Telenowele

MoonaLisa · Wysłany: 17:34:57 28-02-16 Temat postu:

Chyba tak, żona Yigita- Iclal jest córką ciotki, która jest jednocześnie jego teściową

ale ja nie mam pojęcia, czy to jest aż tak bliska rodzina tzn. czy ta ciotka jest siostrą matki Yigita.. Pewnie wszystko się wyjaśni w kolejnych odcinkach

Shaunee · Wysłany: 18:03:07 28-02-16 Temat postu:

Kurde ja chyba jeszcze raz obejrzę ten 1. odcinek żeby sie upewnić, bo jakoś w ogóle nie wyłapałam, że Ilcal jest córką ciotki... wydawało mi się, że to ciotka Yigita i dlatego jego rodzeństwo mieszka razem z nią w tej willi, a nie sądziłam, że ona jest jakoś powiązana z żoną Yigita...

Atessa · Wysłany: 18:05:34 28-02-16 Temat postu:

Pewnie w kolejnych odcinkach się wyjaśni czy ciotka Yigita jest siostrą matki. Równie dobrze może być siostrą jego ojca. Bo chyba nie było to wyjaśnione w 1 odcinku chyba, że mi jednak coś umknęło.

W streszczeniu serialu, które tu zamieściła MoonaLisa jest napisane, że "...Dlatego zgadza się poślubić córkę swojej ciotki, Iclal (Safak Pekdemir), której w ogóle nie darzy uczuciem. "
więc ja to rozumiem, że ciocia jest równocześnie teściową.
Poza tym synek Yigita mówi do niej babciu.

Agata** · Wysłany: 18:54:48 28-02-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 20:28:49 28-02-16 Temat postu:

Wreszcie udało mi się obejrzeć pierwszy odcinek

I choć sam w sobie bez jakiegoś efektu wow, spodziewam się naprawdę fajnej i skomplikowanej historii miłosnej, a w to mi graj

Na pewno będę oglądać dalsze odcinki!!

Co mogę powiedzieć po pierwszym odcinku to na pewno to, że postaci nie będę takie cukierkowe i krystaliczne jak np. w telkach latino, choć sama historia bardzo w stylu telek latynoskich - on bogaty, ona biedna itp. Aczkolwiek tutaj to wszystko jest dużo bardziej skomplikowane ze względu na jego żonę w śpiączce, która na pewno obudzi się w najmniej odpowiednim momencie

Ale przynajmniej wiemy od razu, że to małżeństwo od samego początku nie było budowane ta tym na czym powinno być. Niemniej jednak mają razem dziecko, więc na pewno ewentualna osoba trzecia w tej konfiguracji będzie nie lada wyzwaniem. Czekam z niecierpliwością na rozwój wypadków pomiędzy głównymi bohaterami.

A małego Merta strasznie mi żal, bo biedny nie wie jak poradzić sobie z nieobecnością mamy

olenka0505 · Wysłany: 1:06:00 29-02-16 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 3:40:51 29-02-16 Temat postu:

Nelke · Wysłany: 16:06:38 29-02-16 Temat postu:

Zobaczyłam pierwszy odcinek i zapowiada się ciekawie, na pewno zobacze kolejne, chociaż nie wiem dlaczego tureckie seriale mnie nudzą .. zobaczymy jak z tym będzie ; )
Dzięki za linki, bo VOD często mi się zacina ;/
Nur i Ygit pasują do siebie ;p Synek Ygita jest cudowny ale jest mi go srtasznie szkoda, zrobili dziecku największą krzywdę jaka mogli zrobić, mogli jemu wytłumaczyć że mamusia śpi, bo kiedy się obudzi( na pewno kiedyś to nastapi) mały będzie miał żal do wszystkich , co nie powinno dziwić ;d

Asaak · Wysłany: 19:04:37 29-02-16 Temat postu:

Strasznie się cieszę, że pojawił się ten serial w TV, oglądam go po turecku ( niestety nie wiele zrozumiem) ale teraz już wszystko zaczyna się rozjaśniać

Nie spodziewałam się, że może się pojawić u nas w TV. Szkoda tylko, że jeden Bölüm rozbijany jest aż na 3 odcinki.
Czekam na dalszy rozwój akcji, bo tej brakować na pewno nie będzie xD
Gorąco polecam oglądanie Asla Vazgecmen

Pozdrawiam ;*

olenka0505 · Wysłany: 19:12:36 29-02-16 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 21:08:56 29-02-16 Temat postu:

Atessa · Wysłany: 21:18:04 29-02-16 Temat postu:

Obejrzałam 2 odcinek.

Ciocia Yigita jest siostrą jego mamy. Szwagierka Yigita powiedziała, że On jest siostrzeńcem tej cioci, że ta ciotka zmusiła go do poślubienia swojej córki tak by majątek nie dostał się w obce ręce. Mówiła tak siostrze Yigita i jeszcze kilka ciekawych rzeczy, tak że usłyszała to ciotka, za co szwagierce dała z liścia i powiedziała, że moja córka nie umarła.Tak w ogóle to jak ta ciocia ma na imię? Nie zwróciłam uwagi czy nie było to powiedziane?

Kuzynka Nur ma romans z bratem Yigita i coraz bardziej jestem przekonana, że po cichu jednak wzdycha do Yigita.

W ogóle ten Yigit to straszny narwaniec. A aktor go grający coraz bardziej mi się podoba.

Yigit zabrał Nur na wycieczkę po Stambule. Ładna ta wycieczka była.

sara21 · Wysłany: 21:38:56 29-02-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 22:14:02 29-02-16 Temat postu:

Jordi · Wysłany: 22:34:39 29-02-16 Temat postu:

A ja nieco inny temat mam

Czy tylko mnie się wydaje, że Amine jest dubbingowana?? Jej głos na dworzu brzmi bardzo "płasko", a Yigit jak mówi, to słychać echo i szumy wiatru itp itd XD

Ja już doleciałem do 4 boluma tureckiego i się tyle dzieje, że o matko!!! Nie spoileruję, ale faktycznie pomysł niby oklepany, ale fajnie póki co prowadzony

PL też oglądam - chyba AV to będzie moja nowa "miłość"