Telenowele

Mari92 · Wysłany: 21:31:10 08-03-16 Temat postu:

Nie chce tu za dużo zdradzać ale zostaną porwni Nur i Mert .

Najbardziej u Yigita podobał mi się ten twardy charakter i to że był taki groźny a nie potrafi zawalczyć o swoją ukochaną

MoonaLisa · Wysłany: 23:13:12 08-03-16 Temat postu:

A mnie się u Yigita nie podoba to, że tak łatwo podporządkował się ciotce. Wszyscy obchodzą się z Iclal jak z jajkiem.Wiadomo, że wiele przeszła, wybudzila się ze śpiączki po wielu latach i w tym oswojaniu jej z rzeczywistością trzeba być delikatnym, ale akcja jaką odwalila w klinice i obesja na punkcie bylego męża potwierdzają jej wyrachowanie.Moim zdaniem Yigit powinien usiąść z Nią i wyznać jak sprawy się mają..bo Iclal jest na tyle niezróważona, ze nigdy nie będzie tego właściwego momentu na konfrontację. Lepiej, jeśli Iclal pozna prawdę od niego, niż od matki.
Nur jesli zechce dać mu szansę niech postawi mu ultimatum i tyle. To snucie się po rezydencji niczym nieproszony gość to marnowanie potencjału aktorki i serial robi się nudny...

Shelle · Wysłany: 23:20:29 08-03-16 Temat postu:

Zgadza się - Iclal powinna dowiedzieć się prawdy jak najszybciej. Zresztą zwlekanie z tym dla nikogo nie jest korzystne, a biedna Nur już totalnie się wykończy. Jak długo ma być tak traktowana i poniżana przez tę rodzinę, a zwłaszcza naszą ulubioną ciotunię. Przecież ona będzie upokarzać Nur na każdym kroku i manipulować Yigitem w kwestii Iclal i Merta. Problem w tym, że Yigit się pewnie da...

Leticia200 · Wysłany: 23:24:52 08-03-16 Temat postu:

Śmieszy mnie akcja z Nur - bo ona ciągle wyjeżdża, wyjeżdza i wyjechać nie może

ciągle coś ją zatrzymuje

Jak sójka za morze

Na miejscu Nur wyjechałabym chyba i koniec

Yigit ciągle tylko paple jej, że ją kocha, żeby została itp. a jednocześnie cały czas pozwala, żeby żeby ciotka ją krzywdziła

Shelle · Wysłany: 23:30:51 08-03-16 Temat postu:

anias26 · Wysłany: 23:37:08 08-03-16 Temat postu:

MoonaLisa · Wysłany: 23:44:59 08-03-16 Temat postu:

Ale czy Yigit nie dawał jej dzisiaj kluczy do mieszkania

przyznając, że w tym domu nie będą szczęśliwi.. Nur pewnie poczuła się jak ta druga, do której Yigit będzie czasami przychodził, bo przecież nie zabierze Merta z rezydencji i od matki

Shelle · Wysłany: 23:48:09 08-03-16 Temat postu:

MoonaLisa · Wysłany: 0:03:31 09-03-16 Temat postu:

,,Żona" to raczej nie wypuściłaby go nawet na sekundę. To panikara, która nie może pojąć, źe odwożenie dziecka do szkoły czy pójście do pracy to obowíązki ojcia i człowieka, który kieruje olbrzymią firmą

Ja nie wiem jak ta ciotka wychowała córkę, bo ta ciotka pomimo tego, że jest wredna to sprawia wrażenie, że nie jest uległa wobec bliskich i dyscyplinuje kazdego, no ale moze dzíeci to jej słabe punkt

Shaunee · Wysłany: 0:28:33 09-03-16 Temat postu:

Dobrze, że Nazan dziś wykorzystała moment i znalazła obrączke Yigita z małżenstwa z Ilcal i położyła pudelko z tą obrączką obok lekarstw Ilcal! Już czekam na reakcje Ilcal

Ubaw będzie jak Yigit znów zawróci Nur z trasy

Sinan, brat Ilcal, też calkiem przystojny

i wg mnie już widać, że jest zainteresowany Nur

co do jego wieku, wg mnie wygląda na podobny wiek jak Yigit, ale Yigit dziś coś powiedział, że Sinan był jeszcze dzieckiem kiedy to wszystko sie wydrzyło? Nie zrozumiałam tego, w każdym razie można wnioskować, że Sinan jest jednak te kilka lat młodszy od Yigita

Ilcal to wariatka!

w głowie ma tylko Yigita, a jak jego nie ma blisko to zajmuje sobie głowę tym, że meble są już niemodne, żeby matka jej fryzjera zamówiła i że pójdą na zakupy

nie znoszę takich zimnych, wyrachowanych i beznadziejnie zakochanych w swoich mężach bohaterek

Shelle · Wysłany: 1:51:21 09-03-16 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 11:18:54 09-03-16 Temat postu:

Nur jest przebiegła i teraz nie miała ze sobą walizki, a jedynie plecaczek!

Shelle · Wysłany: 11:37:12 09-03-16 Temat postu: