Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:05:24 07-03-16 Temat postu: |
|
|
No Nur to już naprawdę nie ma nikogo, bo nawet swojej pożal się Boże rodzince nie może się wyżalić... Strasznie jej współczuję, że znalazła się w takim położeniu - rodzina jej męża traktuje ją jak wroga publicznego #1, a poza Mertem nie ma właściwie nikogo kto żywi do niej jakieś ciepłe uczucia. No poza Yigitem oczywiście, ale jemu to na razie Nur się raczej nie będzie żalić |
|
Powrót do góry |
|
|
Mari92 Prokonsul
Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 3770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:05:43 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Nur tonw ogóle jest biedna ... Jej mąż sypianz inną kobietą mimo że niby między Nimi nic ona na pewno ma wątpliwości
Yigit faktycznie niepotrzebnie kłamał mógł od początku przedstawić swoją sytuacje tylko wtedy na pewno Nur nie zgodziła by się z nim związać bo jest na to za uczciwa . Faktycznie miał powód by się bać że ją straci |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:19 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Mari92 napisał: | Nur tonw ogóle jest biedna ... Jej mąż sypianz inną kobietą mimo że niby między Nimi nic ona na pewno ma wątpliwości
|
Na pewno ma i trudno się jej dziwić. A do tego jeszcze jest rozżalona, że Yigit od początku nie powiedział jej prawdy. I wiadomo, że wtedy sprawy między nimi mogły się różnie potoczyć, no ale biorąc pod uwagę w jakiej sytuacji się teraz znalazła Nur to chyba nie mogło ją spotkać nic gorszego... |
|
Powrót do góry |
|
|
Mari92 Prokonsul
Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 3770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:14:35 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Trudno jej się dziwić bo zbudował ich związek na kłamstwie . Tak na prawde to ona poniosła największą kare za ten ich związek . To ją stara wiedźma pobiła i to ona jest cały czas obrażana. A co w tym wszystkim najgorsze musi mieszkać pod jednym dachem ze swoim mężem i jego pierwszą żoną . Patrzć jak ona za nim lata jak go przytula i jak z Nim spi. Chociaż ona jest jego prawowitą żoną . Chyba na jej miejscu bym uciekła z tego domu jak najdalej |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:18:37 07-03-16 Temat postu: |
|
|
No ona na pewno chce uciec tylko specjalnie nie ma dokąd. Już nawet ciocia i wujek nie są tacy skorzy do tego, żeby ją przyjąć. Zresztą po tym co wujaszek odstawił w tym odcinku to pewnie Nur wolałaby się trzymać z daleka od swojej cudownej rodzinki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mari92 Prokonsul
Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 3770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:44 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | No ona na pewno chce uciec tylko specjalnie nie ma dokąd. Już nawet ciocia i wujek nie są tacy skorzy do tego, żeby ją przyjąć. Zresztą po tym co wujaszek odstawił w tym odcinku to pewnie Nur wolałaby się trzymać z daleka od swojej cudownej rodzinki. |
Yigit raczej też by nie dał jej odejść. Już nie raz to udowodnił. Nie może z nią być ale ma ją chociaż blisko siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
Leticia200 Prokonsul
Dołączył: 03 Lis 2015 Posty: 3159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:25:53 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Mari92 napisał: | Shelle napisał: | No ona na pewno chce uciec tylko specjalnie nie ma dokąd. Już nawet ciocia i wujek nie są tacy skorzy do tego, żeby ją przyjąć. Zresztą po tym co wujaszek odstawił w tym odcinku to pewnie Nur wolałaby się trzymać z daleka od swojej cudownej rodzinki. |
Yigit raczej też by nie dał jej odejść. Już nie raz to udowodnił. Nie może z nią być ale ma ją chociaż blisko siebie |
Jak na razie cała ta sytuacja jest chora |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:26:35 07-03-16 Temat postu: |
|
|
MoonaLisa napisał: | Ciotka traktuje Nazan jak slużącą. To ona przygotowywała kolacje, podczas gdy obok mają kucharkę. A moze tylko podawała jedzenie | To Nazan ugotowała obiad, bo sama dziś powiedziała coś, że zmęczyła się gotowaniem cos takiego, w każdym razie sama gotowała
Zgadzam się z Wami, że Nur jest w okropnej sytuacji i nie może na nikogo liczyć mam nadzieję, że Nur da popamiętać wujaszkowi to co dziś próbował zrobić, bo Nur już pokazała kilka razy, że jest się mu w stanie postawić i się go nie boi
Mari92 napisał: | A co w tym wszystkim najgorsze musi mieszkać pod jednym dachem ze swoim mężem i jego pierwszą żoną . Patrzć jak ona za nim lata jak go przytula i jak z Nim spi. Chociaż ona jest jego prawowitą żoną . Chyba na jej miejscu bym uciekła z tego domu jak najdalej | Yigit dziś nie spał z żoną, gdy usneła poszedł do biblioteczki, o czym nie wiedziała Nur i zapewne dlatego przyśnił jej się ten koszmar o ślubie Yigita z Ilcal i ich nocy poślubnej... biedna Nur, naprawdę wpakowała się w niezłe bagno a właściwie to Yigit ją wpakował, bo jest dojrzalszy, starszy, miał żonę w śpiączce, a dał się ponieść emocjom i miłości... z jednej strony go rozumiem, bo naprawdę się zakochał i nie chciał stracić Nur, a z drugiej strony mógł być bardziej rozsądny i przewidzieć jak jego rodzina, a zwłaszcza Aytul, zareaguje na jego nową żonę |
|
Powrót do góry |
|
|
Mari92 Prokonsul
Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 3770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:34:49 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Yigit myślał że wszystko można przewidzieć . Dla Niego takie cos jak miłośc nie istniało po raz pierwszy poczuł coś takiego i miłość wzięła góre nad rozumiem . Myślał że jego groźne spojrzenie załatwi wszystko .
Szkoda Nur bo pewnie nie będzie miała tam lekko . Już stara się o to postara żeby jej zatruć życie |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:40:05 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Mari92 napisał: | Shelle napisał: | No ona na pewno chce uciec tylko specjalnie nie ma dokąd. Już nawet ciocia i wujek nie są tacy skorzy do tego, żeby ją przyjąć. Zresztą po tym co wujaszek odstawił w tym odcinku to pewnie Nur wolałaby się trzymać z daleka od swojej cudownej rodzinki. |
Yigit raczej też by nie dał jej odejść. Już nie raz to udowodnił. Nie może z nią być ale ma ją chociaż blisko siebie |
Owszem, ma ją blisko siebie, ale nie zastanawia się jak ona się musi czuć. Mówi jej o miłości i o tym, że jest jego żoną, a potem przed całym światem udaje, że jest opiekunką jego dziecka oraz sypia sobie w najlepsze z Ilcal. To znaczy my wiemy, że nie sypia, no ale co sobie myśli Nur to wszyscy wiemy. Widać też, że Yigit także cierpi, ale czy będzie w stanie znaleźć jakieś wyjście z tej koszmarnej sytuacji to nie wiadomo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mari92 Prokonsul
Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 3770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:47:29 07-03-16 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy z tej sytuacji jest jakieś logiczne wyjście. On ją bardzo krzywdzi mimo że tego nie chce . Do tego Ilcal która upiera się żeby Nur była opiekunką a do kompletu zboczony wujek jakaś masakra |
|
Powrót do góry |
|
|
Atessa Prokonsul
Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 3980 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:50:08 08-03-16 Temat postu: |
|
|
Shaunee Świetne streszczenie wczorajszego odcinka.
Merta też mi żal, on tak i kocha i tęskni za mama, ma taki też trochę wyidealizowany jej obraz. A mamusia interesuje się tylko tatusiem.
O Iclal i Aytul można powiedzieć: niedaleko pada jabłko od jabłoni...
anias26 napisał: | Współczuję Yigitowi w jednej sypialni żona w drugiej była żona,obłęd |
Taki mały harem |
|
Powrót do góry |
|
|
MoonaLisa Komandos
Dołączył: 22 Gru 2015 Posty: 611 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:44:00 08-03-16 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek potwierdza, że Iclal ma coś nie tak z głową. Yigit odwiózł ją do kliniki i wydawało się, że póki co Yigit trochę sobie odetchnie... niestety Iclal nie pozwoliła zrobić sobie zastrzyku, wszystko potłukła i zagroziła, ze odbierze sobie życie
Kiedy Ygit odwoził małego do szkoły Iclal stała w oknie zirytowana i żaliła się potem matce, że mąż znów wychodzi i kiedy go zobaczy... zdecydowanie coś jest z nią nie tak.. i to nie jest milość, ale obsesja
Nazan ma porządne oparzenie po kłótki z ciotką, teraz to już na pewno będzie uprzykrzać Iclac życie, jak sama powiedziała w akcie zemsty
Zaskoczył mnie przyjazd Sinana- brata Iclal początkowo to wydawało mi się, że chce ratować Nur przed skokiem z tego wzgórza, no i że postanowił wykorzystać okazję na podryw dziewczyny i zaproponował jej podwiezienie. Trochę podejrzanie to wyglądało. ..no ale, wszystko się wyjaśniło, kiedy Mert zawołał do niego wujku Wydaje się, że między Yigitem a szwagrem nie ma aż tak dużej róznicy wieku. Nie wiem, dlaczego Yigit ciągle mówi do niego młody moze tylka tak gada..
Iclal taka miła dla Nur i namawia ją, żeby została, bo ona musi pozbierać się fizycznie i psychicznie nie wie, że to nowa żona Yigita bo pewnie od razu rzuciłaby się na nią.. wybuchła nawet mała sprzeczka z matką w sprawie Nur..bo Iclal nie ma teraz głowy do dziecka za to ma głowę do komentarzy o niemodnych już meblach, które trzeba wymienić w sypialni
Smutne były też słowa Nur, że ma dosyć rodziny Yigita, tego domu, i że dusi się tam
Wyszła na jaw spraw hazardu brata Yigita...
Ostatnio zmieniony przez MoonaLisa dnia 18:53:49 08-03-16, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mari92 Prokonsul
Dołączył: 02 Mar 2015 Posty: 3770 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:56:02 08-03-16 Temat postu: |
|
|
Yigit sam zapracował sobie na niechęć Nur . Rozumiem że ją kocha ale ona ma rację że myśli tylko o sobie . Jak ona może być szczęśliwa gdzieś gdzie jest traktowana jak śmiec mimo że nic złego nie zrobiła . Noo i mamy Yigita zazdrośnika |
|
Powrót do góry |
|
|
anias26 Detonator
Dołączył: 05 Sty 2016 Posty: 443 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:10:43 08-03-16 Temat postu: |
|
|
Może Sinan zacznie zarywać do Nur, nie lubi Yigita będzie chciał mu zrobić na złość a przy okazji może zazdrość o żonę sprawi że Yigit się otrząśnie i postanowi walczyć o związek z Nur,bo jak na razie robi to co chce ciotka i była żona,nie myśli o swojej obecnej żonie która czuję się zraniona i skrzywdzona całą sytuacją,cieszę się,że postanowiła wyjechać,niech da mu nauczkę...
Brat Yigita jeszcze ściągnie na Niego kłopoty,ktoś Go już dzisiaj śledził... |
|
Powrót do góry |
|
|
|