Telenowele

Nelke · Wysłany: 12:01:41 06-05-16 Temat postu:

Wczorajszy odcinek, widziałam tylko urywki , Yigit jest okropny on ma za złe że Nur chce pracować, że kupiła sobie telefon za pięniądze które sama zarobiła, a jak on z "żonką" sobie leżą opalają się, przytulaja to jest super, nie wiem czy którakolwiek kobieta wytrzymałaby coś takiego ..... , niech w końcu pojawi się jakiś prawdziwy facet w życiu Nur i przejrzy na oczy co to jest miłość ;p

RutilaCasillas · Wysłany: 18:07:55 07-05-16 Temat postu:

Czy to prawda że od 27 maja będzie od nowa Tylko z tobą?

arlekin · Wysłany: 1:05:58 08-05-16 Temat postu:

Niezależność jest fajna, ale w rozsądnych granicach, jeżeli jest za duża to przeradza się w egoizm. Nie mów że Nur stała się egoistyczna?

Aha pytanko. Wiedziałam ze u nas tną odcinki ale nie zdawałam sobie z faktu na jaką to jest skalę. Oglądałam odcinek 12 czy 13 u nas - ten po podpaleniu budynku z Nur - i oglądając oryginał okazało się ze wycięto około 20 minut dość istotnych. Stąd moja prośba. Potrafi ktoś mniej więcej wskazać co wycięli, zebyśmy mogli to odnaleźć w oryginałach bo takie oglądanie tu i tu jest dość meczące, zwłaszcza jak nie wiesz czego szukasz. I druga rzecz, jest to gdzieś przetłumaczone tzn. te powycinane fragmenty?

kaka nie miałam pojęcia, ze puszczają od początku.

a nie wiecie czy tvp zakupiła całosć, bo na fajsie czytałam ze nie i że podobno nie są zadowoleni z oglądalności i pewnie nie kupią reszty.

co do odcinka. racja ygit zachowuje się jak bezwolne cielę. rozumiem że ma udawać, ale bez przesady nie musi udawać kochającego męża - chociaż sorki z uwagi na diagnozę lekarza musi!!! A więc mamy pata - Ygit musi udawać idiotę, a Nur niestety to znosić.

Inna rzecz jeśli chodzi o podejście Ygita do pracy Nur. Tu go nie rozumiem zamiast cieszyć się ze spotkał kobietę która nie dybie na jego kasę się miącha. Nur zresztą też z tą niezależnością lekko przesadza mogłaby pozowlić choć trochę pozwolić Ygitowi aby o nią zadbała. POza tym ona też jest troszkę wredna, podnosząc mu co i już ciśnienie. sposób przekazania info o pracy może i zabawny lae napewno nie dla niego i wiedziała o tym.

Mari92 · Wysłany: 17:18:23 08-05-16 Temat postu:

Yigit sam sobie na to zapracował. Jak Nur się czuła jak Trans znaczy się Iclal wisiała na jej mężu i go macała. A on co jak taka ciapa się na to zgadzał . Powinien tą farse skończyć a nie bawić się w szczęśliwą rodzinke.
Wiesz co ogólnie bardzo dużo wycinają ale w oryginale odcinki trwają po 2 godziny tylko szkoda że wycinają ważne sceny a zostawiają te mało istotne np rozmowe Iclal z Nur o jej domniemanym mężu wycieli a to dość ważna scena

tessia · Wysłany: 19:55:06 08-05-16 Temat postu:

Szczerze powiedziawszy ten Yigit z odcinków ,które lecą u nas jak dla mnie jest do przyjęcia, chociaż ostatnio wróciłam do tych początkowych odcinków i tamten Yigit mimo swojej porywczości, mimo wrzasków, był fajniejszy.
W tym Yigicie brakuje mi takiej stanowczości,którą się wykazał Yigit po podpaleniu szopy gdzie była Nur i wylądowała w szpitalu.
Wtedy bez wahania wyrzucił Nazan jak i swojego braciszka. Cioteczce też dogadał,że przed wyrzuceniem jej powstrzymuje go wdzięczność za to,że mu matkowała,ale,że tę wdzięczność Ona rozmieniła na drobne i wydała grosz po groszu, dając jej do zrozumienia,że kolejny taki numer będzie ją kosztował.
Teraz On trochę rozmienił się na drobne.
Z jednej strony go rozumiem, bo przede wszystkim bardzo kocha swoje syna, nie chce w żaden sposób pozbawić go matki, nie chce żeby wychowywał się bez matki, bo sam przez to przeszedł, nie chce,żeby z jego winy stało się coś matce jego syna, boi się jak zareaguje Iclac na to,że się z nią rozwiódł i ponownie ożenił.
Gdy przed wypadkiem wspomniał jej o rozwodzie skończyło się to tragedią i chociaż Yigit nie ponosi winy za wypadek, to zapewne czuł się winny,właściwie nadal się czuje winny,że Iclac leżała trzy lata w śpiączce.
On przecież nie wie,że Iclac odzyskała pamięć i knuje z mamunią.
Myślę,że tu nie chodzi o samą Iclac,ale przede wszystkim o Iclac jako matkę jego syna.
W tej telce w ogóle te relacje są skomplikowane, bo jego kuzynka jest jego żoną w dodatku jest córką ciotki ,która przygarnęła jego i brata i ich wychowała.Więc tu pojawia się wdzięczność.
Do tego dochodzą te ich dziwne zwyczaje, to mieszkanie rodzinami w jednym domu( mnie te przeszkadza),ta istotność uzyskania błogosławieństwa, szacunku do starszych, całowanie po rękach i nie chodzi mi o to,że nie należy szanować starszych itp, tylko o to jak to jest dla nich ważne.
(Jak Yigit przyprowadził Nur do domu w dniu ślubu kazał jej pocałować ciotkę w ręke, albo jak powiedział ciotce Nur o ich ślubie też ją całował, mało co wujaszka nie ucałował).

Jak dla mnie gorzej wygląda sytuacja z Yigitem tym z odcinków,które lecą w Turcji.
Tam to już sobie nagrabił, i ciekawa jestem jak to rozwiążą, czy Yigit dostanie nauczkę, czy też dalej będą fundować Pana i Władcę a Nur będzie musiała nachylić karku, czy też Nur kopnie w d.. Yigita i może nie będzie na końcu z Nim.
Ciekawi mnie tez jak rozwiążą sprawę z Iclac, czy ją uśmiercą( jakoś mi się to nie wydaje prawdopodobne), czy też Iclac pokocha kogoś innego i da im spokój.
Odcinki te do 44 (Turcja) podobały mi się,ale te teraz już mniej, myślę,że oni przedłużają i wymyślają już totalne bzdury. Telka już mogła się skończyć,przedłużanie jej szkodzi, tym bardziej,że obrali dziwny kierunek i zamiast Yigita sprowadzić do parteru to dalej robią z niego wszechmocnego.

Co do odcinków(PL) to wreszcie przełom, Iclac widziała Yigita i Nur.Czy się przyzna, czy będzie się mścić?

Podobała mi się mina Yigita jak Nur mu powiedziała,że będzie reklamować żel pod prysznic i te jego teksty,że następna powinna być reklama oliwy, bo jej zawsze jest na wierzchu a później koziego sera.
Podobało mi się też jak Yigit zadzwonił do Nur mówiąc,że oddaje pamiętnik bo codziennie go czyta i zna go prawie na pamięć cyt. zdanie o jej miłości do Yigita Kozan, bezwzględnego, aroganckiego.
Fajne mają czasem te teksty.

No i trzeba przyznać,że przede wszystkim winny zaistniałej sytuacji jest Yigit,ale Nur też swoim zachowaniem potrafi dolać oliwy do ognia.

Mimo,iż wiele mi się tu nie podoba, nie mogę przestać ich oglądać,mimo wszystko fajna z nich para.

arlekin · Wysłany: 20:01:22 08-05-16 Temat postu:

No właśnie tvp lekko przesadza. Może dałoby sie zwrócić na ten fakt uwagę. A może ktos dałby radę potłumaczyć te wycięte fragmenty. Co powiecie?

Co do ygita - żeby nie bylo wie ze święty nie jest i ma swoje za pazurami ale ma związane ręce. Przez to ze wszyscy ukrywają przed nim prawdę i przez sama nur.
Mari uznajmy ze co do niego sie nie zgodzimy i obie mamy racje. Cóż mam do ygita słabość i tyle😁

Mari92 · Wysłany: 20:58:12 08-05-16 Temat postu:

syla6667 · Wysłany: 18:39:34 09-05-16 Temat postu:

Sielanka u Yigita i Nur oczywiście nie może za długo trwać

Yigit w okularkach słonecznych

Shaunee · Wysłany: 19:09:16 09-05-16 Temat postu:

O jakie piękne animki!

fajne dziś mieli scenki

patka92 · Wysłany: 19:20:25 09-05-16 Temat postu:

Czy mi się wydaje czy w naszej tv leci już drugi sezon?

Nawet fajny ten dzisiejszy odcinek. Podobały mi się sceny Yigita i Nur (chociaż wiele ich nie było

)
syla6667 super animki

Teraz pewnie przez dłuuugi czas Iclar będzie udawała, że nic nie wie o "zdradzie męża", więc wiele się nie zmieni w dynamice serialu

Shaunee · Wysłany: 19:39:27 09-05-16 Temat postu:

Faktycznie dziś mieliśmy 1. odcinek nowego sezonu, czyli początek 19 boluma

arlekin · Wysłany: 20:57:57 09-05-16 Temat postu:

Syla świetne animki

Dzisiejszy odcinek bardzo fajny ale mnie też wkurzali.

Nur i Ygit super do momentu gdy przyszła Iclal. Ten popłoch i płacz Nur, a przecież wiedziała na co się pisze, sama zabroniła ygitowi mowić prawdę. Po raz kolejny Ygit chciał wyjawić wszystko ale został stanowczo powstrzymany.

Nie rozumiem Aytul i Firata. Iclal już wie o wszystkim a przynajmniej wie że Ygit jest z Nur. Czemu nie powiedzą jej prawdy co zyskają na tym ukrywaniu. Nie wiem na co liczy Aytul. Przeciez Ygit rozwiodł się Iclal więc nawet jak rozwali jego związek z nur to on do Iclal nie wróci, więc o co chodzi.
A Firat - przecież gdyby wyjawił prawde Ygitowi o tym że Iclal wie o nich to Ygit nie miałby żadnych wątpliwości i odszedłby z Nur a on miałby wolną drogę. Choć nie wiem kto chciałby z taką wariatką być.

tessia · Wysłany: 22:31:18 09-05-16 Temat postu:

Averina · Wysłany: 23:19:18 09-05-16 Temat postu:

Wiecie ktoś może czy Yigit i Nur się rozwiedli gdzieś w tych tureckich odcinkach? bo widziałam w bolumie 36 ślub Nur z jakimś gościem i interesuje mnie czy oni gdzieś się jednak rozwiedli po drodze?

tessia · Wysłany: 23:36:00 09-05-16 Temat postu: