Telenowele

marysienka · Wysłany: 17:15:39 30-03-19 Temat postu:

Szkoda strasznie ze sie rozstali bo przyznam szczerze ze to oni jako para przyciagaja mnie do Adini...mimo ze serial sam w sobie jest strasznie niskich lotów to Hazal i Erkan przyciągają mnie razem jak magnes...maja niesamowita chemie.Bardzo sie ucieszyłam ze sa razem w zyciu prywatnym,to jeszcze bardziej nakrecilo mnie do ogladania tej telki no ale cóż takie życie w szołbizie...Pisza ze Erkan pozegnal sie w bardzo elegancki i romantyczny sposób, aczkolwiek usunął wszystkie zdjecia z Hazal na instagramie, ona później zrobiła to samo lol

Maaarz · Wysłany: 17:37:40 30-03-19 Temat postu:

tessia · Wysłany: 17:44:04 30-03-19 Temat postu:

Może dla niej ważniejsza była kariera.Ona po ASK już w drugim serialu gra.On póki co nie,chociaż chyba miał propozycje.
Może mieli inne priorytety.Może On chciał już mieć rodzinę,Ona postawiła na karierę.
Jeśli sie pojawi z nim jakiś serial to chętnie popatrzę,bo On nie tylko przystojny,ale szalenie ujmujący.

Maaarz · Wysłany: 17:53:10 30-03-19 Temat postu:

marysienka · Wysłany: 18:24:48 30-03-19 Temat postu:

ojj tak ! ja również chętnie z nim coś zobaczę !

Sama nie wiem co o tym myśleć, wiadomo nie ma co analizować bo związki szczególnie w świecie aktorskim są bardzo nietrwałe no ale oni jak mało kto tworzyli dla mnie parę niesamowicie idealną.

Pod koniec roku widziałam wywiad z Erkanem, w ktorym mowil zapytany o ślub, ze to jeszcze nie czas, ze oboje chcą teraz rozwijać swoje kariery, które nabrały tak naprawde rozpędu po Adini. Sami zreszta mowili, że odeszli z serialu żeby rozwijac karierę w nowych projektach, a ten serial traktowali trochę jako szkołe w ktorej moga nabrac doswiadczenia. Hazal widac ze korzysta bo jak dla mnie Halka to strzał w 10, serial myślę ambitny i dajacy jej dalsze mozliwosci. Dziwi mnie cisza u Erkana, no ale moze niebawem cos sie pojawi.

Juli Blueberry · Wysłany: 18:30:31 30-03-19 Temat postu:

Ja uważam, że wiek nie był tutaj przeszkodą. Wiele par aktorskich dzieli podobna różnica wieku (Neslihan i jej mąż), albo i większa (Hazal Kaya i jej mąż) i są razem. Problem na pewno musiał być bardziej złożony.

Maaarz · Wysłany: 22:16:38 30-03-19 Temat postu:

No skoro chcieli rozwijać kariery to nie mozna zarzucac nic Hazal ze to jej wina bo widziałam takie komentarze...
Po prostu czasem sie coś psuje...

No jasne,nie wiemy czemu się rozstali a jestem daleka by sie
Domyslac.nie mieszkam z nimi nie znam ich mysli itd.
Zobaczy co czas pokaze.

No tak tylko każde zwiazki sa inne.

Ja mam cichą nadzieję, że za jakis czas wrócą do siebie.

nika1986 · Wysłany: 19:08:25 01-04-19 Temat postu:

Nadrobiłam zaległe odcinki. Druga zmiana w pracy niesprzyja oglądaniu w TV.

Omer wodzi za Zehrą maślanymi oczami ale kiedy otwiera buźke cały czar pryska. Zawsze musi wygłosić jakąś kąśliwą uwagę w stronę Zehry.
Podobało mi się jak Zehra opiekowała się tyranem choć za to wszystko co Jej zrobił powinna go kopnąć w dupę. Dobrze że już od czasu do czasu potrafi mu się odgryźć i Jego pytania zbywa milczeniem a nie wiecznie tłumaczy się.
Omer w kierunku Zehry ciągle tylko jakieś nakazy, zakazy wydaje. Zehra mu wygarnęła że stara się przestrzegać tych zasad a czy on też ich przestrzega. Mina Omera kiedy dowiedział się że Zehra cały dzień opiekowała się Hedije bezcenna, no przeciez on myślał że Zehra znów nawiała z domu. Czasami jak widzę jak Omer traktuje Zehrę to mam ochotę wyrzucić telefon/ telewizor oknem.

Nazan i Alev to następna kwestia. Nazan jest tępa jak trzonek od siekiery. A Alev najpierw robi a dopiero później myśli nad konsekwencjami.
Siostrunia Yenera, trzecia żmija i dobra kombinatorka.

Lubie Nihata. Zawsze powie coś czym wkurzy Alev.

nika1986 · Wysłany: 20:11:49 01-04-19 Temat postu:

Co do rozstania Hazal i Erkana wielka szkoda. Śliczna para z nich była i po zdjęciach które zamieszczali na portalach społecznościowych widać było że są ze sobą szczęśliwi. Czy powodem rozstania była tylko chęć zrobienia przez Hazal kariery czy również coś innego nigdy się nie dowiemy.

Ktoś poruszył temat odejścia Hazal i Erkana z serialu. Ostatni odcinek w którym są to 365 według numeracji tureckiej w kolejnym już są inni bohaterowie. Dla mnie koniec losów Omera i Zehry jest grubymi nićmi szyty. Tak jakby Hazal i Erkan zrezygnowali z dnia na dzień, z godziny na godzinę i najpierw był inny pomysł na koniec ich losów ale sytuacja sprawiła ze ich losy zakończyli całkiem inaczej. Szczególnie dziwi mnie fotka krążąca po necie zwiastująca całkiem inne zakończenie losów O&Z.

marysienka · Wysłany: 20:22:43 01-04-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 21:07:31 01-04-19 Temat postu:

Czyli jednak trochę im sodówka uderzyła do głowy, skoro zrezygnowali sami,bo to ich 1 serial i w ogole doświadczenie a zrobi takie rzeczy.Bezsensu jest kręcenie tego samego tytułu z innymi aktorami.

Ja jestem na 33 odc z angielskimi napissami ale ogladam tez w tv.😍

Juli Blueberry · Wysłany: 21:12:27 01-04-19 Temat postu:

Z Omera jest silny mężczyzna skoro trucizna tylko go osłabiła i dostał gorączki. Zehra jest taka dobra, zajmowała się nim, mimo, że nie chciał.

Prawdę mówiąc Omer mnie wkurza, niby patrzy na Zehrę jakby się zastanawiał jaka jest naprawdę, ale takie bezmyślne słowa potem wychodzą z jego ust, że żal słuchać.

Ja jestem na 92 odcinku, a w tv oglądam jak jestem w domu.

Natomiast co do opuszczenia serialu przez Erkana i Hazal to nie wiem co sądzić, grali w nim chyba rok, więc może mieli jakieś inne plany i dlatego kategorycznie odmówili wzięcia udziału w kontynuacji serialu. Ja też uważam, że bez sensu jest kręcenie kolejnego sezonu bez głównych bohaterów. Scenarzyści, reżyser i stacji raczej zdawali sobie sprawę, że ludzie ten serial oglądają głównie dla Hazal i Erkana.

marysienka · Wysłany: 21:22:51 01-04-19 Temat postu:

Tak tak oni odeszli sami bo jak twierdzili chcieli brac udzial w innych projektach a ta telka byla dla nich pewnego rodzaju szkołą. Zdaje sie ze produkcja dlugo ich namawiala na pozostanie bo oczywisicie chcieli robic 3 sezon z nimi no ale oni nie chcieil wiec zakonczenie tej telki w taki sposob jak dla mnie to porazka. Oni byli tez juz zmeczeni, jak mowili grali 2 lata codziennie bez wytchnienia i troche zaczelo to wszytsko wygladac jak jakis schemat. Zaluje ze nie dogadali sie wszyscy, zeby ladnie i sensownie zakonczyc ten drugi sezon, ale produkcja uparla sie na 3 a oni juz dalej nie chcieli grac wiec lipa. Nie bede spojlerowac ale w 1 odcinku 3 sezonu dowiadujemy sie co dale z O&Z. Trzeci sezon to byla totalna porazka,powstalo jakos tylko 30 odcinkow.Ze tez sie nie dogadali zeby z Hazal i erkanem dokrecic z jakies 10 odcinkow dodatkowych i zakonczyc ten serial na amen

Julia · Wysłany: 23:09:17 01-04-19 Temat postu:

Jestem przeciętnym widzem, ale , gdy słyszę, że scenarzyści rozpisali serial na ponad 300 odcinków, od razu czuję , że będzie problem. Inwencja speców od pisania kiedyś się kończy i po 150. odcinkach nie będzie w filmie pełnej wiarygodności. Pojawią się nowe, niespecjalnie ciekawe wątki, jakieś inne wypełniacze...
Moim skromnym zdaniem niewiele seriali wybroniło się kilkoma sezonami. Na pewno należy do nich "Asi" i "Vatanim Sensin".

Co do Hazal i Erkana, to mogli się czuć zmęczeni koncepcją ich postaci i wymaganiami reżysera , który miał wizję grania tego samego przez połowę serialu, tj.dystansu protów.
Z drugiej strony, oni, jako nowicjusze w zawodzie , wykazali się swoistą odwagą. Ci z ugruntowaną pozycją na rynku mogą sobie na coś takiego pozwolić, ale stażyści w zawodzie ....