Telenowele

marysienka · Wysłany: 23:38:49 01-04-19 Temat postu:

Julia dokładnie w punkt,zgadzam sie z kazdym slowem. Takie tasiemce po 300 odcinkow to jest jakis dramat..ja juz ledwo z Rannym Ptaszkiem wytrzymuje a daleko im do 300 odcinkow lol i tak nie wiem jak przebrnelam przez te 365 odcinkow Adini..chyba tylko dlatego ze spodobal mi sie nisamowicie Erkan i ta chemia miedzy nim a Hazal..gdyby zrobili z tego taki serial 40 odcinkowy to bylby sztos no ale przesadzili z ta iloscia i tak badziewnym i nagłym zakonczeniem z Hazal i Erkanem.

To prawda, trzeba im przyznac ze mieli odwage wykonując taki ruch,nie majac ugruntowanej pozycji w tym swiecie. Dali niezlego pstryczka producentom bo serial bez nich i tak sie skonczyl. Hazal jak widac sobie radzi i to niezle, martwi mnie ze Erkan w niczym nie gra no i jeszcze teraz po tym całym zerwaniu

nika1986 · Wysłany: 18:13:02 02-04-19 Temat postu:

marysienka

Elysa Argento · Wysłany: 19:16:46 02-04-19 Temat postu:

marysienka · Wysłany: 20:33:57 02-04-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 14:43:42 03-04-19 Temat postu:

ponad 300 odcinkow to za dużo ale za każdym razem jak koncze odc na yt to chce następny

no to prawda w niedziele jeszcze się obserwowali a w poniedziałek rano patrze i już się nie obserwują...

z jednaj strony rozumiem,bo nie chcesz ogladac zdjęć swojej byłej/byłego bo to jeszcze jest świeże i boli....

marysienka mogę dostać linka do grupy?z góry dzięki!

marysienka · Wysłany: 16:45:26 03-04-19 Temat postu:

TS - Adini Sen Koy / Mówisz? Masz. [Więzień Miłości] - DYSKUSJE to jest ta grupa na fejsie

to prawda, rozumiem ze pewnie dzialaja w emocjach i chca sie odciac..chociaz dziwne jest to ze zwlekali tyle czasu z obserowowaniem i dokladnie w tym samym czasie (dziewczyny napisaly ze to bylo doslownie w tych samych minutach) po paru dniach sie odlajkowali, moze mieli goraca dyskusje telefoniczna lol

Maaarz · Wysłany: 18:25:14 03-04-19 Temat postu:

marysienka · Wysłany: 18:58:55 03-04-19 Temat postu:

Myślę ze przy tego typu serialach tzn dziennych gdzie ta ilosc odcinkow musi byc taka duza to taaak wszystko się ciągnie niemilosiernie. Ja i tak się dziwię jak oni grali tyle scen typu: patrzenie na siebie przez 2 minuty hehe brakowało mi jednak tych pocałunków mimo ze samym spojrzeniem potrafili wygenerować cała chemie no ale jednak przy tej ilosci odcinkow zaczynał mnie juz meczyc ten schemat..tyle czasu sa malzenstwem a nawet sie nie pocałują lol
w Rannym Ptaszku Sanem juz kilka razy całowala sie z Canem a tutaj zgrywaja swietoszków

Juli Blueberry · Wysłany: 22:23:17 03-04-19 Temat postu:

Ja z jednej strony rozumiem, że przestali się obserwować na IG, skoro jeszcze coś do siebie czują, a zakładam że tak jest, to chcą zerwać to wszystko, aby żyć dalej. Z tym unfollow to ciekawa sprawa, bo na IG nie przychodzi powiadomienie, że ktoś przestał kogoś obserwować. Chyba, że ja o czymś nie wiem.

Ja też uważam, że ta akcja idzie bardzo powoli, więcej się na siebie patrzą niż rozmawiają. A jak zaczną mówić to takimi krótkimi zdaniami: Już wszystko wiem. To nie jest tak jak myślisz. Ja... Zehra na początku zachowuje się jakby słów nie znała. Czasem jak zacznie coś mówić to nawet zdania nie skończy, bo zaraz milczy. Męczy mnie to, bo czekam na jakaś dłuższą rozmowę, a jej nie ma...

Uwielbiam Nihata jak dogryza Alev

marysienka · Wysłany: 22:58:48 03-04-19 Temat postu:

No właśnie te dialogi...poza Erkanem i Hazal ktorzy przyciagaja nie ma co ukrywac ze scenariusz tego serialu jest strasznie denny...mnie az krew zalewala czasami od poziomu dialogow

albo takie wyolbrzymianie sytacji typu uderzenie lekkie ręka o drzwi i juz wszyscy biegna zamartwieni jakby to co najmniej byl zawał.Taki urok tych telek codziennych. Ja miałam czasami ochotę żeby jakimś magicznym sposobem moje ręce przeszly przez ekran i wstrząsneły Zehrą bo już serio nie mogłam z tą jej ospałością

No właśnie na IG nie dostaje sie takich powiadomień, a oni to zrobili właściwie w tej samej chwili więc coś musiało być przyczyną (może rozmawiali telefonicznnie przed) bo czujni fani zauważyli to w sekundę

No nic trzeba dać im żyć..liczę że wrócą do siebie bo mega pasują jako para no ale wiadomo życie to życie i nic na siłę. Piszą że Erkan bardzo to przeżywa bo cały czas udostępnia jakieś teksty z aluzjami do rozstania no i to całe oświadczenie...oby znalazł jakąś dobrą rolę, z fajną aktorką (moze Hazal bedzie zazdrosna

) rzuci się w wir pracy, ogarnie.

Ooo tak Nihat jest super,tez go bardzo lubie. Nigdzie wczesniej nie widziałam tego aktora.

Elysa Argento · Wysłany: 18:49:19 04-04-19 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 19:34:11 04-04-19 Temat postu:

fakt,troche długo,ale oni sa dla siebie obcymi ludźmi ,którzy podpisali tylko umówę o udawaniu,także poznają się lepiej i dlatego to tak długo trwa pewnie tymbardziej w tureckich telkach...

Elysa Argento · Wysłany: 21:30:13 04-04-19 Temat postu:

Dobra to mogę zrozumieć, że gdy byli sami to nie chcieli specjalnie (na początku) się do siebie zbliżać. Ale przy rodzinie, gdy udawali małżeństwo to mogli się posilić o pocałunek, przytulenie. Szczerze dla mnie na pierwszy rzut oka wyglądali na obcych. A siostra Omera często powtarzała na jakich to oni nie wyglądają na zakochanych, gdy wcale, a wcale tak nie wyglądali

Juli Blueberry · Wysłany: 21:35:39 04-04-19 Temat postu:

Jak Omer do domu pierwszy raz przyprowadził Zehrę to nawet z nią nie rozmawiał

Dla mnie to było bardzo dziwne, ale u nich przeszło. I mnie też rozbrajało to, że oni sobie pokoju na noc nie zamykali na klucz.

Prawda jest taka, że jak oni brali ślub to prawie się nie znali i nawet po ślubie też się nie poznawali, tzn. Zehra uczyła się tam pewnych informacji o Omerze, ale o on o niej to nawet nie chciał słuchać, więc ich wzajemne poznanie też było utrudnione przez uprzedzenia.

Agnes_33 · Wysłany: 21:36:40 04-04-19 Temat postu:

[quote="Maaarz"]ponad 300 odcinkow to za dużo ale za każdym razem jak koncze odc na yt to chce następny

To prawda, ja mam to samo. Mówię sobie co to za badziew a włączam kolejny odcinek. Nie mogę się oderwać od Zehry i Omera.