pamiętajcie dziewczyny, jeśli któraś z was chciałaby kiedyś zająć miejsce Hayat i zostać żoną Murata to musicie spełniać jej specjalne warunki: piękna, dobrze wychowana, szanować starszych, potrafić gotować, być płodną.. to wystarczy. Murat pozostawił bez komentarza.

Za to na górze rezydencji szykowała się już Derya. Rozbawiła mnie jej rozmowa z mężem:
Nejat: Derya!
Derya: Tak?
Nejat spogląda: Myślałem, że jesteś gotowa.
Derya: Przecież się szykuję. Nie leżę do góry brzuchem.

Jak nie leżysz, jak ciągle to robisz, nawet rezydencją nie jesteś zajęta.

Pierwsze spotkanie Murata i Hayat mnie bardzo nie zaciekawiło. Scenę z taksówką oglądałem 5 lat temu przy "Sezonie na miłość", ale fajnie, że Hayat sobie troszkę w śmietniku pogrzebała, po tym jak wyrzuciła własny telefon.

Świetna za to była wcześniej rozmowa między przyjaciółką Emine i Asli: "Czy ja wyglądam na aptekę?". Asli z reguły tak wolno trybi na wszystko i nie rozumie sytuacji.

Nie można też wspomnieć o naszej kochanej Tuval

Moja ulubiona bohaterka tego serialu. Sesja zdjęciowa Didem to perełka 1. odcinka.
Didem: Jak wygląda moja noga?
Fotograf: Jest zakryta, nic nie będzie widać.

Po chwili zjawia się Murat zainteresowany pracą nad sesją...
Murat: Jak idzie?
Tuval: Zobaczymy, kiedy wreszcie zaczniemy.
No i naszemu Sarsilmazowi wpadł do oka jeden szczegół. Kto wpadł na pomysł położenia Didem na kanapie, skoro wychodzi na przyjęcie.

W Sarte zjawia się także Hayat, która zostaje wzięta za Sunę Pektas po tym, jak tamta rozrzuciła swoje CV w windzie. Jest też także pierwszy przytulas Murata i Hayat, bo nasza biedna HayatSuna złapała atak paniki w zamkniętej windzie. Chwilę później radary Tuval zaczęły wyczuwać w firmie miłość, więc projektantka zaczęła obwąchiwać wszystkich

Ona i Doruk mają ze sobą wyjątkową relację, na tym etapie mam wrażenie, że on najbardziej umie z nią rozmawiać.

Babcia Azime nie może się doczekać swoich prawnuków, więc zgarnęła do siebie Murata i Doruka. A w tym samym czasie przyjaciółka Jakaśtam razem z Emine znalazły jakiegoś architekta z dobrej rodziny... oczywiście dla Hayat.

Ale byłaby przeszczęśliwa.

Ipek tak dobrze pociesza Hayat, gdy ta stała się w firmie Suną. "Za podszywanie się pod kogoś grozi 5 lat, nie będę miała czasu cię odwiedzać."

Cudowna jest, uwielbiam ją. W dalszej części 2. odcinka było ubieranie się Hayat do pracy, krótkie przesłuchanie, Murat wychodzący spod prysznica - to chyba punkt obowiązkowy każdego romcoma

oraz Didem pchająca się wszędzie tam, gdzie jej... nie chcą.

W 3. odcinku Hayat z wielkim trudem domyśliła się, że Murat, którego obrażała nie jest służącym tylko szefem. Oczywiście przyjaciółki ją pocieszały z tego powodu.
Asli: Na kłamstwie daleko nie zajedziesz.
Ipek: Bez tego nigdzie nie zajedzie.

Każdy potrzebuje takiej osoby w swoim życiu, jak Ipek.

Tuval, jako główna projektantka w firmie Sarte ubrała baaaardzo wyszczuplającą sukienkę.

I mamy kolejną asystentkę z pamięcią fotograficzną, była Sanem w "Wymarzonej miłości", tutaj mamy Hayat. Nic nie musi zapisywać, wszystko pamięta. Doprowadziło ją to oczywiście do nagrody, czyli biegania między czterema piętrami.

Rozmowa prawdziwej Suny ze swoim chłopakiem jest wyjątkowa.
Suna: Pójdę na górę i powiem, że nic z tego nie wyjdzie.
Chłopak: Złamiesz ojcu serce.
Suna: On nie ma serca.
Chłopak: Niedawno miał zawał.

Suna odkryła także, że jakimś dziwnym sposobem wuj Nejat z nią rozmawiał, więc następnego dnia trzeba było pójść do firmy i wybadać tą sprawę. W tym samym czasie Ipek szukała w laptopie fb i insta Suny, ale przez skopaną reżyserkę wyglądało to tak, jakby patrzyła się w zgaszony laptop.

Suna następnego dnia zjawia się w firmie i wieloma kłamstwami udało się Hayat jakoś wybronić, ale... Suna dała jej jeden dzień na rozwiązanie tego. Na koniec Didem odkryła Murata i Hayat w bardzo ładnym ujęciu, oczywiście z prędkością światła uciekła z archiwum.

edka · Wysłany: 20:54:43 12-11-20 Temat postu:

Ja akurat przełączałam po kanałach i trafiłam na 3 odcinek. Cóż serial mnie aż tak bardzo nie zaciekawił. Hande podoba mi się mega w SCK tam wygląda tak przepięknie i jej Eda jest taka cudowna.
Buraka pierwszy raz widzialam i aż tak bardzo nie przyciągnął mojej uwagi.
Czegoś mi brakowało w tym serialu a może za bardzo porównywała go do SCK..

Atahan · Wysłany: 14:57:16 13-11-20 Temat postu:

Tutaj Hazal w roli Hayat jest strasznie roztrzepana.
Wiadomo, każdemu podoba się coś innego. Dla przykładu ja nie byłem w stanie obejrzeć do końca 2. odcinka SCK, bo serial mnie nie zaciekawił, a ten wręcz pochłaniam. Jak kiedyś zaczniesz oglądać, to zapraszam.

Na razie będę co jakiś czas wrzucał swoje przemyślenia po odcinkach i parę fotek, może kogoś przekonają do dyskusji.

edka · Wysłany: 22:53:28 13-11-20 Temat postu:

Może kiedyś go zobaczę..

Atahan · Wysłany: 22:50:50 18-11-20 Temat postu:

Odc. 4-6
Derya już knuje na wszelkie sposoby, po tym jak dowiedziała się o planach Murata na firmę. Ciekawe, do czego się będzie w stanie posunąć, żeby postawić swojego syna na miejscu Murata.
Emine miała być zabawna, ale mnie strasznie irytuje. To jej wtrącanie się we wszystko jest męczące. Najchętniej to by jakiś radar włożyła do Hayat, żeby wszystko o niej wiedzieć.

I najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie robi tego z własnej troski tylko "Twój tata kazał mi cię pilnować.", czyli jakby nie kazał, to miałabyś ją gdzieś? (tak, to pytanie retoryczne)

Ipek z Hayat wybrały się do Suny, żeby ją przekonać do zmiany zdania i zostawiły biedną Asli na czatach. Problem pojawił się od razu, gdy Emine zawołała córkę, Asli dostała prawie zawału.

Najlepsze jest to, że wyjawiła całą prawdę. Na jej szczęście Fadik i Emine jej nie uwierzyły, za to uwierzyły w bajeczkę o maseczkach na twarzy.

M: Kłócisz się z oknem?
H: Z samą sobą...
M: Wreszcie znalazłaś adresata.

Kolejny epicki dialog to rozmowa Deryi i Azime na fakt, że babcia założyła sobie fejsa, żeby znaleźć wnukom dziewczyny.
N: Mamo, założyłaś konto?
A: Jest mi potrzebne.
D: Większość twoich znajomych już umarła.

Ciężko będzie zebrać chętnych.
A: Ciesz się, że nie nadążam za nowinkami technologicznymi. Gdyby internet był w moich czasach znalazłabym lepszą kandydatkę dla syna.

Rozpoczyna się sesja zdjęciowa w Sarte. Didem jest tak pusta, wszystko jej można wcisnąć, każdy kit. Nasza modelka ma usiąść na huśtawce:
D: Coś nie tak z tą huśtawką.
Fotog: Wszystko dobrze, była sprawdzana.
D: Huśta się.

Mina Doruka bezcenna.

Huśtawka jednak faktycznie miała wadę, którą z dala dostrzegła już Hayat. Didem runęła na ziemię, a Hayat do... stawu. Wszyscy pobiegli ratować modelkę, a do Hayat podbiegł Murat

Odcinek był moim zdaniem najlepszy ze wszystkich dotychczasowych. Tuval ponownie pokazała, że zasługuje na szczególne miano u mnie. Swoimi tekstami wygrała wszystko. Ładnie też ubrała Hayat na spotkanie biznesowe, aż Muratowi szczęka opadła. Biedna Hayat musiała tłumaczyć z arabskiego. Na całe szczęście przybywa jej na ratunek Suna, która jest na jakieś łące w poszukiwaniu ptactwa. Tu się dopiero działo. Hayat przed Muratem (który w pewnym momencie się zaśmiał; nie wiem czy jako Murat, czy Burak już nie wytrzymywał przy tej scenie) i zgromadzonymi Arabami sama do siebie "Przerywa, przerywa."

epicka scena.
W międzyczasie Tuval z Didem wybrały się do klubu. Modeleczka od 4,5 godziny nadaje o Muracie, po tym, jak jej Doruk powiedział, że Hayat jest dziecinną miłością Murata.

Ale projektantka się nie dała i zaczęła uwodzić barmana. Wymyśliła sobie taki koktajl 'który miał ją jednocześnie schłodzić i rozgrzać'. Barman wpadł na świetny pomysł "Podam Pani kawę i posadzę pod klimatyzacją."

Ten serial jest świetny.

Po tym wszystkim na Hayat zaczęły spadać kolejne gromy od Murata. Najpierw Doruk się wygadał, że wie o nowych planach względem firmy. Długorzęsy uznał więc, że Hayat mu wygadała i jest kretem, bo świetnie się z Dorukiem dogadują. Później Didem ją sprowokowała, a przed Muratem udawała świętą. Po tym wszystkim Hayat uniosła się dumą.

Do firmy Sarte przyszły Fadik i Emine, która prawie zawału dostała, gdy się dowiedziała że nikt taki jak Hayat Uzun tu nie pracuje. W nieodpowiednim momencie zjawiła się także Tuval. Zaprosiła Emine z Fadik, gdy te stwierdziły, że są rodziną Hayat. Naopowiadała bajek, że Emine pracuje dla jej rodziny a że straciła dzieci w wypadku, to uznaje ją za córkę. Reakcja Tuval jedyna w swoim rodzaju. Tak zaczęła wyć, że aż firma by się zatrząsła.

I Emine wyjechała.

Atahan · Wysłany: 23:28:42 26-11-20 Temat postu:

Odc. 7-13
Sporo nowego zdążyło się już wydarzyć. Hayat i Murat mieli bardzo fajne scenki, gdy odwołano spotkanie biznesowe z Arabami. Na resztę dnia stali się przyjaciółmi, ale wszystko zepsuło się, gdy Didem przyszła do Suny.
Przez to wszystko Hayat i Suna stały się teraz kuzynkami. Didem knuje intrygi na potęgę, ale nie da się jej nie lubić.
Azimet wzięła od Doruka numer Didem i zaprosiła ją do rezydencji. Nie mogłem wytrzymać ze śmiechu, jak robiła herbatkę i naleśniki. Oczywiście Azimet się o niej dowiedziała, bo w prasie pisali o ponownym romansie Didem i Murata. Tu kolejna jej intryga.
Ściągnęła Cenka - swojego przyjaciela i ten miał uwieść Hayat, nie udało mu się to, ale Murat zauważył, jak Cenk chciał pocałować Hayat. Oczywiście nie zauważył już, jak ta później dała mu z liścia. Murat biegiem pobiegł do Didem, wziął ją za rękę zabrał do sypialni ... i w sumie poprosił, żeby wyszła. Lubię Alpa Navruza, ale Cenk jest tak strasznie sztuczny w zamyśle drętwy. Jakby połknął kija, naprawdę.
Od czasu Cenkowania, Murat zaczął strzelać fochy na Hayat. Jeden jedyny Doruk wie, że Cenk chciał się przystawiać do niej, ale prosiła go żeby milczał.
Emine wróciła z wioski i razem z Fadik zaczęły szukać dla Hayat męża. Kandydatem idealnym okazał się Kerem, który z bycia a'la chłopakiem Ipek stał się jej kuzynem. Wszystko dzięki Asli, która chciała jakoś uratować sytuację. Już mnie trochę denerwuje ta Emine z Fadik. To robienie wszystkiego, co mąż powie. Eh...

Tuval... tu nie ma czego opisywać. Demet Gul zasługuje na Oskara za tą rolę.

RutilaCasillas · Wysłany: 13:55:39 16-03-21 Temat postu:

Serial kończy się 2 kwietnia, a w cenniku wpisany jest na cały kwiecień. Albo będzie leciał od początku, albo się tam pomylili

Renzo · Wysłany: 3:13:44 23-03-21 Temat postu:

Włączyłem odcinek z przypadku i nie bardzo orientuję się dlaczego Murat tak chłodno traktuje Hayat?

rubi225 · Wysłany: 20:08:17 23-03-21 Temat postu:

Ja z kolei obejrzałam cały Ask Laftan Anlamaz i uwielbiam Murata i Tuval, są świetni

Hayat też fajnie gra, ciekawa rola gdy trzeba się podszywać pod kogoś kim się nie jest... Pod koniec rzeczywiście sporo dramy, pomijając złe traktowanie Hayat przez Murata, pojawienie się jego byłej i matki... aż po szczęśliwe zakończenie

nie napisze za dużo żeby nie spojlerować za dużo... Najbardziej utkwiły mi w pamięci sceny jak Hayat po spożyciu zbyt dużej ilości alkoholu wciąga Murata pod prysznic oraz scena w łazience po ślubie jak Murat rozpina jej suknię

moje ulubione... No i oczywiście większość scen z Tuval i te jej przeplatanie tureckiego z angielskim

no i zna się babka na modzie

GiovannaLuna92 · Wysłany: 14:40:59 14-05-21 Temat postu:

Próbowałam to oglądać, ale jakoś nie mogę zdzierżyć aktora grającego Murata.