Telenowele

Nelke · Wysłany: 15:33:04 02-05-16 Temat postu:

Przyznam się, że oglądałam odcinki przewijając głupie rozmowy bo mnie strasznie nudziły, muszę zobaczyć jeden zaległy odcinek, ta kolacja Ferat Nur Yigit Icical zapowiada się ciekawie xD

arlekin · Wysłany: 22:27:58 03-05-16 Temat postu:

Mam pytanie do koleżanek ogladajacych w oryginale, prosze o mały spojlerek, bo nie wytrzymam.

Wczoraj nie wytrzymalam i podejrzałam odcinek 48 w oryginale i trochę mnie przytkało.
Proszę rozwiejcie moje watpliwości. Powiedzcie, ze Ygit nie straci swojego pazura, tych zaciętych spojrzeń i nie pozwoli wejsć rodzince sobie na głowę. Wiecie i dalej będzie takie "DOŚĆ" jak tu rządze.

POza tym czy jemu się przytyło czy to tylko efekt tych dłuższych włosów i przycietej brody?

RutilaCasillas · Wysłany: 8:59:27 04-05-16 Temat postu:

Ja stanęłam na 3 odcinku, ale powoli będę nadrabiała, ten serial, jest nawet fajny, ciekawa jestem co go zastąpi , do zakończenia zostało bodajże 26 odcinków, jeśli się nie mylę

Mari92 · Wysłany: 9:45:15 04-05-16 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 9:51:28 04-05-16 Temat postu:

arlekin · Wysłany: 21:34:27 04-05-16 Temat postu:

Jesteś Mari92. naprawdę tak źle, że nie warto oglądać dalej?

Dzisiejszy odcinek, całkiem spokojny.
Pobudka Nur, świetna - a dalszy ciąg jeszcze lepszy. Ten tekst - weź się ogarnij bo brzydka jesteś - i wzrok Ygita, aż ciarki mnie przeszły.

A później jak zwykle. Nie moga się zrozumieć. On nie chce żeby pracowała ona chce pracować. I jedno i drugie ma racje. Myślę że Ygit nie chce poprostu pokazywać wdzięków żony innym, chce je mieć tylko dla siebi, a Nur chce być samodzielna, ale jednoczesnie nie myśleć cały czas o Iclal i całej sytuacji.

Jakby tylko mogli rozmawiać.

Nazan wykorzystuje swoje pięć minut. Choć uwazam, ze wygrałaby wiecej jakby powiedziała o Iclal Ygitowi, zamiast się głupio mścić - tak po babsku. To się obróci przeciwko niej.

Swoja drogą ciekawe kiedy Ygit dowie się, ze Iclal robiła go w konia i wszytsko pamięta?

Shaunee · Wysłany: 22:51:08 04-05-16 Temat postu:

Mari92 · Wysłany: 14:21:40 05-05-16 Temat postu:

jankajagodziankaxd · Wysłany: 18:06:48 05-05-16 Temat postu:

O jejku! Dzisiaj to się uśmiałam. Ten serial robi się coraz bardziej absurdalny.

Yigita boli, że Nur zarabia, że nie jest dłużej panem i władcą. Jego tekst "W tej czapce wyglądasz jak żul"- powalił mnie na kolana.

W życiu nie chciałabym mieć takiego męża.
Wujaszek pałęta się po całej chacie i uważa się za drugiego najważniejszego człowieka w domu (po Yigicie oczywiście).

Iclal i jej paranoje. No to jest już żałosne. Nie widzieć, że drugi człowiek zieje chłodem, nie okazuje zainteresowania.
Co scenarzyści mieli w głowie tworząc tak skonstruowane postaci? Czy w Turcji każda rodzina jest taka dysfunkcyjna jak w tym serialu? Bo nawet rodzina Hafize i spółka nie jest zdrowa pod względem wzajemnych relacji. Nie wiem, jacy Turcy są w rzeczywistości, ale w tych wszystkich tureckich serialach jawią się jako intryganci, zazdrośnicy i mówiąc przy mnie "Turek" mam przed oczami wściekłego byka (Yigita).
Szczerze, wolę oglądać telenowele latynoskie. Obok intryg i knowań zawsze znajdą się jakieś ciepłe wątki, obraz rodziny albo choćby jeden pozytywny bohater, któremu można kibicować.
A tutaj? Komu można kibicować? Parze Nur i Yigitowi? A w życiu, nie wiedzę ich na końcu razem, a co więcej, nie chcę ich na końcu razem, po tym co odwala mistrz Kozan.
Iclal i Ferat? A w życiu! Szkoda tak fajnego i przystojnego faceta na wstrętne, rozwrzeszczane babsko. Tylko się wydziera i knuje, a nawet to jej nie wychodzi.
Nazan i Cahid? O matko.

Jakim cudem oni małżeństwem w ogóle zostali? Pasują do siebie jak pięść do oka.
Cahid i Elmas? Nie wiem, co gorsze... Nazan czy Elmas. Cahid na pewno zasługuje na jakąś lepszą kobietę i na pewno powinien się odciąć od toksycznej relacji z braciszkiem, który ma przerost ego.
Podsumowując, sama nie wiem, czemu to oglądam. xD Katuję się tym i katuję i przestać nie mogę.

Może na tym polega cały fenomen tych seriali? Dogodna pora, wolny czas, chęć odmóżdżenia i poznania dalszych losów bohaterów, chociaż na to nie zasługują wcale a wcale.

Mari92 · Wysłany: 19:34:55 05-05-16 Temat postu:

Ja oglądam odcinki do które sa teraz w Turcji i szczerze mam takir samo zdanie względem pary Nur i Yigit . On nie zasługuje na Nur , która jest przy nim mimo wszystko a on chyba nigdy tego nie doceniał. Nie będę tu wchodzić e szczegóły ale pojawi sie ktoś kto jej wkońcu to uświadomił

arlekin · Wysłany: 22:18:55 05-05-16 Temat postu:

No nie przesadzajcie. Nur też ma swoje za paznokciai. Czasami poprostu robi Ygitowi na złość. Ok on zawinił, ale brnęliw tym kłamstwie trochę i przez nią, a później z tego co widze się wogole pokićkało.

Nie jestmm pewna czy Ygit szybko dowie się o Iclal, byłby to koniec serialu bo niby w jaki sposób mogłaby go przy sobie utrzymać. No chyba, ze będzie wykorzystywać dziecko, ale jakby się na to nabrał to głupi by był.

Dzisiejszego odcinka jeszcze nie widziałam, bo w pracy musiałam zostac, ale nadrobię jutro. A z tego co piszecie warto zobaczyć.

Aha, dzięki Meri - czyli jest co oglądać. Może dobrze że aż tak narwanego Ygita już nie bedzie, a w zamian Nur trochę nabrala charakterku. Tylko zeby nie przesadzili z tą przemianą.

Mari92 · Wysłany: 0:44:39 06-05-16 Temat postu: